Informacja w Swingach i Jazzach

Moderatorzy: Tyrystor, Dantte

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 06 lip 2015, 11:17

Nawet najbardziej przeciętny motorniczy słysząc, że drzwi się popsuły i jest niebezpiecznie, zareaguje. I o tym też dobrze wiesz. Tylko pasażer to takie wesołe zwierzątko, że dopóki wóz jedzie, to nie powiadomi, bo musiałby wysiąść. Gdybym jechał z rozwalonymi drzwiami i ktoś by mi na przystanku hamulec szarpnął, żebym nie jechał, to też bym się nie obraził, a raczej ucieszył. Ale skoro powiadomienie wiąże się z przerwaniem podróży, to pasażer woli nakręcić film i gdzieś wysłać niż powiedzieć, że coś się dzieje.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 06 lip 2015, 11:21

Nakręcenie filmu nie likwiduje niebezpiecznej sytuacji.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 06 lip 2015, 11:24

Oczywiście, że nie. Ale jeśli likwidacja niebezpiecznej sytuacji, czyli w tym przypadku zjazd bez pasażerów, wiąże się z niewygodami, to lepiej nie powiedzieć nic nikomu, niż musieć wyjść. Przy jednej z kolizji panią z wagonu mi NR wyganiał, bo ja nie dałem rady. Kazała mi spierdalać, co skwapliwie uczyniłem. Dopiero jak zagrozili policją to, obrażona ciężko, wysiadła, bo przecież ten rozbity wagon jedzie tam, gdzie ona potrzebuje, więc czemu ona ma wysiąść?
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 06 lip 2015, 11:44

Miałem zasłabnięcie pasażera. Służby powiadomione, pasażer zaopiekowany, czekamy na karetkę. Przychodzi baba do motorniczego i mówi- to może go wywalić na zewnątrz i jedźmy, bo mnie się spieszy. Jakiś bystry pasażer jej pysknął i się uspokoiła. JA JADĘ, MNIE SIĘ SPIESZY. Zastanawiam się czasem, co w tych miłych ludziach siedzi?
miłośnik 13N

Loui
Posty: 193
Rejestracja: 11 gru 2008, 11:49

Post autor: Loui » 06 lip 2015, 11:59

Ja kiedyś jadąc 15-stka w stronę Okęcia, miałem taki przypadek że po zatrzymaniu na PKP Rakowiec, przyleciał do mnie facet i mówi że mam wybitą szybę w drugim wagonie. Udałem się do drugiego wagonu i rzeczywiście szyba leży sobie w kawałkach na fotelach i na podłodze. To oczywiście powiadomiłem CR i przystąpiłem do wyganiania pasażerów. Na co jeden z mężczyzn jadących tym wozem, stwierdził że on wsiadał na Placu Narutowicza i ta szyba była już wybita i skoro tak daleko dojechałem, to mógł bym ich dowieźć do końca, bo i tak muszę dojechać do pętli żeby zawrócić. Notabene ten co mi to zgłosił wysiadał właśnie na Rakowcu. I tak właśnie w praktyce wygląda w praktyce zgłaszanie usterek przez pasażerów, dopóki jadę to nic nie powiem, jak dojadę to mogę zgłosić, bo ja dojechałem gdzie stałem, a reszta niech się martwi.

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 06 lip 2015, 15:48

Poniekąd też i sami motorniczowie zapracowali sobie na to. Ja kiedyś jechałem za Swingiem z pewnej zajezdni na Woli, który miał wyłamaną wkładkę grafitową na pantografie i szarpał siecią. Na przystanku poszedłem, zapukałem w kabinę i mówię mu, że ma taką usterkę a usłyszałem "Sperdalaj". A więc jak zwykle prawda jest po środku.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 06 lip 2015, 16:03

A potem się dziwię, że na 20 z rozłożoną osłoną sprzęgu z tyłu kółko zrobiłem i nikt nie dał znać... A żeby chociaż ktokolwiek centrali dał halo, to by mnie powiadomili, ale nie. A to, że buców nie brakuje to też prawda. Tylko czy naprawdę pasażerowie zrobili się tak wydelikaceni, że ze strachu przed niemiłym motorniczym wolą ryzykować własnym bezpieczeństwem?
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Tyrystor
Posty: 1833
Rejestracja: 30 gru 2005, 16:07
Lokalizacja: Zielone Pola Białej Łąki
Kontakt:

Post autor: Tyrystor » 06 lip 2015, 16:32

Ale statystycznego pasażera osłona sprzęgu ZUPEŁNIE nie obchodzi. Jego jest fotel, poręcz i kasownik.
Jak żul upaprze fotel i będzie kleks zalegał, pasażer zabulgocze pod nosem na ZTM w jakich to warunkach trzeba jeździć za 4,40.
Jak będzie duszno - napisze na fąpażu ztm lub wysmaży tweeta "Uff #gorąco #tram #j.ć ztm".
Jak będą drzwi zwisać - nagra filmik i wyśle do Kontaktu24.

A wielu motorniczych jeździ za karę. Jak się nie snują, to oferują gwałtowne przyspieszanie. Nie sprawdzają warunków, w jakich jadą pasażerowie. Zakrywają szybę od kabiny kurtką, kocem, gazetami, czym się da, by się odizolować. Do tego są niemili. A rzadko zdarza się robota z miłą atmosferą. Motorniczy ma dość atmosfery w robocie, a pasażer nie chce zbierać jobów od motorniczego, bo swoje za niewinność łapie od własnego szefa i mu wystarczy.

Ty jesteś inny, ale nie ganiasz z tabliczkami "UŚMIECHNIJ SIĘ" "JUTRO BĘDZIE LEPIEJ" "JADĘ O CZASIE" i o twoim podejściu do zgłaszania usterek, w ogóle do pracy, wiedzą tylko ci, którzy cię znają. Wybacz, życie.
112 120 190 240 256 412 527 E-9 L43 L45 N11

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 06 lip 2015, 16:33

Przeciętny pasażer nawet nie zorientował się, że masz rozłożona osłonę a jadący za tobą miał to gdzieś bo to nie jego wagon a poza tym musiałby wyjść i iść do ciebie a jakby powiadomił CR to by światło stracił jakbyś wyszedł ją złożyć itp. A pasażerowi łatwiej skargę napisać na to, że było zimno/gorąco niż przyjść powiedzieć. Społeczeństwo się zrobiło roszczeniowe bo dookoła jest bombardowane, że ma tylko prawa, na tronie ZTM też informacja by o nieprawidłowościach od razu informować na 19115 a więc po co będą informować motorniczego skoro każą to robić przez telefon/internet.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 06 lip 2015, 17:19

Tyrystor pisze:Ty jesteś inny, ale nie ganiasz z tabliczkami "UŚMIECHNIJ SIĘ" "JUTRO BĘDZIE LEPIEJ" "JADĘ O CZASIE" i o twoim podejściu do zgłaszania usterek, w ogóle do pracy, wiedzą tylko ci, którzy cię znają. Wybacz, życie.
Tabliczkę "Jadę o czasie" rozważałem, żeby pokazywać tym, którzy biegną i nie zdążają ;P
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36669
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 lip 2015, 19:27

Szeregowy_Równoległy pisze:
Tyrystor pisze:Ty jesteś inny, ale nie ganiasz z tabliczkami "UŚMIECHNIJ SIĘ" "JUTRO BĘDZIE LEPIEJ" "JADĘ O CZASIE" i o twoim podejściu do zgłaszania usterek, w ogóle do pracy, wiedzą tylko ci, którzy cię znają. Wybacz, życie.
Tabliczkę "Jadę o czasie" rozważałem, żeby pokazywać tym, którzy biegną i nie zdążają ;P
Trzeba było dorzucić w drugim wierszu "A wy nie! :P" :term:
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 09 lip 2015, 10:23

Stary Pingwin pisze:Nakręcenie filmu nie likwiduje niebezpiecznej sytuacji.
Mamy przykład filmiku o panienkach dewastujących się wzajemnie w swingu linii 9. Zamiast kręcić filmik, można było powiadomić policję. Uprzedzę pytania- motorniczy powiadomił służby.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36669
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 11 lip 2015, 10:11

Stary Pingwin pisze:
Stary Pingwin pisze:Nakręcenie filmu nie likwiduje niebezpiecznej sytuacji.
Mamy przykład filmiku o panienkach dewastujących się wzajemnie w swingu linii 9. Zamiast kręcić filmik, można było powiadomić policję. Uprzedzę pytania- motorniczy powiadomił służby.
I interweniowały? :)
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4777
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 11 lip 2015, 14:44

Bastian pisze:
Stary Pingwin pisze: Mamy przykład filmiku o panienkach dewastujących się wzajemnie w swingu linii 9. Zamiast kręcić filmik, można było powiadomić policję. Uprzedzę pytania- motorniczy powiadomił służby.
I interweniowały? :)
Tak. Na podstawie filmiku. :D
Obrazek

adner
Posty: 626
Rejestracja: 16 lut 2012, 17:17

Post autor: adner » 11 lip 2015, 19:01

Stary Pingwin pisze:Uprzedzę pytania- motorniczy powiadomił służby.
Mimo to jechał sobie dalej i pozwolił agresorkom uciec(i wrócić żeby ukraść telefon). Zatrzymać tramwaj i od razu znalazłoby się parę chętnych osób do przytrzymania dzikusek.

ODPOWIEDZ