![:term:](./images/smilies/chrome.gif)
[Humor-czarny] O komunikacji w sieci
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
Przejrzyj listę stron „Ulubionych” na tamtym profilu, uzyskasz odpowiedź, skąd te 6 tysięcy polubień… Już na samej górze listy mamy „Przebudzenie Narodowe”, a jeszcze dalej widzmy takie intelektualne profile, jak „Precz z komuną”, „Lewaków i skrajną lewicę powinno się pokazywać w cyrku za pieniądze”, „Janusz Korwin-Mikke”, „Legionisci.com” czy też „Polska Rewolucja Narodowa”…Tyrystor pisze:Ten profil ma 6 tysięcy polubień... Pięknie. Czy to wszyscy mieszkańcy Żoliborza IV?
Trolizm z rana jak śmietana!
Od: HGW - wynocha z miasta! [hgwynochazmiasta@interia.pl]
Wysłano: 3 września 2013 02:23
Do: [--]
Temat: Ujawniamy: HGW chciała dorobić na McDonalds'ie
Miał był łatwy i przyjemny sposób na załatanie dziury ZTM-u, jest afera wśród mieszkańców Żoliborza – ZTM-owi nie udało się po cichu opchnąć części pętli autobusowej na żoliborskim Marymoncie – ani Mcdonalds ani inne “restauracje” na razie nie staną przy ul. Słowackiego. Ujawniamy nowe, skandaliczne działania urzędników HGW
Po tym jak spanikowana referendum ekipa Hanny Gronkiewicz-Waltz wycofała się z likwidacji od września darmowych przejazdów dla tysięcy pracowników ZTM, MZA, TW, MW, SKM, w tym dla licznych teściów i konkubin pracowników komunikacji miejskiej, w ratuszu pocą się, czym doraźnie łatać dziurę wynikającą z tych rozległych przywilejów oraz odpływu pasażerów po podwyżkach biletów.
Jednym z leków na całe zło, czyniącym cichy zysk kosztem tylko nielicznych pasażerów, miało być opchnięcie w 30-letnią dzierżawę atrakcyjnych gruntów pętli autobusowej przy metrze Marymont na warszawskim Żoliborzu. W tym celu zorganizowano konkurs na tajemniczo brzmiącą „dzierżawę na 30 lat nieruchomości przy Włościańskiej 39 z przeznaczeniem na cele handlowo-usługowo-biurowe z dopuszczeniem działalności gastronomicznej...”. Niestety – zaproponowane na szybko warunki skomplikowanego konkursu oraz niechęć żoliborzan nie zachęciły sieci McDonalds do inwestycji. ZTM ogłosił pilnie, że zamyka konkurs „wynikiem negatywnym”!
Hanna Gronkiewicz-Waltz nie przejęła się, że z pętli do stacji metra pasażerowie będą chodzić naokoło, a lokalizacja takich usług na pętli autobusowej przysporzy problemów, ograniczy użyteczność pętli autobusowej i utrudni jej rozważaną rozbudowę. Planującego cała intratną transakcję dyrektora ds. handlowych w ZTM Grzegorza Dziemieszczyka (jego osobę przybliżymy państwu wkrótce) nie przejęły nawet monity stołecznego Biura Gospodarki Nieruchomościami, które jednoznacznie alarmowało ZTM o negatywnym wpływie takiej działalności na działanie pętli!
Oburzeni możliwością powstania w sąsiedztwie fast-fooda żoliborzanie wyrażali dezaprobatę i zastanawiają się, dlaczego pętlę dzierżawić chciał sam ZTM? Po co te kombinacje, skoro grunt sprzedać lub wydzierżawić może miasto, bez udziału zarządu? Rozwiązanie jest proste – chodzi o szybkie wykazanie księgowych zysków przez sam skompromitowany ZTM, stanowiący odrębną jednostkę budżetową miasta i borykający się z ogromnym problemem odpływu pasażerów po kolejnych drastycznych podwyżkach ich cen. Hanna Gronkiewicz-Waltz poza popularną „bufetowąh, znana jest też przecież jako "księgowa", bo do tego sprowadza się jej aktywność w obejmowanym fotelu. Kolejnym tuszowanym finansowym problemem ZTM-u jest rosnąca skala lewego ładowania kart miejskich – ZTM nie umie nawet obliczyć, ile miasto traci na dziurawym systemie biletowym. Do niedawna rzecznik ZTM i jednocześnie radny PO Igor Krajnow (o konflikcie interesów zajmowanych przez niego stanowisk donosiliśmy niedawno) zapewniał, że problem jest marginalny. ZTM coraz śmielej zapowiada jednak masową i kosztowną wymianę wszystkich kart miejskich i kasowników (przygotowujemy szersze wiadomości na ten temat). Za błędy ZTM-u znów zapłacą pasażerowie!
Pomimo oburzenia pasażerów i mieszkańców (zabudowa pętli to też utrudnienie tak promowanych po licznych kasacjach linii w tym rejonie "dogodnych przesiadek") miastu szybko udało się osiągnąć milczenie w tej sprawie lokalnych władz. Nic jednak dziwnego: polityczny spadochroniarz, burmistrz Żoliborza Krzysztof Bugla (pochodzący z tego samego miasteczka, co jeden z zastępców HGW), zrobi wszystko, co nakaże mu przecież jego przełożona HGW.
ZTM w opchnięciu pętli ma podwójny interes: na lokalizację dzierżawionej części pętli wskazał skrzyżowanie ulic Włościańskiej i Słowackiego, tak, aby ostatecznie zablokować możliwość dostawienia zatoki autobusowej na Włościańskiej w stronę Elbląskiej i tym samym nie inwestować w nowe połączenia na Żoliborzu. Niewykluczone, że w ten sposób kierownictwo ZTM chciało zabezpieczyć się przed roszczeniami mieszkańców Elbląskiej, którzy od lat walczą o jakąkolwiek linię autobusową z tego rejonu do metra. Działania podwładnych HGW od lat wskazują, że rejon zachodniego Żoliborza objęty jest inwestycyjnym embargo (pomimo absurdalnego wyremontowania przez ZTM ul.Włościańskiej, po której dziś nie kursuje w końcu żadna linia autobusowa!), nic więc dziwnego, że mały w skali miasta Żoliborz najgłośniej zbierał podpisy za wyrzuceniem HGW z pracy i gorąco czeka na referendum.
Tymczasem na stronach ZTM zamieszczono teraz lakoniczną informację o nieudanej próbie opchnięcia pętli na Marymoncie:
http://www.ztm.waw.pl/download.php?z=99 ... 44&l=1&m=1
Pech ZTM-u tym większy, że zarząd od tygodni znajduje się w nieprawdopodobnym chaosie. Po pozbyciu się jego byłego szefa Leszka Ruty, miasto nie ma żadnych chętnych na objęcie kierownictwa nad tą krytykowaną (i zdaniem wielu - zbędną) jednostką. Tymczasowe kierownictwo objął skompromitowany wiceszef ZTM, zamieszany w nagłaśnianą przez media sprawę zlecania znajomym firmom przewozów na zamówienie miasta Andrzej Franków (bliski kumpel Ruty). Nadal rozważa się całkowitą, choć cichą, likwidację ZTM-u. Niebawem ujawnimy fakty nowych, nieetycznych kroków wysokich urzędników ratusza, które mają przykryć problem krytykowanego zewsząd ZTM-u.
Sprawę wątpliwej dzierżawy miejskich gruntów monitorujemy dalej – można śmiało podejrzewać, że w obliczu składania kolejnych obietnic wyborczych i populistycznej wizji wybudowania na jesieni stu siłowni w Warszawie (tak, tak, HGW obiecała sto „siłowni” w mieście!) , ekipa Gronkiewicz-Waltrz nadal będzie próbowała za wszelką cenę zarobić trochę pieniędzy na miejskich gruntach. Koledzy HGW z ZTM uczą się od managerów z PKP – jak nie daje się utrzymać przychodów z przewozów, to księguje się przychody z wyprzedaży gruntów. A w kolejce panicznych decyzji HGW czeka jeszcze sprzedaż Placu Defilad.
INFORMUJEMY RÓWNIEŻ
*** Tego wstydzi się Platforma ***
Tych brudów nie zatuszuje już żaden hipokryta! Z sieci znikają filmiki z udziałem posłów PO, zachęcające do udziału w referendum za odwołaniem prezydenta Łodzi. Bezpiecznie udostępnione obnażenie obłudy PO możecie oglądać tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=RjMwTds_OTc
*** Twitter, czyli nowe fuchy w ZTM-ie! ***
Po tym jak ZTM nie może poradzić sobie z klęską wizerunkową na Facebooku (pasażerowie zalewają tablicę ZTM skargami i awanturami, ZTM „zwalcza” internautów kasując posty i namnaża konflikty), rozrośnięty wydział prasowy pod nadzorem Igora Krajnowa założył sobie oficjalne konto na Twitterze i „ćwierka” w godzinach pracy: twitter.com/ztm_warszawa - choć twitterowy profil obserwuje ledwie kilkaset osób (z czego część to sami pracownicy ratusza), pracownicy ZTM dodają na nim po kilkadziesiąt wiadomości dziennie - nowa robota w ZTM jest, to i premie się posypią!
JUŻ WKRÓTCE
***Tak PO urabia mieszkańców***
***HGWzgotuje nam paraliż miasta***
GRONKIEWICZ-WALTZ I JEJ PODWŁADNI Z ŻOLIBORZA POZORUJĄ DEBATĘ!
Chodzi po osiedlach, pstryka infantylne fotki. Ale to tylko pozory pracy.
Już wkrótce ujawnimy prawdziwe oblicze władz Warszawy i ich podejście do toczących się od 10 lat zabiegów mieszkańców Sadów Żoliborskich o dodatkowy przystanek tramwajowy na Broniewskiego oraz o połączenie Marymontu, Zatrasia i Dworca Gdańskiego. Władza ma nas w poważaniu - czas pokazać nieudolnym spadom politycznym PO gdzie ich miejsce w samorządzie.
--
http://facebook.com/HGWMusiOdejsc
„KONIEC ULITMATUM, HGW - WYNOCHA Z MIASTA!”
Otrzymują Państwo tę wiadomość, ponieważ ekipa Gronkiewicz-Waltz permanentnie oszukuje mieszkańców a zachodni Żoliborz (osiedla Żoliborz III i IV) stał się za jej kadencji inwestycyjnym zadupiem, Pion Przewozów ZTM od lat odcina nas od komunikacji miejskiej. Jeśli nie życzą sobie Państwo listów na wybraną skrzynkę, prosimy o powiadomienie. Państwa adres jest wpisany do naszej bazy, ponieważ uznaliśmy, że mogą być Państwo zainteresowani aferami z udziałem skompromitowanej ekipy Gronkiewicz-Waltz. W każdej chwili mogą Państwo poprosić o nieprzesyłanie listów, dodanie nowych adresów lub dosłanie naszych archiwalnych doniesień.
Od: HGW - wynocha z miasta! [hgwynochazmiasta@interia.pl]
Wysłano: 3 września 2013 02:23
Do: [--]
Temat: Ujawniamy: HGW chciała dorobić na McDonalds'ie
Miał był łatwy i przyjemny sposób na załatanie dziury ZTM-u, jest afera wśród mieszkańców Żoliborza – ZTM-owi nie udało się po cichu opchnąć części pętli autobusowej na żoliborskim Marymoncie – ani Mcdonalds ani inne “restauracje” na razie nie staną przy ul. Słowackiego. Ujawniamy nowe, skandaliczne działania urzędników HGW
Po tym jak spanikowana referendum ekipa Hanny Gronkiewicz-Waltz wycofała się z likwidacji od września darmowych przejazdów dla tysięcy pracowników ZTM, MZA, TW, MW, SKM, w tym dla licznych teściów i konkubin pracowników komunikacji miejskiej, w ratuszu pocą się, czym doraźnie łatać dziurę wynikającą z tych rozległych przywilejów oraz odpływu pasażerów po podwyżkach biletów.
Jednym z leków na całe zło, czyniącym cichy zysk kosztem tylko nielicznych pasażerów, miało być opchnięcie w 30-letnią dzierżawę atrakcyjnych gruntów pętli autobusowej przy metrze Marymont na warszawskim Żoliborzu. W tym celu zorganizowano konkurs na tajemniczo brzmiącą „dzierżawę na 30 lat nieruchomości przy Włościańskiej 39 z przeznaczeniem na cele handlowo-usługowo-biurowe z dopuszczeniem działalności gastronomicznej...”. Niestety – zaproponowane na szybko warunki skomplikowanego konkursu oraz niechęć żoliborzan nie zachęciły sieci McDonalds do inwestycji. ZTM ogłosił pilnie, że zamyka konkurs „wynikiem negatywnym”!
Hanna Gronkiewicz-Waltz nie przejęła się, że z pętli do stacji metra pasażerowie będą chodzić naokoło, a lokalizacja takich usług na pętli autobusowej przysporzy problemów, ograniczy użyteczność pętli autobusowej i utrudni jej rozważaną rozbudowę. Planującego cała intratną transakcję dyrektora ds. handlowych w ZTM Grzegorza Dziemieszczyka (jego osobę przybliżymy państwu wkrótce) nie przejęły nawet monity stołecznego Biura Gospodarki Nieruchomościami, które jednoznacznie alarmowało ZTM o negatywnym wpływie takiej działalności na działanie pętli!
Oburzeni możliwością powstania w sąsiedztwie fast-fooda żoliborzanie wyrażali dezaprobatę i zastanawiają się, dlaczego pętlę dzierżawić chciał sam ZTM? Po co te kombinacje, skoro grunt sprzedać lub wydzierżawić może miasto, bez udziału zarządu? Rozwiązanie jest proste – chodzi o szybkie wykazanie księgowych zysków przez sam skompromitowany ZTM, stanowiący odrębną jednostkę budżetową miasta i borykający się z ogromnym problemem odpływu pasażerów po kolejnych drastycznych podwyżkach ich cen. Hanna Gronkiewicz-Waltz poza popularną „bufetowąh, znana jest też przecież jako "księgowa", bo do tego sprowadza się jej aktywność w obejmowanym fotelu. Kolejnym tuszowanym finansowym problemem ZTM-u jest rosnąca skala lewego ładowania kart miejskich – ZTM nie umie nawet obliczyć, ile miasto traci na dziurawym systemie biletowym. Do niedawna rzecznik ZTM i jednocześnie radny PO Igor Krajnow (o konflikcie interesów zajmowanych przez niego stanowisk donosiliśmy niedawno) zapewniał, że problem jest marginalny. ZTM coraz śmielej zapowiada jednak masową i kosztowną wymianę wszystkich kart miejskich i kasowników (przygotowujemy szersze wiadomości na ten temat). Za błędy ZTM-u znów zapłacą pasażerowie!
Pomimo oburzenia pasażerów i mieszkańców (zabudowa pętli to też utrudnienie tak promowanych po licznych kasacjach linii w tym rejonie "dogodnych przesiadek") miastu szybko udało się osiągnąć milczenie w tej sprawie lokalnych władz. Nic jednak dziwnego: polityczny spadochroniarz, burmistrz Żoliborza Krzysztof Bugla (pochodzący z tego samego miasteczka, co jeden z zastępców HGW), zrobi wszystko, co nakaże mu przecież jego przełożona HGW.
ZTM w opchnięciu pętli ma podwójny interes: na lokalizację dzierżawionej części pętli wskazał skrzyżowanie ulic Włościańskiej i Słowackiego, tak, aby ostatecznie zablokować możliwość dostawienia zatoki autobusowej na Włościańskiej w stronę Elbląskiej i tym samym nie inwestować w nowe połączenia na Żoliborzu. Niewykluczone, że w ten sposób kierownictwo ZTM chciało zabezpieczyć się przed roszczeniami mieszkańców Elbląskiej, którzy od lat walczą o jakąkolwiek linię autobusową z tego rejonu do metra. Działania podwładnych HGW od lat wskazują, że rejon zachodniego Żoliborza objęty jest inwestycyjnym embargo (pomimo absurdalnego wyremontowania przez ZTM ul.Włościańskiej, po której dziś nie kursuje w końcu żadna linia autobusowa!), nic więc dziwnego, że mały w skali miasta Żoliborz najgłośniej zbierał podpisy za wyrzuceniem HGW z pracy i gorąco czeka na referendum.
Tymczasem na stronach ZTM zamieszczono teraz lakoniczną informację o nieudanej próbie opchnięcia pętli na Marymoncie:
http://www.ztm.waw.pl/download.php?z=99 ... 44&l=1&m=1
Pech ZTM-u tym większy, że zarząd od tygodni znajduje się w nieprawdopodobnym chaosie. Po pozbyciu się jego byłego szefa Leszka Ruty, miasto nie ma żadnych chętnych na objęcie kierownictwa nad tą krytykowaną (i zdaniem wielu - zbędną) jednostką. Tymczasowe kierownictwo objął skompromitowany wiceszef ZTM, zamieszany w nagłaśnianą przez media sprawę zlecania znajomym firmom przewozów na zamówienie miasta Andrzej Franków (bliski kumpel Ruty). Nadal rozważa się całkowitą, choć cichą, likwidację ZTM-u. Niebawem ujawnimy fakty nowych, nieetycznych kroków wysokich urzędników ratusza, które mają przykryć problem krytykowanego zewsząd ZTM-u.
Sprawę wątpliwej dzierżawy miejskich gruntów monitorujemy dalej – można śmiało podejrzewać, że w obliczu składania kolejnych obietnic wyborczych i populistycznej wizji wybudowania na jesieni stu siłowni w Warszawie (tak, tak, HGW obiecała sto „siłowni” w mieście!) , ekipa Gronkiewicz-Waltrz nadal będzie próbowała za wszelką cenę zarobić trochę pieniędzy na miejskich gruntach. Koledzy HGW z ZTM uczą się od managerów z PKP – jak nie daje się utrzymać przychodów z przewozów, to księguje się przychody z wyprzedaży gruntów. A w kolejce panicznych decyzji HGW czeka jeszcze sprzedaż Placu Defilad.
INFORMUJEMY RÓWNIEŻ
*** Tego wstydzi się Platforma ***
Tych brudów nie zatuszuje już żaden hipokryta! Z sieci znikają filmiki z udziałem posłów PO, zachęcające do udziału w referendum za odwołaniem prezydenta Łodzi. Bezpiecznie udostępnione obnażenie obłudy PO możecie oglądać tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=RjMwTds_OTc
*** Twitter, czyli nowe fuchy w ZTM-ie! ***
Po tym jak ZTM nie może poradzić sobie z klęską wizerunkową na Facebooku (pasażerowie zalewają tablicę ZTM skargami i awanturami, ZTM „zwalcza” internautów kasując posty i namnaża konflikty), rozrośnięty wydział prasowy pod nadzorem Igora Krajnowa założył sobie oficjalne konto na Twitterze i „ćwierka” w godzinach pracy: twitter.com/ztm_warszawa - choć twitterowy profil obserwuje ledwie kilkaset osób (z czego część to sami pracownicy ratusza), pracownicy ZTM dodają na nim po kilkadziesiąt wiadomości dziennie - nowa robota w ZTM jest, to i premie się posypią!
JUŻ WKRÓTCE
***Tak PO urabia mieszkańców***
***HGWzgotuje nam paraliż miasta***
GRONKIEWICZ-WALTZ I JEJ PODWŁADNI Z ŻOLIBORZA POZORUJĄ DEBATĘ!
Chodzi po osiedlach, pstryka infantylne fotki. Ale to tylko pozory pracy.
Już wkrótce ujawnimy prawdziwe oblicze władz Warszawy i ich podejście do toczących się od 10 lat zabiegów mieszkańców Sadów Żoliborskich o dodatkowy przystanek tramwajowy na Broniewskiego oraz o połączenie Marymontu, Zatrasia i Dworca Gdańskiego. Władza ma nas w poważaniu - czas pokazać nieudolnym spadom politycznym PO gdzie ich miejsce w samorządzie.
--
http://facebook.com/HGWMusiOdejsc
„KONIEC ULITMATUM, HGW - WYNOCHA Z MIASTA!”
Otrzymują Państwo tę wiadomość, ponieważ ekipa Gronkiewicz-Waltz permanentnie oszukuje mieszkańców a zachodni Żoliborz (osiedla Żoliborz III i IV) stał się za jej kadencji inwestycyjnym zadupiem, Pion Przewozów ZTM od lat odcina nas od komunikacji miejskiej. Jeśli nie życzą sobie Państwo listów na wybraną skrzynkę, prosimy o powiadomienie. Państwa adres jest wpisany do naszej bazy, ponieważ uznaliśmy, że mogą być Państwo zainteresowani aferami z udziałem skompromitowanej ekipy Gronkiewicz-Waltz. W każdej chwili mogą Państwo poprosić o nieprzesyłanie listów, dodanie nowych adresów lub dosłanie naszych archiwalnych doniesień.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Wcale się nie zdziwię jak ten osobnik czyta wawkom i widząc iż jego wypociny są wklejane, daje to motywację do pisania kolejnych. W końcu realizowany jest jego cel....emyl pisze:Ja pieę, doczytałem do połowy i zresetował mi się mózg. Powyższa treść pochodzi nie z Żoliborza, a z odległego zakątka kosmosu.
#spisegMisiekK pisze:ZTM w opchnięciu pętli ma podwójny interes: na lokalizację dzierżawionej części pętli wskazał skrzyżowanie ulic Włościańskiej i Słowackiego, tak, aby ostatecznie zablokować możliwość dostawienia zatoki autobusowej na Włościańskiej w stronę Elbląskiej i tym samym nie inwestować w nowe połączenia na Żoliborzu. Niewykluczone, że w ten sposób kierownictwo ZTM chciało zabezpieczyć się przed roszczeniami mieszkańców Elbląskiej, którzy od lat walczą o jakąkolwiek linię autobusową z tego rejonu do metra. Działania podwładnych HGW od lat wskazują, że rejon zachodniego Żoliborza objęty jest inwestycyjnym embargo
A ja nadal czekam na materiał o robieniu lodów pod stołem
![:( :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
To jest to samo znaczenie, co "nie przyjechałem na Bródno rowerem, bo byście mi go ukradli" oraz "nam nie udowodnią, że białe jest czarne, a czarne jest białe". Przepraszam, ale mi to wszystko do tej samej układanki pasuje.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.