[ Dodano: |21 Sty 2013|, 2013 11:29 ]
Poc Vocem pisze:Żeby jeszcze zatrudnienie przewoźników prywatnych miało wpływ na jakość... a tak niestety wcale nie jest, zwłaszcza pod koniec kontraktów więc nie wiem czy kasowanie MZA jest dobrym rozwiązaniem wizerunkowo.
Widze, że wszyscy (a przynajmniej wiekszość) jadą równo po tym MZA, że za drogie, że to, że tamto...
Ale nikt z was nie bierze pod uwagę tego, że w MZA ludzie mają najlepsze warunki pracy spośród przewoźników w
warszawie, że MZA ma mechaników sprawdzających codziennie autobusy od strony technicznej i żadne z autobusów który jest uszkodzony nie może wyjechać na miasto (w przeciwieństwie do Ajentów co czasem i widać gołym okiem....
Nikogo nie interesuje, że jedzie np. autobusme mobilisu i nie ma pewności, że zaraz mu się zawieszenie nie rozjedzie bo tam nikt w to nie zagląda, wszyscy tylko patrzą w swój portfel a reszta nieistotna...
Dlaczego prywatni przewoźnicy są tańsi?
Bo nie utrzymują mechaników na cały etat tylko na część etatu żeby tylko na papierze byli, bo pałci ludziom głodowe pensje, kierowcy pracują naokrągło nie zachowując przepisowych norm odpoczynku co w MZA jest normą i obowiązkiem...a to wszystko wchodzi w stawke...jeśli chce się mieć ładne autobusy i bezpieczne przedewszystkim z porządnym zapleczem technicznym to niestety za darmo nic nie ma i automnatycznie stawka za wozokilometr musi być trochę wyższa, ale czy naprawde dla bezpieczeństwa nie warto? Czy ludzie tam pracujący nie są godziwi tych pieniędzy które zarabiają swoją nie raz niełatwą i odpowiedzialną pracą? Czemu nikt nie potrafi tego zrozumieć?