Informacja w Swingach i Jazzach

Moderatorzy: Tyrystor, Dantte

Półtorak
Posty: 297
Rejestracja: 31 lip 2013, 22:38
Lokalizacja: Warszawa Gierka

Post autor: Półtorak » 11 mar 2014, 8:14

drobert pisze:
Adam G. pisze:Z używaniem mikrofonu jest u nas powszechny problem. Zarówno wśród kierowców, jak i motorowych...
W sumie to dziwne, że niektórzy mają z tym problem. Mi łatwiej wcisnąć guzik i coś powiedzieć niż wstać, wyjść z kabiny i tłumaczyć kilka razy ludziom co i jak bo przecież koniec swinga nie usłyszy.
Ale nie wszędzie instalacja rozgłoszeniowa działa. Dlatego, jak masz mało czasu, to jak się przejdziesz po składzie, to będziesz miał pewność, że dotarło (pomijając zamyślonych, zagadanych itp.), a tak, to nie masz odsłuchów i nie masz pewności, czy głos słychać. Można oczywiście zrobić próbę mikrofonu i popukać w niego i obserwować reakcje, ale psychologia tłumu pasażerów zawsze jest swoista :lol: , a reakcji ludzi z doczepy i tak nie zobaczysz. Znaczy zobaczysz, jak przyleci z pretensjami na pierwszym przystanku po zmianie trasy.
4bis Stalowa - Woronicza

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 11 mar 2014, 10:25

Półtorak pisze:Swego czasu (lata 90-te) w Brunszwiku zapowiadanie live przez motorniczych było standardem, nie wiem jak teraz tam jest. I jak trafiał się np. motorniczy z radiowym zacięciem, to te wszystkie "Sztadiony", "Sztopy" i "Sztadty" w jego wykonaniu były rewelacyjne. :lol:
W Zurychu jeszcze 8 lat temu tak było - teraz nie wiem. Czasami oczy się nam taaaakie robiły, jak się słyszało, jak wg motorniczego w schwyzerdütsch brzmi coś, co na rozkładzie jazdy jest całkiem po ludzku napisane.
Popatrz, jaka franca!

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7692
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 11 mar 2014, 13:36

Półtorak pisze:Ale nie wszędzie instalacja rozgłoszeniowa działa.
W SWING-ach nie działa tylko w wagonach w których motorowi odwalili dewastację: próba urwania mikrofonu, albo wylana kawa w podstawę.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 12 mar 2014, 12:21

MisiekK pisze:
Półtorak pisze:Ale nie wszędzie instalacja rozgłoszeniowa działa.
W SWING-ach nie działa tylko w wagonach w których motorowi odwalili dewastację: próba urwania mikrofonu
Zastanawiam się, po co ktoś robi takie rzeczy. A robi, zarówno w autobusach jak i tramwajach... Mikrofon powinien być czymś, co działa zawsze i jest wykorzystywane.
noidea

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7692
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 13 mar 2014, 13:17

Adam G. pisze:Zastanawiam się, po co ktoś robi takie rzeczy. A robi, zarówno w autobusach jak i tramwajach... Mikrofon powinien być czymś, co działa zawsze i jest wykorzystywane.
Niestety - kamery w kabinach dopiero sprawę rozwiążą.
Nie mówię o śwniaczniku zostawianym przez niektórych - fragmenty żarcia gdzie się da (zgniłe ogryzki w szafeczkach), czy popiół w każdym miejscu...
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 13 mar 2014, 15:01

Rozumiem, że taka ekstrawagancja, jak egzekwowanie zakazu palenia, w grę nie wchodzi?
Zbieraczka rozkładów jazdy.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 13 mar 2014, 15:41

MichalJ pisze:Rozumiem, że taka ekstrawagancja, jak egzekwowanie zakazu palenia, w grę nie wchodzi?
W Swingach chyba są już czujniki dymu?
noidea

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 13 mar 2014, 19:21

Adam G. pisze:
MichalJ pisze:Rozumiem, że taka ekstrawagancja, jak egzekwowanie zakazu palenia, w grę nie wchodzi?
W Swingach chyba są już czujniki dymu?
Niby są ale włączają się nawet kiedy nikt nie pali więc nie wiem czy ktoś to bierze pod uwagę. Poza tym już widziałem czujniki owinięte torebkami czy zaklejone taśmą i motorowego z papierosem. Póki się nie zmieni podejście pracowników to ani prośby ani kary nie pomogą. Jeśli powodem do dumy może być stwierdzenie typu "ja już z 5 lat nie wziąłem premii" to już chyba zwolnienie takiego delikwenta może pomóc tylko, że kto by wtedy jeździł bo z dnia na dzień nikt z ulicy za pulpit nie usiądzie.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 13 mar 2014, 19:29

Kursy idą pełną parą na wciąż a chętnych na kandydatów jest tysiące. To tylko kwestia czasu.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 13 mar 2014, 19:55

Tylko jest drobiazg- rok po kursie jeździ 10% motorniczych, reszta nie wytrzymuje presji i się zwalnia, bądź praca motorniczego jest tylko pierwszym etapem kariery w TW.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 13 mar 2014, 20:46

Nic mi na ten temat nie wiadomo. Słyszałem o jednym takim przypadku przez ostatnie ewa lata jak ruszyły kursy szeroką ławą.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 13 mar 2014, 20:49

Może z dołu lepiej widać?
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 13 mar 2014, 21:03

Nie sądzę by motorniczowie mieli dostęp do kartotek pracowników wszystkich zakładów.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 13 mar 2014, 21:21

Proponuję skończyć dyskusję na forum stwierdzeniem, że nie wszyscy motorowi po kursie
odnajdują się w tym zawodzie i po roku rezygnują Z PROWADZENIA TRAMA.
Nigdzie nie stwierdziłem, że dostęp do akt osobowych ma ktokolwiek poza osobami uprawnionymi.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7692
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 13 mar 2014, 23:13

drobert pisze:Poza tym już widziałem czujniki owinięte torebkami czy zaklejone taśmą i motorowego z papierosem.

I z informacją w ATM o dewastacji urządzenia. To też kwestia czasu kiedy niektórzy dostaną za to po punktach i poczują na ciachniętych poborach koszty naprawy urządzenia i ponownej kalibracji. Owszem - dążyć trzeba do instalowania kamer w kabinach.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

ODPOWIEDZ