Strona 72 z 603

: 07 lut 2008, 21:46
autor: Teokryt
Co do zamiany 22 i 24. Z mojego puntu widzenia nic sie nie zmieni. Jedynie tyle ze rozminie sie jakoś rozkład 9 i 22 które będą mimo wszystko stadkiem jeździć.
Co do nad podazy na Gocławku. I Nadpodaży np na 46 na moście.
Czy wg was linie muszą pracować zawsze na całej długości trasy wożąc pasażerów z pętli d pętli? Dlatego należy ciąć 46 bo na moście jedzie puste? Przecież tramwaj nie przefrunie. Więcej WZK jest marnowanych na wjazdy i zjazdy z trasy niż na takie krótkie puste odcinki.
A teraz wiatrak. wiatrak dostanie 2 mocne linie 9 i 26. do tego dojdzie średnie 24, 8, 3, 6.

Jest o jakąś linie za dużo. pewnie o 8 które nie wiadomo po co tam jest tak naprawdę.

to że od wiatraka do Gocławka jest pusto - no cóż. Wiatrak w kierunku Gocławka jest średnim punktem przesiadkowym. nigdy nie wiadomo co i kiedy odjedzie. Gdyby w okolicy Pętli Gocławek była jakakolwiek pętla autobusowa frekwencja znacznie by podskoczyła.
Co by nie było i jakie by kto nie zaproponował zmiany - wszystko rozbije sie o jedno - o brak wozów.

: 07 lut 2008, 21:54
autor: Siecool
A podobno ZTM stawia na komunikację szynową... Za tą reformę oberwiecie nawet w moim licencjacie. Skraca się 23, żeby jeździło pustawe na Koło, gdy ludzie będą się wysypywali oknami z 13. Efekt będzie taki, że Obozowa z Młynarską nie zmieści się tym razem do 24, bo zapchają go przesiadkowicze z Bemowa jadący do DT Wola.

Niech dział tramwajowy ZTMu zmieni dilera, to już przestało być śmieszne.

Jeżeli takie mają być konsekwencje trampasa na moście Ś-D to ja wnoszę o jego likwidację i powrót do reformy z 2 stycznia 2006 r., przy okazji wymiecie się połowę problemów związanych z układem autobusowym.

[ Dodano: 2008-02-07, 21:57 ]
JohnnyT pisze:Zdecydowanie wystarczy, jakoś ostatnio tam wielkich tłumów w tramwajach nie zaobserwowałem z wyjątkiem ścisłych godzin szczytu, zresztą do Bankowego mają mocne 171.
O ścisłe godziny szczytu tu się rozchodzi. A argument o 171 to śmiech na sali - pokaż mi kogoś kto z Bemowa pojedzie 171 do Bankowego.

: 07 lut 2008, 22:15
autor: JohnnyT
Siecool pisze: O ścisłe godziny szczytu tu się rozchodzi. A argument o 171 to śmiech na sali - pokaż mi kogoś kto z Bemowa pojedzie 171 do Bankowego.
Hmm bardzo dużo osób jeździ do Bankowego jak i na Świerczewskiego, bo niby czemu skoro 171 jest obecnie zdecydowanie szybsze niż 13 czy 23. Fakt faktem, że nie wszyscy pasażerowie 23 pomieszczą do i tak zapchanego 171 - część pojedzie 13 a część 24 i przesiądzie sie przy pedecie. Nie wiem, fotkowałem wczoraj troche tramwaje w szczycie popołudniowym na Radiowej i jakichś mega tłumów nie zaobserwowałem, silne 24 skutecznie rozładowuje napór pasazerow.

Oczywiscie inna sprawa ze ta zmiana mija sie z celem, na Kole wcale takiej tragedii nie ma, jakiejs nadpodazy na Bemowie tez wiekszej nie zaobserwowalem.

: 07 lut 2008, 22:27
autor: Siecool
Primo nie widzę tych "bardzo dużo osób" w 171, skoro na Orlich Gniazd można jeszcze wolne miejsca shaczyć rano, za to wsiadając na Maryninie rano do tramów niejednokrotnie widziałem 24, w którym ludzie stali na schodkach. Tymczasem obcina się podaż tramwajów, w dodatku generując zupełnie niepotrzebne przesiadki pod pedetem.
Secundo z Bankowego E-2 jest wolniejsze od parki 13/23, a Ty chcesz, żeby 171 było szybsze?
Tertio mowa o szczycie porannym, popołudniowy jest dużo bardziej rozciągnięty i nie liczy się w nim aż tak bardzo szybkość dojazdu (nie śpieszysz się do roboty/szkoły/uczelni).

: 07 lut 2008, 22:30
autor: R-9 Chełmska
Siecool pisze: Jeżeli takie mają być konsekwencje trampasa na moście Ś-D to ja wnoszę o jego likwidację i powrót do reformy z 2 stycznia 2006 r., przy okazji wymiecie się połowę problemów związanych z układem autobusowym.
=D> =D> =D> Podpisuję się pod tym, czym tylko się da.

: 07 lut 2008, 22:31
autor: Bastian
Hm. Policzmy może ilość pasażerominut ( ;)), zyskanych na szybkim przejeździe przez ten most. Luźniejsze tramwaje, ale wolniej? Ja jednak wolę odwrotnie.

: 07 lut 2008, 22:32
autor: Glonojad
Siecool pisze: Niech dział tramwajowy ZTMu zmieni dilera, to już przestało być śmieszne.
Amen.

[ Dodano: 2008-02-07, 22:35 ]
Siecool pisze: Jeżeli takie mają być konsekwencje trampasa na moście Ś-D to ja wnoszę o jego likwidację i powrót do reformy z 2 stycznia 2006 r.,
Likwidacja trampasa to gruba przesada, natomiast powrót do reformy z 2 stycznia to jest coś, od czego powinno się zacząć. A potem pomyśleć, gdzie te 30 z hakiem brygad, o które wzrosło uruchomienie od tego czasu, zagospodarować. Kilkanaście na 4, OK, trudno, odzysk z 36 będzie prawie na zero. Następnych kilka na dogęszczenie 1, kilka na 26 (zwłaszcza, że trampas odzyska sam z siebie ze cztery w porównaniu ze styczniem), kilka na dogęszczenie 9, kilka na 17, z dziesięć nawet na 46 - i już wszystko gra.

: 07 lut 2008, 22:39
autor: R-9 Chełmska
inż. Glonojad pisze: Likwidacja trampasa to gruba przesada, natomiast powrót do reformy z 2 stycznia to jest coś, od czego powinno się zacząć. A potem pomyśleć, gdzie te 30 z hakiem brygad, o które wzrosło uruchomienie od tego czasu, zagospodarować. Kilkanaście na 4, OK, trudno, odzysk z 36 będzie prawie na zero. Następnych kilka na dogęszczenie 1, kilka na 26 (zwłaszcza, że trampas odzyska sam z siebie ze cztery w porównaniu ze styczniem), kilka na dogęszczenie 9, kilka na 17, z dziesięć nawet na 46 - i już wszystko gra.
Jejku, aż muszę się zgodzić z Glonojadem 8-( Jak dla mnie, profana tramwajowego, układ z 2 stycznia był bardzo czytelny i wygodny, brakowało mu jedynie koordynacji rozkładów, ale i tak tylko niektórych, gdyż spora część ładnie jeździła. A skoro uruchomienie tak znacząco wzrosło, to już taki kłopot bogactwa powinien nie być specjalnie trudny w rozwiązaniu...

: 07 lut 2008, 22:42
autor: Bastian
Wzrosło? :>

: 07 lut 2008, 22:44
autor: Siecool
inż. Glonojad pisze:Likwidacja trampasa to gruba przesada, natomiast powrót do reformy z 2 stycznia to jest coś, od czego powinno się zacząć. A potem pomyśleć, gdzie te 30 z hakiem brygad, o które wzrosło uruchomienie od tego czasu, zagospodarować. Kilkanaście na 4, OK, trudno, odzysk z 36 będzie prawie na zero. Następnych kilka na dogęszczenie 1, kilka na 26 (zwłaszcza, że trampas odzyska sam z siebie ze cztery w porównaniu ze styczniem), kilka na dogęszczenie 9, kilka na 17, z dziesięć nawet na 46 - i już wszystko gra.
Jeśli tylko da się uciszyć Galasa z powodu zmniejszenia liczby kursów na moście bez ponownej zabawy w potworki w rodzaju 46 to też nie mam nic przeciwko trampasowi.

: 07 lut 2008, 22:46
autor: Glonojad
Bastian pisze:Wzrosło? :>
\
Oczywiście. W 2006 roku o kilkanaście brygad, w 2007 o 24 o ile mnie pamięc nie myli, w tym o następne 6. Liczba wozokilometrów zresztą też, to jest do sprawdzenia.

: 07 lut 2008, 22:47
autor: Bastian
Inna rzecz, że te trasy to i tak tylko na kilka miesięcy. Potem zaczną się wyłączenia spowodowane metrem - może wtedy każda z "ocalałych" linii będzie mogła kursować co 5 minut? ;)

: 07 lut 2008, 22:47
autor: Glonojad
Siecool pisze: Jeśli tylko da się uciszyć Galasa z powodu zmniejszenia liczby kursów na moście bez ponownej zabawy w potworki w rodzaju 46 to też nie mam nic przeciwko trampasowi.
Nawet potworek 46 warto po to zainstalować, naprawdę. Niedużym kosztem brygadowym dajesz olbrzymią podaż na krytycznym odcinku.

: 07 lut 2008, 22:48
autor: Bastian
inż. Glonojad pisze:Oczywiście. W 2006 roku o kilkanaście brygad, w 2007 o 24 o ile mnie pamięc nie myli, w tym o następne 6. Liczba wozokilometrów zresztą też, to jest do sprawdzenia.
Mam nadzieję, że pozwolisz, bym to rzeczywiście sprawdził? :)

: 07 lut 2008, 22:49
autor: Glonojad
Bastian pisze:Inna rzecz, że te trasy to i tak tylko na kilka miesięcy. Potem zaczną się wyłączenia spowodowane metrem - może wtedy każda z "ocalałych" linii będzie mogła kursować co 5 minut? ;)
Oprócz Wileniaka zamykanego na raty zamknięta ma być tylko Prosta. 8 przez Kercelak i 10 przez Narutowicza i tyle masz z tego zamknięcia - nie licząc Wileniaka.