Trasa tramwajowa Dw.Zachodni - Wilanów

[fik]

Minimalna wielkość działki 2k m2, maksymalna powierzchnia zabudowy 25%, nooo to jednak bardziej Kępa niż Zacisze z działkami po 300 m2.

[Glonojad]

Zakładając, że na białym koniu nie wjedzie wojewoda z obroną interesów biednych (obecnie zgodnie ze stanem faktycznym) rolników, którzy napalili się na cokolwiek inne zapisy planów w zamrażarce...

[TGM]

Plany planami, ale już terz np. przy Korbońskiego/Drewny powstaje inwestycja - trzy budynki, łącznie 93 mieszkania. Mało to jednorodzinne. Podejrzewam, że tego typu inwestycji w praktyce będzie więcej .

[Bastian]

Oczywiście, że będzie więcej.

Ale jeśli nie masz trasy w Studium, to potem nie będziesz jej mieć w MPZP i będzie kłopot jak z linią na Gocław przez ogródki. Na szczęście tramwaje są już objęte specustawą kolejową, ale trochę głupio sobie dodatkowe problemy generować.

O tramwaje w ulicy bym się specjalnie nie bał. Problem z Gocławiem był taki, że tam ani nie ma ulicy, ani jej (już) nie planowano (w tym kształcie).

[Glonojad]

Poza tym nowe Studium, podobnie jak stare, nie wyklucza realizacji innych tras niż Studium. Zatem wciąż najważniejsze pozostają ustalenia lokalnych MPZP.

[person]

"Stołeczna" spytała, czy nie będą kolidować z planowaną w tym miejscu linią tramwajową z powstającego właśnie tunelu pod Dworcem Zachodnim w kierunku ul. Kasprzaka. Usłyszeliśmy, że część uda się przesadzić za kilkanaście lat, bo o tyle, jeśli nie jeszcze bardziej, odsunie się budowa torów. Oznacza to, że jeszcze długo tramwaje będą docierały do najbardziej ruchliwej stacji PKP w stolicy tylko od strony Ochoty. Chyba że miasto wytyczy jej drugą odnogę na Woli - z tunelu do skrzyżowania ul. Kasprzaka z Płocką.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... omaty.html

Nie ma i nie będzie, lol.

Na co były spotkania, na co była ta nachalna propaganda sukcesu tramwajowego pt. tramwajem z Woli i Bemowa na Zachodni, na co były kłótnie z ordonowskiemy NIMBami...?

[Nordyk110]

"Stołeczna" spytała, czy nie będą kolidować z planowaną w tym miejscu linią tramwajową z powstającego właśnie tunelu pod Dworcem Zachodnim w kierunku ul. Kasprzaka. Usłyszeliśmy, że część uda się przesadzić za kilkanaście lat, bo o tyle, jeśli nie jeszcze bardziej, odsunie się budowa torów. Oznacza to, że jeszcze długo tramwaje będą docierały do najbardziej ruchliwej stacji PKP w stolicy tylko od strony Ochoty. Chyba że miasto wytyczy jej drugą odnogę na Woli - z tunelu do skrzyżowania ul. Kasprzaka z Płocką.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... omaty.html

Nie ma i nie będzie, lol.

Na co były spotkania, na co była ta nachalna propaganda sukcesu tramwajowego pt. tramwajem z Woli i Bemowa na Zachodni, na co były kłótnie z ordonowskiemy NIMBami...?

Dla mnie to straszny post, znam życie i wiem że jest prawdziwy niestety.
Tu aż się prosi o ten tramwaj i prosto dalej do Ożarowa póki jest miejsce, ale to już nie na moje czasy i nie moje małpy.

[Paweł D.]

Tramwaj do Ożarowa? Nawet na SKM nie ma kasy, choć tory (zaraz) są.

[Stary Pingwin]

Wiem, że duże projekty robią duże ŁAŁ, a nie prościej małe kroczki i powolne domykanie ringu Dworzec Południowy -Służewiec-Okęcie? Ewentualnie Dworzec Południowy- Wilanów? Najkrótsza trasa, mało pijarowe, ale przydatne. Co będzie, jak trasa przez Pole Mokotowskie nie powstanie, a mieszkańcy Filtrowej doprowadzą do zaorania torowiska tamże? Będziemy mozolnie przebijać torowisko przez Woronicza na zachód i co dalej? Trudno sobie wyobrazić brak dojazdu na Hutę bez Broniewskiego, czy ogólnie brak ciągu w Powstańców. Myślę, że kiedyś też działały NIMBY, a mimo to się udało.
O Filtrowej to poważnie- zwija się Plac Narutowicza, to i dojazd tramwajem będzie niepotrzebny.

[primoż]

Co będzie, jak trasa przez Pole Mokotowskie nie powstanie, a mieszkańcy Filtrowej doprowadzą do zaorania torowiska tamże?(...)O Filtrowej to poważnie- zwija się Plac Narutowicza, to i dojazd tramwajem będzie niepotrzebny.

Zupełnie nie rozumiem, co ma wspólnego likwidacja części torów na Naruciaku ze zwinięciem torowiska na Filtrowej? Przecież torowisko na Grójeckiej nie kończy się na placu Narutowicza, a jakieś połączenie z al. Niepodległości i dalej na wschód powinno pozostać. Już nie wspominając o tym, że skoro z trasą przez Rostafińskich jest problem, to jakoś z DWZ na Sobieskiego trzeba będzie dojechać, a tak się jakoś składa, że przez Filtrową jest najkrócej.

I w ogóle, to kto postuluje tą rzekomą likwidację torowiska na Filtrowej?

[Stary Pingwin]

Na razie nikt. Myślałeś kilka lat temu, że pętla na Placu Narutowicza zacznie komuś przeszkadzać? Pod pozorem budowy pomnika( zaznaczam, że pomnik powinien powstać, bo uhonorowanie Prezydenta jest konieczne, a schowanie popiersia w krzakach kłóci mi się estetycznie), zlikwidują ekspedycję tramwajową.
Nagle wszystkim przeszkadza tramwaj, który z peryferyjnej(niech mi wybaczą Ochocianie) dzielnicy stworzył nowoczesne miasto.

[primoż]

Mam cokolwiek wrażenie, że pętla i tramwaje na pl. Narutowicza to najbardziej przeszkadzały architektom w ich (niekiedy poronionych) wizjach nowego wyglądu tego miejsca, tak samo jak z Krakowskim Przedmieściem, gdzie nieżyjącemu już architektowi D. nawet udało się wpisać zakaz budowy tamże linii tramwajowej. Generalnie w tym mieście jest problem z zaprojektowaniem czegoś, co byłoby jednocześnie funkcjonalne i ładne. Zawsze któregoś elementu brakuje i potem albo coś jest ładne i niefunkcjonalne (zapadająca się pod ciężarem autobusów kostka na KP), albo brzydkie i niefunkcjonalne (brzydkie Muzeum Sztuki Nowoczesnej z białą elewacją, która za pewien czas ściemnieje), albo w ogóle jakieś pudrowanie trupa (pozdrawia pl. Trzech Krzyży z utrzymanym w dalszym ciągu patologicznym rozwidleniem jezdni na wysokości kościoła i równie patologicznym oddzieleniem terenu świątyni od reszty placu w postaci sztucznej wyspy powstałej w wyniku tegoż rozdzielenia jezdni).

[pawcio]

Między Krakowskim a Narutowicza jest/była projektowa unia personalna.

[primoż]

To widać, bo w obydwu przypadkach w ogóle nie patrzono na aspekt funkcjonalności terenu.

[Glonojad]

Między Krakowskim a Narutowicza jest/była projektowa unia personalna.

Byla, dr Domaradzki opuścił ziemski padół.

Tramwaj do Ożarowa? Nawet na SKM nie ma kasy, choć tory (zaraz) są.

Dyskusyjne, że są. Niestety, kolejna już modernizacja E20 znowu nie poprawiła przepustowosci - nawet do Ożarowa pozostają dwa tory, więc mam duże wątpliwości, czy SKM by się tam w ogóle zmieściła z sensownym taktem.