A teraz o polityce... (tej krajowej)

Moderator: Szeregowy_Równoległy

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 13 mar 2008, 19:06

Rafał pisze:enerwuje mnie to jak ktoś mówi "Kaczyński" i zaczyna się z tego ryć
Kaczyński buahahahahahahaha!!! :D :hahaha: :rotfl:
15/12/2005-12/7/2019

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10153
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 13 mar 2008, 19:08

Tramlog! :x
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 13 mar 2008, 19:10

JacekM pisze:Tramlog! :x
Kaczyński sam robi z siebie głupka to niech ma do siebie pretensje, że ludzie się z niego śmieją.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6106
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 13 mar 2008, 19:14

Dokładnie. Ja go mam za idiotę i już. Zawsze jestem daleki od takich stwierdzeń, ale tu się nie da inaczej 8-( .
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10153
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 13 mar 2008, 19:35

Marionetka i tyle.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 13 mar 2008, 19:36

JacekM pisze:Marionetka i tyle.
Czyja?

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 13 mar 2008, 19:39

solaris8315 pisze:JacekM napisał/a:
Marionetka i tyle.

Czyja?
Hmm, może Ojca i jego radyjko...
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 13 mar 2008, 20:23

Kaczyński sam robi z siebie głupka to niech ma do siebie pretensje, że ludzie się z niego śmieją.
Mimo że zszedł do politycznej II ligi to nie daje o sobie zapomnieć

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 13 mar 2008, 20:32

Premo pisze:
Kaczyński sam robi z siebie głupka to niech ma do siebie pretensje, że ludzie się z niego śmieją.
Mimo że zszedł do politycznej II ligi to nie daje o sobie zapomnieć
I to jest najgorsze...

Awatar użytkownika
a/p TALENT
Posty: 1716
Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
Lokalizacja: Flughafen Bemowo

Post autor: a/p TALENT » 13 mar 2008, 20:34

Trampkarz z Klubu Sarmata.
ZUS fundatorem emigracji

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 13 mar 2008, 20:38

Premo pisze:Mimo że zszedł do politycznej II ligi to nie daje o sobie zapomnieć
Druga ugrupowanie w parlamencie to II liga? :shock:
Notabene jak polityk daje o sobie zapomnieć, to jest w pełni godzien na wypadnięcie poza jakąkolwiek ligę.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5316
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 13 mar 2008, 20:40

Jarosław długo nie da o sobie zapomnieć. Coraz "błyśnie" jakąś wypowiedzią, albo jego "spin -doktorzy" wymyślą coś równie prawdopodobnego jak to o jeździe quadem i pływaniu skuterem wodnym. Tyle, że kolana kiedyś nie wytrzymają ciągłego w nie strzelania...
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 13 mar 2008, 21:14

No i nie będzie wówczas jak robić przysiadów. W szambie :rotfl2:

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 13 mar 2008, 21:59

Dennis pisze:No i nie będzie wówczas jak robić przysiadów. W szambie :rotfl2:
:idea: :idea: Amen :!: :!:
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 18 mar 2008, 20:39

A niech nie podpisuje, może postawiony zostanie potem przed TS...

Obrazek
Prezydent o Traktacie: Nie zawetuję, ale mogę nie podpisaćcheko2008-03-18, ostatnia aktualizacja 2008-03-18 19:30

- W grę nie wchodzi weto. Problem leży gdzie indziej, czy ja podpiszę akt ratyfikacji czy nie, bo nie mam takiego obowiązku - powiedział prezydent Kaczyński zapytany, czy podpisze akt ratyfikujący tzw. Traktat Lizboński.

Prezydent jest w delegacji w Estonii. Zapytany na konferencji przez dziennikarzy o kwestie dotyczące Traktatu mówił krótko:jestem zwolennikiem kompromisu. Podkreślał, że wiąże z nim duże nadzieje. Zagroził jednak, że "nie ma obowiązku podpisywać aktu ratyfikującego" mimo, że "weto raczej nie wchodzi w grę". Innymi słowy prezydent może... po prostu zostawić dokument na biurku i ani go nie wetować, ani nie podpisywać.

"Prezydent nie ma takiego prawa"

Innego zdania jest prof. Piotr Winczorek, zapytany o prezydenckie prawo do niepodpisywania ustawy. Konstytucjonalista z UW podkreślił, że Lech Kaczyński może jedynie odesłać ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, lub ją zawetować, a nie ma możliwości pozostawienia dokumentu bez podpisu ani weta.

- To wszystko jest tak absurdalne, że żadnym szalonym konstytucjonalistom by się nie przyśniło - podsumował profesor.

Zdanie Winczorka podziela inny konstytucjonalista, dr Ryszard Piotrowski: w jego ocenie prezydent nie może nie podpisać ustawy ratyfikacyjnej. Inne zdanie wyraził szef PiS Jarosław Kaczyński, według którego, prezydent "ma prawo, ale nie ma obowiązku ratyfikacji" Traktatu Lizbońskiego.

W razie wątpliwości - mówi Piotrowski - prezydent może jedynie odesłać ustawę ratyfikacyjną do Trybunału Konstytucyjnego, może też ją zawetować. Jednak gdy TK uzna, że zapisy nie są sprzeczne z ustawą zasadniczą, lub gdy Sejm odrzuci weto (potrzeba 3/5 głosów, czyli mniej niż do przyjęcia ratyfikacji), prezydent musi podpisać dokument.

Kłótni o orędzie ciąg dalszy

- Całe wystąpienie prezydenta to był klip na referendum. Niech zatem PiS idzie na referendum w znakomitym towarzystwie Bubla, Tejkowskiego i Rydzyka. Wygra je i tak Polska, a PiS przegra - powiedział w TVN 24 Stefan Niesiołowski.

Polityk PO zapowiedział, że do sejmowego głosowania nad rządowym projektem ratyfikacji Traktatu powinno dojść po świętach, 25 lub 26 kwietnia. Powtórzył również obecną w kręgach Platformy opinię, że prezydencki projekt ustawy jest "powtórzeniem wersji PiS-owskiej".

"Orędzie było skandaliczne"

- Wystąpienie prezydenta było skandaliczne. Straszenie rozbiorami Polski, jakąś absurdalną mapą, straszenie homoseksualistami bez żadnych podstaw - mówił Niesiołowski. - Całe to wystąpienie Lecha Kaczyńskiego to był przecież klip na referendum. Idźcie państwo zatem na referendum (mówiąc to Niesiołowski zwrócony był w stronę posła PiS Pawła Kowala) i głosujcie w znakomitym towarzystwie Bubla, Tejkowskiego i Rydzyka. Polska i tak wygra to referendum wbrew PiS-owi i chyba tego chce sam PiS.

Paweł Kowal zapewnił, że PiS rządowego projektu nie zaakceptuje.

- Ten Traktat został dobrze wynegocjowany, jest ważny dla Polski i dla jej wizerunku w Europie. Są pewne elementy, które nie dotyczą bezpośrednio Traktatu, ale ustawy ratyfikacyjnej i ewentualnych implementacji do prawa polskiego, które można bez problemów, przy dobrej woli polityków przedyskutować i doprowadzić do szczęśliwego końca.

"Pis referendum przegra"

Kowal wyraził żal, że między opozycją a politykami partii rządzącej nie doszło do rozmów "w zamkniętym pomieszczeniu", tylko do rozmów "porozmawiajmy o moim projekcie". - Właśnie taką formę rozmów próbował prowadzić marszałek Komorowski - mówił Kowal. - Myślę ,że jest jeszcze czas, by wszyscy się zreflektowali i wrócili po świętach do normalnych rozmów i poszukiwania kompromisu.

Uwaga polityka PiS wyraźnie nie spodobała się Niesiołowskiemu. - My dłużej rozmów prowadzić nie będziemy, nie widzę żadnego sensu, po tym co powiedział pan prezydent i jego brat bliźniak. O czym my mamy z PiS-em rozmawiać? O jakichś kompletnych nonsensach? O jakichś urojonych obawach? O jakimś straszeniu społeczeństwa Niemcami w stylu Giertycha, Rydzyka i Leppera?

Wicemarszałek przyznał, że projekt referendum jest już w lasce marszałkowskiej. - To krótki projekt, który sprowadza się do tego, że gdyby stało się to nieszczęście, że PiS, który tak bardzo popiera traktat głosowałby przeciwko niemu, to wtedy dojdzie do referendum. Polska i tak to referendum wygra , a PiS przegra.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

ODPOWIEDZ