No skoro wolą siedzieć to chyba nie za karę?WojtekE65 pisze:Wg mnie to są miejsca warunkowe - jest luźno, to siadamy, jest ścisk - nie. Powtórzę się - czy siedzenie z twarzą na wysokości pen..sa innego pasażera jest przyjemne?
Tabor Kolei Mazowieckich
Moderator: JacekM
Tylko jeśli to jest jakaś pani, ja z tych staromodnych, co to tylko dziewczyny lubiąSzeregowy_Równoległy pisze:Ja bym to pytanie odwrócił: czy usta innego pasażera znajdujące się na wysokości twojego penisa mogą być przyjemne?
W każdym razie, osoby które znam, które jeżdżą zatłoczonymi elfami, mają podobne zdanie do mojego.
A siedzenie w 8 osób w przedziale jest przyjemne?WojtekE65 pisze:Wg mnie to są miejsca warunkowe - jest luźno, to siadamy, jest ścisk - nie. Powtórzę się - czy siedzenie z twarzą na wysokości pen..sa innego pasażera jest przyjemne?Łukasz pisze:Też bym nie zrozumiał. Dlaczego akurat te siedzonka mają nie blokować 3-4 miejsc stojących, a nie pozostałe kilkadziesiąt?
ŁK
Tak jeśli przedział ośmioosobowy zajmujesz Ty oraz ktoś znajomy 
EN57-204 śmiga już jako EN57AL-204. Oba składaki już przerobione
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę 
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26854
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nazwa handlowa tego cuda - SUNDECK
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
A tymczasem ZNTK Mińsk Mazowiecki zakończył kontrakt na naprawy P5 z modernizacją 27 EN57. Ostatnią jednostką jest EN57AL-1728 (data ukończenia P5 - 31.07.2015r.).
W Pesie były jakieś cięcia w dziale marketingu? Jak do tej pory polscy producenci potrafili jakoś zgrabnie nazywać swoje produkty, tak teraz poooooojechaliGlonojad pisze:Nazwa handlowa tego cuda - SUNDECK
Jak klima w tym szrocie z Bydgoszczy padnie, to będzie prawdziwy SunDeckW Pesie były jakieś cięcia w dziale marketingu? Jak do tej pory polscy producenci potrafili jakoś zgrabnie nazywać swoje produkty, tak teraz poooooojechali
-
Michalk001
- Posty: 1222
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów
PESA akurat nigdy nie potrafiła nazywać swoich produktów - jakieś beznadziejne Jazzy, Twisty i Swingi tak się kojarzą z tramwajem jak dzisiejsza pogoda ze śniegiem. Co innego NEWAG - nie dość że nazwa Impuls w pewnym stopniu kojarzy się z pociągiem (sposób napędu) to w dodatku DAŁO SIĘ nazwać produkt w ojczystym języku.Michalk001 pisze:plunio7 pisze: W Pesie były jakieś cięcia w dziale marketingu? Jak do tej pory polscy producenci potrafili jakoś zgrabnie nazywać swoje produkty, tak teraz poooooojechali
Niemcom się wyśle. Oni specjalizacje chyba z jazdy z rozwaloną klimą robiąLoui pisze:Jak klima w tym szrocie z Bydgoszczy padnie, to będzie prawdziwy SunDeckW Pesie były jakieś cięcia w dziale marketingu? Jak do tej pory polscy producenci potrafili jakoś zgrabnie nazywać swoje produkty, tak teraz poooooojechali
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
tak newag wszystko robi najlepiej , jest najlepszy na swiecie, a Pesa jest najgorsza, wszystko ma zle.
A jakie znaczenie ma nazwa ? Żadnego. I tak używamy --WE najczęściej. Ważne aby nowy tabor był w miarę dobry i było go coraz więcej, a nie jakaś nazwa.
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
Idąc tym tokiem rozumowania radioodbiorniki nie powinny się nazywać Szarotka, telewizory Neptun, a samochody PolonezMichalk001 pisze:PESA akurat nigdy nie potrafiła nazywać swoich produktów - jakieś beznadziejne Jazzy, Twisty i Swingi tak się kojarzą z tramwajem jak dzisiejsza pogoda ze śniegiem.
Taka trochę nowoSunDecka ta nazwa jak na konkurencyjną firmę