Żarcie na mieście
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Mają dobrą bezę tamBJ pisze:Odradzić chciałbym natomiast śniadaniownię Bułkę Przez Bibułkę przy Puławskiej, między Madalińskiego a Rakowiecką
[ Dodano: Czw 25 Kwi, 2013 ]
O tak, polecam Jedna z lepszych ostatnio powstałych burgerowni, moja ulubiona. No i mają kartę stałego klientaWiliam pisze:Warburger, mmmmm, genialne
http://www.warburger.pl/
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Za czasów mojej wczesnej młodości hot-dogi wyglądały zupełnie inaczej niż dziś. Dziś hot-dog to taki parek w rohliku, parówa z keczupem i musztardą wetknięta w bułkę z dziurką. Czy da się jeszcze gdzieś w Warszawie kupić takiego hot-doga jak za moich młodych lat? To znaczy podłużną bułkę z parówką i mnóstwem warzyw, prażoną cebulką...?
Na bazarku przy Wołoskiej/Racławickiej, przy ulicy, ostatnia budka patrząc od Racławickiej (pierwsza od strony tego wysokiego budynku "PKO") zajmowała się jeszcze 2 lata temu tradycyjnym polskim fast-foodem. Były dobre zapiekanki, hotdogi takie jak piszesz, również tego typu hamburgery. Jedynie frytek na starym tłuszczu nie było
ŁK
Jeszcze jakiś czas temu jadłem takiego na śródmieściu. Raczej nic się w tym względzie nie zmieniło.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26840
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nawet na BP jest to dostępne (jako wersja XXL z dodatkami). Choć z tym mnóstwem warzyw bym nie przesadzałGronostaj pisze:Za czasów mojej wczesnej młodości hot-dogi wyglądały zupełnie inaczej niż dziś. Dziś hot-dog to taki parek w rohliku, parówa z keczupem i musztardą wetknięta w bułkę z dziurką. Czy da się jeszcze gdzieś w Warszawie kupić takiego hot-doga jak za moich młodych lat? To znaczy podłużną bułkę z parówką i mnóstwem warzyw, prażoną cebulką...?
W osiedlowym sprzedają bułki i do tego, i do tego. Ten z dziurą to zdaje się francuski (kto miał jakie skojarzenia go tak nazywając, hm...)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Na bazarze pod Universamem na Grochowie są dobre hot-dogi w klasycznej bule z warzywami. Nie pamiętam jak się nazywa ten barek, ale stoi "plecami" do pętli autobusowej, a obok są kurczaki z rożna (niezbyt dobre swoją szosą).Gronostaj pisze:Czy da się jeszcze gdzieś w Warszawie kupić takiego hot-doga jak za moich młodych lat? To znaczy podłużną bułkę z parówką i mnóstwem warzyw, prażoną cebulką...?
MotorMan