Wypadki i awarie - 2006

Moderator: vernalisadonis

Zablokowany
dzidek
Posty: 7762
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 10 sty 2006, 19:59

6321 :arrow: D21/512 B miał ogromne problemy z drzwiami. Już na przystanku M Ratusz w stronę Zacisza pierwsze się nie zamykały. Zaraz za autobusem z R7 oczywiście jechał kolejny 512 tym razem 2722. Niestety nikt nie zdążył do niego przesiaść się. Pasażerowie w solówce pomagali jak mogli kierowcy zamknąć pierwsze drzwi. Wszystkim zależało by Ikarus pojechał. Jednak po pewnym czasie zrezygnowaliśmy i wysiedliśmy. Kilka osób nie dało za wygraną i wraz z kierowcą jakoś zamkneli drzwi. Wszyscy wskoczyliśmy przez pozostałe do Ikarusa. Później kiero już nie otwierał pierwszychy by znowu nie było problemu. Ludzie sami sobie tłumaczyli czemu kiero nie otwiera pierwszych drzwi i że trzeba kierować się do pozstałych ;) Przy Szwedzkiej problem z drzwi wrócił. Kiero nie otworzył tych pierwszych ale drugie i trzecie nie chciały się zamknać ... Wszycy w jednym momencie pchali drzwi by się zamknęły ale to nic nie pomagało. Wkońcu zobaczyłem Neoplana jadącego na przystanek wiec wraz ze mną wszyscy wyskoczyli do niego. Kierowca sam się chwilę męczył z wozem poczym udało mu się zamknąć drzwi i pojechał na Zacisze :D Ciekawe ile razy miał jeszcze takie problemy ;)

reserved
Posty: 14772
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 10 sty 2006, 22:12

dzidek pisze:6321 :arrow: D21/512 B miał ogromne problemy z drzwiami. Już na przystanku M Ratusz w stronę Zacisza pierwsze się nie zamykały. Zaraz za autobusem z R7 oczywiście jechał kolejny 512 tym razem 2722. Niestety nikt nie zdążył do niego przesiaść się. Pasażerowie w solówce pomagali jak mogli kierowcy zamknąć pierwsze drzwi. Wszystkim zależało by Ikarus pojechał. Jednak po pewnym czasie zrezygnowaliśmy i wysiedliśmy. Kilka osób nie dało za wygraną i wraz z kierowcą jakoś zamkneli drzwi. Wszyscy wskoczyliśmy przez pozostałe do Ikarusa. Później kiero już nie otwierał pierwszychy by znowu nie było problemu. Ludzie sami sobie tłumaczyli czemu kiero nie otwiera pierwszych drzwi i że trzeba kierować się do pozstałych ;) Przy Szwedzkiej problem z drzwi wrócił. Kiero nie otworzył tych pierwszych ale drugie i trzecie nie chciały się zamknać ... Wszycy w jednym momencie pchali drzwi by się zamknęły ale to nic nie pomagało. Wkońcu zobaczyłem Neoplana jadącego na przystanek wiec wraz ze mną wszyscy wyskoczyli do niego. Kierowca sam się chwilę męczył z wozem poczym udało mu się zamknąć drzwi i pojechał na Zacisze :D Ciekawe ile razy miał jeszcze takie problemy ;)
to ciekawie bylo :P w takim razie , ja miale mtez takie rozne, np w 521 ale to bylo dawno temu, kiedy jeszcze na tej linii krolowaly many, jechalem z centrum na szczesliwice i na pl. narutowicza drzwi przedostatnie sie nie chcialy zamknac, kierowca probowal probowal i nic nie dalo, wiec musielismy wysiasc, szczescie dopisalo i pojawil sie od razu 150 ;)
albo inna sytuacja niedawno na 517 to byla sobota ok. 9.30, wsiadlem przy stadionie do 517, tlok okropny, na dw. centralnym ostatnie drzwi sie wywazyly, kierowca nie mogl ich spowrotem wlozyc w zawiasy, wiec czekalem na nastepny 517 ktory byl taaaki ciasny ;/ , a ten czekal na pomoc, pozniej go widzialem jak jechal na kleszczowa, widzialem go gdzies w okolicach popularnej, jechal jerozolimskimi

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7828
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Tarchomin/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 11 sty 2006, 15:42

5663 na 6/515 stał od ok. 14 na Politechnice w stronę Pragi w asyście NR i policji.

O 15:12 jeszcze stał, choć już osamotniony i się chyba szykował do zjazdu na R-6...
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 3, 6, 17, 26, 136, 141, 172, 186, 188, 509, 518, N01, N32

Rutin
Posty: 1404
Rejestracja: 15 gru 2005, 12:38
Lokalizacja: GóRcZaŃsKa SiElAnKa

Post autor: Rutin » 11 sty 2006, 19:12

5549 na 1/190 poległo dziś rano ok.8 pod Bemowo-Ratusz.Przyczyna awarii nieznana.

Awatar użytkownika
Mahony2109
Posty: 327
Rejestracja: 16 gru 2005, 20:42
Lokalizacja: Piaseczno City

Post autor: Mahony2109 » 11 sty 2006, 19:24

Niepełne obserwacje, bo nie zapamiętałem numerów (było to z okna PKSu). O 18:30 na Wilanowskiej stał 8228(?) na 709, obok niego jakiś niewielki samochód z kogutem z napisem pogotowie autobusowe i jakąś reklamą na masce (za ciemno było żeby zobaczyć czego). Wnioskuję, że to serwis Solarisa, bo dwóch smętnych panów naprawiało tylne drzwi.... Czy wszystko co nowe musi mieć problemy z drzwiami (patrz metro :-/)?

Natomiast na Poleczki stał gniot na 505 i samochód osobowy. Ewidentnie się przytarły skręcając w przeciwległych kierunkach, ale wyraźnych szkód brak...

Pzdr.

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 11 sty 2006, 20:46

Awaria 2298 -> ?/156 na przystanku Witebska kier Zaj. Stalowa. Widziany ok 20:40

Robert 514
Posty: 2139
Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
Lokalizacja: Wawa / Wrocław

Post autor: Robert 514 » 11 sty 2006, 23:48

Jamnik pisze:Może nie był to jakiś poważny wypadek, ani nawet poważna stłuczka, ale i tak napiszę, bo dość śmiesznie to wyglądało. :)

Wóz 5412 :arrow: 10/189 => Os. Górczewska. Wjeżdżając na przystanek "Metro Służew", zbyt gwałtownie skręcił w prawo, szorując całą długością wozu o stojącą barierkę.
świeżo po remoncie ten wóz jest a mogli go przerzuciś na R-10

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 12 sty 2006, 12:49

Robert 514 pisze:
Jamnik pisze:Może nie był to jakiś poważny wypadek, ani nawet poważna stłuczka, ale i tak napiszę, bo dość śmiesznie to wyglądało. :)

Wóz 5412 :arrow: 10/189 => Os. Górczewska. Wjeżdżając na przystanek "Metro Służew", zbyt gwałtownie skręcił w prawo, szorując całą długością wozu o stojącą barierkę.
świeżo po remoncie ten wóz jest a mogli go przerzuciś na R-10
Strasznie świeżo po remoncie jest...W 2004 roku go miał dokładnie :lol:

Robert 514
Posty: 2139
Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
Lokalizacja: Wawa / Wrocław

Post autor: Robert 514 » 12 sty 2006, 13:06

Proboszcz pisze:
Robert 514 pisze: świeżo po remoncie ten wóz jest a mogli go przerzuciś na R-10
Strasznie świeżo po remoncie jest...W 2004 roku go miał dokładnie :lol:
no to chyba nie 10 lat po

pozatym wózek był zadbany jak na mozliwości Kleszczowej

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 12 sty 2006, 15:04

A guma od przegubu zwisa mu z góry na pół metra...

dzidek
Posty: 7762
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 13 sty 2006, 17:12

Robert 514 pisze:
Proboszcz pisze:Strasznie świeżo po remoncie jest...W 2004 roku go miał dokładnie :lol:
no to chyba nie 10 lat po

pozatym wózek był zadbany jak na mozliwości Kleszczowej
Wóz 5412 jest tak samo zadbany jak inne automaty na Kleszczowej!! Muszę przyznać, że ma bardzo dobrych właścicieli :)

Awatar użytkownika
5232
Posty: 53
Rejestracja: 21 gru 2005, 19:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: 5232 » 13 sty 2006, 19:22

dzidek pisze:
Robert 514 pisze: no to chyba nie 10 lat po

pozatym wózek był zadbany jak na mozliwości Kleszczowej
Wóz 5412 jest tak samo zadbany jak inne automaty na Kleszczowej!! Muszę przyznać, że ma bardzo dobrych właścicieli :)
To chyba w takim razie musieli mu nowych właścicieli dać. Czemu? Bo ten wóz kojarzy mi się z takim gościem, który notorycznie zamykał drzwi ludziom przed nosem, ale mi zrobił coś gorszego. Było to bodajże we wrześniu 2004 roku. Podjeżdża 5412/517 na Zachodni, na przystanku było trochę ludzi i wchodziłem ostatni do drugich drzwi. Gdy tylko weszłem 1 nogą na pierwszy schodek dał gazu, że prawie z wozu wyleciałem (bez dzwonka). Podobnie było zresztą dalej jak jechałem (identyczne sytuacje).
Obrazek

Robert 514
Posty: 2139
Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
Lokalizacja: Wawa / Wrocław

Post autor: Robert 514 » 14 sty 2006, 5:40

5232 pisze:
dzidek pisze:Wóz 5412 jest tak samo zadbany jak inne automaty na Kleszczowej!! Muszę przyznać, że ma bardzo dobrych właścicieli :)
To chyba w takim razie musieli mu nowych właścicieli dać. Czemu? Bo ten wóz kojarzy mi się z takim gościem, który notorycznie zamykał drzwi ludziom przed nosem, ale mi zrobił coś gorszego. Było to bodajże we wrześniu 2004 roku. Podjeżdża 5412/517 na Zachodni, na przystanku było trochę ludzi i wchodziłem ostatni do drugich drzwi. Gdy tylko weszłem 1 nogą na pierwszy schodek dał gazu, że prawie z wozu wyleciałem (bez dzwonka). Podobnie było zresztą dalej jak jechałem (identyczne sytuacje).
z czymś takim juz sie spotkałem 3 razy i był to jakiś kleszczowy 5xxx


a pozatym wczoraj holowany
#2563 :arrow: godz. 15.00 wjazd na teren R-10 (z ruchomym całym przodem klapy itd..)

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10155
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 15 sty 2006, 17:57

ok. 17:30 na Placu Bankowym w dziwaczny sposób tico wjechało w odkurzacza 7871 na 3/171.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
tomo
Posty: 101
Rejestracja: 29 gru 2005, 19:35
Lokalizacja: Ożarów Maz.

Post autor: tomo » 16 sty 2006, 22:51

Sądny dzień sla Solarisów z R-6:

8634 :arrow: ok. 14:35 ściągany Wawelską na zakład.
8616 :arrow: ok. 18:45 stał na przystanku Szpital Wolski (k. Koło) ze zniekształconym przodem (wcześniej jeździł na 159)

Zablokowany