Komunikacja miejska po M2C

Moderator: Wiliam

Georg
Posty: 6044
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 10 mar 2015, 10:22

Jak już rozmawiamy o nowych liniach, to podstawowe pytanie brzmi: czy ludzie przyzwyczają się do nowego układu komunikacyjnego, czy będą tak długo męczyć ZTM, aż linie skierowane ostatnio na Stadion Narodowy pojadą z powrotem do Centrum. Wiadomo, że ludzie zawsze myślą tylko o sobie i mają gdzieś całokształt komunikacji w Warszawie. Myślę natomiast, że warto spróbować udogodnić jakoś podróż do Stadionu Narodowego, organizując buspasy tam, gdzie obecnie autobusy najwięcej stoją. Tak, aby podróż faktycznie była krótka. Jeśli pasażerowie zobaczą porównanie: podróż na Stadion bez korków zajmuje tylko 15 minut, a podróż do Centrum 507 w korkach zajmuje 2 razy więcej przez korki na Saskiej, to może będą woleli jednak tą przesiadkę. Bo rano liczy się przecież głównie czas.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 10 mar 2015, 10:29

Pytanie, czy trasa, którą jadą autobusy z przystanku Saska do metra jest najlepszą z możliwych, oraz czy dałoby się autobusy przyspieszyć - jakieś dodatkowe odcinki buspasa, ograniczenia dla aut, no nie wiem.

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7375
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 10 mar 2015, 10:32

Dla przykładu: wczoraj rozkładowo o 13:43 przyjechało 502 na Saską, na MSN powinien być o 13:51, był dwie minuty wcześniej.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27443
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 10 mar 2015, 10:39

Bierut pisze:Ja mówię o SKM-ce.
Równie dobrze mógłbyś wliczać tylko pociągi, w których kierownikiem jest kobieta do 35 roku życia. Pociągi z Rembertowa do Centrum kursują znacznie częściej niż co pół godziny, i to jest fakt.
Z jedną przesiadką z Czwartaków to tylko 225. Zgadnij jaka częstotliwość... co pół godziny
Nie rozumiem, to w końcu chcesz często czy mało przesiadek?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Georg
Posty: 6044
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 10 mar 2015, 11:58

fik pisze: Nie rozumiem, to w końcu chcesz często czy mało przesiadek?
Pewnie i to i to. W końcu pasażerowie są roszczeniowi. Najczęściej powtarzanym argumentem na FB przy skargach jest: "Płacę to wymagam".

Georg
Posty: 6044
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 10 mar 2015, 11:59

Domas pisze:Dla przykładu: wczoraj rozkładowo o 13:43 przyjechało 502 na Saską, na MSN powinien być o 13:51, był dwie minuty wcześniej.
To w ramach zalecenia Pawcia, żeby się nie opierać tylko na jednorazowych obserwacjach? :)

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7375
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 10 mar 2015, 12:01

Mówię o prędkości podróży - 502 bez problemu przebija się z Saskiej na MSN, co moim zdaniem jest bardzo dużą zaletą.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 10 mar 2015, 15:18

Chyba nikt nie odpowiedział...
Pawel_ pisze:Halo, halo. Przepraszam, że pytam, ale jak 151 zawraca na Stadionie? Tam jest jakieś rondo czy jak? :)
Jakoś tak się zawraca: http://umapa.pl/rUwd0
Przy bazarku jest przystanek techniczny, a nawet trzy.

Łukasz
Posty: 10707
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 10 mar 2015, 15:20

Zrobiłem właśnie małe kółeczko Wileński - ONZ - Femina - Wileński (z załatwieniem pewnej sprawy po drodze).
Wrażenia... Metro - wszystko OK. No może Uniwersytet brzmi trochę jak włoskie Universita', akcent na ostatnią sylabę.
Może tak się mówi, nie wiem... ONZ - 9 minut czekałem na tramwaj. Między 13:40 a 13:49 nie przyjechało nic. Potem parka 17+33.
W drugą stronę jedenastka blokuje siedemnastkę - i mimo, że faza "prosto" trwa dłużej, to siedemnastka i tak nie zdąża.

Ale chyba najgorsze jest coś innego: niezabieralność autobusów na WZ. Wydawało mi się, że jak przed moim 527 przyjedzie
190 + para 26 + 26, to do 527 da się wejść. Jednak na Ratuszu chyba wcale nie było mniej ludzi niż zwykle, niemniej problem
nie był z 26, bo drugi wagon w drugim 26 był względnie pusty jeszcze przy Starym Mieście, tylko w 190+527. 190 zostało co 10 minut,
527+160 co 15 (oba w tej samej minucie - choć to jeszcze może da się zrozumieć, bo koordynacja jest pewnie spodziewana od Wileńskiego,
choć akurat 527 złapało -2 na skręcie przy Feminie, 160 w ogóle zaginęło, a 517 na Wileniaku było +3).

Od Wileńskiego - 190 i 527 raczej niezabieralne. Ekspresy jeżdżą dopiero od 15 (A E-3 od 15:30!!!) - zdecydowanie za późno zaczyna się tutaj szczyt. O ile widziałem, że naMODano miliardy 382 i 423, to tutaj jakoś nie wyszło. No i do tej pory jednak autobusów na WZ było sporo.
Przynajmniej E-7 jest w takcie 4-6 z 527 (tzn. niby 6 minut przed nim, ale w praktyce pewnie 3-4, więc zabierze trochę ludu).
ŁK

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 10 mar 2015, 15:32

No nie po to jest metro, żeby po moście Śląsko-Dąbrowskim autobusy jeździły... Od pl. Wileńskiego to owszem, niech jeździ tyle, ile potrzeba.
Z tym, że w moich okolicach to jednak przed 15 nijakiego szczytu nie ma, tam jest szczyt wcześniej, czy zwykłe tłumy międzyszczytowe? :)

Łukasz
Posty: 10707
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 10 mar 2015, 15:56

Sugerujesz z Bankowego trasę M1 - M2 - E-7 zamiast bezpośredniego 527? Coś w tym pewnie jest.
Bankowy sam w sobie nie jest generatorem aż takich potoków, więc może to być zastanawiające,
dlaczego aż tak dużo ludzi woli wysiąść z M1 przy Bankowym, a nie przy Świętokrzyskiej.
ŁK

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 10 mar 2015, 17:52

Nie, z Bankowego sugeruję tramwaj plus E-7/cokolwiek. W ogóle nie powinno być autobusów na moście Ś-D. Mnie przesiadka z M1 nie dziwi, tramwaj w relacji z południa nie jest praktycznie wolniejszy od metra, a w relacji z północy jest szybszy.

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 10 mar 2015, 17:56

Z M1 do M2 przesiadało się ze mną dzisiaj (w relacji S-E) w popołudniowym szczycie naprawdę sporo ludzi - na moje oko tyle, ile weszłoby do jednego przeguba. To dopiero początek, ale wydaje mi się, że będzie coraz lepiej.
Żałośnie wyglądają za to puste M2 za Rondem ONZ. No ale Jelonki przecież muszą mieć 105 - dubla metra pod względem relacji i 109 pod sam Centralny.
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

Łukasz
Posty: 10707
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 10 mar 2015, 18:08

Tramwaj, póki co, w dużej mierze jedzie w Jagiellońską i z przesiadką do E-7 ma niewiele wspólnego. Chyba, że ktoś chce zwiedzić kolejny kawałek Jagiellońskiej - jadąc E-7.
ŁK

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36681
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 10 mar 2015, 18:12

Co drugi tramwaj masz na sam Wileniak, bez przesady z tą "dużą miarą".
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ