...i blokują skręt 1, jeśli to nie jest skład lub uboot.Bastian pisze:Jak to? Moim zdaniem to prawoskręt w przeciwnym kierunku się nie mieści. W lewo tramwaje na wyspie stoją...Glonojad pisze:mówimy o wlocie, z którego skręca >30 tramwajów na godzinę w dwóch różnych kierunkach, z czego jeden (nie dość że lewoskręt, to jeszcze bardziej obciążony) nie ma możliwości postoju na wyspie.
Priorytety dla tramwajów
Moderator: Wiliam
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26853
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Jeżeli 1 czeka na zjazd w kierunku Kercelaka, to 8/22/24 nie dostaje pałki na początku fazy dla Towarowej z postojem na środku, tylko czeka na fazę dla kierunku przeciwbieżnego, który musi chodzić na raz. A jeżeli takiej jedynki nie ma, to 8/22/24 wraz z początkiem Towarowej może wjechać na wyspę, a drugie się podciąga pod sygnalizator wjazdowy. I wówczas z przeciwbieżną fazą jedno 8/22/24 zjeżdża, a drugie przechodzi na raz. I taki zestaw blokuje przystanek zjazdowy wymuszając na 7/9/25 postój na środku wyspy przy jeździe w kierunku Centrum.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26853
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Zaraz, zaraz, próbujesz mi wmówić, że na Zawiszy sygnalizacja zmienia działanie w zależności od obecności tramwaju na wyspie? Bo aż nie chce mi się wierzyć...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Sądząc po tym, co obserwuję, to przy braku jedynki na północ relacja 24 dostaje dwa malutkie otwarcia na wjeździe i jedno wspólne długie na zjeździe z wyspy.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Potwierdzam, też to czasem widuję, choć nie pamiętam, czy jedynka wtedy jest, czy jej nie ma.pawcio pisze:Sądząc po tym, co obserwuję, to przy braku jedynki na północ relacja 24 dostaje dwa malutkie otwarcia na wjeździe i jedno wspólne długie na zjeździe z wyspy.
Zresztą dwa małe otwarcia i jeden długi zjazd ma także relacja jedynki na północ. I bardzo dobrze to się sprawdza pod warunkiem, że w skrajni toru dla tej relacji na krzyżaku na wyspie nie "siedzi" ogon swinga relacji 24 na wschód.
4bis Stalowa - Woronicza
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26853
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Szczerze mówiąc przez lata widziałem, jak motorowi sami sobie taki priorytet "wzbudzali" na wlocie północnym
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Mam (przy okazji) taki pomysł: można by w celu przyspieszenia tramwajów niektóre przystanki ustawić jako warunkowe - na żądanie (np. Konstruktorska, Biblioteka Narodowa, niektóre na Grójeckiej i Al. Krakowskiej, Wojnicka, niektóre przystanki na Jagiellońskiej w kierunku Żerania FSO, niektóre na Broniewskiego czy większość na linii na Boernerowo). Jest to IMO całkiem niegłupi pomysł, zwłaszcza że niektóre miasta tak mają.
Rzeczywiście, jeśli już to Włościańska oraz przystanek który mają zbudować (ten o który mieszkańcy Żoliborza się domagają - viewtopic.php?t=1774 - niedawne posty).
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26853
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Zbędne przystanki trzeba kasować.
Pomysł przystanku na żądanie na trasie z natężeniem pow. 30 tramwajów na godzinę uważam za nonsensowny szczególnie, ale i winnych miejscach sensowność jest mocno wątpliwa.
Tramwaj to nie autobus, wiezie więcej ludzi, ma dłuższą drogę hamowania..
Zresztą to nie ten wątek - a już szczytem offtopu jest pisanie tu o dodatkowych przystankach, niezły mi "priorytet"..,
Pomysł przystanku na żądanie na trasie z natężeniem pow. 30 tramwajów na godzinę uważam za nonsensowny szczególnie, ale i winnych miejscach sensowność jest mocno wątpliwa.
Tramwaj to nie autobus, wiezie więcej ludzi, ma dłuższą drogę hamowania..
Zresztą to nie ten wątek - a już szczytem offtopu jest pisanie tu o dodatkowych przystankach, niezły mi "priorytet"..,
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Budzyńskiej-Tylickiej i Dyrekcja FSO to mają chyba ujemne wykorzystanie....Glonojad pisze:Zbędne przystanki trzeba kasować.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Ale mało uczęszczane przystanki można ustawić jako n/ż, jak w niektórych innych miastach (choćby np. w Krakowie).Glonojad pisze:Pomysł przystanku na żądanie na trasie z natężeniem pow. 30 tramwajów na godzinę uważam za nonsensowny szczególnie, ale i winnych miejscach sensowność jest mocno wątpliwa.
Tramwaj to nie autobus, wiezie więcej ludzi, ma dłuższą drogę hamowania..
A co jeśli po pewnym czasie będą znowu potrzebne? Wtedy, zamiast przemienić istniejący n/ż na stały, trzeba go znowu zbudowaćGlonojad pisze:Zbędne przystanki trzeba kasować.