emdegger pisze:Samochód (najpewniej taksówka), który w obliczu takiego rozwiązania jest jedyną rozsądna alternatywą, może przewieźć circa trzydziestokrotnie mniej niż autobus przegubowy wysłany na 510.
Ba, przegub może i
stupięćdziesięciokrotnie więcej pasażerów przewieźć, niż samochód osobowy
emdegger pisze:Dennisowi raz jeszcze mówię chapeau bas.
Do usług
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Dęboszczak pisze:To dlaczego Tarchomin nie bezpośredniego połączenia z Politechniką Warszawską - też największa uczelnia techniczna w Warszawie?
Naprawdę nie widzisz różnicy, czy znowu nas wkręcasz?
![kwasny :/](./images/smilies/kwasny.gif)
Podpowiem, na wszelki wypadek: metro
Dęboszczak pisze:Bródno nie ma bezpośredniego połączenia z UW i co z tego?
No, jeszcze ma. Ale widzę, że znów potrzebna jest podpowiedź: 506
![:!: :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Oczywiście nie całe Bródno znajduje się w jego zasięgu, więc część osiedla tegoż połączenia z największą warszawską uczelnią nie ma. Ale to jest akurat mankament, a nie siła bródnowskiej komunikacji
Dęboszczak pisze:12,5 os. na wagon więcej
Że co proszę
![:?: :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
Nie wiem, co o tym myśleć: czy jest to nieznajomość podstawowej arytmetyki, czy celowe wprowadzanie ludzi w błąd
![:shock: :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Policzmy jeszcze raz: 510 ma rano (od 7.00 do 8.00, na MARYMONCIE) 7 wielkopojemnych kursów na godzinę, każdy zapełniony przyjmijmy w 50%, czyli dowozi ok. 560 pasażerów/h. 17 ma natomiast w tym okresie 11 kursów/h i niech nawet dwa truj-składy podjadą, daje nam to 24 wagony. Lekką ręką licząc daje nam to ponad 23 osoby więcej/wagon, a więc
napełnienie w pojazdach linii 17 wzrosłoby średnio o ok. 20% ![:!: :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Czy taką rezerwę miejsc mamy obecnie na linii 17 w porannym szczycie, przyjmując europejski standard podróżowania zbiorkomem
pawcio pisze:Wracając zaś do 510 to ciąg Żelaznej mógłby być interesujący, gdyż załatwia oba wzmiankowane wyżej potoki i odrzuca się 510 od szyny. Swoją drogą gdyby 510 stało się wówczas 1xx, to może udałoby się odciąć z 508 choćby Płochocińską?
Przy założeniu zachowania podaży na takim uzwyklonym 510, nie widzę szczerze mówiąc związku z odprzystankowywaniem 508. A na Żelaznej pracowałem przez jakieś 3.5 roku i ze 157 korzystałem bardzo często. IMHO nie ma tam popytu na więcej, niż 6 solówek/h (choć nie przeczę, że częstotliwość 10-minutowa byłaby pożądana).