To i tak nie wszystko, bo MAN ma jeszcze oznaczenia poszczególnych typów nadwozi. Przykładowo-nasze NG313 to także MAN A23. W przypadku gazowych dodaje sie CNG. Ale wobec nowej generacji przyjeło sie nazwy handlowe-Lion's City+literka oznaczająca kategorie gługości. Bo właściwie autobusy Lion's City nadal podchodzą pod trzecią generacje.Dzięki za dokładne wyjaśnienie numeracji modeli mana
Paliwa alternatywne w warszawskiej komunikacji miejskiej
15/12/2005-12/7/2019
Hmmm....na przykład jaPiotrek pisze:Kto to by pamiętał![]()
![:D](./images/smilies/mg.gif)
O Solarisie nic nie wiem, żeby był podwójny system. Jednak w Solarisach wszystko jest w ramacg jednego zakładu. Natomiast niektóre Volva mają po dwa-trzy różne typy. Np. Volvo 7000 (zasadniczo oznaczenie nadwozia) to także B7R (podwozia-B-bus, silnik 7-litrowy, R-w układzie wieżowym) czy B10MA czyli m.in nasz Jelcz M180 lub-jak kto woli-Steyr SG18 (B-bus, 10-litrowy silnik, M-usytuowany między osiami, A-articular czyli przegumowy). Jeszcze śmieszniej jest z karosowanymi podwoziami Volva. To tak już zupełnie off topicPiotrek pisze:A tak na serio to zapewne każdy bus ma jakieś tam oznaczenie nadzwozi,np.wiesz jakie solaris ma?![]()
![:wink: :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
15/12/2005-12/7/2019
Wiedzę techniczną faktycznie masz imponującą,dzięki za różne ciekawostkiTLG pisze:O Solarisie nic nie wiem, żeby był podwójny system. Jednak w Solarisach wszystko jest w ramacg jednego zakładu. Natomiast niektóre Volva mają po dwa-trzy różne typy. Np. Volvo 7000 (zasadniczo oznaczenie nadwozia) to także B7R (podwozia-B-bus, silnik 7-litrowy, R-w układzie wieżowym) czy B10MA czyli m.in nasz Jelcz M180 lub-jak kto woli-Steyr SG18 (B-bus, 10-litrowy silnik, M-usytuowany między osiami, A-articular czyli przegumowy). Jeszcze śmieszniej jest z karosowanymi podwoziami Volva. To tak już zupełnie off topic
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.
Pozdrawiam, Szafran.
Niezły jesteś w tych oznaczenich. Moje gratulacjeTLG pisze:Hmmm....na przykład jaPiotrek pisze:Kto to by pamiętał![]()
O Solarisie nic nie wiem, żeby był podwójny system. Jednak w Solarisach wszystko jest w ramacg jednego zakładu. Natomiast niektóre Volva mają po dwa-trzy różne typy. Np. Volvo 7000 (zasadniczo oznaczenie nadwozia) to także B7R (podwozia-B-bus, silnik 7-litrowy, R-w układzie wieżowym) czy B10MA czyli m.in nasz Jelcz M180 lub-jak kto woli-Steyr SG18 (B-bus, 10-litrowy silnik, M-usytuowany między osiami, A-articular czyli przegumowy). Jeszcze śmieszniej jest z karosowanymi podwoziami Volva. To tak już zupełnie off topicPiotrek pisze:A tak na serio to zapewne każdy bus ma jakieś tam oznaczenie nadzwozi,np.wiesz jakie solaris ma?![]()
![=D> =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
![=D> =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
i mojeWujek_ed pisze:Niezły jesteś w tych oznaczenich. Moje gratulacjeTLG pisze: Hmmm....na przykład jaO Solarisie nic nie wiem, żeby był podwójny system. Jednak w Solarisach wszystko jest w ramacg jednego zakładu. Natomiast niektóre Volva mają po dwa-trzy różne typy. Np. Volvo 7000 (zasadniczo oznaczenie nadwozia) to także B7R (podwozia-B-bus, silnik 7-litrowy, R-w układzie wieżowym) czy B10MA czyli m.in nasz Jelcz M180 lub-jak kto woli-Steyr SG18 (B-bus, 10-litrowy silnik, M-usytuowany między osiami, A-articular czyli przegumowy). Jeszcze śmieszniej jest z karosowanymi podwoziami Volva. To tak już zupełnie off topic
![]()
![=D> =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
Jako, że jestem kompletnym "lajkonikiem" w kwestii pojazdów na gaz, wytłumaczcie mi proszę czy ten CNG, którym mają być napędzane te nowe autobusy też tak cuchnie jak gaz stosowany w samochodach ? Pytam poważnie, bo miałem okazję 2 razy w życiu jechać samochodem osobowym na gaz i było czuć zapach gazu czy też raczej spalin o ile instalacja była sprawna :)
PS Wiem, że spaliny z diesla czy benzyniaka też śmierdzą jak cholera ale do tych jestem przyzwyczajony, a gaz to dla mnie nowość :>
PS Wiem, że spaliny z diesla czy benzyniaka też śmierdzą jak cholera ale do tych jestem przyzwyczajony, a gaz to dla mnie nowość :>
no tak nizupełnie, po perwsze jest sprężony, po drugie jako gaz duzo bardziej lotny- to z jednej strony zalety, bo szybciej sie "rozejdzie" z grugiej jednak wieksze prawdopodobieństwo zapłonuTLG pisze:Jest bezpieczniejszy w razie przestrzelenia zbiornika niż paliwo ciekłe
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
Tak, ale temperatura zapłonu CNG jest dużo wyższa. Ulotny-właśnie-bardzo szybko sie ulatnia, a przy rozprężaniu dodatkowo sie schładza.Podczas testów zbiorniki kompozytowe z CNG ostrzeliwonano, tłuczono, wrzucano do peica. Na Świecie nie było jeszcze ani jednego wybuchu pojazdów napędzanych gazem ziemnym. Sądze, że Amerykanie dobrze wiedzieli co robią. Trudno to wszystko podważyć zwykłymi wątpliwościami.
15/12/2005-12/7/2019