Lazurowa - al. 4 Czerwca 1989

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 27034
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 10 gru 2008, 22:23

To chyba materiały robocze jakieś, jak ostatnio sprawdzałem to na stronie miasta był cały czas ten sam budżet.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
8917
Posty: 1279
Rejestracja: 19 mar 2007, 19:48
Lokalizacja: Łuków/Warszawa

Post autor: 8917 » 10 gru 2008, 22:40

Obrazek
Życie Warszawy pisze:Lazurowa: bunt w sieci
Konrad Majszyk 10-12-2008, ostatnia aktualizacja 10-12-2008 22:17

Obrazek
Tunel na Dźwigowej, godz. 7.30. Korek po horyzont, smród spalin, krzywe jezdnie i las dzikich billboardów. W takich warunkach podróżują codziennie mieszkańcy Włoch, Ursusa i Bemowa

Rezygnacja ratusza z budowy ul. Nowolazurowej między ul. Połczyńską a Al. Jerozolimskimi zdenerwowała mieszkańców Włoch, Ursusa i Bemowa. W Internecie powstaje wielka petycja nazwana „aktem rozpaczy”.

Inwestycja wypadła z miejskich planów na lata 2007 – 2013. Dlaczego? Przewidywane koszty tej przekładanej od 30 lat budowy przekraczają już 800 mln zł. A miasto po rozpoczęciu prac przy najdroższej w Europie oczyszczalni ścieków za 2,2 mld zł i przeznaczeniu 460 mln zł na stadion Legii tnie obiecywane w kampanii wyborczej z 2006 roku inwestycje komunikacyjne.

Rezygnacja z tej budowy to wyrok dla mieszkańców np. pnących się bez miejscowych planów zagospodarowania nowych osiedli Włoch i Ursusa. Jeszcze przez długie lata będą oni skazani na koszmarnie zakorkowane tunele przy ul. Dźwigowej i Globusowej.

Makabra w tunelach

– Makabra. Codziennie dojeżdżam przez Włochy na Bemowo autobusami linii 716 i 189 – mówi „ŻW” Emilia z Piastowa. – Przy stacji PKP Włochy wysiadam i idę do Wałowickiej piechotą, bo jest szybciej. A przed skrzyżowaniem z Połczyńską autobus stoi czasem nawet 40 minut! – irytuje się.

W takich okolicznościach ruszyła internetowa lawina protestów. Pisanie petycji do Hanny Gronkiewicz-Waltz zaczęli mieszkańcy osiedla Skorosze. W tym tygodniu z wielką akcją ruszyło wpływowe Stowarzyszenie Integracji Stołecznej Komunikacji, które zapowiada zebranie minimum 10 tys. podpisów. Walczyć o Nowolazurową można na stronie www.siskom.waw.pl.

Odwołana Nowolazurowa to inwestycja miejska, która miała idealnie wpisać się w dwie drogowe inwestycje rządowe. Od północy miała połączyć się z budowaną drogą S8 – przedłużeniem Trasy AK przez Bemowo. Na południu powinna dotrzeć do węzła Al. Jerozolimskich z trasą Salomea – Wolica, czyli nowej wylotówki na Kraków i Katowice. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad obiecuje ogłosić za miesiąc przetarg i rozpocząć budowę w 2009 roku.

A bez ul. Nowolazurowej układ tras ekspresowych budowany przez GDDKiA będzie niepełny. Przy Al. Jerozolimskich powstanie „ślepy” zjazd w nieistniejącą Nowolazurową. W efekcie ruch z trasy Salomea – Wolica zostanie przeniesiony na Bemowo ul. Kleszczową i Chrobrego – do zatkanych tuneli na Dźwigowej! Co na to rządowi drogowcy?

– Marzę o Nowolazurowej. Mieszkam na Bemowie, więc wiem, jak mało kto, że przebijanie się przez tunele we Włochach to tragedia. Ale rezygnacji przez miasto z jej budowy nie będę komentował – ucina szef mazowieckiej GDDKiA Wojciech Dąbrowski.

Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych ma dla Nowolazurowej gotowy projekt, decyzję środowiskową i – dla pierwszego etapu między Połczyńską a Al. Jerozolimskimi – decyzję lokalizacyjną. Te zdobywane z mozołem dokumenty przedawnią się najpóźniej za cztery lata.

Dobra whisky na Pradze

Dlaczego więc Nowolazurowa trafi do szuflady? – Budżet inwestycyjny budowy tej trasy na razie nie wytrzyma – mówi rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk. – Tylko w przyszłym roku na miejskie inwestycje planujemy wydać 3,1 mld zł – wylicza.

SISKOM wytyka wiceprezydentowi miasta Jackowi Wojciechowiczowi, że zarezerwował pieniądze na duże inwestycje, które nie mają żadnych szans na realizację przed Euro 2012.

– Mogę założyć się o dobrą whisky z prezydentem, że do 2012 roku nie powstanie praski odcinek obwodnicy Śródmieścia między rondem Wiatraczna a Zabraniecką – mówi prezes SISKOM Jan Jakiel.

Dla praskiej trasy wciąż nie ma projektu. Przy ul. Szaserów – obok przyszłej trasy – mieszka zaś kilkaset osób, którym trzeba będzie zapewnić lokale zastępcze. Na dodatek po uzgodnieniu przez projektanta lokalizacji tunelu drogowego i trzeciej linii metra pod rondem Wiatraczna, władze miasta pozwoliły na... budowę w ich sąsiedztwie wysokościowca, który wszystko dodatkowo skomplikuje.

– Obawiam się takiego opóźnienia przygotowań, że inwestycja zostanie przełożona na „po Euro 2012” – mówi Jakiel.

Wojciechowicz nie znalazł czasu, żeby do propozycji zakładu o whisky się ustosunkować.

Życie Warszawy
http://www.zw.com.pl/artykul/2,314508_L ... ieci_.html
Pozdrawiam.

mkm101
Posty: 1015
Rejestracja: 23 maja 2006, 17:05
Kontakt:

Post autor: mkm101 » 10 gru 2008, 23:25

Glonojad pisze:Czyli to naprawdę jest 10 mln zł? To chyba na ścieżkę rowerową ziemną albo z destruktu z drewnianą kładką nad torami na Gołąbkach...
Prace projektowe (cokolwiek to oznacza)

[ Dodano: Sro 10 Gru, 2008 23:26 ]
Glonojad pisze:To chyba materiały robocze jakieś, jak ostatnio sprawdzałem to na stronie miasta był cały czas ten sam budżet.
Na etapie komisji, więc na razie nie ma na stronie miasta

Awatar użytkownika
8917
Posty: 1279
Rejestracja: 19 mar 2007, 19:48
Lokalizacja: Łuków/Warszawa

Post autor: 8917 » 17 gru 2008, 20:41

Jeżeli informacje podawane przez TVN Warszawa są prawdziwe to Nowolazurowa powstanie! ;-)

Obrazek
TVN Warszawa pisze:Znajdą się pieniądze na budowę ulicy Nowolazurowej
19:26 17.12.2008 / TVN Warszawa

Jak dowiedział się TVN Warszawa, mieszkańcom Ursusa, Włoch i Bemowa udało się wywalczyć u urzędników budowę ulicy Nowolazurowej. Teraz miasto szuka pieniędzy na tę inwestycję.

Ratusz na nowo wpisał budowę ulicy łączącej te dzielnice do planu inwestycyjnego. I rozpoczyna poszukiwanie pieniędzy. Na razie kierowcy muszą jeździć wąskimi, dziurawymi uliczkami.

Urząd oszczędza, kierowcy narzekają

Miasto planowało budowę dwujezdniowej ulicy Nowolazurowej już od dawna. Niestety, z powodu oszczędności budowa wypadła z planu. Kierowcom oprócz bocznych uliczek została wiecznie zakorkowana ulica Dźwigowa.

- Bardzo przykre, bo to jest wąskie gardło, a ja codziennie tą drogę pokonuję i tracę co najmniej godzinę dziennie - mówi jeden z nich.

Dzielnice mają dość

-Rada dzielnicy przyjęła stanowisko w formie protestu, że ta ulica jest zdejmowana z budżetu inwestycyjnego miasta - mówi TVN Warszawa Michał Wąsowicz, burmistrz Włoch. Krzyk mieszkańców i burmistrzów trzech dzielnic dotarł wreszcie do Ratusza. Z dobrym skutkiem.

- Przywróciliśmy część środków na tą inwestycję. To są środki związane przede wszystkim z dalszymi pracami przygotowawczymi - mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik urzędu miasta.

Miasto już szuka pieniędzy na budowę trasy. By Nowolazurowa powstała, potrzeba aż 550 mln zł.

Tomasz Czukiewski
mwap/ec
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1577843,0, ... omosc.html
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 17 gru 2008, 20:51

TVN Warszawa pisze:Przywróciliśmy część środków na tą inwestycję. To są środki związane przede wszystkim z dalszymi pracami przygotowawczymi - mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik urzędu miasta.
Tu jest chyba zawarta cała prawda o pieniądzach na NowoLazurową. Przywrócenie to pewnie te 10 mln. zawarte w budżecie.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 27034
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 gru 2008, 20:55

Etapować, etapować, etapować... zacząć od odcinka Lazurowa/Szeligowska - Ryżowa, bez wiaduktu nad Połczyńską, z jedną jezdnią (wiadukty zapewne zaprojektowane zostały przy założeniu docelowego otwarcia dwóch jezdni)... zawsze to kilkanaście - kilkadziesiąt % taniej.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

pjok-79
Posty: 183
Rejestracja: 13 lut 2007, 14:29

Post autor: pjok-79 » 18 gru 2008, 16:30

8917 pisze:Jeżeli informacje podawane przez TVN Warszawa są prawdziwe to Nowolazurowa powstanie! ;-)

Obrazek
TVN Warszawa pisze:Znajdą się pieniądze na budowę ulicy Nowolazurowej
19:26 17.12.2008 / TVN Warszawa


Miasto już szuka pieniędzy na budowę trasy. By Nowolazurowa powstała, potrzeba aż 550 mln zł.

Tomasz Czukiewski
mwap/ec
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1577843,0, ... omosc.html

Tak siedzę i myślę, czy przypadkiem 550 mln Warszawa nie miała w wolnym obiegu w tym roku?
"Żyj!- krzyknęła nadzieja...bez Ciebie nie potrafię - odparło cicho życie..."

Awatar użytkownika
kulikowski
Posty: 897
Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
Lokalizacja: Rakowiec

Post autor: kulikowski » 22 gru 2008, 0:17

gdyby nie geszeft z ITI-em na Legii to by wystarczyło (-X
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88

Awatar użytkownika
ziomal
Posty: 2191
Rejestracja: 02 cze 2006, 20:22
Lokalizacja: Gabinet Cieni ZTM Pion Wentylacyjny

Post autor: ziomal » 22 gru 2008, 0:40

Plesim pisze:
TVN Warszawa pisze:Przywróciliśmy część środków na tą inwestycję. To są środki związane przede wszystkim z dalszymi pracami przygotowawczymi - mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik urzędu miasta.
Tu jest chyba zawarta cała prawda o pieniądzach na NowoLazurową. Przywrócenie to pewnie te 10 mln. zawarte w budżecie.
Robota po polsku: jedna ekipa zrobi projekt, zostawi drugiej :P ;-)
"Pociąg zawsze dojedzie"
Paweł Ney


Jakoś tak wyszło, że czestotliwość kursowania mojej linii na tym forum zmniejszyła sie ;-) To tylko efekt uboczny.

Zły chłopiec i troll pozdrawia

Awatar użytkownika
8917
Posty: 1279
Rejestracja: 19 mar 2007, 19:48
Lokalizacja: Łuków/Warszawa

Post autor: 8917 » 30 kwie 2009, 17:54

Ciekawe ile jeszcze poczekamy na rozpoczęcie budowy... Ratusz po raz kolejny miał zamiar przełożyć inwestycję w nieokreśloną przyszłość. :-?
TVN Warszawa pisze:Ursus: ratujmy budowę ulicy Nowolazurowej
12:30 30.04.2009 / TVN Warszawa, tvnwarszawa.pl

Obrazek

Towarowa i Dźwigowa nie wytrzymują natłoku samochodów. Tworzące się korki spowalniają podróż między Bemowem, Ursusem i Włochami, a na budowę ulicy Nowolazurowej łączącej dzielnice ratusz nie ma pieniędzy. - Musimy zrobić wszystko by zbudować choć fragment trasy - apelują władze Ursusa. Niebawem wygasają bowiem pozwolenia na budowę wiaduktów i tuneli na trasie.

Teoretycznie budowa Nowolazurowej miała się zacząć na przełomie 2008 i 2009 roku. Miała przebiegać od planowanego węzła drogowego w rejonie osiedla Salomea przy Al. Jerozolimskich przez ulicę Połczyńską, aż do połączenia za budowaną obecnie trasą S8. Na budowę całej drogi potrzeba blisko 600 mln zł. - Nie mamy takich pieniędzy - mówi ratusz i odkłada inwestycję w bliżej nieokreśloną przyszłość.

Wersja light

Nie poddają się jednak władze trzech dzielnic przez które ma przebiegać Nowolazurowa.

- Nasza dzielnica złożyła miastu propozycję aby zbudować tylko fragment trasy z wiaduktem nad torami kolejowymi linii katowickiej i połączeniem z węzłem Salomea - mówi Wiesław Krzemień, wiceburmistrz Ursusa. - Można by to potraktować jako pierwszy etap inwestycji - dodaje. Koszt takiej budowy wynosiłby ok. 200 mln zł.

W rękach drogowców jest już pozwolenie na budowę wiaduktów i tuneli. W tym miesiącu powinni dostać pozwolenie na budowę samych dróg. - Niestety, pod koniec tego roku wygaśnie dokument wydany w sprawie obiektów inżynieryjnych - mówi Agata Choińska, rzecznik Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.

Na szczęście nie będzie powtarzać całej żmudnej procedury uzyskiwania wszystkich dokumentów. - Nie będzie trzeba wydawać decyzji lokalizacyjenj i budowlanej. Wystarczy przedłużenie pozwolenia na budowę, co trwa stosunkowo krótko - zapewnia.

"Pomysł jest dobry"

Miasto zapowiedziało, że propozycję Ursusa przemyśli, lecz unika deklaracji. - To, czy znajdą się pieniądze na Nowolazurową zależy od realizacji wielu innych miejskich inwestycji. Na razie nic nie mogę powiedzieć - mówi lakonicznie wiceprezydent miasta Jacek Wojciechowicz.

Sam przyznaje jednak, że pomysł jest dobry. - Gdyby były pieniądze, to zrobienie pewnego odcinka Nowolazurowej za 200 mln już teraz byłoby rozsądne - uważa.

Od spotkania do spotkania

W tym roku powinna zacząć się budowa drogowego węzła Salomea, który znajdzie się w okolicy skrzyżowania Al. Jerozolimskich i Łopuszańskiej. - Jest tam przewidziany zjazd na przyszłą Nowolazurową. Jeżeli nie zaczniemy budowy już teraz jeszcze przez wiele lat ta trasa będzie się marnować - argumentuje Krzemień.

Jak zaznacza, ratusz obiecał przeanalizować budżet biorąc pod uwagę Nowolazurową. - Jesteśmy jeszcze przed rozmowami z władzami Bemowa i Włoch. Niebawem zorganizujemy takie spotkanie i uzgodnimy wspólne stanowisko wobec Nowolazurowej - dodaje Krzemień.

"Możemy to zrobić, ale..."

Pomysł nie do końca podoba się jednak Zarządowi Miejskich Inwestycji Drogowych. - Kończymy zbierać dokumentację potrzebną do uzyskania pozwolenia na budowę. Jeżeli podzielimy teraz inwestycję na mniejsze etapy, cała sprawa znacznie się skomplikuje - mówi Agata Choińska.

Problemem są także pieniądze na wykup gruntów. - Potrzeba około 150 mln zł. Teraz na inwestycję w ogóle nie mamy pieniędzy z ratusza - tłumaczy Choińska.

Łukasz Wieczorek/mwap
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1598048,0, ... omosc.html
Pozdrawiam.

slav
Posty: 233
Rejestracja: 04 lip 2007, 14:20

Post autor: slav » 01 maja 2009, 13:55

ach ten tvn...
od kiedy towarowa łączy ursus z bemowem?

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 26 cze 2009, 9:37

Gazeta Wyborcza pisze:Lada dzień ratusz przejmie grunty potrzebne do budowy arterii, która odkorkuje Ursus, Włochy i Bemowo. Tyle że miasta nie stać na jej budowę. Dzielnice apelują, by wytyczyć ją chociaż w wersji "kryzysowej", z wykorzystaniem istniejących ulic


Ulica Nowolazurowa ma przebiegać od Al. Jerozolimskich, nad torami kolejowymi tras do Katowic, Łodzi i Poznania, przeciąć Połczyńską i poprzez poszerzoną istniejącą ul. Lazurową połączyć się z powstającym przedłużeniem Trasy AK. Ratusz wydał niedawno dla niej tzw. decyzję lokalizacyjną, wyznaczającą dokładne położenie arterii, określającą precyzyjnie, które działki będą potrzebne do budowy. Dokument ma rygor natychmiastowej wykonalności - z chwilą, gdy się uprawomocni, miasto stanie się właścicielem wszystkich tych terenów, choć będzie musiało je wycenić i zapłacić za nie obecnym właścicielom.

Arteria bardzo przydałaby się mieszkańcom Bemowa, którzy dziś codziennie grzęzną w schodzącej do tunelu ul. Dźwigowej. Odciążyłaby ulice Włoch, którymi ludzie próbują się przebić do Al. Jerozolimskich. I dałaby łatwiejsze połączenie do centrum mieszkańcom nowych osiedli powstających w Ursusie na Skoroszach. - Dziś to jest dramat, rano można jechać do centrum ponad godzinę. Korki zaczynają się już na ul. Dzieci Warszawy. Na ulicy Ryżowej zdarzyło mi się wysiąść z autobusu i na piechotę przegonić dwa autobusy jadące przed nim. A szedłem z wózkiem dla dzieci - opowiada Radosław Lula, mieszkaniec Skoroszy.

- Bez tej ulicy za kilka lat będziemy mieć wielkie kłopoty z komunikacją. Powinna być wykonana łącznie z węzłem Salomea w Al. Jerozolimskich - uważa Wiesław Krzemień, wiceburmistrz Ursusa.

Budujmy w wersji oszczędnościowej

Kłopot w tym, że budowa Nowolazurowej będzie kosztować od 600 mln do miliarda złotych. W wieloletnim planie inwestycyjnym do 2012 r. na ten cel zapisane jest tylko 10 mln zł.

- Jeżeli budowa nie zacznie się w tym roku, przepadną pozwolenia na budowę dla wiaduktu nad linią kolejową Warszawa - Katowice oraz tunelu pod linią Warszawa - Poznań, w pobliżu ul. Chróścickiego - mówi Michał Wąsowicz, burmistrz Włoch.

Dlatego trzy dzielnice zainteresowane arterią proponują władzom miasta, by zacząć budowę Nowolazurowej w wersji oszczędnościowej. - Od zera trzeba by zbudować ulicę tylko od Al. Jerozolimskich do torów kolejowych i przerzucić nad nimi wiadukt. Dalej wykorzystywałaby istniejące ulice Szamoty, Posag 7 Panien, Gierdziejewskiego - wyjaśnia wiceburmistrz Krzemień. - To szerokie ulice, jeżdżą nimi autobusy, drobne inwestycje sprawiłyby, że mogłyby mieć po dwa pasy w każdą stronę.

Ulica Gierdziejewskiego przechodziłaby nad torami Warszawa - Poznań poprzez wiadukt, którego wzniesienie w ramach budowy trasy ekspresowej z Powązek do Konotopy już zapowiedziała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Dalej poprzez kawałek nowej ulicy o malowniczej nazwie Nowo-Mory łączyłaby się z istniejącą ul. Mory i dochodziłaby do Połczyńskiej. - Szacujemy, że w tym wariancie ta inwestycja mogłaby się zamknąć w jakichś 200 mln zł - mówi wiceburmistrz Ursusa.

Władze Bemowa popierają te oszczędnościową wersję Nowolazurowej, podkreślając, że nie przekreśla ona sensu realizacji ulicy w jej docelowym kształcie w przyszłości. Projekt chwali nawet burmistrz Wąsowicz, choć w tej wersji, bez tunelu pod torami kolejowymi, jego dzielnica byłaby od tej ulicy odcięta. - Ale przynajmniej wyeliminowałaby część ruchu z naszych wąskich ulic - tłumaczy.

- Ze względu na spowolnienie gospodarcze musimy szukać oszczędności. Z katalogu inwestycji raczej wykreślamy istniejące pozycje, niż dodajemy nowe. Ale ostateczna decyzja zapadnie we wrześniu - mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14828
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 26 cze 2009, 18:34

Można się nad wersją "tanią" zastanowić, ale obawiam się, że wtedy ta "prowizorka" zostałaby na dłuuugo... :-k
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 31 lip 2009, 12:23

Praga bez ani jednej obwodnicy. Co w zamian?

Gazeta Wyborcza, Michał Wojtczuk, Krzysztof Śmietana, 31-07-2009


Tak miała wyglądać obwodnica na ul. Wiatracznej, wlot do 800-metrowego tunelu...
Ursus może się cieszyć, za to Praga z Grochowem mają problem: unijni doradcy negatywnie ocenili budowę obwodnicy od ronda Wiatraczna w stronę Targówka. Pieniądze pójdą na Nowolazurową

Na domknięcie obwodnicy śródmiejskiej prawobrzeżna Warszawa czeka równo 50 lat - tyle minęło w zeszłym tygodniu od otwarcia mostu Gdańskiego z pierwszym fragmentem trasy na ul. Starzyńskiego. Niestety, wygląda na to, że Praga jeszcze długo będzie sparaliżowana korkami.

\"Gazeta\" dowiedziała się, że ratusz chce odłożyć budowę nowego fragmentu obwodnicy na przedłużeniu al. Stanów Zjednoczonych. Pod rondem Wiatraczna planowano kilometrowy tunel, a dalej wiadukty nad torami PKP do ul. Zabranieckiej na Targówku. - Ta inwestycja dostała negatywną opinię unijnych urzędników - powiedział nam wicemarszałek Mazowsza Ludwik Rakowski (samorząd województwa dzieli pieniądze z UE).

Według firmy doradczej Jaspers ratusz niewystarczająco udowodnił, że wydawanie 860 mln zł na trasę z tunelem będzie korzystne dla mieszkańców. Z naszych informacji wynika jednak, że opinia Jaspersa to tylko pretekst do rezygnacji z unijnej dotacji na trasę wokół Pragi. Warszawa miała szansę najwyżej na 250 mln zł. Ratusz musiałby więc znaleźć ponad 600 mln zł. A z tym w kryzysie mogłyby być spore problemy.

- Żeby ratować budżet, musimy wykorzystywać unijne pieniądze. Dlatego konieczne jest realizowanie inwestycji, do których miasto nie musi zbyt dużo dopłacać, a które mogą powstawać jak najszybciej - mówi Marcin Ochmański z biura prasowego ratusza. Pieniądze odebrane obwodnicy Pragi władze Warszawy wspólnie z urzędem marszałkowskim chcą przeznaczyć na pierwszy etap ul. Nowolazurowej. Jeśli prace nie zaczną się tu w tym roku, przepadnie pozwolenie na budowę. - Uznaliśmy, że to będzie dobra rekompensata dla Warszawy - uważa marszałek Rakowski.

Nowolazurowa to arteria, dzięki której tysiące mieszkańców nowych osiedli w Ursusie zyska wygodniejszy dojazd do centrum. Dziś ich samochody zatykają wąską ul. Ryżową, tunel na Dźwigowej i inne ulice we Włochach. Nowa trasa ma jednak powstać w wersji kryzysowej. Zaproponowali ją burmistrzowie zachodnich dzielnic Warszawy: od Al. Jerozolimskich wiaduktem nad linią kolejową w stronę Łodzi do ul. Posag 7 Panien i Gierdziejewskiego. Ta ostatnia ulica zostałaby poszerzona i połączona z ul. Połczyńską wiaduktem nad linią PKP do Poznania. Wszystko za ok. 250 mln zł.

Pozostała część unijnej dotacji ma być przeznaczona na ulice, które są już przebudowywane. Np. wiadukt na Powązkowskiej (27 mln zł) czy poszerzanie Modlińskiej (106 mln zł) na Żeraniu.

Nie wiadomo, czy będzie jakaś rekompensata dla Pragi, która dusi się w korkach na Targowej. Niepewna jest nawet budowa innej obwodnicy wzdłuż al. Tysiąclecia od Grochowskiej do ronda Żaba, bo trzeba wyburzyć kilkanaście domów na Szmulkach i Grochowie. Niewykluczone, że miasto skróci tę trasę do Dworca Wschodniego i Kijowskiej. - Analizujemy różne scenariusze - mówi tajemniczo Marcin Ochmański. Nowy, kryzysowy plan inwestycyjny na najbliższe lata radni mają przegłosować we wrześniu.


Komentarz

Zdaniem unijnych doradców nie jest jasne, czy wydawanie setek milionów złotych na tunel pod rondem Wiatraczna \"będzie korzystne dla mieszkańców\". A przecież to mieszkańcy opowiedzieli się za tunelem podczas konsultacji, których wymaga UE przed rozpoczęciem inwestycji. Ratusz mógł wybrać tańszy wariant - estakadę nad ruchliwym skrzyżowaniem. Urzędnicy wykazali się jednak dalekowzrocznością, bo tunel, choć drogi, byłby najmniej uciążliwy. Urbaniści przekonywali też, że centralny punkt Grochowa bez estakad można by zamienić w miejski plac. Eksperci z firmy Jaspers zapewne widzieli Paryż, Wiedeń, Amsterdam czy Berlin poprzecinane wszerz i wzdłuż tunelami, nad którymi toczy się normalne życie.

Teraz na Wiatracznej nie będzie ani tunelu, ani wiaduktów. Obwodnica znowu przechodzi Pradze koło nosa. Najbardziej zaniedbana komunikacyjnie część Warszawy miała duże szanse nadrobić wieloletnie zapóźnienia przed Euro 2012. Skończy się jednak na drobnej kosmetyce wokół Stadionu Narodowego. Ulica Nowolazurowa jest bardzo potrzebna, nawet w wersji kryzysowej, ale dlaczego ma powstać kosztem Pragi? Czyżby dlatego, że rządząca miastem Platforma Obywatelska miała tutaj w wyborach najgorsze wyniki? Dziwne, że władze miasta, które chwalą się dużymi oszczędnościami w przetargach i najwyższymi kwotami w Polsce pozyskanymi z UE, nie potrafią wygospodarować pieniędzy akurat dla prawobrzeżnej części Warszawy.

Jarosław Osowski
http://wyborcza.pl/1,94898,6878362,Prag ... mian_.html

Awatar użytkownika
humptyangel
Posty: 554
Rejestracja: 14 lip 2007, 18:48
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: humptyangel » 31 lip 2009, 12:35

Za: Życie Warszawy: "Lazurowa: bunt w sieci" Konrad Majszyk 10-12-2008, ostatnia aktualizacja 10-12-2008 22:17
8917 pisze:SISKOM wytyka wiceprezydentowi miasta Jackowi Wojciechowiczowi, że zarezerwował pieniądze na duże inwestycje, które nie mają żadnych szans na realizację przed Euro 2012.

– Mogę założyć się o dobrą whisky z prezydentem, że do 2012 roku nie powstanie praski odcinek obwodnicy Śródmieścia między rondem Wiatraczna a Zabraniecką – mówi prezes SISKOM Jan Jakiel.
Czy zatem prezydent Wojciechowicz wyśle nam jakiś alkohol?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu jego napisania:)
Obrazek
SISKOM - Stowarzyszenie Integracji Stołecznej Komunikacji

ODPOWIEDZ