BTW... Nie ufam dostawcom, kurierom. Od kiedy kurier bawił się ze mną w ciuciubabkę i namiętnie twierdził, że był, a go nie było, wszystko wolę załatwić w sklepie, salonie, czy gdziekolwiek indziej. Ale jak już Daniel sobie chce. Jego wybór.
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy
1. Dokładnie przeczytaj umowę i porównaj z tą wydrukowaną z neta.Daniel_FCB pisze:Jakies porady, opinie, przestrogi?