Jeżeli kupujesz samochód na czarnych blachach to nie masz już szansy zachować czarnych tablic, chyba, że dogadasz się z obecnym właścicielem i dalej byłby na niego zarejestrowany pod tym samym adresem. Polecam szczegóły na http://info-car.pl/infocar/dowod-rejest ... cyjny.htmlCzotyk pisze:Jak to jest z czarnymi blachami jak się kupuje samochód z nimi? Czy istnieje jakaś możliwość ich zachowania? Podobno ma znaczenie powiat, że jeśli się kupuje samochód zarejestrowany w tym samym powiecie to nie trzeba zmieniać, prawda to?
Szybkie pytanie
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
Nie ja kupuję tylko brat a sprawa jaki jest ciągle nie zamkniętaSzeregowy_Równoległy pisze:PS: Jaka fura? Dasz pojeździć?
A co polecasz
^^ widzicie go? On rozpędza się do 300 km/h a pendolino 200 km/ na 80 km...
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Jakie ma opcje? Wujek Bartek radzi
Wszystkie karty na stole. Jedyne kryterium to pułap 3000 zł
^^ widzicie go? On rozpędza się do 300 km/h a pendolino 200 km/ na 80 km...
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Jakoś w zeszłym roku na Siekierkach (parking przy pętli) pan chciał sprzedawać Skodę Favorit na czarnych. Pan uparł się na 1500, a ja dawałem 1200, bo Skodzina bez gazu była, ale tak to OK. Nie szukajcie po ogłoszeniach, a raczej fora poszczególnych marek. Przyzwoitą Ładę 2103 na czarnych blachach BKS kiedyś za 2200 kupiłem przez forum Łady. Na Allegro nic ciekawego raczej nie wytropicie.
Poniżej fotka wspomnianej Łady. Niestety żelazo poległo pod ręką mojej eks przy nieudanej zmianie pasa ruchu.
Poniżej fotka wspomnianej Łady. Niestety żelazo poległo pod ręką mojej eks przy nieudanej zmianie pasa ruchu.
Tzn. jak wiele kobiet uważa, że lusterka służą tylko do poprawiania makijażu. Trafia mi się to przynajmniej dwa,trzy razy w tygodniu. Na szczęście jestem przewidujący.Szeregowy_Równoległy pisze:Jakoś w zeszłym roku na Siekierkach (parking przy pętli) pan chciał sprzedawać Skodę Favorit na czarnych. Pan uparł się na 1500, a ja dawałem 1200, bo Skodzina bez gazu była, ale tak to OK. Nie szukajcie po ogłoszeniach, a raczej fora poszczególnych marek. Przyzwoitą Ładę 2103 na czarnych blachach BKS kiedyś za 2200 kupiłem przez forum Łady. Na Allegro nic ciekawego raczej nie wytropicie.
Poniżej fotka wspomnianej Łady. Niestety żelazo poległo pod ręką mojej eks przy nieudanej zmianie pasa ruchu.
Ostatnia skonsumowana "PARÓWKA"
21.12.2012
366+218 013B/28
Przedostatnia:
7.12.2012
140+685 019B/33
21.12.2012
366+218 013B/28
Przedostatnia:
7.12.2012
140+685 019B/33
Dzięki za radę, coś się poszuka
^^ widzicie go? On rozpędza się do 300 km/h a pendolino 200 km/ na 80 km...
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Jak coś kupicie, to się pochwal. Jestem zwolennikiem aut kosztujących mniej niż 3000. Sam szukam jakiegoś jeździdła za grosze do upalania po mieście.
A w ogóle dziwne, że nie ma wątku traktującego o motoryzacji. Nie wierzę, że tylko ja tutaj lubię samochody.
A w ogóle dziwne, że nie ma wątku traktującego o motoryzacji. Nie wierzę, że tylko ja tutaj lubię samochody.
Spoko, nawet zdjęcie Ci wyślę A można się do Ciebie zwracać w razie wątpliwości?
^^ widzicie go? On rozpędza się do 300 km/h a pendolino 200 km/ na 80 km...
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Można, nie ma sprawy.
Fajnie, dzięki.
^^ widzicie go? On rozpędza się do 300 km/h a pendolino 200 km/ na 80 km...
Czarne trzeba wymienić na białe.Czotyk pisze:Jak to jest z czarnymi blachami jak się kupuje samochód z nimi? Czy istnieje jakaś możliwość ich zachowania? Podobno ma znaczenie powiat, że jeśli się kupuje samochód zarejestrowany w tym samym powiecie to nie trzeba zmieniać, prawda to?
Białych nie trzeba wymieniać w obrębie powiatu (dotyczy np. całej Warszawy).
Jeśli chcesz je zachować, możesz je "zgubić".
Ostatnio widziany 12.04.2018 w 522
To jeszcze oddawać trzeba? Nieźle... I tak pewnie będzie, że je się "zgubi".
^^ widzicie go? On rozpędza się do 300 km/h a pendolino 200 km/ na 80 km...
Heh, w pełni rozumiem Może nie myśle o aż tak niskim limicie, ale sam trzymam się zasady samochód = max 3 wypłatySzeregowy_Równoległy pisze:Jak coś kupicie, to się pochwal. Jestem zwolennikiem aut kosztujących mniej niż 3000. Sam szukam jakiegoś jeździdła za grosze do upalania po mieście.
A w ogóle dziwne, że nie ma wątku traktującego o motoryzacji. Nie wierzę, że tylko ja tutaj lubię samochody.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Mam auto za mniej więcej dwie wypłaty (elegancki Avensis I, pełnoletni w przyszłym roku, to stara Toyota, ona nie odmawia współpracy, bo jest Toyotą i uważa, że stanąć w polu to siara i to godne Opla, a nie Toyoty) to auto, któremu nic nie brakuje i jak liczę, że za 10 lat młodsze mam dać cztery razy więcej, to ni cholery mi nie wychodzi, że to młodsze jest cztery razy lepsze od mojego. I nie jest sztuką wydać dużo i mieć nie wiadomo co, sztuką jest wydać mało, a mieć pełnowartościowy produkt, któremu nic nie brakuje. Ale ja tak mam ze wszystkim, telewizora na przykład nie zmieniam, dalej mam 29-calową krowę Panasonica, którą pięć lat temu za trzy stówki kupiłem w pakiecie z fabrycznym stolikiem, bo skoro działa, to po co szukać wrażeń? Wolę kasę wydawać na inne przyjemności, niż na siłę lecieć w niekoniecznie niezbędną wymianę sprzętów codziennego użytku, wyrzucając zupełnie sprawne w imię nie wiadomo czego.