WAWKOM

Może to się ze 3 dni ładuje...

Cala sieć faktycznie tyle by mogła. Wydolność BusMana jest koszmarna.

Ech, przecież tych danych nie jest aż tak dużo... Ludzie przetwarzają miliardy rekordów... A w ogóle powstają tego Busmana jakieś nowe "duże" wersje, co by rewolucję w przechowywaniu/dostępie do danych robiły? Bo zawsze miałem wrażenie, że to jest system, gdzie jest 5 linii, co 15 minut każda - w dodatku napisany 20 lat temu...

Nie ma jakiegoś markowego programu do tych celów?

TeeR

Nie wiem jak ten cały TARAN działa, co pokazuje autobusy na mapie

MichalJ pisze:Nie ma jakiegoś markowego programu do tych celów?

Jest kilka. Ale kosztuje zdecydowanie więcej. A ZTM na pieniądzach nie śpi.

pawcio pisze:A ZTM na pieniądzach nie śpi.

To może czas na likwidację dubli takich jak 521?

Przecież nie można obciąć przewoźnikom kontaktów na pracę przewozowa aby zrobić z nimi coś innego.

pawcio pisze:

MichalJ pisze:Nie ma jakiegoś markowego programu do tych celów?

Jest kilka. Ale kosztuje zdecydowanie więcej. A ZTM na pieniądzach nie śpi.

Ile to jest to więcej? Przy miliardowym budżecie to będą fistaszki tak czy owak, a na pewno wydatek się zwróci.

Nie o to chodzi. Chodzi o szufladki w budżecie. Rada Miasta, te sprawy.

Nie na takie rzeczy Rada daje.

Dawała za czasów wczesnego Ruty. Teraz klimat i pozycja ZTM są znacznie słabsze.

MichalJ pisze:Misiek na pewno ci wyjaśni słuszność takiej informacji.

Nie słuszność, tylko genezę. Której ty od lat nie umiesz zrozumieć w przeciwieństwie do innych, wylewając frustracje na niewłaściwą stronę.

pawcio pisze:ZTM nakazał dostawić dopisek kurs skrócony nic nie zmieniając w danych elektronicznych.

Bo niedasię przecież wstawić znacznik do rozkładu służbowego, tak jak niedawałosię w przypadku 17.

#126

Nie znam specyfiki warszawskiej licencji BusMana, nie znam zresztą też szczegółów ładowania rozkładów, ale z mojej rocznej pracy w tym programie wiem, że przy ładowaniu rozkładu jednej linii z łączeniami, jedyne kursy innych linii w rozkładzie graficznym to te, z którymi połączona jest jakakolwiek brygada danego dnia. Trzeba mieć do reszty napchaną linię łączeniami, żeby nie wyrabiało - np. linia zjazdowa, która zbiera kursy z całej sieci do jednej zajezdni, w tym przypadku owszem, będą jaja (wiem z autopsji).

Inna sprawa to to, czy ZTM nie ma czasem komputerów z epoki kamienia łupanego - mój laptop dwurdzeniowy 2,3GHz z 4GB RAMu potrafi nieźle przymulić przy odświeżaniu linii zjazdowych w jednym z moich projektów, ale nie zajmuje to jednakowoż mi pół dnia...

Wczoraj dowiedziałem się czegoś ciekawego - podobno linia 2 jest teraz tak skonstruowana, że nie ma normalnych postojów na M. Młociny, tylko raz na kilka kółek motorniczy ma przerwę, wynoszącą kilkadziesiąt minut, odstawiając tramwaj na tor techniczny. I teraz pytanie: w związku z tym, że 2 ma króciutką trasę, jeździ pod samą zajezdnią, a na Młocinach jest nowo wybudowana ekspedycja, to czy nie powinno tam być SWL-i - żeby tramwaj nie odpoczywał razem z motorowym? Może dzięki temu odzyskałoby się z jednego swinga, żeby móc go wysłać na inne linie w mieście?