Strona 68 z 126

: 04 sty 2011, 21:57
autor: primoż
kajo pisze:PS. zaczynacie prowadzić ten temat w kierunku absurdu.
Od pewnego czasu w temacie o Targówku poruszane są kwestie z innych dzielnic. Chyba ta część i nie tylko jest zbyt prowokująca :razz:

: 04 sty 2011, 21:58
autor: kajo
Delfino pisze:Udajesz jak byś nie rozumiał o co chodzi. Przecież jeśli weźmiemy takie 512 i rozbijemy je po Dw. Wileńskim na kilka alternatywnych tras np. na Bemowo, OSG itp., to nic złego się nie dzieje. Zacisze nie traci częstotliwości do Dw. Wileńskiego. Pytanie jest czy będzie to grało na Nowym Bemowie (im by trzeba coś zabrać w zamian i skierować np. na Szczęśliwice, które straciły 512) i tak dalej. Nie widzę w takim rozwiązaniu nic złego, jest IMHO bliższe optymalnemu, ale mając już gotowy system komunikacyjny jak teraz, wprowadzenie go nie jest proste, bo nie da się go sensownie robić krokami, a trzeba by zamieszać wszystkim od razu.
Zapominasz o jednym, konieczności koordynacji.

: 04 sty 2011, 22:02
autor: Delfino
Koordynacji nigdy nie da się zrobić w pełni. Poza tym przy takim rozwiązaniu nie jest ona aż tak ważna, bo masz o wiele mniej przesiadek. Ale jest to warte przedyskutowania.

: 04 sty 2011, 22:06
autor: fik
Delfino pisze:Udajesz jak byś nie rozumiał o co chodzi. Przecież jeśli weźmiemy takie 512 i rozbijemy je po Dw. Wileńskim na kilka alternatywnych tras np. na Bemowo, OSG itp., to nic złego się nie dzieje.

Okeeej.
Proponujesz zamiast jednej linii co 15 minut - 4 linie co 60 minut, tak?
Załóżmy nawet, że da się je skoordynować, i zadbać o układy koordynacyjne w całym mieście.
(przerwa na czyszczenie monitora, bo go oplułem ze śmiechu pisząc powyższe zdanie)

To teraz powiedz mi, co mam zrobić, jeżeli mieszkam na Zaciszu, pracuję na Bemowie, pracę zaczynam o 8.00, a mój kurs przyjeżdża tam o 8.05?

: 04 sty 2011, 22:06
autor: kajo
Delfino pisze:Koordynacji nigdy nie da się zrobić w pełni. Poza tym przy takim rozwiązaniu nie jest ona aż tak ważna, bo masz o wiele mniej przesiadek. Ale jest to warte przedyskutowania.
Oj ciężko to Widzę, chociaż chyba 3miastu się to udaje ale to raczej przy układzie abc i abce, to wtedy się zgodzie.

: 04 sty 2011, 22:14
autor: Bastian
Delfino pisze:Poza tym przy takim rozwiązaniu nie jest ona aż tak ważna, bo masz o wiele mniej przesiadek.
Absurd. Dopiero wtedy zaczyna być ważna. Chcę dojechać na Zacisze z Wileniaka (dojechałem tam tramwajem z Ronda Waszyngtona - może tam też powinien jechać autobus? :>) i mam czekać aż mi przyjadą wszystkie twoje linie naraz po godzinie oczekiwania? Bo koordynacja mniej ważna? :mur:

: 04 sty 2011, 22:18
autor: zzz
Bastian pisze:Absurd. Dopiero wtedy zaczyna być ważna. Chcę dojechać na Zacisze z Wileniaka (dojechałem tam tramwajem z Ronda Waszyngtona - może tam też powinien jechać autobus? :> ) i mam czekać aż mi przyjadą wszystkie twoje linie naraz po godzinie oczekiwania? Bo koordynacja mniej ważna? :mur:
Ty nie rozumiesz delfino chce tylko autobusy w kirunkach ktore JEGO interesuja,w pozostalych ON nie jezdzi i go nie obchodza. :-"

: 04 sty 2011, 22:20
autor: Delfino
KwZ pisze: NB. jeśli mamy N węzłów, to w systemie przesiadkowym potrzebujemy ~N linii do ich obsłużenia, a w bezpośrednim to już jest... ~N^N (N do potęgi N). Czysta matematyka.
Delfino, zdajesz sobie sprawę, ile to jest 20! ? A 20 to my w Warszawie mamy dzielnic, a nie ciekawych punktów.
Więc ja się zgadzam, że nie da się takiego systemu wprowadzić w pełni i nie może być bezpośredniego połączenia każdego przystanku z każdym. To oczywiste. Podaję tylko proste przykłady, aby zanegować od lat powtarzane tezy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistościa (długa linia = mała częstotliwość/duża brygadożerność itd.). Oczywistym jest, że różne modele muszą współgrać. Nie ma sensu robić linii raz na 50 minut. Tak samo nie ma sensu robić długiej linii z Bukowa, lepiej dowozówkę do węzła. Tak samo nie należy w tych przykładach interpretować punktów, jako pojedynczych przystanków, tylko całe dzielnice, po których autobus przecież najpierw krąży, zanim wyjedzie na prostą. I tak dalej.

Prosty eksperyment myślowy dla ekspertów. Z moich obserwacji wynika, że zapełnienie 190 od przystanku Młodzieńcza na CH Marki jest niewielkie. Co by się stało, gdyby co drugi kurs skierować np. na Zacisze? Zacisze zyskuje w szczycie autobus co 10 minut (2x bazowa częstotliwość 190), więc kasujemy 512. Zwolnione brygady może włozyć np. w to 190 i zrobić np. trzecią odnogę. Co o tym sądzicie?

Według mnie to rozwiązanie jest MILION razy lepsze niż jakaś postulowana tu wielokrotnie dowozówka z Zacisza do Dw Wileńskiego. Nie widzę żadnych sensownych argumentów za takim rozwiązaniem.

: 04 sty 2011, 22:20
autor: Bastian
zzz pisze:
Bastian pisze:Absurd. Dopiero wtedy zaczyna być ważna. Chcę dojechać na Zacisze z Wileniaka (dojechałem tam tramwajem z Ronda Waszyngtona - może tam też powinien jechać autobus? :> ) i mam czekać aż mi przyjadą wszystkie twoje linie naraz po godzinie oczekiwania? Bo koordynacja mniej ważna? :mur:
Ty nie rozumiesz delfino chce tylko autobusy w kirunkach ktore JEGO interesuja,w pozostalych ON nie jezdzi i go nie obchodza. :-"
Na to nie wpadłem... :oops:

[ Dodano: |4 Sty 2011|, 2011 22:21 ]
Delfino pisze:Tak samo nie należy w tych przykładach interpretować punktów, jako pojedynczych przystanków, tylko całe dzielnice
Warszawski model ruchu obejmuje około 780 rejonów komunikacyjnych.

: 04 sty 2011, 22:26
autor: Delfino
fik pisze: To teraz powiedz mi, co mam zrobić, jeżeli mieszkam na Zaciszu, pracuję na Bemowie, pracę zaczynam o 8.00, a mój kurs przyjeżdża tam o 8.05?
Abstrahując od całej reszty - przecież NICZEGO nie straciłeś. Masz dokładnie TAKĄ SAMĄ dowozówkę do Wileńskiego jak poprzednio. Co 15 minut. Teraz widzisz różnicę?

[ Dodano: |4 Sty 2011|, 2011 22:27 ]
zzz pisze:Ty nie rozumiesz delfino chce tylko autobusy w kirunkach ktore JEGO interesuja,w pozostalych ON nie jezdzi i go nie obchodza. :-"
Z której konkretnie wypowiedzi ta teza?

: 04 sty 2011, 22:28
autor: zzz
Delfino pisze:Prosty eksperyment myślowy dla ekspertów. Z moich obserwacji wynika, że zapełnienie 190 od przystanku Młodzieńcza na CH Marki jest niewielkie. Co by się stało, gdyby co drugi kurs skierować np. na Zacisze? Zacisze zyskuje w szczycie autobus co 10 minut (2x bazowa częstotliwość 190), więc kasujemy 512. Zwolnione brygady może włozyć np. w to 190 i zrobić np. trzecią odnogę. Co o tym sądzicie?

Według mnie to rozwiązanie jest MILION razy lepsze niż jakaś postulowana tu wielokrotnie dowozówka z Zacisza do Dw Wileńskiego. Nie widzę żadnych sensownych argumentów za takim rozwiązaniem
Bardzo proste po zrobieniu 3 odnog uzyskasz czestotliwosc gora co 12 minut na kazdej. Jak autobusy maja rozne koncowki to kordynacja bedzie tylko na paierze w efekcie uzyskasz na gorczewskiej stada 190 co 10-20 minut. Brzmi to duzo lepiej niz obecne regularne 190. #-o

: 04 sty 2011, 22:29
autor: fik
Delfino pisze:Abstrahując od czałej reszty - przecież NICZEGO nie straciłeś. Masz dokładnie TAKĄ SAMĄ dowozówkę do Wileńskiego jak poprzednio. Co 15 minut.
Nie, nie mam, bo każda z końcówek kursuje, jak chce.
Bastian pisze: Warszawski model ruchu obejmuje około 780 rejonów komunikacyjnych.
Wystarczy nam tylko jakieś 607620 linii, tylko nie wiem, co zarządzenie numeracyjne na to.

: 04 sty 2011, 22:30
autor: zzz
Delfino pisze:Z której konkretnie wypowiedzi ta teza?
z caloksztaltu

: 04 sty 2011, 22:31
autor: Delfino
Bastian pisze: Absurd. Dopiero wtedy zaczyna być ważna. Chcę dojechać na Zacisze z Wileniaka (dojechałem tam tramwajem z Ronda Waszyngtona - może tam też powinien jechać autobus? :>) i mam czekać aż mi przyjadą wszystkie twoje linie naraz po godzinie oczekiwania? Bo koordynacja mniej ważna? :mur:
Dobry argument, ale nie wydaje mi się to aż takim problemem. Przecież autobusy te mogą tak wyjechać z krańców, aby na Wileńskim zachować odpowiednią częstotliwość. Co więcej zobacz, że zyskujesz - jeśli np. gdzieś na trasie był wypadek, to teraz mogą wylecieć wszystkie twoje kursy 512, w moim modelu wyleci tylko jeden.

[ Dodano: |4 Sty 2011|, 2011 22:33 ]
fik pisze: Nie, nie mam, bo każda z końcówek kursuje, jak chce.
Nie kursuje jak chce. Masz dokładnie taki sam rozkład na Zaciszu, tylko kolejne kursy mają różne destynacje.

[ Dodano: |4 Sty 2011|, 2011 22:34 ]
zzz pisze:
Delfino pisze:Z której konkretnie wypowiedzi ta teza?
z caloksztaltu
No super argumentacja. Gratuluję całokształtu.

: 04 sty 2011, 22:35
autor: fik
Delfino pisze:Nie kursuje jak chce.
Jeszcze tupnij nóżką. Naprawdę wierzysz, że każda końcówka przyjedzie ci z trasy z porównywalnym opóxnieniem?