III linia metra i kolejne - koncepcje rozwoju sieci metra
Moderator: JacekM
A niech sobie jadą na pl. Narutowicza. Ba, nawet na Zachodni (przez Bitwy). Tylko przekonaj decydentów do zastanowienia się nad mostem tylko tramwajowym w okolicach TŁ, bo przecież x razy droższe metro wygląda na papierze zazębiście...
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Przecież "SKM" było nawet planowane w pewnym etapie na TŁ, ale zwyciężyła opcja czysto samochodowa. Pytanie na ile takie LRT czy metro tutaj byłoby w stanie wygenerować nowy ruch. TŁ ma potencjał. Owszem, na Politechnice następuje duża wymiana pasażerska, ale dalej autobusy nie jeżdżą puste. Poza tym III linia metra była przecież planowana w podobnym korytarzu - czysto abstrakcyjne pytanie, bo oczywiście nie doczekamy się realizacji w bliskiej perspektywie czasowej (ani dalszej) - czy pod względem potoków lepsza byłaby obecna trasa tej linii czy właśnie skorelowana bardziej z TŁ.Owszem, linia metra (acz raczej jednak LRT, czyli tramwaju) na TŁ by się mogła uzasadnić (pytanie jednak, czy jest najbardziej potrzebną obecnie inwestycją) ale do Politechniki właśnie, nie dalej. A z kolei od Politechniki na zachód jest tramwaj. Stąd moja propozycja, by to tramwaj na wschód przedłużać (można sobie wyobrazić, że zamiast Niezbędnych Miejsc Parkingowych na Nowowiejskiej przed Placem Politechniki powstałby kawałek toru odstawczego, coby wszystkich niepotrzebnie do Naruciaka nie ciągnąć).
Co do tramwaju na Filtrowej i Nowowiejskiej - niestety, z całej mojej sympatii do tej trasy, wypada gorzej niż buspas na TŁ (rzadziej, wolniej), a ZTM robi wszystko, żeby ten stan utrzymać. Przystankowo, czasowo, częstotliwościowo.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Aj, pomyłka z mojej strony.Glonojad pisze:Z Politechniki na Zachodni dwa autobusy, nie na Rozdroże.
Gdzieś (siskom?) były planowane potoki pasażerskie - pewnie jako MeWa już to wieszMeWa pisze:Przecież "SKM" było nawet planowane w pewnym etapie na TŁ, ale zwyciężyła opcja czysto samochodowa. Pytanie na ile takie LRT czy metro tutaj byłoby w stanie wygenerować nowy ruch. TŁ ma potencjał. Owszem, na Politechnice następuje duża wymiana pasażerska, ale dalej autobusy nie jeżdżą puste. Poza tym III linia metra była przecież planowana w podobnym korytarzu - czysto abstrakcyjne pytanie, bo oczywiście nie doczekamy się realizacji w bliskiej perspektywie czasowej (ani dalszej) - czy pod względem potoków lepsza byłaby obecna trasa tej linii czy właśnie skorelowana bardziej z TŁ.Owszem, linia metra (acz raczej jednak LRT, czyli tramwaju) na TŁ by się mogła uzasadnić (pytanie jednak, czy jest najbardziej potrzebną obecnie inwestycją) ale do Politechniki właśnie, nie dalej. A z kolei od Politechniki na zachód jest tramwaj. Stąd moja propozycja, by to tramwaj na wschód przedłużać (można sobie wyobrazić, że zamiast Niezbędnych Miejsc Parkingowych na Nowowiejskiej przed Placem Politechniki powstałby kawałek toru odstawczego, coby wszystkich niepotrzebnie do Naruciaka nie ciągnąć).
![:D](./images/smilies/mg.gif)
A może TVP Warszawa?
![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Rozumiem, że wtedy likwidujemy buspas? Bo 1 pas dla samochodów to naprawdę cienko. Albo powstaje coś jak na WZ.Wolfchen pisze:Może to będzie kontrowersyjne, ale ja bym zrobił na TŁ tramwaj kosztem jednego pasa ruchu, jak tylko by zbudowali POW...
![Obrazek](http://s19.postimg.org/oey9tb59f/renfe_130_001.jpg)
^^ widzicie go? On rozpędza się do 300 km/h a pendolino 200 km/ na 80 km...
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ale po co ten fetysz z generowaniem nowego ruchu? Do tego to najlepsze są i tak nowe, szybkie drogi, potrafią się w rok zapchać
- ale przecież nie o to chodzi, mamy wystarczająco w Warszawie problemów z optymalną obsługą ruchu istniejącego, by wzbudzenie traktować raczej jako wadę, niż zaletę projektu.
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Chyba tak. W razie czego mam na dysku.Czotyk pisze:Gdzieś (siskom?) były planowane potoki pasażerskie - pewnie jako MeWa już to wiesz- dla III linii ale wiadomo,
Może powiedzmy: ściągnięciem z alternatyw i w tym sensie generowaniem nowego.Glonojad pisze:Ale po co ten fetysz z generowaniem nowego ruchu?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ale to nie jest nowy. To jest przejęty.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Wiem, sam np. uważam, że wywalanie autobusów np. z Targowej czy Zielenieckiej to bezsens… ale w przypadku TŁ, to akurat takiego pokrywania nietrudno byłoby uniknąć.Wolfchen pisze:Tu bym polemizował - nie unikniesz częściowego pokrywania się tras.
Jak dla mnie to nawet nocne nie powinny jeździć, ale wiem – wiem, za dużo wymagam.KwZ pisze:A jednak, w Krakowie wzdłuż tramwajów jeżdżą na ogół tylko nocne.
Bo i pokrycie powierzchni miasta jest znacznie wyższe. Niemniej jednak jeżdżenie po Krakowie tramwajami dla warszawiaka to gehenna. podstawowy tak 20 minut z dziurami co jakiś czas, by motorniczy mógł zjeść śniadanie.KwZ pisze:ale rozdział tramwajów od autobusów [w Krakowie] jest o niebo lepszy, niż w Warszawie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem