Prawko i lewko

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

Łukasz
Posty: 10674
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 10 lis 2015, 19:15

cns80 pisze:
Łukasz pisze:Cofał to nie, bo cofający ma dodatkowe obostrzenia. Ale jak będzie stał - to tak.
Na wiadukcie cofanie i zatrzymanie ma takie same obostrzenia. I co ? Uważasz że jakby stał nieprawidłowo na wiadukcie i bym go najechał to też by była moja wina ?
Tak uważam. Zatrzymawszy się, nie trzeba nikomu ustępować pierwszeństwa. Cofając - trzeba.
ŁK

szparag
Posty: 186
Rejestracja: 12 sty 2011, 22:44
Lokalizacja: Natolin

Post autor: szparag » 10 lis 2015, 20:37

cns80 pisze:
Szeregowy_Równoległy pisze:Tak. Jak najedziesz na stojący pojazd, to będzie to twoja wina. Bez względu na to jak bardzo nieprzepisowo ten pojazd stoi.
Na całe szczęście orzeczenia SO są przeciwne w kwestii wiaduktu ;) Na zwykłej drodze owszem, ale wiadukty, tunele i mosty najwyraźniej mają inną taryfę według sądów :)
I co? Jak mi się auto zepsuje na wiadukcie czy w tunelu, to można mi w tył ładować i będzie to moja wina?

Łukasz
Posty: 10674
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 11 lis 2015, 0:09

Poza tym jedną z wykładni jest to, że pojazd nieznajdujący się w ruchu nie może spowodować zdarzenia drogowego.
ŁK

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 12 lis 2015, 13:02

Pawel_ pisze:Fakt, nie ma znaczenia. Tak samo, dla mnie, kompletnie bez znaczenia jest lusterko wsteczne przy zmianie pasa ruchu.
A jednak. Gdy jadę ciężarówką i ktoś rozpocznie manewr wyprzedzania mnie sekundę wcześniej to nie zobaczę tego i dochodzi do zajechania drogi, bo on włączył kierunkowskaz i zmienił pas dodając gazu i zastanie mnie w sytuacji okrakiem na obu pasach. Dlatego jak mam wewnętrzne lusterko to jednak z niego korzystam, bo wtedy widzę pojazd za mną, który ma włączony kierunkowskaz i nie rozpoczynam manewru.
P.S. Do cofania to akurat nijak mi to lusterko nie potrzebne chyba że cofam idealnie po prostej. Na parkingu jednak skręcam więc wszystko co potrzebuję widzę w lusterkach zewnętrznych ;)
szparag pisze:I co? Jak mi się auto zepsuje na wiadukcie czy w tunelu, to można mi w tył ładować i będzie to moja wina?
Konkluzja z orzeczeń sądów jest mniej więcej taka że jeśli ktoś się zatrzymał nie z powodu korka i nie z powodu awarii to winny będzie zatrzymujący się. To że sądy i prokuratorzy się mylą jest dopuszczalne :D

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 12 lis 2015, 18:26

cns80 pisze:Do cofania to akurat nijak mi to lusterko nie potrzebne chyba że cofam idealnie po prostej. Na parkingu jednak skręcam więc wszystko co potrzebuję widzę w lusterkach zewnętrznych ;)
Pieszego, który stoi idealnie na samym środku, zobaczysz w bocznych lusterkach? :roll:

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 13 lis 2015, 7:42

Pawel_ pisze:
cns80 pisze:Do cofania to akurat nijak mi to lusterko nie potrzebne chyba że cofam idealnie po prostej. Na parkingu jednak skręcam więc wszystko co potrzebuję widzę w lusterkach zewnętrznych ;)
Pieszego, który stoi idealnie na samym środku, zobaczysz w bocznych lusterkach? :roll:
Tak. Cofając po łuku zawsze. Inaczej bym ciężarówką ludzi rozjeżdżał.

sajbeer
Posty: 1078
Rejestracja: 06 maja 2008, 21:06
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: sajbeer » 13 lis 2015, 20:06

Ja lusterka wewnętrznego w Renault Trafic(służbowy) nie mam wcale(drzwi z tyłu bez szyb). W osobowym(prywatnym) z lusterka wewnętrznego też nie korzystam.
Ostatnia skonsumowana "PARÓWKA"
21.12.2012
366+218 :arrow: 013B/28
Przedostatnia:
7.12.2012
140+685 :arrow: 019B/33 :D :tancze:

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 lis 2015, 21:43

Ja po latach spędzonych w autobusie mam dziwne nawyki. Skręcając swoim Avensisem patrzę w boczne lusterko, cofam tylko na boczne lusterka... Nawet jadąc tramwajem podczas skręcania patrzę w lustro żeby się upewnić, że dupa w zakręcie się mieści ;P
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36661
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 lis 2015, 22:29

A właśnie, a propos lusterek. Jak teoretycznie powinno się cofać (i jak uczą)? Półobrót przez prawe ramię, czy lusterka?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 lis 2015, 22:33

Uczą, że przez prawe ramię. Bo nawet jak wjedziesz poprawnie, ale patrzyłeś w lusterka i się nie obejrzałeś, to jest to zła technika i tak nie można. I nieważne, że z kat. B możesz jeździć także dostawczakami. Świeżo upieczony kierowca usiądzie w Partnerze czy innym Seicento Van i będzie się oglądał przez prawe ramię zdziwiony, że nic nie widzi.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36661
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 lis 2015, 22:36

Uczą przez ramię... No to ja cofam nieprawidłowo, bo w zasadzie tylko na lusterka (plus jakieś kontrolne spojrzenie, czy cały teren ogarnąłem) ;) Natomiast wydaje mi się, że cofanie na lusterka wymaga dobrzej wyobraźni przestrzennej, z którą to ludzie mają problemy, więc może dlatego uczą inaczej? Bo usiłuję dociec, czy moje cofanie to bug, czy raczej feature :term:
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Tyrystor
Posty: 1833
Rejestracja: 30 gru 2005, 16:07
Lokalizacja: Zielone Pola Białej Łąki
Kontakt:

Post autor: Tyrystor » 14 lis 2015, 1:31

Jako kierowca od roku, prawie: szkoła może różnie uczyć - jeden instruktor będzie tłukł za cofanie przy użyciu lusterek, inny za patrzenie przez szybę "bo są lusterka". A na egzaminie masz się patrzeć przez tylną szybę obejmując swą prawicą fotel pasażera.
112 120 190 240 256 412 527 E-9 L43 L45 N11

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 14 lis 2015, 1:36

Założyłem, że Bastian właśnie o wersję egzaminacyjną pytał, dlatego opisałem właśnie wariant egzaminacyjny a nie ten zdroworozsądkowy.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36661
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 lis 2015, 11:00

Ja właśnie raczej pytam o praktykę. Egzamin (dawno za mną) to rzecz inna, choć oczywiście też był częścią mojego pytania (bo nie pamiętam) - ale na tę część odpowiedzi już udzielono :)
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 14 lis 2015, 11:06

Ale nie ma jednej, jednoznacznie poprawnej metody obserwacji drogi podczas cofania. Jeżeli ktoś cofając wie co robi, widzi gdzie cofa, a samochód wykonuje polecenia kierowcy zgodnie z zamysłem kierowcy, to już jest bardzo dobrze. I moim zdaniem to nie jest kwestia wyobraźni przestrzennej, tylko wytrenowania.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

ODPOWIEDZ