O spółce PKP Intercity

Moderator: JacekM

Łukasz
Posty: 10641
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 08 sty 2016, 22:31

A jeszcze jedno: toalety... Daleko są. W skrajnych wagonach nie ma. W moim przypadku pierwsza (czyli wagon dalej) migała na czerwono i była zamknięta. Druga niezależnie od zajętości pokazywała czerwone. No i jakiś geniusz techniki wymyślił te suwane drzwi, co sie ruszają tylko jak klamka przesunięta. A no i jak sie uprzeć, to mozna komuś zajrzeć.
ŁK

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 09 sty 2016, 0:20

Przycięty przez drzwi międzyprzedziałowe we Flircie pozdrawia. Serio, to trochę dziwne, że nie mają fotokomórki...
No i jest tragedia jeśli chodzi o miejsce na bagaż - jechałem pełnym pociągiem na trasie Szczecin - Poznań i (!) połowa walizek nie zmieściła się na górę - ludzie trzymali je w przejściu, co bardzo utrudniało życie innym i powodowało konieczność kosmicznych wygibasów podczas przejazdu wózka WARSu. W ogóle pani w WARSie była sama, obsługiwała i wózek i bar, trochę lipa...
noidea

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 09 sty 2016, 10:48

Łukasz pisze:Trop niezły ale większe problemy z drzwiami maja flirty.
Wiesz... Wiemy o tym, bo z 20 Flirtów jeździ 13-15 w swoich obiegach (od marca chyba już normalnie będzie), a DARTów jeździ? 2 obiegi po 400km.
Dopiero dziś Darty zaczynają się rozkręcać.
Co do miejsca w tych (obu) EZT - klient chce, to ma. Tyle im wystarczało.
Niestety, miejsce na bagaż można by zwiększyć w największych przedziałach kosztem dwóch siedzeń. Ale to o dwóch pasażerów mniej :)

Łukasz
Posty: 10641
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 09 sty 2016, 12:34

Ic ondraszek właśnie wjechał na wschodni z eu07+b+b+b+a
ŁK

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 12 sty 2016, 0:00

przewoz pisze:Co do miejsca w tych (obu) EZT - klient chce, to ma. Tyle im wystarczało.
Niestety, miejsce na bagaż można by zwiększyć w największych przedziałach kosztem dwóch siedzeń. Ale to o dwóch pasażerów mniej :)
A ta drabinka ewakuacyjna to wymóg jakichś nowych przepisów? Zajmuje miejsca tyle co 3/4 walizki i jest po obu stronach...
noidea

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 16 sty 2016, 19:07

Czy wyciąganie pasażerów z biletami na telefonie na korytarz to teraz nowy standard? Do mnie kierpoć tylko narzekał że pokazuję pod złym kątem, ale w końcu jakoś się udało odczytać. Dziewczynę, która też miała bilet na telefonie, poprosił w dość nieuprzejmy sposób o wyjście na korytarz. Telefonu nie chciał wziąć do ręki (tak jak robi to większość) i jeszcze cos gadał, że on nie bierze, bo jeszcze upuści i bedzie płacił. Juz chciałem powiedzieć, że trzeba nie upuszczać, ale uznałem, że i po co...
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27406
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 16 sty 2016, 20:03

Konduktorzy sfochani, że muszą pracować to standard jak najbardziej stary.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Łukasz
Posty: 10641
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 16 sty 2016, 20:33

Ostatnio nie biorą faktycznie (co mnie niesamowicie irytowało), trzeba też rozumieć niedoskonałości techniki.
ŁK

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26838
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 sty 2016, 20:28

Adam G. pisze:W ogóle pani w WARSie była sama, obsługiwała i wózek i bar, trochę lipa...
W wagonowych IC jest to samo.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Łukasz
Posty: 10641
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 17 sty 2016, 20:29

Ostatnio jak jechałem, to pan w ogóle nie obsługiwał wózka, bo w warsie ciągle byli ludzie.
ŁK

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26838
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 sty 2016, 21:21

Słusznie.

Choć jeden kelner mi kiedyś mówił, że w chodzeniu po przedziałach nie chodzi o sprzedaż, lecz o zachęcenie do wizyty w barze.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27406
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 17 sty 2016, 21:49

Ciekawe, o co chodzi zatem w sprzedaży z wózka w pociągach pozbawionych WARSu :P
(jakieś miliony monet wydałem swego czasu na kawy w sobotnich porannych Sudet...)
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 18 sty 2016, 17:21

Na początku miesiąca pisałem o tym, że nie pojechałem pociągiem, bo Infopasażer mnie okłamał. Napisałem do IC reklamację prosząc uprzejmie o zwrot pieniędzy za niewykorzystany bilet. I tylko o to, bo w sumie krzywda mi się jakaś straszna nie stała. Dostałem dziś maila, że kasa w ciągu trzech dni pojawi się na moim koncie i że przepraszają. Warto pisać do przewoźnika ;)
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6936
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 18 sty 2016, 19:29

Ha! Mówiłem, że będą współpracować! Całkiem miła wiadomość przy poniedziałku :)

Łukasz
Posty: 10641
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 18 sty 2016, 20:12

Tak w sumie formalnie, to chyba Twój pociąg został odwołany, a został puszczony nowy - czy nie?
Ja też dostałem w piątek zwrot za odwołany, jakoś szybko to idzie - może boją się burzy medialnej?
Bo znowu dart się zepsuł i nie dojechał do Wisły, a we flirtach drzwi zawodzą
(co zresztą sam wrzucałem i było wiadomo od początku), jak pisze Rynek Kolejowy.

http://www.rynek-kolejowy.pl/61152/dart ... rtami.html

Przy okazji: http://aszdziennik.pl/116261,pendolino- ... a-zamarzac

ORAZ:

http://www.rynek-kolejowy.pl/61140/zlot ... _29_zl.htm

65 tysięcy biletów po 29 zł - to to nie wiem co im się stało, ludzie się z pendolino do flirtów przesiedli
(pół miliona pasażerów przez miesiąc)?
ŁK

ODPOWIEDZ