Czasy przejazdu

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Łukasz
Posty: 11008
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 20 wrz 2015, 1:27

N36 piatek. Na Bokserskiej -7 przed drugą w nocy. Faktycznie stawał praktycznie na każdym przystanku do Telewizji. Z powrotem dodatkowe 2 minuty do Centrala - mimo, że przystanków było kilka a osób max 10 na półkieszeń. N16 piątek, Markowska z Centralnego 2:32. Autobus pusty raczej, 5 osób się przewinęło, więc to nie wina tłumów. Rozkładowo 2:27 bo objazd. N66 dziś. Wpada na sabat o 0:46. Markowska: 1:07 (rozkładowo 0:56). Prędkość na moście taka, że nie wiedziałem, że jeszcze autobusy tak mogą (gniot). Niby ma 7 minut w Ząbkach, ale -11 "bo tak" to przegięcie. Poza tym: czy n16 na Wilnie stoi prawie pol godziny?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
ŁK

Walas
Posty: 17212
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 20 wrz 2015, 7:14

Łukasz pisze:Poza tym: czy n16 na Wilnie stoi prawie pol godziny?
Tak.
1069, 7722
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1

Autobus Czerwon
Posty: 4288
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 20 wrz 2015, 9:26

To jakoś inaczej musi być potem, bo jak jechałem pierwszym sabatem to był przyjazd - odjazd.

ashir
Posty: 27930
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 20 wrz 2015, 9:30

Bo wtedy jeszcze nie ma brygady 198, tak samo nad ranem nie ma prawie postojów, jak ubędzie brygada 197. :wink:

jgas
Posty: 1401
Rejestracja: 28 gru 2006, 21:05
Lokalizacja: z ukrycia

Post autor: jgas » 20 wrz 2015, 17:26

Od kilku miesięcy mam nieszczęście jeździć N02. Ta linia często jeździ w takcie 20-40-20-40. Na przykład dziś w nocy jechałem takim mistrzem kierownicy z R13, który mając -10 na Wileńskim w kierunku Młocin, o godzinie 1.50, przy minimalnym ruchu, jechał z prędkością roweru.
Zastanawiam się co będzie zimą, przy oblodzonej jezdni? -20? -25?
Dlatego wskazane byłoby wydłużyć czas przejazdu, ze szkodą niestety dla tych kierowców, którzy dziś dają radę jechać mniej więcej punktualnie.

ashir
Posty: 27930
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 20 wrz 2015, 17:30

Żeby jeszcze wolniej jeździli i dalej opóźnieni? Niech wróci Michalczewski na N02 to pokaże, jak się jeździ. :razz:

Walas
Posty: 17212
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 20 wrz 2015, 17:53

ashir pisze:Żeby jeszcze wolniej jeździli i dalej opóźnieni? Niech wróci Michalczewski na N02 to pokaże, jak się jeździ. :razz:
Tak, jeszcze czego! Drzwi zamyka w czasie jazdy, pędzi jak wariat. Tylko czekać aż ktoś wypadnie.
1069, 7722
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1

Awatar użytkownika
Mae
(Furniszczur)
Posty: 105
Rejestracja: 03 kwie 2011, 10:41
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mae » 20 wrz 2015, 18:27

Ogólnie linie nocne mają nieco zbyt napięte rozkłady. Na N02 Mobilis często ma na Gocławiu już -5 lub -10 z Młocin, na N01 -10 jest standardem pod koniec trasy (przynajmniej na tych kursach którymi jeżdżę - Grodzio). N72 też już na Gocławiu potrafi się -5 dorobić od Centralnego. Kierowcy na tych kursach jeżdżą sprawnie, czasem nawet zbyt sprawnie :D.

Autobus Czerwon
Posty: 4288
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 20 wrz 2015, 20:23

Już wolę żeby autobus przyjechał spóźniony 5-7 minut, niż tak jak dzisiaj kiedy jechałem 700 i odstawała po minucie na każdym przystanku od Wilanowskiej do Centralnego...

ashir
Posty: 27930
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 20 wrz 2015, 20:30

Tylko, że w nocy można nie zdążyć przez to na sabat, co oczywiście nie dotyczy linii obwodowych. :wink:

reserved
Posty: 14748
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 20 wrz 2015, 20:32

Ale linii obwodowych dotyczy z kolei koordynacja z innymi liniami w "nocnych węzłach przesiadkowych".

Awatar użytkownika
Mae
(Furniszczur)
Posty: 105
Rejestracja: 03 kwie 2011, 10:41
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mae » 20 wrz 2015, 20:35

W nocy znacznie ciężej o złapanie przesiadki. Nawet przykładowo jadąc z Gocławia na Młociny nie ma wiele zapasu na przesiadkę z N03 do N01. Zaledwie 7 minut, co przy -10 gwarantuje sporo czekania. O ile w dzień nie ma co narzekać, bo linie jeżdżą często i pozwalają wybrać alternatywne trasy, o tyle w nocy oczekiwałbym w miarę punktualnego kursowania. Sytuacja gdy kierowca średnio rozwija 60 km/h i omija ~70% przystanków, a jednak i tak zaczyna łapać opóźnienie nie jest zbyt dobra.

Piter232
Posty: 435
Rejestracja: 03 gru 2010, 18:27
Lokalizacja: Wilanów

Post autor: Piter232 » 20 wrz 2015, 20:56

reserved pisze:Ale linii obwodowych dotyczy z kolei koordynacja z innymi liniami w "nocnych węzłach przesiadkowych".
Chyba nie ma większej fikcji w Warszawie, niż nocne "koordynacje" linii(nie licząc sabatu na Centralnym). Serio.

jgas
Posty: 1401
Rejestracja: 28 gru 2006, 21:05
Lokalizacja: z ukrycia

Post autor: jgas » 20 wrz 2015, 21:11

Gdyby wszystkie nocniki w połowie czy pod koniec trasy miały -10, to nie byłoby problemu z koordynacją. Sęk w tym, część z nich jedzie zgodnie z rozkładem, a druga część zamula.
Napisałem o N02 jako o problemie linii obwodowych. Coś jest z nimi nie tak, skoro jeżdżą prawie puste (obsługa poszczególnych brygad midikami) i koszmarnie niepunktualne, jak N02. Co jest przyczyną?
Rozkład zbyt napięty? Moim zdaniem tak.
Zbyt długa trasa? Do rozważenia. N02 ma 66 minut przelotu, realnie ok. 80.
Nieatrakcyjna trasa?
Kiepski tabor, nie pozwalający jechać dynamicznie?
Przyzwyczajenia kierowców do jazdy tempem spacerowym, jak w dzień?

Georg
Posty: 6281
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 20 wrz 2015, 23:47

jgas pisze:Rozkład zbyt napięty? Moim zdaniem tak.
Oczywiście, że tak. Spróbuj przejechać N42 nawet w nocy w 1 minutę odcinek między Ratuszem na Bemowie, a Halą Wola. Długość: 1,1 km. Po drodze masz 3 sygnalizacje świetlne i zaliczasz przynajmniej jeden przystanek.

Zablokowany