Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu
Moderator: JacekM
Nie wiesz w jakim kilometrze to było?
Tam aż się prosi coś w rodzaju trapezu, wydaje mi się że między semaforem wjazdowym i wyjazdowym na/z WZS jest wystarczająco na to miejsca.
Zresztą ten kawałek od zawsze jest ignorowany przy wszystkim modernizacjach/rewitalizacjach itp. Nic się nie poprawiło od kiedy pierwszy raz tam jechałem, tzn gdzieś w 1990. W sumie to obwodnica średnicy jakby nie patrzeć....
Żeby przy temacie pozostać, dziś problemy z napięciem w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego, 91602 i 91604 przez to kilka minut w plecy.
Tam aż się prosi coś w rodzaju trapezu, wydaje mi się że między semaforem wjazdowym i wyjazdowym na/z WZS jest wystarczająco na to miejsca.
Zresztą ten kawałek od zawsze jest ignorowany przy wszystkim modernizacjach/rewitalizacjach itp. Nic się nie poprawiło od kiedy pierwszy raz tam jechałem, tzn gdzieś w 1990. W sumie to obwodnica średnicy jakby nie patrzeć....
Żeby przy temacie pozostać, dziś problemy z napięciem w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego, 91602 i 91604 przez to kilka minut w plecy.
Konkretnego kilometra nie jestem wstanie powiedzieć, ale na zdjęciach z miejsca wygląda to że gdzieś na wysokości ulicy Burakowskiej. Pełny trapez mógłby być zaraz za przejazdem na Ostroroga/Kozielska. Chwilowo mamy romb Czyli przejście z torów "towarowych" (1J i 2J) od strony Jelonek w tory "pasażerskie" od WZSu (1S? i 2S?).
180 min opóźnienia na KM31..
" Nigdy się nie tłumacz - przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą " - Mark Twain
Jakaś usterka na średnicy podmiejskiej? Zachodnia kieruje składy przez Centralną...strona KM milczy.
Awaria srk Sochaczew - Bednary.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... 55065.html
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... 55065.html
4bis Stalowa - Woronicza
Ruch na odcinku Wawer - Falenica w kierunku Otwocka po torze przeciwnym. Przyczyna nieznana.
Coś radio mówiło o jakimś wypadku, ale Wawer u mnie dość słabo odbiera.
Dodano 19:51 - mamy szczegóły, za stroną KM:
92754 S9 również z tego powodu +25.
Dodano 19:51 - mamy szczegóły, za stroną KM:
92627 (SKM S3) "uwięziona" na Legionowo Piaski po zmianie toru nr 1 na nr 2 - problemy z rozjazdami. Odjazd z +41. Wtórne opóźnienie 92420/1 z tego powodu (+15 circa)Potrącenie człowieka na linii Warszawa - Dęblin
2013-12-19 19:46:02
Poc. nr 12217 rel. Warszawa Zachodnia (18:28) - Dęblin (20:40) koło przystanku Warszawa Radość potrącił człowieka ze skutkiem śmiertelnym. Pociągi na linii Warszawa - Dęblin mogą być opóźnione około 30 - 40 minut. Opóźnienia mogą ulegać zmianie.
92754 S9 również z tego powodu +25.
Niemal jednoczesne użycie radiostopu na kanałach 2 (wyjaśniała Wschodnia Podmiejska) i R5 (Aleje Jerozolimskie) - oba fałszywe. Czyżbyśmy mieli dwie grupy idiotów?
Albo jeden idiota i dwa (lub więcej) radiotelefony (ów).
ps. O której to było, bo dziś ~ 9:54 z bliskiej okolicy WWO poszedł Alarm, później ~12:?? poleciał Alarm, ale już z nie bliskich okolic WWO.
ps. O której to było, bo dziś ~ 9:54 z bliskiej okolicy WWO poszedł Alarm, później ~12:?? poleciał Alarm, ale już z nie bliskich okolic WWO.
Parę minut wcześniej przed postem - 20:35 circa.
Tym razem dyżurni ruchu zapytali o numer seryjny i model radiotelefonu. Jakaś nowa procedura? Zazwyczaj było "XXX nie nadawała alarmu, nie ma przeszkód do jazdy" i tyle...
Tym razem dyżurni ruchu zapytali o numer seryjny i model radiotelefonu. Jakaś nowa procedura? Zazwyczaj było "XXX nie nadawała alarmu, nie ma przeszkód do jazdy" i tyle...
Na stronie PKP-PLK wisi "stara" (z 2005 r.) instrukcja Ir-5 (dawna R-12), a nowego pisma niż z 22.11.2012 roku w sprawie sygnału Alarm jeszcze nie widziałem.
Może w końcu ktoś poszedł po rozum do głowy (lub ktoś zewnątrz przekazał komuś pomysł) aby sporządzać listę urządzeń które się "przedstawiają" (ramkami FSK) podczas wysłania sygnału Alarm - ale znając dyżurnych ruchu to żaden z nich by nie "wyskoczył przed szereg".
Może w końcu ktoś poszedł po rozum do głowy (lub ktoś zewnątrz przekazał komuś pomysł) aby sporządzać listę urządzeń które się "przedstawiają" (ramkami FSK) podczas wysłania sygnału Alarm - ale znając dyżurnych ruchu to żaden z nich by nie "wyskoczył przed szereg".
Używanie radiostopu jest od jakiegoś dłuższego czasu popularne przez kogoś z południowych stron warszawy, wyposażonego w antenę bazową... Ta osoba/y z tego samego miejsca zatrzymuje pociągi głównie na średnicy, w dalszej kolejności na R5 (Okęcie itd), potem R4 (Góra, w Osiecku składy też się zatrzymywały), R6 czyli "otwocka"... Przełącza się po kanałach. Nada na jednym, kilka sekund później nadaje na drugim. UKE sprawę zna, PLK też... Tyle że... PLK w przeciwieństwie do UKE zdaje się ma to gdzieś póki co. Tyle mogę od siebie powiedzieć.
Dyżurni "mają to gdzieś", bo Policja takie zgłoszenia na samym wstępie zlewa, poprzez sugerowanie pracownikom omamy słuchowe. Nikomu się nie chce jeździć i składać zeznań w swój wolny od pracy dzień.
UKE ma pole do popisu.
W samej warszawie jest pięć stacji radionamierzania.
ul. Balkonowa 1 (Bródno)
ul. Kasprzaka 18/20 (Wola)
ul. Nowoursynowska 161 (Ursynów na terenie SGGW)
ul. Świętochłowskiego 3 (Jelonki)
ul. Żwirki i Wigury 95/97 (Ochota na granicy z Mokotowem)
I bogata flota pojazdów (Wartość wyposażenia przewyższa kilkakrotnie wartość pojazdu).
UKE ma pole do popisu.
W samej warszawie jest pięć stacji radionamierzania.
ul. Balkonowa 1 (Bródno)
ul. Kasprzaka 18/20 (Wola)
ul. Nowoursynowska 161 (Ursynów na terenie SGGW)
ul. Świętochłowskiego 3 (Jelonki)
ul. Żwirki i Wigury 95/97 (Ochota na granicy z Mokotowem)
I bogata flota pojazdów (Wartość wyposażenia przewyższa kilkakrotnie wartość pojazdu).
To nie kwestia dyżurnych. Od tego jest "uprawniona" i wyznaczona osoba w PLK do komunikowania się z UKE. I co jest w tej kwestii najważniejsze - UKE oficjalnie nie może zacząć namierzania, jeżeli PLK nie zgłosi zakłóceń na przydzielonych pasmach. I wracamy do punktu wyjścia, bo PLK nie ma chyba żadnych procedur (począwszy od zgłaszania przez dyżurnych ruchu przypadków nadania niepotwierdzonych RS komuś wyżej) do walki z tym problemem. Chęci też nie mają, bo problem do PLK był zgłaszany.
Nie może zgłosić, bo najpierw policja i SOK muszą zgłoszenie przyjąć, ale przy podejściu Policji "eee panie, to jest niska szkodliwość społeczna czynu", "pociągi i bez tego jeżdżą poopóźniane", "pobawi się, pobawi się, znudzi mu się i sam przestanie", "panie, tyle pieniędzy i czas? po co? i tak będzie go trudno znaleźć, będą to pieniądze wyrzucone w błoto", to nigdy nie nastąpi. Po zgłoszeniu krzywdy, PLK powinna się skontaktować z operatorem - TK-Telekom, (formalnie kanały kolejowe podlegają pod TK-Telekom, PKP-PLK nie widnieje jako podmiot na pozwoleniach wydanych przez UKE), TK-Telekom w tym przypadku powinno formalnie napisać pismo do UKE o pomoc w złapaniu radiostopowicza.
Ps. Bydło zerwało hamulec w 91731.
Ps. Bydło zerwało hamulec w 91731.