Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu

[fik]

Chociażby po to, że bilet jednorazowy na 91902 nie byłby ważny w 91904.

[ashir]

Chociażby po to, że bilet jednorazowy na 91902 nie byłby ważny w 91904.

Ale bilety jednorazowe to chyba nie są na konkretny pociąg? Tylko mają dopisek: "wyjazd w ciągu godziny od ....", co w tym przypadku wychodzi na to samo. Zresztą powinno być więcej czasu niż godzina, bo jak się na jeden pociąg nie zdąży, a jeżdżą rzadko to może być problem z biletem i jego ważnością.

[WojtekE65]

Coś się uszkodziło na Śródmiesciu.
Kierunek WZP WWO stoi.

[przewoz]

14We na pewno miały ze sobą problem, ale nawet mimo ich odjazdu, dalej na Wschodnim ciężko o pociąg od Zachodniego po podmiejskich...
Ano jadący po tych 14We zestaw AKM do Mińska też sobie nie radzi z jazdą.

[Wolfchen]

Chociażby po to, że bilet jednorazowy na 91902 nie byłby ważny w 91904.

...zakładając, że jakiś desperat by na niego czekał.

Ponadto, zdaje się, że to kwestia powiadomienia kierpocia, a nie robienia nic niewartych ogłoszeń...

[rufio198]

Ja się zastanawiam, po co to podawanie kolejnego pociągu w danej relacji z dopiskiem "podróżni mogą skorzystać zastępczo" - szczególnie, że mało kto by tyle czekał.

Za długo tłumaczyć, zresztą o pewnych sprawach nie mam zamiaru pisać publicznie ( na PW tez nie )- powiem krótko - Tak musi być i nie ma to nic wspólnego z tym co Fik pisał.

[VLnt7]

Dzisiaj z rana: 91512/3 (Ot 7:28 - WZ 8:19) nawet się nie stawił w Otwocku. Infopasażer wskazywał +72. Następny w kolejce S1 był więc "trochę" bardziej zatłoczony.

A niedawno doszło do zderzenia nieznanego pociągu z nieznanym drzewem, najprawdopodobniej na odcinku Miedzeszyn Falenica. Na tymże odcinku zatrzymał się wózek Energetyki (gdy przejeżdżałem nie widziałem już niczego innego). Ruch był prowadzony po jednym torze. Pociąg SKM 92564/5 zakończył robotę w Wawrze, po czym odjechał w drugą stronę. Następny w kolejce, również SKM - 92566/7 opóźniony ~15 minut jako pierwszy pojechał w kierunku Otwocka, z pociągiem do Dęblina na ogonie.

ZAKOŃCZONO: Utrudnienia na kolejowej linii otwockiej

21:30
Przywrócenie podstawowej organizacji ruchu.
Honorowanie biletów do godziny 22:30.

20:15
W związku ze zdarzeniem na szlaku kolejowym pomiędzy stacjami WARSZAWA WAWER a WARSZAWA FALENICA ruch pociągów odbywa się po jednym torze.

W związku z powyższym od godz. 20.15 – wprowadza się wzajemne honorowanie biletów KM i SKM na odcinku WARSZAWA WSCHODNIA - OTWOCK.

Przepraszamy za utrudnienia.

[koralik]

Tak musi być i nie ma to nic wspólnego z tym co Fik pisał.

Stawiam, że unijne regulacje dotyczące praw pasażerów, np to "Jeśli nie można kontynuować podróży pociągiem, przewoźnik musi jak najszybciej zapewnić pasażerowi zastępczy środek transportu." Do tego liczenie opóźnień do odszkodowań, wymóg informacji pasażerskiej i wywiązania się przez KM z umowy przewozu jaką jest kupiony bilet.

[tomstak]

Zatwardzenie WWO WZ przez Śródmieście, podmiejskie jadą po średnicy dalekiej.
~8:10 na WWO odebrano sygnał alarm.

[tomstak]

98618/9 WWO nieplanowa wymiana ELFa na 22WE-018.

[Pamar]

Po zgłoszeniu pasażera policja zatrzymała maszynistę KM. Był trzeźwy.
- Policja zabrała maszynistę KM na badanie alkomatem na przystanku Warszawa Śródmieście. Bo nie mają alkomatu. Ruch na Zachód leży. Kpina! Maszynista okazał się trzeźwy. Ruch wznowiono – poinformował nas Czytelnik. Informację potwierdzają Koleje Mazowieckie. Pociąg, którym kierował maszynista miał ponad półgodzinne opóźnienie.
Pasażer pociągu relacji Mrozy - Warszawa Zachodnia zadzwonił na policję, ponieważ wydawało mu się, że maszynista może być pijany. - Policjanci przyjechali na przystanek Warszawa Śródmieście. Niestety okazało się, że alkomat jest niesprawny - mówi Aneta Podgajna z biura prasowego Kolei Mazowieckich.
- Przyjechała druga ekipa, która również miała niesprawny sprzęt. Funkcjonariusze zabrali maszynistę na komendę. Oczywiście okazało się, że maszynista jest trzeźwy – dodaje.
Prawdopodobnie pasażerów zaniepokoiło to, że maszynista zatrzymał się w dużej odległości od końca krawędzi peronu. - Być może zagapił się i podjechał trochę dalej. To wzbudziło się podejrzenie podróżnych – podkreśla Podgajna.
W wyniku zdarzania pociąg miał opóźnienie. Stał około pół godziny na przystanku Warszawa Śródmieście.

[tomstak]

Może mu SHP zerwało i od razu afera.

[laczor]

Ciekawym czy jakiś pociąg ugrzązł pod sbl-ką w tunelu średnicowym na te pół godziny...

[przewoz]

Oczywiście, że utknął.

[rufio198]

Może mu SHP zerwało i od razu afera.

I tak nieszczęśliwie ze pierwsza ezt za peronami się zatrzymała