Post
autor: Bon Jovi » 25 paź 2022, 10:04
Ja trafiłem w czasie covid-19, jak na przystankach na żądanie nie trzeba było machać na prowadzącego z firmy Mobilis, który mijając przystanek, zatrzymał się kawałek za, bo zamachałem widząc że nie zamierza się zatrzymać. Było to N42 przy Płocka-Szpital. Zwrócił mi uwagę że macha się, na co mu odpowiedziałem, że został ten przepis zawieszony i ma obowiązek zatrzymania pojazdu jak widzi osobę oczekującą. To było po zmianie, że jeśli nikogo nie ma to nie musi stawać. Odpowiedział mi że nic się nie zmieniło i trzeba cały czas machać. Dojechał na dw. Centralny. To że o kuli chodzę, minimalnie dłużej opuszczam pojazd. Miałem wychodzić by się przesiąść w N14/N64 lub N44, a prowadzący pojazd zamknął mi drzwi przed nosem, pytając czy mam coś jeszcze do powiedzenia na temat przystanków na żądanie. Zacząłem walić w szybę, by policjanci usłyszeli że mnie nie chcę wypuścić, sam się zorientował że są nie daleko i mnie wypuścił. Złożyłem skargę na tego kierowcę policjantom oraz do ztm. Raz miałem tylko taką sytuację, kierowca był młody i chyba uważał że może poznęcać się nad innymi.
Co do linii C80, to chyba przez budowę tramwaju do Wilanowa oraz przez przebudowę pl. Trzech Krzyży nie miałaby sensu. A czy w przyszłości powróci, to zależy od sytuacji finansowej miasta.
"Livin' On A Prayer"
----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
----------
Linie blisko mojego domu.
M2, 106, 162, N14, N16, N64.