Przetargi na obsługę linii - 2010-2021
: 07 gru 2019, 10:45
Oczywiście, że da się policzyć, tylko nie możesz wszystkich linii lokalnych wrzucać do jednego worka!
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Związek Transportu Aglomeracji Warszawskiej by się przydał, ale nie w tym celu. Linie lokalne obsługiwane przez przewoźników wybranych w przetargach nadal pozostają dobrą ofertą dla gmin. Cyrków by nie było, gdyby ZTM dał większą swobodę przewoźnikom, stawiał mniej wymagań i umożliwił deklarowanie różnych stawek dla różnych wariantów wymagań dotyczących autobusów.
Ten medal ma dwie strony. Owszem, takie rozwiązanie mogłoby zwiększyć liczbę linii lokalnych na sieci ZTM, tyle tylko że pasażer nie mógłby już spodziewać się określonego standardu na liniach pod "banderą" ZTM. To też jest wyrabianie przez ZTM pewnej "renomy" można powiedzieć.KamilSzmit pisze: ↑30 gru 2019, 14:12Cyrków by nie było, gdyby ZTM dał większą swobodę przewoźnikom, stawiał mniej wymagań i umożliwił deklarowanie różnych stawek dla różnych wariantów wymagań dotyczących autobusów.
Zenek jeździ cały czas. I nawet nie wozi samego powietrza
Uważam, że ZTM powinien przyjąć różny standard dla różnych linii autobusowych. Inny standard powinien być dla linii kursujących w ścisłym centrum Warszawy, centralnych dzielnicach Warszawy, z gęsto zaludnionych osiedli przedmieścia, z mniejszych osiedli przedmieścia, z podwarszawskich miast, a inny z podwarszawskich wsi.michael112 pisze: ↑02 sty 2020, 23:14Ten medal ma dwie strony. Owszem, takie rozwiązanie mogłoby zwiększyć liczbę linii lokalnych na sieci ZTM, tyle tylko że pasażer nie mógłby już spodziewać się określonego standardu na liniach pod "banderą" ZTM. To też jest wyrabianie przez ZTM pewnej "renomy" można powiedzieć.KamilSzmit pisze: ↑30 gru 2019, 14:12Cyrków by nie było, gdyby ZTM dał większą swobodę przewoźnikom, stawiał mniej wymagań i umożliwił deklarowanie różnych stawek dla różnych wariantów wymagań dotyczących autobusów.
W autobusach ZTM i tak standard jest większy niż w autobusach na prywatnych liniach.michael112 pisze: ↑02 sty 2020, 23:14Nie każdy by chciał żeby jako Lxx na przystanek podjechał rozklekotany bus firmy "Zenek Sp. Z.O.O.", przerobiony z dostawczaka, z jedną tylko tablicą wetkniętą z przodu? :D
Uważam, że ZTM mógł pozwolić na określenie przez przewoźników różnych stawek dla większych i mniejszych autobusów. Przewoźnicy ustalali mniejsze stawki za przejazdy mniejszymi autobusami w poprzednich przetargach. Uważam, że wymagania powinny się ograniczyć do dobrego oznakowania naklejkami, automatycznych drzwi, szerokości najszerszych drzwi, szerokości przejść między rzędami siedzeń, oznakowania linii z trzech stron, przycisków STOP przy każdych drzwiach, kasownika, łącznej liczby miejsc na liniach o większej frekwencji, wewnętrznej tablicy z listą przystanków, wydawania biletów jednorazowych i możliwości namierzania lokalizacji pojazdu. ZTM stawia wymagania mało ważne dla podróżnych. Uważam, że niepotrzebnie ZTM wymaga nowe autobusy, niebieskie malowanie, liczbę miejsc siedzących i określoną taryfę. Autobus, który spowoduje zmniejszeniu komunikacji indywidualnej, i tak jest ekologiczny.
Bilety ZTM powinny być honorowane na prywatnych linii po spełnieniu wymagań przez przewoźnika.michael112 pisze: ↑02 sty 2020, 23:14Pewnym wyjściem z sytuacji byłaby raczej umowa o honorowaniu biletów, na zasadzie zbliżonej do tej z pociągów, czyli linie nie będące organizowane przez ZTM, ale umożliwiające przejazd na podstawie biletów okresowych tego organizatora.
A oni mają jakiejkolwiek szanse się nie zgubić na elkach?marcus pisze:Z ciekawostek - wczorajsze poranne problemy (brak kursowania trzech linii L, nie pamiętam których) spowodowały uruchomienie (do odwołania) w obu szczytach rezerwy czynnej - po jednym mikrobusie z Mobilisu i Arrivy. Jest więc szansa na miejski autobus na linii lokalnej, dziś rano jak na złość wszystko kursowało jak należy
Od dziś już został tylko jeden Otokar w rezerwie. Działanie pozorne, biorąc pod uwagę rozległość sieci...Łukasz pisze: ↑13 sty 2020, 6:26A oni mają jakiejkolwiek szanse się nie zgubić na elkach?marcus pisze:Z ciekawostek - wczorajsze poranne problemy (brak kursowania trzech linii L, nie pamiętam których) spowodowały uruchomienie (do odwołania) w obu szczytach rezerwy czynnej - po jednym mikrobusie z Mobilisu i Arrivy. Jest więc szansa na miejski autobus na linii lokalnej, dziś rano jak na złość wszystko kursowało jak należy