WAWKOM

marian pisze:

MeWa pisze:Inną opcją jest nieotwieranie stacji, niech wszyscy cierpią.

Inną opcją jest informowanie

ustaliliśmy już, zresztą wielokrotnie, a wszystko teraz rozbiło się o stronę ZTM-u, że nie ma tam osoby, która w weekend siedzi i aktualizuje stronę. Z tego wniosek, że instytucja ta nie widzi takiej potrzeby. Zresztą niedoinformowani pasażerowie w tym przypadku będą zawsze, co by nie zmienić.

Zresztą niedoinformowani pasażerowie w tym przypadku będą zawsze, co by nie zmienić.

Ale to nie jest wymówka żeby nic nie robić

marian pisze:

Zresztą niedoinformowani pasażerowie w tym przypadku będą zawsze, co by nie zmienić.

Ale to nie jest wymówka żeby nic nie robić

owszem, odysłam jednak do tematu na forum KOMUNIKACJA MIEJSKA - o stronie ZTM

Metro Warszawskie pisze:Zmiany w rozkładzie jazdy
Informacje
29.12.2008

W związku z organizowaną na pl. Konstytucji imprezą noworoczną, od godziny 18.00 dnia 31 grudnia 2008 roku do godziny 0.30 dnia 1 stycznia 2009 roku zamknięta dla ruchu pasażerskiego będzie stacja Politechnika.
Jednocześnie informujemy, że 30 grudnia br. metro kursować będzie jak w dni powszednie. Natomiast w Sylwestra tj. z 31 grudnia 2008r. na 1 stycznia 2009 roku metro kursować będzie przez całą noc, w godzinach od 0.00 do 5.00 z częstotliwością co 15 minut.

W nocy kursować będą dwa dodatkowe pociągi, włączone zostaną do ruchu ok. 0.30 na st. Plac Wilsona w kierunku Kabat i st. Wilanowska w kierunku Młocin i jeździć będą do godz. 3.00.

Zastanawia mnie decyzja ZTM-u o zamknięciu stacji Politechnika JUŻ o godz. 18.00, skoro impreza zaczyna się dopiero o 20.00... Skąd takie wyprzedzenie?
Poza tym czemu stację otwiera się JUŻ o 0.30, długo przed zakończeniem imprezy, podczas fali powrotów?

W poniższym tekście masz odpowiedź na swoje pytanie.



[quote="Życie Warszawy""]Metro tylko w jedną stronę
Konrad Majszyk 29-12-2008, ostatnia aktualizacja 29-12-2008 22:08

Pociągi metra odwiozą pasażerów do domów z miejskiej imprezy sylwestrowej, ale... ich na nią nie przywiozą. Zabawa na pl. Konstytucji potrwa od godz. 20 do 2.30. A stacja Politechnika będzie zamknięta od godz. 18 do 0.30. Mieszkańcom się to nie podoba.

– Co za decyzja! Kto i z czym pozamieniał się na głowy? – pyta Michał Szulc z Ursynowa. – Nie mam szans, żeby dojechać na sylwestrowy spektakl w Teatrze Współczesnym – dodaje Joanna z Mokotowa.

– Decyzję podjęliśmy na prośbę organizatorów imprezy – mówi rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego Igor Krajnow. Powód – od strony Politechniki nie da się wejść na teren imprezy (można to zrobić tylko od północy – Marszałkowską, Koszykową albo Piękną). A wyjść się już da – dlatego stacja od północy będzie otwarta.

Życie Warszawy[/quote]
http://www.zw.com.pl/artykul/2,320149_M ... trone.html

To żadne wytłumaczenie, stacja ma dwa wyjścia: północne i południowe, można było zamknąć tylko jedno, zresztą impreza zaczyna się dopiero o 20.

MeWa pisze:To żadne wytłumaczenie, stacja ma dwa wyjścia: północne i południowe, można było zamknąć tylko jedno, zresztą impreza zaczyna się dopiero o 20.

Trochę sensu w nim jest... Jak to sobie wyobrażasz, że ludzie będą chodzili na około do Pięknej, bo nie wiedzieli, że Waryńskiego nie można wejść? Przecież potem były by awantury, że ktoś komuś powiedział by jechać metrem do Politechniki, bo najbliżej, a okazałoby się, że od tej strony nie ma wejścia. Pomysł z przerzuceniem tłumu na Centrum ma swój ukryty sens, patrząc właśnie od strony rozmieszczenia wejść...
A jeżeli chodzi o otwarcie stacji tuż po północy, to sensu jest trochę mniej patrząc szczególnie od strony liczby pasażerów i ewentualnych awantur na kompletnie zatłoczonych peronach.

8917 pisze: Trochę sensu w nim jest... Jak to sobie wyobrażasz, że ludzie będą chodzili na około do Pięknej, bo nie wiedzieli, że Waryńskiego nie można wejść? Przecież potem były by awantury, że ktoś komuś powiedział by jechać metrem do Politechniki, bo najbliżej, a okazałoby się, że od tej strony nie ma wejścia. Pomysł z przerzuceniem tłumu na Centrum ma swój ukryty sens, patrząc właśnie od strony rozmieszczenia wejść...

po pierwsze stacja nie jest tylko dla samych uczestników imprezy, po drugie ludzie już na dwie godziny wcześniej będą jechać?

MeWa pisze:po pierwsze stacja nie jest tylko dla samych uczestników imprezy, po drugie ludzie już na dwie godziny wcześniej będą jechać?

Ad. 1. Ale w szczególności dla nich i podane dwa posty wyżej przykładowe sytuacje mogłyby się zdarzyć.
Ad. 2. Niektórzy będą jechać już o 12:00 by zająć lepsze miejscówki, a inni przyjadą dopiero koło 22:00. Przecież prawie nikt nie będzie jechał punktualnie na 20:00.

Sama decyzja i tłumaczenia - takie sobie... Ale argumenty czytelników nie lepsze...

Nie mam szans, żeby dojechać na sylwestrowy spektakl w Teatrze Współczesnym – dodaje Joanna z Mokotowa.

No bez przesady...

Co tam, że stacja od 18.00 była zamknięta, skoro o 18.40 maszynista pociągu nr 24 w kierunku Młocin zatrzymał się na Politechnice i otworzył drzwi

a informacja była żenująca. na stacji Marymont brak jakiejkolwiek, po drodze również nie widziałem ani jednej kartki oraz nie słyszałem żadnych komunikatów. dopiero na stacji Centrum maszynista dość niewyraźnie powiedział, że pociąg nie zatrzyma się na Politechnice.

Ja na Gdańskim uświadczyłem dość rzucające się w oczy karteluchy. Ale już głosowych komunikatów to nie było.

Adam G. pisze:a informacja była żenująca. na stacji Marymont brak jakiejkolwiek, po drodze również nie widziałem ani jednej kartki oraz nie słyszałem żadnych komunikatów. dopiero na stacji Centrum maszynista dość niewyraźnie powiedział, że pociąg nie zatrzyma się na Politechnice.

To i tak miałeś szczęście. Ja jechałem około 21-szej i nikt nic nie powiedział. Jak się zamknęły drzwi na Centrum wyświetliło się "następna stacja Pole Mokot.".