Druga linia metra - dalsze plany rozbudowy

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 08 cze 2008, 20:54

Rosa pisze:Najwczesniej wtedy będzie można rozpocząć budowę w 2013 roku, cena za centralny odcinek nie będzie wtedy zapewne niższa niż te 6mld
Myślisz, że wtedy oferenci też będą na dzień dobry doliczali miliard na kary za opóźnienie? Jeżeli ta informacja jest prawdziwa, to jest jasne, iż wszyscy oferenci zakładają niewyrobienie się w terminie. Pytanie więc, ile nas będzie kosztowało nieposiadanie w czasie EURO II linii metra - czy 6 mld, czy mniej.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 08 cze 2008, 20:58

Poza tym, żeby mieć 6 mld w 2013 trzeba teraz 4 mld wrzucić na lokatę... dlaczego nikt nie umie liczyć? 8-(
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 08 cze 2008, 21:00

inż. Glonojad pisze:Poza tym, żeby mieć 6 mld w 2013 trzeba teraz 4 mld wrzucić na lokatę... dlaczego nikt nie umie liczyć? 8-(
Tylko, że za 6 lat te 6 mld nie starczy (jeśli Chińczycy będą trzymać się mocno ;-) ).

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 09 cze 2008, 14:51

Obrazek
Metro, czyli twardy orzech
Izabela Kraj, Konrad Majszyk 08-06-2008, ostatnia aktualizacja 09-06-2008 07:49

Budowlane koncerny z Hiszpanii i Niemiec postawiły władze stolicy pod ścianą – zażądały 6 mld zł zamiast przewidywanych 3 mld zł za budowę siedmiu stacji II linii metra. Teraz przed prezydent chyba najtrudniejsza decyzja w kadencji: szukać dodatkowych pieniędzy i budować najdroższe metro na świecie, czy rezygnować.

Były prezydent Warszawy Paweł Piskorski zasugerował wczoraj, że taka decyzja powinna zapaść w ciągu tygodnia. A za przygotowanie przetargu żąda głowy wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza.

Od momentu otwarcia ofert nikt z wysokich urzędników miasta nie chce się wypowiadać. – Tu nie chodzi o wypowiedzi, że pani prezydent jest zaskoczona cenami. Trzeba spokojnie przeanalizować sytuację. Sprawdzić, czy miasto ma szanse budować metro za tak astronomiczną cenę – mówi rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk.

Jakie są wyjścia? Jeśli ratusz zdecyduje się rozstrzygnąć przetarg i budować metro za 5,8 mld zł (najtańsza oferta), musi znaleźć dodatkowe 3 mld zł (2,8 już ma z UE i własnego budżetu).

Dyrektor miejskiego Biura Funduszy Europejskich Michał Olszewski sugeruje, że można próbować przesunąć środki unijne z kolejnych odcinków II linii metra na ten centralny – dałoby to dodatkowe 1,6 mld zł, ale wciąż brakowałoby 1,4 mld zł. Skąd reszta? Z ograniczenia innych inwestycji. Dyrektorzy biur w ratuszu mają teraz zweryfikować swoje inwestycyjne budżety, by sprawdzić, ile da się „uzbierać“.

Wersja druga – bardziej prawdopodobna – to powtórka przetargu i wydłużenie terminu budowy. Teraz inwestorzy zawyżyli ceny o co najmniej miliard (uznali, że w 42 miesiące nie da się zbudować siedmiu stacji i wliczali ryzyko kar). Jeśli termin będzie dłuższy – jest szansa, że i ceny spadną. Będzie to wymagało od władz miasta przyznania, że metra przed Euro 2012 nie będzie, ale być może uda się rozpocząć budowę przed końcem kadencji, co byłoby „bezpieczne politycznie“.

Prezydent ma jeszcze trzeci wariant: rezygnuje z metra i skupia się na mostach i tramwajach. Ale traci w ten sposób 3 mld zł z unijnej kasy i ryzykuje przegraną w wyborach za dwa lata.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 09 cze 2008, 14:55

Tak do końca to unijnej kasy nie traci, bo wraca ona do puli konkursowej i warszawskie projekty będą mogły się o nią ubiegać, tym razem bez łatki "Warszawa już dostała na metro, więc jej starczy". Pieniądze na odcinek bródnowski (i najprawdopodobniej bemowski) i tak już raczej przepadły.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 09 cze 2008, 15:00

Czemu przepadły?
Ale pieniądze na II linię były z puli dedykowanej, a teraz warszawskie projekty, które trzeba przygotować, będą obok innych projektów z innych metropolii
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 09 cze 2008, 15:14

A nie mówiłem, że druga linia (centralny odcinek) będzie w 2015 roku ? ;) Trzeba bardziej było się ślimaczyć z tym ogłoszeniem przetargu.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 09 cze 2008, 15:18

MeWa pisze:Czemu przepadły?
Bo ich realizacja do 2015 roku jest nierealna.
Ale pieniądze na II linię były z puli dedykowanej, a teraz warszawskie projekty, które trzeba przygotować, będą obok innych projektów z innych metropolii
Och jej, to straszne. Ja się konkurencji nie boję.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 09 cze 2008, 15:25

No i ciekawe skąd potem Warszawa zdobędzie pieniądze na metro...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 09 cze 2008, 15:27

Z budżetu państwa, jak każde inne miasto?

MeWa, pogódź się z tym - o ile nie będzie jakieś "szwindlu", gros tej kasy już jest stracony.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8455
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 09 cze 2008, 20:42

Ja pamiętam tylko wyliczenia dla kompletnych "wąsów", łącznie z linią 1 byłoby to ok. 20-28% pasażerów niepieszych.
Tak z ciekawości - jaką stanowi to część wszystkich (prognozowanych) pasażerów zbiorkomu ?

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 09 cze 2008, 20:44

tfu, nakłamałem, 20-28% pasażerów zbiorkomu, przepraszam. Czyli 15% podróży niepieszych.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

mcdm
Posty: 270
Rejestracja: 20 lip 2007, 10:18
Lokalizacja: W-wa Górce

Post autor: mcdm » 09 cze 2008, 22:24

Mysle, ze Metro II musi byc rozpoczete jak najszybciej. Nalezy zrezygnowac z wymogu realizacji w 42 miesiace - kibicom Euro 2012 niewiele ono pomoze a przyda sie w dluzszej perspektywie mieszkancom Stolicy i bedzie stanowilo baze do rozbudowy linii w kierunku wsch/zach. Ponadto , jesli nie ruszmy z nim teraz, to bedziemy odwlekac je w nieskonczonosc. Ciekawe jaki efekt dalaby rezygnacja z terminu 42 tygodniowego?

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 09 cze 2008, 22:28

mcdm pisze:Ciekawe jaki efekt dalaby rezygnacja z terminu 42 tygodniowego?
Pewnie taki, że przez kolejne 20 lat nie zbudujemy ani metra nowych torów tramwajowych :D
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"

"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej

mcdm
Posty: 270
Rejestracja: 20 lip 2007, 10:18
Lokalizacja: W-wa Górce

Post autor: mcdm » 09 cze 2008, 22:30

Moze nie sprecyzowalem : efekt w postaci innej ceny.

ODPOWIEDZ