[Kraków] Tramwajowe nowości
Moderator: JacekM
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26948
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Prawie jak Bombardier .
Z drugiej jednak strony, wolę go niż 13N
Z drugiej jednak strony, wolę go niż 13N
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
No cóż, biorąc pod uwagę że jest on młodszy od 13N o około 10 lat (prod 1976-77), do tego w latach 1992-93 gruntownie zmodernizowany (modernizacja układu rozruchu i wstawienie niskopodłogowego członu) dzięki czemu może z powodzeniem udawać 112N to ja temu nie dziwięinż. Glonojad pisze:Prawie jak Bombardier .
Z drugiej jednak strony, wolę go niż 13N
Przepraszam Cię, ale porównywanie 112N do N8S jest dalece niestosowne. Stwierdzenie, że N8S może udawać 112N niemal rozbawiło mnie do łezmkm101 pisze:No cóż, biorąc pod uwagę że jest on młodszy od 13N o około 10 lat (prod 1976-77), do tego w latach 1992-93 gruntownie zmodernizowany (modernizacja układu rozruchu i wstawienie niskopodłogowego członu) dzięki czemu może z powodzeniem udawać 112N to ja temu nie dziwię
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 9:02
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Po pierwsze, jako nowy użytkownik dzień dobry wszystkim i pozdrawiam ze Smokogrodumkm101 pisze: Możesz rozwinąć myśl? Jakoś nie łapię tego podwawelskiego dowcipu...
Mam nadzieję, że odrobina moich centusiowskich uwag nie będzie Wam tu wadziła
Ad rem-> Nie chcę sie tłumaczyć za Kolegę, ale przypuszczam, że miał na myśli fakt, że uznaje N8S za daleko bardziej nowoczesne niż 112N.
Ja osobiście stoję na stanowisku, że zastępowanie taboru starego jeszcze starszym jest strzelaniem sobie samobója a nie unowocześnianiem taboru i stąd wielce krytyukuję zakup wiedeńczyków kosztem kasacji 105tek (do tego wybór wagonów do kasacji - 5-6 lat po NG...) i tu z mokumem mamy bardzo przeciwstawne zdania.
Ogólnie z powyższych powodów nie uznaję krakowskiej polityki taborowej (jeśli w ogóle można nazwać to polityką, bo niekonsekwencje są bardzo daleko idące) za właściwą i o wiele bardziej podoba mi się pomysł modernizowania taboru istniejącego lub zakupy taboru fabrycznie nowego - nawet jeśli nie tak supernowoczesnego jak NGT6.
Jeśli chodzi o N8S to mimo wszystko słyszałem - i to nie z oficjalnej propagandy, ale z dość wiarygodnych źródeł - że są to całkiem niezłe wagony. Toteż oczekuję ich wyjazdu z dość dużym zaciekawieniem, a o mojej opinii przesądzą wyniki eksploatacji. Z wagonami E1 na początku to była orka na ugorze. Awaria, awarię awarią poganiała. Obecnie jest nieco lepiej, co nie oznacza że są bezproblemowe. Mam nadzieję, że N8S będą pod tym względem mniej kłopotliwe i lepiej do naszych warunków przystosowane.
O, kogóż ja widze! Witam na forum!Misiek_Krakow pisze:Po pierwsze, jako nowy użytkownik dzień dobry wszystkim i pozdrawiam ze Smokogrodu
Też tego nie rozumiem. Krakowskie naprawy główne są robione solidnie, wagony po nich wyglądają bardzo porządnie.Misiek_Krakow pisze:zakup wiedeńczyków kosztem kasacji 105tek (do tego wybór wagonów do kasacji - 5-6 lat po NG...)
15/12/2005-12/7/2019
1. N8S pod względem użytkowym - wagon dwustronny, dwukierunkowy. 112N - jednostronny, jednokierunkowy.mkm101 pisze:Możesz rozwinąć myśl? Jakoś nie łapię tego podwawelskiego dowcipu...mokum pisze: Przepraszam Cię, ale porównywanie 112N do N8S jest dalece niestosowne. Stwierdzenie, że N8S może udawać 112N niemal rozbawiło mnie do łez
2. Pod względem gabarytów - N8S - wagon o długości - 26,080 mm , 112N - 19,650 m
3. Pod względem technicznym - N8S - wagon ośmioosiowy trójczłonowy, 112N - sześcioosiowy dwuczłonowy.
Biorąc pod uwagę tylko te argumenty uważam, że porównywanie tych wagonów jest nieadekwatne. W sumie - można porównywać np. Jelcza 120M do Mana NG313. Tylko po co, skoro więcej je różni niż łączy.
Koledze prawdopodobnie chodziło nie o dokładne wymiary, tylko że ma jedne drzwi na wózki inwalidzkie i "w miarę" nowoczesny układ napędowymokum pisze:
1. N8S pod względem użytkowym - wagon dwustronny, dwukierunkowy. 112N - jednostronny, jednokierunkowy.
2. Pod względem gabarytów - N8S - wagon o długości - 26,080 mm , 112N - 19,650 m
3. Pod względem technicznym - N8S - wagon ośmioosiowy trójczłonowy, 112N - sześcioosiowy dwuczłonowy.
[ Dodano: 2006-09-10, 11:15 ]
Może nie wszystko stracone, Śląsk się nimi nacieszyTLG pisze:Też tego nie rozumiem. Krakowskie naprawy główne są robione solidnie, wagony po nich wyglądają bardzo porządnie.Misiek_Krakow pisze:zakup wiedeńczyków kosztem kasacji 105tek (do tego wybór wagonów do kasacji - 5-6 lat po NG...)
Może, to już mkm101 musiałby napisać, w każdym razie zdziwiło mnie takie stwierdzenie z Jego strony, bo moim zdaniem wiedzę w tematach tramwajowych ma sporąpiotram pisze:Koledze prawdopodobnie chodziło nie o dokładne wymiary, tylko że ma jedne drzwi na wózki inwalidzkie i "w miarę" nowoczesny układ napędowymokum pisze:1. N8S pod względem użytkowym - wagon dwustronny, dwukierunkowy. 112N - jednostronny, jednokierunkowy.
2. Pod względem gabarytów - N8S - wagon o długości - 26,080 mm , 112N - 19,650 m
3. Pod względem technicznym - N8S - wagon ośmioosiowy trójczłonowy, 112N - sześcioosiowy dwuczłonowy.
Piotram dobrze odczytał moją myśl.mokum pisze:Może, to już mkm101 musiałby napisać, w każdym razie zdziwiło mnie takie stwierdzenie z Jego strony, bo moim zdaniem wiedzę w tematach tramwajowych ma sporąpiotram pisze:Koledze prawdopodobnie chodziło nie o dokładne wymiary, tylko że ma jedne drzwi na wózki inwalidzkie i "w miarę" nowoczesny układ napędowy
Dane N8S-NF są mi znane (trochę wątpliwości budzi SIMATIC - jak rozumiem klasyczny tyrystor?), natomiast co do porównywania w stylu autobusowym to raczej odpowiednikami są M121M i M181M.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26948
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Wymiana za stopiątki stosunkowo niedawno po NG budzi rzeczywiście pewne wątpliwości, chociaż... chodzi o stopiątki z którego rocznika dokładnie? .
Natomiast w warunkach warszawskich, hm... dwukierunkowy tabor będziemy mieć niezaprędko, a 13N są rzeczywiście mocno starawe, tylko... 26m to, jak pokazuje przykład 116ek, na Wawę jednak trochę za krótko (zwłaszcza, że mają w środku pewnie układ foteli 2+1). No i jednak 112N jest z lat 90tych a nie 70tych, więc niewykluczone, że od N8S te 10-15 lat dłużej pojeździ...
Ile one w sumie kosztowały?
Natomiast w warunkach warszawskich, hm... dwukierunkowy tabor będziemy mieć niezaprędko, a 13N są rzeczywiście mocno starawe, tylko... 26m to, jak pokazuje przykład 116ek, na Wawę jednak trochę za krótko (zwłaszcza, że mają w środku pewnie układ foteli 2+1). No i jednak 112N jest z lat 90tych a nie 70tych, więc niewykluczone, że od N8S te 10-15 lat dłużej pojeździ...
Ile one w sumie kosztowały?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Większość to początek lat 80, czyli starsze niz nasze 1100, są jeszcze pojedyncze sztuki z 1975 roku. Chociaż remont remontowi nierówny, u nas 5-6 lat po NG to złom...inż. Glonojad pisze:Wymiana za stopiątki stosunkowo niedawno po NG budzi rzeczywiście pewne wątpliwości, chociaż... chodzi o stopiątki z którego rocznika dokładnie? .