O Kolejach Mazowieckich - KM

[laczor]

Kolejny rok zamknięć na linii Tłuszcz - Ostrołęka i znowu słabe dopasowanie połączenia pociąg - autobus zastępczy na stacji Tłuszcz...pasażer chcący jechać z Warszawy Wileńskiej do Ostrołęki rano w (D), ma do wyboru pociąg o 5:56 przyjeżdżający do Tłuszcza o 6:45, przy czym autobus odjeżdża o 7:40 - aż po godzinie oczekiwania. W Ostrołęce jest o 9:46, czyli "tylko" po 3 godzinach i 50 minutach podróży.
Następny pociąg z Warszawy Wileńskiej, który mógłby pasować odjeżdża o 6:55 i przyjeżdża do Tłuszcza....6 minut po odjeździe autobusu, czyli o 7:46...

[przewoz]

Kolejny weekend zmian na E20/KM2. Tym razem KM poszły po rozum do głowy i od razu połowę obiegów skróciły do Wschodniej. Szkoda, że brak o tym wzmianki na np stronie głównej KM w zakładce o aktualnościach/utrudnieniach. Trzeba przewertować 19 stron RJ żeby czegoś się dowiedzieć. Jak to przeciętny człowiek ma niby zapamiętać i skąd ma wiedzieć, że musi przebiec całą długość peronu i przebiec pod zamkniętymi zaporami, bo informacji o ruchu jednotorowym również brak?
KM. Frontem do...

[rufio198]

O tych zmianach było wiadomo od początku rj obowiązującego od 29.06 i były ujęte w tabelki które są na stronie KM-ów
Wystarczy poczytać ze zrozumieniem co jest w tabelkach. To że niektórzy mają problem ze zrozumieniem tego co czytają i wolą płakać po rożnych forach to nie znaczy ze inni tez są tacy.
''Awarie i utrudnienia'' są po to żeby wpisywać bieżące, a nie planowe utrudnienia. Jeżeli nie umiesz tego zrozumieć - trudno nic na to nie poradzę.
Dalej jęcz i płacz na różnych forach

[Blotny]

Z takim podejściem, to faktycznie KMy powinno się sprywatyzować. To pasażer jest dla spółki klientem, nie odwrotnie. Niby dlaczego pasażer ma się uczyć co miesiąc różnych wersji rozkładu podanych w mało zjadliwej formie i pilnować dat? Wybierze PKS czy busa, który nie robi przeszkód i jeździ według stałego rozkładu cały rok.

[przewoz]

Rufio:
Powiedz mi w takim razie co ile czasu mam sprawdzać zmiany w RJ?

I tak należę do osób, które otwierają Infopasażera lub DB Navigatora, Sitkol i na koniec zmiany KM, bo inaczej się nie da z kolei korzystać. Czy to jest normalne? 19 stron rozkładu zamknięciowego dla 45 par połączeń jest normalne? Mam to sobie wydrukować i nosić? Może to KM wydrukują i z łaski swojej rozdadzą pasażerom? Bo poinformować za pomocą plakatów i komunikatów w pociągach o zmianach - nie potrafią, w przeciwieństwie do SKM, które zaczęło po prostu KM wyprzedzać pod tym względem i czuć, że ktoś tam próbuje coś robić. W KM? Chyba wszyscy na urlopie.

Każdy pociąg ma 4 różne odmiany. Z czego 2 są zawsze takie same. Sposób prezentacji leży. Już na plakatach PLK jest to lepiej zrobione.

A może jeszcze mam się domyślać, na który peron wjedzie pociąg na sam koniec? Nie wynika to z czytania tabelek w żaden sposób. Powiesz, że to od PLK zależy - a KM oczywiście o niczym nie wie, co nie? Od razu napiszcie, że należy obserwować sygnały podawane przez najbliższe sygnalizatory SBL, bo one pozwalają się zorientować, czy coś jedzie nie po tym torze

Ja dopominam się dobrego informowania.

O tym, że są zmiany pięciu pociągów na krzyż na WWK w związku z niewyrabianiem się WZ i WWO można przeczytać. Ale jak zmienia się rozkład kilkunastu - to nie można się komunikatu już doczekać. Wyobraź sobie, że nie każdy ma przed oczami ściągnięty dzień temu RJ, nie każdy wie nawet o Infopasazerze. A nawet kolejarze się w tym bałaganie gubią. Kolejarze KM. Więc co ma powiedzieć zwykły pasażer?

Dalej jęcz i płacz na różnych forach

Jakie to "te różne" fora, bo nie wiem.

Po SKM widzę, że da się coś zrobić dobrze. A KM się nie chce i ja jako uczciwie płacący pasażer mam prawo to skrytykować i upominać się.

[VLnt7]

O tych zmianach było wiadomo od początku rj obowiązującego od 29.06 i były ujęte w tabelki które są na stronie KM-ów
Wystarczy poczytać ze zrozumieniem co jest w tabelkach. To że niektórzy mają problem ze zrozumieniem tego co czytają i wolą płakać po rożnych forach to nie znaczy ze inni tez są tacy.
''Awarie i utrudnienia'' są po to żeby wpisywać bieżące, a nie planowe utrudnienia. Jeżeli nie umiesz tego zrozumieć - trudno nic na to nie poradzę.
Dalej jęcz i płacz na różnych forach

Pozwoliłem sobie przytłumaczyć/skrócić powyższy post.

Kod: Zaznacz cały

Wszystko było i jest wiadome, bo jest w tabelkach.
(Ad hominem)
(błąd rzeczowy i logiczny)
(taunt)

Przewoz przecież sam powiedział, że trzeba przewertować 19 stron rozkładu, żeby się czegoś dowiedzieć.

Pozwolę sobie zacytować ponownie.

''Awarie i utrudnienia'' są po to żeby wpisywać bieżące, a nie planowe utrudnienia. Jeżeli nie umiesz tego zrozumieć - trudno nic na to nie poradzę.

Po pierwsze: w jakim temacie jesteśmy? "Awarie i wypadki"? Nie.
Po drugie: według słownika języka polskiego "bieżący" oznacza teraźniejszy, trwający w tym momencie. Wytłumacz więc, czemu planowe utrudnienia nie mogą być bieżące.

Przewoz skrytykował brak jakiejkolwiek informacji ze strony KM - poza RJ, oczywiście. A mamy piękne porównanie do SKM. W pociągach wywieszane są kartki, a na stronie można znaleźć informacje o teraźniejszych zmianach i utrudnieniach, a w aktualnościach z odpowiednim wyprzedzeniem pojawiają się informacje. Podczas poprzedniego zamknięcia nawet były specjalne nagrania odtwarzane co stację. A w KM? Nic. To właśnie krytykuje przewoz. I słusznie. I we właściwym temacie.

KM nieraz gubią się nawet we własnych oznaczeniach typu "KMxxx"...

[person]

O tych zmianach było wiadomo od początku rj obowiązującego od 29.06

No tak, bo każdy pasażer zapisuje sobie takie rzeczy w kajecie i przypomina je sobie codziennie przed położeniem się spać. To ma być podejście pro klienckie?

i były ujęte w tabelki które są na stronie KM-ów

Tabelki KMów, na których nierzadko kolumny z rozkładem jednego pociągu zajmuje całą stronę... Tak, to takie oczywiste dla kogoś, kto nie interesuje się koleją i jest tzw. zwykłym pasażerem.

[Wolfchen]

Wystarczy poczytać ze zrozumieniem co jest w tabelkach.

Czytanie ze zrozumieniem to jedno, a zawartość tabelki to drugie.
Jeden pociąg rozpisany na kilkanaście kolumn, z których niektóre sa niemalże identyczne. A czasem różnią się dosłownie 1-2 minutami gdzieś w środku biegu - pasażer mając taki nawał nieistotnych informacji musi solidnie to wszystko przefiltrować, żeby zrozumieć.

O tym, żeby np, wydrukować sobie taką tabelkę można zapomnieć, ze względu na jej objętość.

PS. Często są dwa identyczne pociągi, z których jeden jedzie np. do Otwocka, a drugi do Wschodniej. Czy nie można zrobić z tego jednego pociągu, chlasnąć wężyk na odcinku DWW - Otwock i uwagi typu: "w xxxx jedzie do Otwocka jako poc nr 12345"?

[xavee]

Czy ktoś może próbował kupić bilet na Słonecznego przez Skycasha? Dzisiaj się zarejestrowałem, próbuje wejść w zakładkę "Bilet na trasie Warszawa - Gdynia (słoneczny)" i wyskakuje mi "Wystąpił nieoczekiwany błąd"

[vernalisadonis]

Czy ktoś może próbował kupić bilet na Słonecznego przez Skycasha? Dzisiaj się zarejestrowałem, próbuje wejść w zakładkę "Bilet na trasie Warszawa - Gdynia (słoneczny)" i wyskakuje mi "Wystąpił nieoczekiwany błąd"

Osobiście wolę kupić bilet w kasie lub biletomacie. Jakoś nie mam przekonania do tego typu zakupu biletu.

[przewoz]

Dzisiaj się zarejestrowałem, próbuje wejść w zakładkę "Bilet na trasie Warszawa - Gdynia (słoneczny)" i wyskakuje mi "Wystąpił nieoczekiwany błąd"

U mnie bez problemu dochodzi do płatności... Tak więc działa.
Z resztą czasem korzystam z tej usługi. Póki co niezawodnie.

[Premo]

Chciałbym poruszyć pewien dosyć istotny problem. Dotyczy on zakupu biletu u kierownika/konduktora w pociągach obsługiwanych przez składy push&pull. Przepisy mówią że pasażer ma obowiązek wejść pierwszymi drzwiami i zgłosić się do obsługi w celu zakupu biletu. Tylko że w większości pociągów kierownik nie siedzi z przodu składu, lecz często za drugimi drzwiami, albo w ogóle w którymś z kolejnych wagonów. Ludzie przyzwyczajeni do tego że wsiada się pierwszymi drzwiami są zdezorientowani. Brak kierownika zazwyczaj oznacza że poszedł on sprawdzać bilety. Sytuację tą wykorzystują cwaniacy którzy chcą się przejechać za darmo, a w razie kontroli tłumaczą się później że przecież wsiedli pierwszymi drzwiami tylko czekają na kierownika.

[biedronp]

.

[VLnt7]

A co ma pasażer innego zrobić jak wsiąść pierwszymi i czekać? Szukać go po całym składzie? Chyba nie. Szczególnie w powyższym przykładzie tj. bombardier - można się z nim łatwo wyminąć, jeżeli będziemy go szukać.

[grzegorz]

Wydaje mi się, że to jest problem kierownika, a może nawet bardziej samych KM i ich dochodów. Jasne, że w piętrusie można łatwo bawić się w kotka i myszkę z kierownikiem. Z ,,Renomą'' pewnie mniej.