Koleją na warszawskie lotnisko

Moderator: JacekM

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 25 wrz 2012, 17:12

Wystarczy?
Mi wystarczy, bo o takiej statystyce... to nawet nie chce mi się czytać.
Wystarczy, że każdego dnia o 2 minuty dłużej gdziekolwiek na trasie postoi pociąg, a dla ludzi jest to "notorycznie".
Dużo lepszą statystyką byłyby wpisy z SEPE czy tam z czego. Takie zrzuty z Sitkola to na prawdę nic. Nawet jak dodasz zrzuty ze strony KM o utrudnieniach, to niewiele się dowiesz.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27424
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 25 wrz 2012, 17:40

reserved pisze: No tak ale jednak w takich podróżach czasem ważne jest dłuższe, ale pewne dojechanie. Ludzie wychodzą z założenia, że lepiej się spóźnić parę minut niż w ogóle nie dojechać nawet jeśli ryzyko niedojechania wynosi 0,0001%.
Całkowitej pewności dotarcia nie da ci żaden środek transportu.
MichalJ pisze:Gdzie zrobisz przesiadkę, jeśli pociągi z Modlina będą na Gdańskim, a pociągi z Okecia na średnicy?
Na ZOO. S9 Legionowo - Wola, S3 Gdańska - Wschodnia - Lotnisko, S2 Sulejówek - Piaseczno.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 25 wrz 2012, 17:44

fik pisze:Całkowitej pewności dotarcia nie da ci żaden środek transportu.
Jak to? Jeśli wsiądę załóżmy w 175 i ten autobus zepsuje mi się przy Lotniku np. to za 10 min będzie kolejny 175 a mogę też wsiąść w 188. Jeżeli będzie mega korek czy śnieżyca to dojadę nieco spóźniony ale dojadę. Przecież wiadomo, że musimy takie rzeczy przewidywać i jeśli są trudne warunki pogodowe to należy się liczyć z tym, że podróż zajmie nam więcej czasu.
A jeśli wsiądę w pociąg i on mi się zepsuje np. tuż przy stacji Reduta Ordona? Co wtedy? Na pociąg nie mogę liczyć. Do najbliższego autobusu jest spory kawałek. Ale nawet tam nie ma żadnego autobusu na lotnisko. A jeszcze załóżmy, że to jest późny wieczór. No i co teraz?

Świetny przykład mam z koleją do Otwocka. Ok. Jechałem SKM-ą do Otwocka. Naprawdę świetne warunki, pochwalam. Ale co w przypadku gdy SKM-ka mi się zepsuje gdzieś w Michalinie między stacjami? Nie wiem co wtedy. A co jeśli mi się Minibus taki zepsuje tam? Pewnie będziemy musieli poczekać 10-15 min na następny i pozwolą nam na tym samym bilecie dokończyć podróż.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27424
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 25 wrz 2012, 17:50

reserved pisze:Jeżeli będzie mega korek czy śnieżyca to dojadę nieco spóźniony ale dojadę.
Jak z okazji awarii wodociągowej/alarmu bombowego zamkną Żwirki to też dojedziesz, nie?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 25 wrz 2012, 17:52

fik pisze:Jak z okazji awarii wodociągowej/alarmu bombowego zamkną Żwirki to też dojedziesz, nie?
Ok. A ile razy w ciągu roku zamykają Żwirki tak, że nie można w ogóle dojechać a ile razy pociąg ma awarię? Zresztą... jeśli Żwirki staną to można dojechać do 148 i od drugiej strony na Lotnisko zajechać. Póki się jest "przy ulicy" to ma się sporo możliwości. A z "pola" tak czy inaczej trzeba iść.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 25 wrz 2012, 17:58

fik pisze:
MichalJ pisze:Gdzie zrobisz przesiadkę, jeśli pociągi z Modlina będą na Gdańskim, a pociągi z Okecia na średnicy?
Na ZOO. S9 Legionowo - Wola, S3 Gdańska - Wschodnia - Lotnisko, S2 Sulejówek - Piaseczno.
O, to jest ciekawa koncepcja... Tylko musiałyby być naprawdę gwarantowane przesiadki w obie strony. Albo kursy co 5 minut. :)

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27424
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 25 wrz 2012, 18:02

reserved pisze:a ile razy pociąg ma awarię?
Od 50 postów próbuję się tego dowiedzieć i się nie dowiedziałem.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Vilén
Posty: 787
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:47
Lokalizacja: z getta pozawarszawskiego

Post autor: Vilén » 25 wrz 2012, 18:11

fik pisze:S3 Gdańska - Wschodnia - Lotnisko
Szalony pomysł. Tylko czy pociąg co 15 minut nie zapcha przypadkiem Mostu Gdańskiego, który i tak jest już obciążony nie dość że KM-ami, nie dość że S-dziewiątką, to jeszcze całą masą pociągów towarowych?

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 25 wrz 2012, 18:36

fik pisze:Od 50 postów próbuję się tego dowiedzieć i się nie dowiedziałem.
Niestety nie wiem czy gdzieś są jakieś statystyki publikowane. Ale chyba nie trzeba być wielkim geniuszem żeby znaleźć co jakiś czas kolejne informacje na stronie ZTM o wstrzymaniach ruchu pociągów.

A czy Ty masz jakieś statystyki dot. tego jak często zdarza się, że 175 nie dojeżdża żadnym kursem przez powiedzmy pół godziny na lotnisko z nieplanowanych powodów?

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27424
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 25 wrz 2012, 18:49

reserved pisze: A czy Ty masz jakieś statystyki dot. tego jak często zdarza się, że 175 nie dojeżdża żadnym kursem przez powiedzmy pół godziny na lotnisko z nieplanowanych powodów?
Nie, ale przecież "lepiej się spóźnić parę minut niż w ogóle nie dojechać nawet jeśli ryzyko niedojechania wynosi 0,0001%".
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 25 wrz 2012, 18:50

fik pisze:Nie, ale przecież "lepiej się spóźnić parę minut niż w ogóle nie dojechać nawet jeśli ryzyko niedojechania wynosi 0,0001%".
No tak. Zatem wygrywa 175.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27424
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 25 wrz 2012, 18:55

Nie, bo nie oferuje ryzyko niedojechania większe niż 0,0001%.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 25 wrz 2012, 18:55

Z tego samego zreszta powodu w dojeździe na Okecie preferuje 509 + 188 (czy też 523/175) zamiast bezposredniej 148. Gdy na TŁ czy na ZiW cos się stanie z autobusem przesiadam się w nastepny, gdyby cos sie przytrafilo na trasie 148 to juz nie mam tam takich możliwości wyboru a przy kolei jest z tym jeszcze gorzej (i jeszcze muszą ciebie wypuścic z pociągu)

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 25 wrz 2012, 19:13

Rosa pisze:(i jeszcze muszą ciebie wypuścic z pociągu)
To nie problem, o ile jedziesz kiblem - z tego sam się wypuszczałem wiele razy w przypadku zatrzymań czy innych tego typu atrakcji. I nie spotkałem jeszcze jednostki, która by nie miała przynajmniej jednej plomby zerwanej z dźwigni ;) W przypadku nówek już jest gorzej, a tylko to jeździ na lotniskowej.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 25 wrz 2012, 19:33

fik pisze:Nie, bo nie oferuje ryzyko niedojechania większe niż 0,0001%.
Nie rozumiem Ciebie w ogóle. Czy mógłbyś mi wytłumaczyć w czym jest kolej (która się psuje co jakiś czas) lepsza od autobusu, który się psuje rzadziej a który nawet jak się psuje to nie powoduje opóźnienia większego niż powiedzmy max 15 min?

ODPOWIEDZ