: 07 lut 2008, 9:46
czyli póltora miesiąca ma trwać prowizorka? ej no panowie ...Bastian pisze:Problem jest znany i zostanie poprawiony przy najbliższej okazji - specjalnie zwrócimy na to uwagę przy rozkładach od kwietnia.
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
czyli póltora miesiąca ma trwać prowizorka? ej no panowie ...Bastian pisze:Problem jest znany i zostanie poprawiony przy najbliższej okazji - specjalnie zwrócimy na to uwagę przy rozkładach od kwietnia.
skoro 2 miesiace to "krotko" w przypadku Jeziorek, to i Służewiec czy Ochota mogą 1,5 miesiąca poczekać.mariow pisze:czyli póltora miesiąca ma trwać prowizorka? ej no panowie ...
mariow pisze:czyli póltora miesiąca ma trwać prowizorka? ej no panowie ...Bastian pisze:Problem jest znany i zostanie poprawiony przy najbliższej okazji - specjalnie zwrócimy na to uwagę przy rozkładach od kwietnia.
Prowizorka? Przecież wiadomo komu i do czego potrzebna jest linia 14. Naprawdę ZTM uważa, że będzie stanowić podporę układu komunikacyjnego miasta? Jak inaczej wytłumaczyć kurs poranny wyjeżdzający po 4-tej z Mokotowa aby przed 5-tą pojechać w kier. Służewca? Albo kursy po 20-tej w DS? Nikt (poza bezdomnymi) nie będzie jechał na Ochotę przez pl. Unii bo szkoda na to czasu. Naprawdę nie szkoda na to kasy? Aż się prosi ograniczenie kursowania do 6-20. Ja nawet dał bym spokój kursom w niedziele. Nawet widać, że rozkład układany był na kolanie, bo brak dopisków z przebiegiem trasy zjazdowej. Jak się mówi, że trzeba dogęścić kursy na liniach w np. w JPII to nie ma brygad. Ale na kursy 7 i 35 na Okęcie do północy czy bladym świtem 14-ki, jakoś kasa jest. Komu to ma słuzyć? Pasażerom czy wyjeźdzeniu wozokm?mariow pisze:czyli póltora miesiąca ma trwać prowizorka? ej no panowie ...Bastian pisze:Problem jest znany i zostanie poprawiony przy najbliższej okazji - specjalnie zwrócimy na to uwagę przy rozkładach od kwietnia.
Niby racja, ale zdecyduj się, czy mówisz o kasie, czy o brygadach. Jeśli o tym drugim, to chętnie się dowiem, jakim cudem byś chciał brygadę z wieczoru przerzucić na szczyt poranny. Myślę, że taka wiedza mogłaby w ogóle dać ludzkości ogromne możliwościPaweł D. pisze:Jak się mówi, że trzeba dogęścić kursy na liniach w np. w JPII to nie ma brygad. Ale na kursy 7 i 35 na Okęcie do północy czy bladym świtem 14-ki, jakoś kasa jest.
Po prostu zabrakło czasu i narzędzi. Decyzja o wycofaniu 15 wbrew różnym podejrzeniom naprawdę była nagła, a dopiero Busmann da możliwość naprawdę szybkiego opracowania rozkładów i koordynacji wielu linii. W tej chwili, przy "ręcznym" układaniu zbyt łatwo niestety wychodzą takie "kwiatki". Przykro nam...pawcio pisze:A jaki był problem od razu poprawić cały układ na Marszałkowskiej?
Jaka koordynacja? Na Służewcu? Toż przecież ktoś już pisał, że z 18 jest co 4-8!!! Z czym jeszcze jest to PODOBNO skoordynowane?Bastian pisze:W tej chwili zrobiono, jak zrobiono, inaczej się nie dało (koordynacja na Służewcu itp.)![]()
Jakoś nie wierzę.Bastian pisze: Decyzja o wycofaniu 15 wbrew różnym podejrzeniom naprawdę była nagła
Dwa dni byłyby potrzebne. Aż tak mało czasu mieliście?Bastian pisze:Po prostu zabrakło czasu i narzędzi. Decyzja o wycofaniu 15 wbrew różnym podejrzeniom naprawdę była nagła
Mnie też, choć nagłość decyzji co do 15 budzi obawy, to wiadukt musi być w niezłym stanie skoro dosłownie nikt łącznie z busami w kierunku pd nie przestrzega ograniczenia do 30 km/h i nikt nie próbuje wymusić stosowania się do ograniczenia prędkości.Bastian pisze: Po prostu zabrakło czasu i narzędzi. Decyzja o wycofaniu 15 wbrew różnym podejrzeniom naprawdę była nagła, ... Przykro nam...
Muszę przyklasnąć. Zwłaszcza, że po 20-stej w DS ciąg JPII zostaje z dwoma liniami co 20 minut każda... 19 ograniczono kursowanie do godzin 7-20 w DS, a taka 14 będzie sobie wtedy pusta jeździć. Do tego koordynacja w DS - 14 i 18 jeszcze w miarę ładnie w takcie 6-9, ale oczywiście 17 ze Służewca musi wjeżdżać w tą krótszą przerwę i wychodzi 3-3-9...Paweł D. pisze:Prowizorka? Przecież wiadomo komu i do czego potrzebna jest linia 14. Naprawdę ZTM uważa, że będzie stanowić podporę układu komunikacyjnego miasta? Jak inaczej wytłumaczyć kurs poranny wyjeżdzający po 4-tej z Mokotowa aby przed 5-tą pojechać w kier. Służewca? Albo kursy po 20-tej w DS? Nikt (poza bezdomnymi) nie będzie jechał na Ochotę przez pl. Unii bo szkoda na to czasu. Naprawdę nie szkoda na to kasy? Aż się prosi ograniczenie kursowania do 6-20. Ja nawet dał bym spokój kursom w niedziele. Nawet widać, że rozkład układany był na kolanie, bo brak dopisków z przebiegiem trasy zjazdowej. Jak się mówi, że trzeba dogęścić kursy na liniach w np. w JPII to nie ma brygad. Ale na kursy 7 i 35 na Okęcie do północy czy bladym świtem 14-ki, jakoś kasa jest. Komu to ma słuzyć? Pasażerom czy wyjeźdzeniu wozokm?
Dobra, może nie mam orientacji w czym tkwi problem - czy w braku taboru czy ludzi. Jeżeli brak taboru - OK, masz rację, ciężka sprawa. Jeżeli w ludziach - to jest do zrobienia. I skoro niby racja, czy koniecznie trzeba było to nieszczęsne 35 ładować na Okęcie wzorem 15-ki. Nie mogą te wieczorne brygady kończyć na Narucie i na R3 obracać? Na własne oczy widziałem po góra 2-3 osoby w całym składzie. A ile będzie w kursach 14-ki przed 6-tą?Bastian pisze:Niby racja, ale zdecyduj się, czy mówisz o kasie, czy o brygadach. Jeśli o tym drugim, to chętnie się dowiem, jakim cudem byś chciał brygadę z wieczoru przerzucić na szczyt poranny. Myślę, że taka wiedza mogłaby w ogóle dać ludzkości ogromne możliwościPaweł D. pisze:Jak się mówi, że trzeba dogęścić kursy na liniach w np. w JPII to nie ma brygad. Ale na kursy 7 i 35 na Okęcie do północy czy bladym świtem 14-ki, jakoś kasa jest.
Dodajmy, że utrzymano dotychczasowy bezsens koordynacyjny 4 i 18 - tak więc nie ma 4-8, tylko 4-1-7...inż. Glonojad pisze:Jaka koordynacja? Na Służewcu? Toż przecież ktoś już pisał, że z 18 jest co 4-8!!! Z czym jeszcze jest to PODOBNO skoordynowane?Bastian pisze:W tej chwili zrobiono, jak zrobiono, inaczej się nie dało (koordynacja na Służewcu itp.)![]()
Jakie itp.? Konkrety, a nie żadne itp...
Nie dało się? Wystarczyło wpuscić 15 przez Babkę na M Marymont i uruchomić szczytówkę Wilanowska - PDPS (w dojazdach na PDPS rano skoordynowaną z 18, w drugą stronę rano jeżdącą jak popadnie) lub też puścić 15 na Żerań FSO a 18 skrócić do trasy Wilanowska-PDPS.Bastian pisze:W tej chwili zrobiono, jak zrobiono, inaczej się nie dało (koordynacja na Służewcu itp.)
Czytam i nie wierzę... To już nie PKP, to brzmi jak MZK czy Biuro Polityczne PZPR w czasach środkowego GomułkiBastian pisze:Problem jest znany i zostanie poprawiony przy najbliższej okazji - specjalnie zwrócimy na to uwagę przy rozkładach od kwietnia.
Ograniczenia w ruchu tramwajowym wprowadzono 24.01.08. Uruchomienie nowej 14 nastąpi 9.02.08. Te dwie daty dzieli 14 dni. Ile czasu potrzeba na rozsądne zaplanowanie zmian dotykających 3 linie (10, 14, 35)?Bastian pisze:Po prostu zabrakło czasu i narzędzi. Decyzja o wycofaniu 15 wbrew różnym podejrzeniom naprawdę była nagła,
Busmann jest w ZTM od lata ubiegłego roku (pracownicy ZTM już potrafili się nim posłużyć podczas DTP). Okazał się zbyt skomplikowany?Bastian pisze: a dopiero Busmann da możliwość naprawdę szybkiego opracowania rozkładów i koordynacji wielu linii.
W tej chwili działania ZTM przypominają zabawę pijanego dziecka z zapałkami. Nie spodziewałem się że to kiedyś napiszę ale wygląda na to że podczas rządów R. Czapli było więcej sensu w działaniach ZTM niż obecnie.Bastian pisze:W tej chwili, przy "ręcznym" układaniu zbyt łatwo niestety wychodzą takie "kwiatki". Przykro nam...
Pisałem w pośpiechumkm101 pisze:Czytam i nie wierzę... To już nie PKP, to brzmi jak MZK czy Biuro Polityczne PZPR w czasach środkowego Gomułki
Tu nie chodzi akurat o Ciebie tylko o całokształt działań ZTM i ich "przyjazność" dla przeciętnego pasażera.Bastian pisze:Pisałem w pośpiechumkm101 pisze:Czytam i nie wierzę... To już nie PKP, to brzmi jak MZK czy Biuro Polityczne PZPR w czasach środkowego Gomułki