Priorytety dla tramwajów

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10654
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 09 wrz 2013, 16:02

Kasacja dla komunikacji nie musi oznaczać niszczenia infrastruktury. Zresztą konkretnie na Jagiellońskiej może by to wyszło na dobre, bo otworzony byłby jeden przystanek mniej :-k
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 09 wrz 2013, 16:20

michj pisze:A co jeśli po pewnym czasie będą znowu potrzebne? Wtedy, zamiast przemienić istniejący n/ż na stały, trzeba go znowu zbudować :-k
Nie trzeba ich równać z ziemią. Wystarczy w cholerę zawiesić.
winnux8 pisze:Dyrekcja FSO jest wykorzystywana przez autobusy krańcujące na FSO podjeżdzające w szczycie do zawrotki przy dyrekcji.
Iii...? :>

michj
Posty: 192
Rejestracja: 19 lip 2013, 12:36
Lokalizacja: Warszawa (i okolice)

Post autor: michj » 09 wrz 2013, 16:38

emyl pisze:Wystarczy w cholerę zawiesić.
Natomiast jeśli byłyby protesty w związku z takimi planami, to tramwajowe przystanki byłyby dobrym rozwiązaniem kompromisowym.
I, jak napisałem na początku, przyspieszyłoby to ruch tramwajów.
A jeśli chodzi o problem dotyczący długiej drogi hamowania tramwaju oraz konieczności wykonania gestu żądania, to z odległości kilkudziesięciu metrów chyba motorniczy spostrzeże ów gest, a jeśli nie, to można zastanowić się nad innym sposobem żądania dla ludzi na przystanku. Natomiast żądanie zatrzymania z wnętrza tramwaju będzie proste - wystarczy zainstalować przyciski STOP w składach ich nieposiadających.

Awatar użytkownika
winnux8
Posty: 932
Rejestracja: 07 mar 2013, 16:50
Lokalizacja: Tarchodwory

Post autor: winnux8 » 09 wrz 2013, 18:37

emyl pisze:Iii...?
Iii mi się popieprzyły przystanki, oczywiście te linie nie zatrzymują się na Dyr. FSO 01 na przesiadkę, tylko na Żeraniu. Ale od Żerania do Dyrekcji jest dobre 500 metrów, a przecież po drugiej stronie od budynków FSO są też przeróżne inne budynki.

Z kolei BudzIńskiej-Tylickiej (czy ktoś kiedyś w końcu zmieni tę nieszczęsną nazwę mimo nie wiem ilu już wniosków do ZTMu?) nadaje się do wyautowania od razu, w zasadzie nic przy nim nie ma (legenda głosi że ktoś tam kiedyś wysiadł), a i znajduje się oszałamiające 300 metrów od Śliwic.
126: Nowodwory - Mehoffera - Modlińska - Klasyków - Czołowa - Marywilska!

Paweł D.
Posty: 5330
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 09 wrz 2013, 19:02

Oczywiście, że kiedyś ktoś na tych przystankach wysiadał. FSO było zakładem jednak dość rozbudowanym. Przystanki zostały wytyczone tak, aby prowadziły do bram wejściowych a dla bezpieczeństwa wybudowano przejścia podziemne. A że dziś niektóre budynki dawnego FSO zniknęły z powierzchni ziemi... to i przystanki wymarły.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 09 wrz 2013, 19:41

michj pisze:
emyl pisze:Wystarczy w cholerę zawiesić.
Natomiast jeśli byłyby protesty w związku z takimi planami, to tramwajowe przystanki byłyby dobrym rozwiązaniem kompromisowym.
I, jak napisałem na początku, przyspieszyłoby to ruch tramwajów.
A jeśli chodzi o problem dotyczący długiej drogi hamowania tramwaju oraz konieczności wykonania gestu żądania, to z odległości kilkudziesięciu metrów chyba motorniczy spostrzeże ów gest, a jeśli nie, to można zastanowić się nad innym sposobem żądania dla ludzi na przystanku. Natomiast żądanie zatrzymania z wnętrza tramwaju będzie proste - wystarczy zainstalować przyciski STOP w składach ich nieposiadających.
W Austrii na jednej podmiejskiej kolejce wąskotorowej na przystankach są specjalne przyciski.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
winnux8
Posty: 932
Rejestracja: 07 mar 2013, 16:50
Lokalizacja: Tarchodwory

Post autor: winnux8 » 09 wrz 2013, 19:52

Paweł D. pisze:Oczywiście, że kiedyś ktoś na tych przystankach wysiadał. FSO było zakładem jednak dość rozbudowanym. Przystanki zostały wytyczone tak, aby prowadziły do bram wejściowych a dla bezpieczeństwa wybudowano przejścia podziemne. A że dziś niektóre budynki dawnego FSO zniknęły z powierzchni ziemi... to i przystanki wymarły.
W czasach świetności FSO to ja wiem, ale czy w dzisiejszych czasach?
126: Nowodwory - Mehoffera - Modlińska - Klasyków - Czołowa - Marywilska!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 09 wrz 2013, 20:09

michj pisze:
Glonojad pisze:Pomysł przystanku na żądanie na trasie z natężeniem pow. 30 tramwajów na godzinę uważam za nonsensowny szczególnie, ale i winnych miejscach sensowność jest mocno wątpliwa.

Tramwaj to nie autobus, wiezie więcej ludzi, ma dłuższą drogę hamowania..
Ale mało uczęszczane przystanki można ustawić jako n/ż,
Tramwaj to nie autobus. To wielopojemny środek transportu, stawanie dla 1 (w porywach) pasażera dla kurs to ciężka pomyłka.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 13 wrz 2013, 0:38

Ktoś pisał o spieprzonej sygnalizacji między Rakowiecką i Placem Unii Lubelskiej. Rzeczywiście, ruszam od Rakowieckiej, przelatuję na zielonym Goworka i przy Waryńskiego zonk, nie wzbudza się. W przeciwną stronę dojeżdżam do krzyżówki z Waryńskiego, widzę że ruszają auta od Goworka i znów zonk, brak przejazdu dla trama.
Te cuda dzieją się w nocy, gdy każda minuta jest cenna.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 wrz 2013, 17:25

Znasz adres :p
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 13 wrz 2013, 18:24

Wiesz co, opisałem w raporcie sprawę zwrotnic na Łosiedlu. Było dobrze przez tydzień. To ja piórkuję. Chyba awaryjne zwrotnice powinny być monitorowane.
Ja jestem od jeżdżenia, a nie myślenia. Jeżeli ktosie zmieniają programy sygnalizacji, dotyczącej też tramów, to chyba ustalają to z TW?
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 13 wrz 2013, 19:33

Stary Pingwin pisze:Ja jestem od jeżdżenia, a nie myślenia.
Tylko skąd decydenci mają wiedzieć o takich szczegółach, jak oni nie jeżdżą za pulpitem?
Stary Pingwin pisze:Jeżeli ktosie zmieniają programy sygnalizacji, dotyczącej też tramów, to chyba ustalają to z TW?
Raczej wątpię.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 wrz 2013, 19:41

Stary Pingwin pisze:Wiesz co, opisałem w raporcie sprawę zwrotnic na Łosiedlu. Było dobrze przez tydzień. To ja piórkuję. Chyba awaryjne zwrotnice powinny być monitorowane.
Ja jestem od jeżdżenia, a nie myślenia.
Od biedy bez myślenia pisać też się da... ale nie zalecam ;)
Jeżeli ktosie zmieniają programy sygnalizacji, dotyczącej też tramów, to chyba ustalają to z TW?
Mocne! :)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 13 wrz 2013, 19:58

Glonojad, pawcio, Czyli mądrzy ludzie( zapewne po długich obserwacjach) grzebią w sygnalizacji, nie informując innych mądrych ludzi.
Ja, prosty motorkowy, mam mądrym ludziom powiedzieć, że spieprzyli?
"Rozmawiając z przełożonym nie należy dać mu odczuć, że uważamy go za....."
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 13 wrz 2013, 20:02

Ponieważ, jak wynika z powyższej dyskusji, grzebiący w sygnalizacji nie mają nic wspólnego z Twoimi przełożonymi, to możesz śmiało do nich walić, że jest coś w tym bez sensu.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ODPOWIEDZ