Nie wypowiadałem się nt. tego, czy lubię eskowe hiciory (w ok. 90% - nie), tylko dlaczego jest to mainstream. Eska ze wszystkich radiostacji ma najlepszą słuchalność, ale to i tak wciąż jest 8-9%, więc zdecydowana większość słucha czego innego - nie wiem więc, czy aż tak bardzo hipsteryzujesz niewiedzą (ja też nie znam większości hitów, bo z premedytacją ich unikam, nawet na imprezach przy produkcjach Guetty, Aviciiego czy Calvina Harrisa idę na papierosa). Nie da się jednak uniknąć faktu, że muzyka tam prezentowana jest wciskana wszędzie.Asesino pisze:Mam 21 lat a nie znam żadnego utworu z "gorącej dwudziestki" (sprawdziłem na ich stronie). Tak serio to eska to jedyna stacja radiowa której nie jestem w stanie wytrzymać dłużej niż 10 minut. I znam trochę osób, co mają tak samo. To już to tak krytykowane disco polo z plusa/vox fm jest na mój gust ze dwa poziomy cywylizacyjne wyżej od dancowo-popowo-techno wiochy z Eski... Może i jest to mainstream, ale nikt mi nie wmówi że to jest dobra muzyka i po prostu smuci mnie, że tego się teraz słucha.
Stacje radiowe
Moderator: Szeregowy_Równoległy
- Matrix2441
- Posty: 1885
- Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27
Wbrew pozorom ten gatunek muzyki jest chyba nadal popularny. Nie różni się tak bardzo od współczesnej muzyki, dlatego jest całkiem lubiany przez młodych ludzi. A choć gardzę muzyką współczesną, to eurodance'u się da słuchać - mowa oczywiście o tych klasycznych utworach eurodance, z lat 90-tych. Piosenki te nie są bowiem aż tak naszpikowane elektroniką i komputerowymi wstawkami. Klasyka z lat 90-tych nadal gości na dyskotekach, a poza tym utwory łatwo wpadają w ucho. Niemal w stacji radiowej można usłyszeć takie przeboje jak "What is love?", "Rhythm is a dancer" czy "Revolution in paradise". Nie jest jeszcze tak źle. W Plusie było tego całkiem niemało, teraz euodance można usłyszeć codziennie w VOX-ie.Vilén pisze:Eurodance? Szok, że ktoś nadal chce taką muzykę puszczać
Hm, bardziej niż że popularny, bym powiedział że ma zaskakująco spore grono wiernych fanów. Ale sam w sobie, jak to ktoś jeden mi niegdyś powiedział, jest raczej „hipsterski”.Matrix2441 pisze:Wbrew pozorom ten gatunek muzyki jest chyba nadal popularny.
I o dziwo powstają nawet nowe utwory w tym stylu, tyle że współczesna scena eurodance’owa jest bardziej undergroundowa, w odróżnieniu od mocno skomercjalizowanych lat 90.
Nie oceniałem Twojego stosunku do eskowej muzyki. Chciałem tylko zwrócić uwagę na pewien fenomen, że sporo ludzi wyszydzających prostotę disco polo samemu słucha muzyki równie, a moze nawet jeszcze mniej ambitnej i że smuci mnie, że jest ona obecnie mainstreamowa. Jeśli też jej nie trawisz, to plus dla Ciebieblinski pisze:Nie wypowiadałem się nt. tego, czy lubię eskowe hiciory (w ok. 90% - nie), tylko dlaczego jest to mainstream. Eska ze wszystkich radiostacji ma najlepszą słuchalność, ale to i tak wciąż jest 8-9%, więc zdecydowana większość słucha czego innego - nie wiem więc, czy aż tak bardzo hipsteryzujesz niewiedzą (ja też nie znam większości hitów, bo z premedytacją ich unikam, nawet na imprezach przy produkcjach Guetty, Aviciiego czy Calvina Harrisa idę na papierosa). Nie da się jednak uniknąć faktu, że muzyka tam prezentowana jest wciskana wszędzie.Asesino pisze:Mam 21 lat a nie znam żadnego utworu z "gorącej dwudziestki" (sprawdziłem na ich stronie). Tak serio to eska to jedyna stacja radiowa której nie jestem w stanie wytrzymać dłużej niż 10 minut. I znam trochę osób, co mają tak samo. To już to tak krytykowane disco polo z plusa/vox fm jest na mój gust ze dwa poziomy cywylizacyjne wyżej od dancowo-popowo-techno wiochy z Eski... Może i jest to mainstream, ale nikt mi nie wmówi że to jest dobra muzyka i po prostu smuci mnie, że tego się teraz słucha.
A Eurodance jak najbardziej, też lubię posłuchać
Eska nie ma najlepszej słuchalności. Przoduje RMF i ZETka, potem bodajże PR1 i PR3.blinski pisze:Nie wypowiadałem się nt. tego, czy lubię eskowe hiciory (w ok. 90% - nie), tylko dlaczego jest to mainstream. Eska ze wszystkich radiostacji ma najlepszą słuchalnośćAsesino pisze:Mam 21 lat a nie znam żadnego utworu z "gorącej dwudziestki" (sprawdziłem na ich stronie). Tak serio to eska to jedyna stacja radiowa której nie jestem w stanie wytrzymać dłużej niż 10 minut. I znam trochę osób, co mają tak samo. To już to tak krytykowane disco polo z plusa/vox fm jest na mój gust ze dwa poziomy cywylizacyjne wyżej od dancowo-popowo-techno wiochy z Eski... Może i jest to mainstream, ale nikt mi nie wmówi że to jest dobra muzyka i po prostu smuci mnie, że tego się teraz słucha.
Obaj macie rację. Eska ma najwyższą słuchalność w kraju wśród sieci radiowych. RMF FM ma najwyższą wśród stacji ogólnopolskich.BJ pisze:Eska nie ma najlepszej słuchalności. Przoduje RMF i ZETka, potem bodajże PR1 i PR3.blinski pisze: Nie wypowiadałem się nt. tego, czy lubię eskowe hiciory (w ok. 90% - nie), tylko dlaczego jest to mainstream. Eska ze wszystkich radiostacji ma najlepszą słuchalność
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
- Matrix2441
- Posty: 1885
- Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27
A orientujecie się może w jakim radiu można usłyszeć muzykę new romantic z lat 80-tych? Chętnie bym tego posłuchał, bo w necie jakoś mało tego typu muzyki jest, a gatunku to właściwie kompletnie nie znam.
Jeszcze tylko 12 godzin można głosować na utwory TOP Wszechczasów, które (pierwsza setka) będą grane w Trójce w Nowy Rok.
http://lp3.polskieradio.pl/topglosowanie/
http://lp3.polskieradio.pl/topglosowanie/
ŁK
- Piotrek_2274
- Posty: 667
- Rejestracja: 15 sty 2006, 21:46
- Lokalizacja: Nowe Górce
Ja ostatnio trafiłem przypadkiem w Radiu Bajka na Magdę Fronczewską, aż mnie to zainspirowalo do odkopania jej kasety i przesłuchaniaMatrix2441 pisze: A tak z innej jeszcze beczki - słuchaliście kiedyś Radia Bajka? Ja to kiedyś przypadkiem wyczaiłem, bo puszczali "Meluzynę", a ten kawałem lubię. Potem jak parę razy jeszcze wchodziłem, to leciały jakieś moje hity z dzieciństwa, czyli Fasolki i Tik Tak. Pod tym względem całkiem fajnie, a reszta to już dla mniejszych ode mnie dzieci.
- Matrix2441
- Posty: 1885
- Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27
To jak z tym new romantic? Gdzie tego można posłuchać?
Co zaliczasz do tego nurtu? Czy ja dobrze kojarzę, że np. OMD?Matrix2441 pisze:To jak z tym new romantic? Gdzie tego można posłuchać?
W Sieci szukaj stacji radiowych. W eterze ja nie mam radia które by grało to, czego ja słucham.
Doszliśmy w Polsce do stanu, że rozkład jazdy pociągów to jest coś,
co w istocie działania przypomina kalejdoskop, obracający się nie rzadziej niż cztery razy do roku,
w tym raz, w grudniu, z solidnym potrząśnięciem....
co w istocie działania przypomina kalejdoskop, obracający się nie rzadziej niż cztery razy do roku,
w tym raz, w grudniu, z solidnym potrząśnięciem....
- Matrix2441
- Posty: 1885
- Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27
TO jest synth pop. Z new romantic to kojarzę tylko Ultravox, który jest protoplastą tego nurtu. I właśnie bardzo mało jest o tym gatunku muzycznym w necie, więc szukam gdziekolwiek się da.Piottr pisze:Co zaliczasz do tego nurtu? Czy ja dobrze kojarzę, że np. OMD?
Tak. Poza tym właśnie Ultravox oraz Soft Cell, Depeche Mode, Yazoo...Piottr pisze:Czy ja dobrze kojarzę, że np. OMD?
Żaden z tych zespołów opócz Ultravoxu nie zalicza się do NR, choć o niektórych tak czasami mówiono (kiedy jeszcze nie wyklarowały się ramy gatunku). Wszystkie grały synthpop na skrzyżowaniu z nową falą (DM na początku, a po odejściu Vince'a Clarke'a - charakterystyczną dla nich mieszankę popu, industrialu i new beatu).michj pisze:Tak. Poza tym właśnie Ultravox oraz Soft Cell, Depeche Mode, Yazoo...
Najwięksi z NR to, oprócz wspomnianego Ultravoxu: Duran Duran, Talk Talk, A Flock of Seagulls, Visage; niektórzy zaliczają też Kajagoogoo, Alphaville, Naked Eyes, wczesne Tears For Fears czy album 'Avalon' Roxy Music.
Te zespoły też znam (z piosenkami), ale nie wiedziałem że to NR.