WAWKOM

Też się zdziwiłem widząc kilka dni temu pomalowanego elfa, bo tabor SKM i KM zniszczony w ten sposób widuje się na szlaku raczej sporadycznie. Swego czasu w bazie KM na Grochowie wisiały nawet komunikaty z prośbą do pracowników o reagowanie na graficiarzy zauważonych na terenie bazy.

Mariusz98 pisze: ↑

18 sty 2018, 22:06

... chciałbym, żyć w takich czasach gdzie wandal sam będzie ścierał te swoje malunki i płacił duże kary...

Już są miejsca na świecie, gdzie tak się dzieje i gdzie dla wandali nie ma litości...
"Singapur - dwaj Niemcy skazani na więzienie i chłostę za zrobienie graffiti na wagonie metra"
"22-letni Andreas Von Knorre i 21-letni Elton Hinz zostali oskarżeni o włamanie w listopadzie ubiegłego roku do zajezdni i zniszczenie wagonu metra. Za pierwsze z tych przewinień usłyszeli wyrok czterech miesięcy więzienia, a za drugie - pięciu miesięcy i chłosty.
Po zniszczeniu wagonu młodzi mężczyźni uciekli z Singapuru, ale w wyniku wszczętej przez to miasto-państwo międzynarodowej akcji poszukiwawczej zostali schwytani w sąsiedniej Malezji, skąd chcieli polecieć do Australii.(...)"
link

Ja dla odmiany nie za bardzo chciałbym żyć w kraju, w którym stosuje się karę chłosty.

Może troszkę z graficiarzami dało by się zrobić porządek ale najpierw ktoś tego taboru by musiał pilnować. Elfy stojące na Gdańskim pod wiaduktem są notorycznie malowane i jakoś nikt z tym nic nie robi. SOK-iści rozkładają ręce bo jest ich za mało i uważają że sprawa jest załatwiona. Problem w tym że przewoźnikom jakoś mocno nie zależy na rozwiązaniu tego problemu. Dostają odszkodowania za zniszczony tabor i biznes dalej się kręci.

Tak samo jest z bazą Kolei Mazowieckich na Grochowie, tam może wejść dosłownie każdy nienękany przez nikogo o nic.

Szeregowy_Równoległy pisze:Ja dla odmiany nie za bardzo chciałbym żyć w kraju, w którym stosuje się karę chłosty.

Przy bezwzględnie sprawiedliwych sądach jest to bardzo dobra kara.

Na szczęście w Polsce jest konstytucyjnie zakazana. Chociaż 9 miesięcy więzienia to imo i tak za dużo.

Ile kosztuje czasu i pieniędzy wyczyszczenie wagonu po graficiarzach?

Łukasz pisze: ↑

19 sty 2018, 19:11

Szeregowy_Równoległy pisze:Ja dla odmiany nie za bardzo chciałbym żyć w kraju, w którym stosuje się karę chłosty.

Przy bezwzględnie sprawiedliwych sądach jest to bardzo dobra kara.

Takie sądy nie istnieją.
A i jeszcze prawo musiałoby być bezwzględnie sprawiedliwe, a to też niemożliwe.

Loui pisze: ↑

19 sty 2018, 15:41

Może troszkę z graficiarzami dało by się zrobić porządek ale najpierw ktoś tego taboru by musiał pilnować. Elfy stojące na Gdańskim pod wiaduktem są notorycznie malowane i jakoś nikt z tym nic nie robi. SOK-iści rozkładają ręce bo jest ich za mało i uważają że sprawa jest załatwiona. (...).

Myślę, że potrzeba trochę dobrych chęci. Skoro wiadomo, że to pod Gdańskim i na Grochowie składy są notorycznie niszczone, wystarczy kilka kamer na latarniach i jeden lub dwóch ludzi przed monitorem. Pomalowanie wagonu zajmuje trochę czasu. W tym czasie można spokojnie wezwać odpowiednie służby. Wysoka kara finansowa oraz jej nieuchronność spełnią swoje zadanie.

Zwróćcie uwagę, że już prawie skończyły się fałszywe telefony do służb typu policja. Sama świadomość, że oprócz zwykłej odpowiedzialności karnej poniesie się także pełne koszty akcji ratunkowej, skutecznie powstrzymuje żartownisiów.

W przypadku niszczenia taboru można zrobić to samo. Wystarczy, że kara będzie wysoka by zrekompensować czyszczenie taboru (np. skromne 0,5% wartości taboru = kilkadziesiąt tysięcy zł) + jej nieuchronność => na pewno ostudzi to wszelkie zapędy do ozdabiania pojazdów KM czy SKM.
Za karą chłosty też nie jestem, chociaż uważam że akty wandalizmu w stosunku do publicznego mienia powinny być tępione.

1000 pisze: ↑

19 sty 2018, 21:09

Zwróćcie uwagę, że już prawie skończyły się fałszywe telefony do służb typu policja. Sama świadomość, że oprócz zwykłej odpowiedzialności karnej poniesie się także pełne koszty akcji ratunkowej, skutecznie powstrzymuje żartownisiów.

Obawiam się, że tylko skończyło się tylko nagłaśnianie takich przypadków.

Śródmieście, kierunek wschodni. Znów za peronem jest ograniczenie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Łukasz pisze: ↑

19 sty 2018, 21:47

Śródmieście, kierunek wschodni. Znów za peronem jest ograniczenie?

Jeżeli dobrze pamiętam od 0,500 do 0,520 ograniczenie 20km/h - Słabe mocowanie szyn

mklukasz pisze:

Łukasz pisze: ↑

19 sty 2018, 21:47

Śródmieście, kierunek wschodni. Znów za peronem jest ograniczenie?

Jeżeli dobrze pamiętam od 0,500 do 0,520 ograniczenie 20km/h - Słabe mocowanie szyn

Dopiero tam coś naprawiali (rok temu?)

Łukasz pisze: ↑

04 lut 2018, 8:12

mklukasz pisze:
Jeżeli dobrze pamiętam od 0,500 do 0,520 ograniczenie 20km/h - Słabe mocowanie szyn

Dopiero tam coś naprawiali (rok temu?)

Z tego co kiedyś czytałem to w tunelu średnicowym co roku wymienia się szyny. Może ktoś potwierdzić?

Na pewno nie co roku.. może się szlifuje i to wszystko
Od 11.03 do 18.03 będzie zamknięty tor podmiejski Zachodnia - Wschodni

Mam malutkie pytanko. Co ile minut może jechać pociąg na odcinku Służewiec-Aleje Jerozolimskie? Stałem wczoraj na wiadukcie PKP Rakowiec i odniosłem wrażenie, że co 3 minuty, w obu kierunkach.