Bezpieczeństwo na linii do Tłuszcza
Moderator: JacekM
Nie od dziś wiadomo, że na wsiach podczas świąt młodzież ortalionowa nie ma co ze sobą robić...
Nie dalej jak kilka dni temu (chyba w sobotę wielkanocną) w godzinach popołudniowych zgłaszano także że w okolicy stacji W-wa Marki kilku łbów rzuca kamieniami w pociągi.
Zrobiło się ciepło to powyłaziło ku**stwo z nor....
Zrobiło się ciepło to powyłaziło ku**stwo z nor....
www.linia29.cal.pl Linia 29 Tłuszcz-Ostrołęka
Nieco nawiązując do wpisu w Twoim profilu, w moich rodzinnych stronach się mówiło "jak pies nie ma co robić, to sobie jajca liże". IMHO nuda i bycie pod wpływem nie są tu żadnymi okolicznościami łagodzącymiFlash8222 pisze:Nie od dziś wiadomo, że na wsiach podczas świąt młodzież ortalionowa nie ma co ze sobą robić...
Wypuszczenie EN57AL na linię Warszawa-Tłuszcz przyniosło taki efekt jakiego można się było spodziewać. Trolle nadal robią z pociągu chlew. Pomimo monitoringu nadal chleją i jarają w najlepsze. Z powodu braku możliwości otwarcia okien smród dymu unosi się po całym wagonie.
Na tej linii nigdy nie będzie dobrze. Ochrona jeździ tylko za dnia i najgorsze pociągi po prostu omijają. Trolle jeżdżą w grupach po kilkanaście osób przez co mogą sobie olać kupowanie biletów i stosowanie się do jakichkolwiek zasad.
Na tej linii nigdy nie będzie dobrze. Ochrona jeździ tylko za dnia i najgorsze pociągi po prostu omijają. Trolle jeżdżą w grupach po kilkanaście osób przez co mogą sobie olać kupowanie biletów i stosowanie się do jakichkolwiek zasad.
A to okna nie są jeszcze "otwarte" manualnie poprzez usunięcie ich materiału z płaszczyzny bocznej pociągu, tzn. wybicie kamieniami?
BZDURAPremo pisze:Wypuszczenie EN57AL na linię Warszawa-Tłuszcz przyniosło taki efekt jakiego można się było spodziewać.
" Nigdy się nie tłumacz - przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą " - Mark Twain
Rozumiem...
Uwaga powinna być skierowana również do osoby DOWARTOŚCIUJACEJ się wpisem nie mającego odzwierciedlenia w rzeczywistości. (Premo)
Uwaga powinna być skierowana również do osoby DOWARTOŚCIUJACEJ się wpisem nie mającego odzwierciedlenia w rzeczywistości. (Premo)
" Nigdy się nie tłumacz - przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą " - Mark Twain
Skąd wniosek, że nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości?
To należy wymienić agencję ochrony, lub zmienić sposoby ich funkcjonowania.Premo pisze:Ochrona jeździ tylko za dnia i najgorsze pociągi po prostu omijają. Trolle jeżdżą w grupach po kilkanaście osób przez co mogą sobie olać kupowanie biletów i stosowanie się do jakichkolwiek zasad.
Skoro wiadomo które pociągi są te "złe" to może warto aby SOKiści się tam pojawili. Skoro sam widziałem jak potrafią jeździć pociągami w dniu meczów w obrębie Warszawy po 7-8 funkcjonariuszy + pies na łańcuchu, to nie widzę przeciwwskazań, aby to samo robili wieczorami na trasie z Warszawa - Tłuszcz - Warszawa. W takiej sile poradzą sobie z nawet z najbardziej oporną grupą niepokornych pasażerów.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
Obecność SOKistów sprawia że papierosy gasną a butelki w tajemniczy sposób znikają. Niestety nie da się obstawić SOKistami wszystkich wieczornych pociągów.
Co do ochrony to 3 ochroniarzy nie poradzi sobie z grupa kilkudziesięciu pijanych mężczyzn. Choćby nie wiem jak się starali.
AAdamq na jakiej podstawie twierdzisz że kłamię?
Co do ochrony to 3 ochroniarzy nie poradzi sobie z grupa kilkudziesięciu pijanych mężczyzn. Choćby nie wiem jak się starali.
AAdamq na jakiej podstawie twierdzisz że kłamię?
A to nie mają telefonu aby wezwac na najbliższą stacje policyjne posilki?Premo pisze: Co do ochrony to 3 ochroniarzy nie poradzi sobie z grupa kilkudziesięciu pijanych mężczyzn. Choćby nie wiem jak się starali.
Ochrona jest od tego aby reagować. Ale reakcja nie musi oznaczać tego, że sami zaczną natychmiast uspokajać towarzystwo.Premo pisze:Obecność SOKistów sprawia że papierosy gasną a butelki w tajemniczy sposób znikają. Niestety nie da się obstawić SOKistami wszystkich wieczornych pociągów.
Co do ochrony to 3 ochroniarzy nie poradzi sobie z grupa kilkudziesięciu pijanych mężczyzn. Choćby nie wiem jak się starali.
Stwierdzają zaistniałą sytuację, wzywając SOK i policję, dwie stacje dalej wsiadają odpowiednie służby, pociąg jest oczyszczany ze zbędnego towarzystwa i dalej jedzie spokojnie dalej. To jest proste!
Wymaga tylko współpracy pomiędzy służbami. Szczególnie SOK tu powinien być wyczulony, i powinien posiadać odpowiednie zasoby kadrowe w tym terenie, aby w razie konieczności móc w przeciągu 10-15 minut zadysponować na dowolną stację adekwatną grupę funkcjonariuszy celem zaprowadzenia porządku w pociągu.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
To ilu chłopa trzeba zatrudnić, aby mogli na każdą stacyjkę i przystanek w ciągu kwadransa dojechać?
Skoro istnieje dedykowana formacja mundurowa której celem jest dbanie o bezpieczeństwo na całej sieci kolejowej, to powinna posiadać odpowiednie struktury terenowe które to zapewnią. Gdzieś mi się obiło o uszy (nie wiem na ile to prawdziwe) że SOKiści na interwencje w przypadku tej linii to jada z Siedlec, co jest absurdem samym w sobie. Ale tak się robi pozory działań w Polsce.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą