Szybkie pytanie
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
Niestety historia z OFE (które od początku uważałem za nie do zrealizowania w formie zaproponowanej i w ogóle niepotrzebne) strasznie tu namieszała.
-
- Posty: 5993
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
panzerloud, chłop ma 54 lata i nigdy nie pracował, nie ma co szukać w Urzędzie Pracy.
miłośnik 13N
Nigdy nie pracował czy nigdy nie pracował w miarę legalnie? I co on w takim razie przez całe życie robił i za co?
-
- Posty: 5993
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
- panzerloud
- Posty: 212
- Rejestracja: 25 sie 2009, 15:08
@Stary Pingwin: A cóż to za problem?
Przecież gość nie zgłasza się tam po ten śmieszny zasiłek, tylko chce uzyskać status osoby bezrobotnej(bez prawa do zasiłku). Gość chyba nie garuje, nie osiąga dochodów, nie ma orzeczonej niezdolności do jakiejkolwiek pracy, i nie otrzymuje "pomocy" z MOPSu(gdyby otrzymywał to ubezpieczyłby go MOPS). Wystarczy że stawi się z dowodem, świadectwem ukończenia dowolnej szkoły, bądź ostatniej zaliczonej klasy SP, albo i bez šwiadectwa(jak nic nie ukończył), wypełni wniosek, i już! Potem tylko co jakiś czas będzie chodził na "terminy" do UP wziąć wydrukowane oferty, no i czasem stawić się u wyznaczonego pracodawcy żeby podpisał papier że go nie zatrudni. Przez cały okres rejestracji(/życia) sąsiad będzie ubezpieczony, wynika to chyba z tego że w Polsce dostęp do nieodpłatnej służby zdrowia ma być powszechny(Art. 68 konstytucji RP).
O tym że ZUS jest piramidą finansową to ja doskonale wiem, choćby dlatego nie należy tam lokować kasy, zresztą w temacie ZUSu wszystko powiedział już Robert Gwiazdowski.

O tym że ZUS jest piramidą finansową to ja doskonale wiem, choćby dlatego nie należy tam lokować kasy, zresztą w temacie ZUSu wszystko powiedział już Robert Gwiazdowski.
Miałem niedawno mały sympatyczny incydent, w wyniku którego uszkodzono mój samochód. Stąd parę pytań do osób obeznanych w temacie ubezpieczeń.
1. Czy w trakcie likwidacji szkody któraś z firm ubezpieczeniowych (sprawcy lub poszkodowanego) informuje policję o zdarzeniu?
2. Jeśli szkoda wynosi 1-2 tysiące zł, to jak bardzo spadają zniżki? Jak ktoś ma np. 60% zniżki to spadają mu do 50%, 40%, czy do zera?
3. Redukcja zniżek (np. 60%
50%) trwa tylko jeden rok, czy kilka lat? Jak mocno właściciel auta sprawcy będzie stratny na wyższych składkach OC w następnych latach?
4. Czy likwidator szkody interesuje się kto był sprawcą, że może to być osoba bez prawka, z punktami karnymi? Czy wcale nie interesuje kierowca, a jedynie właściciel samochodu i polisy OC?
1. Czy w trakcie likwidacji szkody któraś z firm ubezpieczeniowych (sprawcy lub poszkodowanego) informuje policję o zdarzeniu?
2. Jeśli szkoda wynosi 1-2 tysiące zł, to jak bardzo spadają zniżki? Jak ktoś ma np. 60% zniżki to spadają mu do 50%, 40%, czy do zera?
3. Redukcja zniżek (np. 60%

4. Czy likwidator szkody interesuje się kto był sprawcą, że może to być osoba bez prawka, z punktami karnymi? Czy wcale nie interesuje kierowca, a jedynie właściciel samochodu i polisy OC?
1. Jeśli policja nie została wezwana, nikogo to nie obchodzi.
2. Po jednym razie z reguły nie spadają w ogóle, ale sprawdź w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia
3. Również OWU.
4. To jest ważne, bo wtedy ubezpieczyciel może obciążyć kosztami posiadacza polisy. W związku z tym lepiej się ugadać z drugą stroną, że to się przemilczy. Wielkiego dochodzenia za kwotę 2tys. zł nikt nie będzie robił.
2. Po jednym razie z reguły nie spadają w ogóle, ale sprawdź w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia
3. Również OWU.
4. To jest ważne, bo wtedy ubezpieczyciel może obciążyć kosztami posiadacza polisy. W związku z tym lepiej się ugadać z drugą stroną, że to się przemilczy. Wielkiego dochodzenia za kwotę 2tys. zł nikt nie będzie robił.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36951
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Co za brednie? ZUS nie jest żadnym odrębnym podmiotem finansowym, to instytucja państwowa. Owszem, można powiedzieć, że to państwo jest piramidą finansową, w końcu z nowych wpływów spłaca stare zobowiązania. No ale na poziomie państwa tak to przecież wygląda z założenia.panzerloud pisze:O tym że ZUS jest piramidą finansową to ja doskonale wiem, choćby dlatego nie należy tam lokować kasy
Poza tym przecież naprawdę nikt nie zakazuje odkładania sobie ekstra na dodatkową emeryturę. Sposobów inwestowania jest sporo, jedne bardziej ryzykowne, inne pewniejsze.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36951
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Z przyczyn pozaforumowych od miesiąca w zasadzie nie, ale obiecuję to nadrobić...yavorius pisze:Czy Bastian to odbiera prywatne wiadomości?
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Przede wszystkim - piramida jest wtedy, gdy 10 osób płaci jednej, potem 100 płaci dziesięciu, potem 1000 - stu, a potem się wszystko załamuje, bo kolejnych 10000 się nie znalazło.
Utrzymywanie niezdolnych do pracy emerytów polega na tym, ze żyją oni z pracy ludzi w tej chwili pracujących. W sferze materialnej jest to oczywiste - nie odłożysz sobie chleba i prądu na starość. I w sferze pieniężnej najlepiej jest zrobić analogicznie - pracujący oddają część zarobków emerytom.
Udawanie, że można gdzieś te pieniądze odłożyć i że dzięki temu one będą więcej warte to jest albo naiwność, albo oszustwo. Gospodarka będzie oddawać za 30 lat emerytom tyle, na ile będzie ją stać. Jeśli przyjdzie kryzys, to oszczędności w takich ofe tak samo zmiecie. Za to po drodze doskonale zarabiają zarządcy i prezesi tych funduszy...
Utrzymywanie niezdolnych do pracy emerytów polega na tym, ze żyją oni z pracy ludzi w tej chwili pracujących. W sferze materialnej jest to oczywiste - nie odłożysz sobie chleba i prądu na starość. I w sferze pieniężnej najlepiej jest zrobić analogicznie - pracujący oddają część zarobków emerytom.
Udawanie, że można gdzieś te pieniądze odłożyć i że dzięki temu one będą więcej warte to jest albo naiwność, albo oszustwo. Gospodarka będzie oddawać za 30 lat emerytom tyle, na ile będzie ją stać. Jeśli przyjdzie kryzys, to oszczędności w takich ofe tak samo zmiecie. Za to po drodze doskonale zarabiają zarządcy i prezesi tych funduszy...
W zasadzie to od ponad 3 miesięcyBastian pisze:Z przyczyn pozaforumowych od miesiąca w zasadzie nie, ale obiecuję to nadrobić...yavorius pisze:Czy Bastian to odbiera prywatne wiadomości?


- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1603
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
Potrafi ktoś powiedzieć jak wygląda sytuacja w GOPie z Ikarusami? Ile tego (z podtypami), gdzie jeździ i jak bardzo trzeba się spieszyć, żeby nie przegapić kasacji? 

Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
- vernalisadonis
- Posty: 3278
- Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12
Jak byłem w Czerwcu w Katowicach, to co jakiś czas w okolicach dworca PKP jakiś śmignął. Na Ikarusy to raczej polecam pielgrzymkę do Częstochowy.Daniel_FCB pisze:Potrafi ktoś powiedzieć jak wygląda sytuacja w GOPie z Ikarusami? Ile tego (z podtypami), gdzie jeździ i jak bardzo trzeba się spieszyć, żeby nie przegapić kasacji?
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Kraków, 19.10.2024 mc339/4A/178
Komunikacja miejska oraz kolej
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Kraków, 19.10.2024 mc339/4A/178
Komunikacja miejska oraz kolej