WAWKOM

KwZ pisze: ↑

17 lip 2018, 21:30

Tam oprócz tego 104 to nie ma być jeszcze 34 i 54? 34 to (była?) najsilniejsza linia w Kielcach.

Natomiast miał rację któryś komentarz, że linii powinno być tyle co w Radomiu...

Właśnie zaproponowałem taką koncepcje żeby było tyle linii co np.w Radomiu numery od 1-do 26 z optymalną częstotliwością przede wszystkim częste linie co 10 minut więcej linii w tedy zwiększy się popyt.Obecny układ komukacyjny to wielki bałagan i nic ciekawego z tego nie wynika autobusy które kursują co 50 minut lub kilka na dzień to kpina albo btak logistyki w ZTM.Ogólnie moim zdaniem więcej powinno być wozów mega tyle co w Olsztynie albo w Radomiu.Mam pewny pomysł na układ tras w komunikacji miejskich w Kielcach.

kajo pisze: ↑

18 lip 2018, 8:12

Linia co 20 minut to najsilniejsza w mieście?

Ciekawe czy myśleli o zlikwidowaniu na tej linii rozkładów i wprowadzeniu liczników jak u nas w metrze.

A słuchajcie, jak z popytem na linie w Kielcach? Czy to jest tak, że nie ma zapotrzebowania tak dużego, więc ZTM się tym nie przejmuje i daje tak rzadko autobusy? Czy może zapotrzebowanie jest, ale nikt tego nie widzi? Bo jeszcze można spróbować tak jak to się robi u wielu busiarzy wchodzących na rynek za PKS-y - tj. częściej, ale mniejszymi autobusami. Może to mogłoby przynieść rezultat?

Drogi forumowiczu, na Twoim miejscu bardziej przeanalizowałbym, jak funkcjonuje KM w Kielcach. Hint: popyt i zapotrzebowanie nie są jakieś mniejsze, brygad jest dużo.

Dantte pisze: ↑

18 lip 2018, 11:54

Drogi forumowiczu, na Twoim miejscu bardziej przeanalizowałbym, jak funkcjonuje KM w Kielcach. Hint: popyt i zapotrzebowanie nie są jakieś mniejsze, brygad jest dużo.

Mam pytanie a czy popyt głównie zależy od częstotliwości kursowania danej linii?Moim zdaniem to główny atut a wiem to z autopcji.Zamiast robić bałagan w postaci wielu linii ze zmniejszoną ilością kursów to można zaproponować mniej ze zwiększoną częstotliwością kursowania.W postaci popyt adekwatny do podaży tak jak np.W Radamiu czy w Olsztynie.

KwZ pisze: ↑

17 lip 2018, 21:30

Tam oprócz tego 104 to nie ma być jeszcze 34 i 54?

Gdzie "tam"? Owszem, wjadą w Pileckiego, ale po paruset metrach skończą na P&R pośrodku niczego.

Czasami mam wrażenie, że gdyby w Kielcach wybudowano, nie daj Boże, metro, to każdy kurs jeździłby na innej trasie.


(acz muszę przyznać, że wydłużenie 34 ma, nawet jak na Kielce, dużo uroku, albowiem linia ta dwukrotnie będzie przejeżdżać skrzyżowanie Popiełuszkotarnowskiej z Pileckowapiennikową, w międzyczasie robiąc czterdziestominutowe kółko przez całe miasto)

fik pisze: ↑

19 lip 2018, 11:49

Czasami mam wrażenie, że gdyby w Kielcach wybudowano, nie daj Boże, metro, to każdy kurs jeździłby na innej trasie.

No ale wtedy Kielce miałyby przynajmniej najlepiej rozwiniętą sieć metra w Europie. To co, że z jedną linią, to co.

A słyszeliście o Kieleckiej Kolei Miejskiej, na kilku trasach z cyklami rzędu co godzinę?

Ja pamiętam kolej miejską z Kielc "głównych" na Piaski z 5 kursami na dobę. Jakoś circa 2006?

Może Kielce to po prostu wielka wieś, gdzie jest zapotrzebowanie na ponumerowane pksy a nie na metrobusy - oprócz może bliskiego centrum, które nie jest też takie ogromne, więc jak raz jest linia z jednej strony, a za godzinę z drugiej, to też jest spoko.

PS byłem w Kielcach naście razy i wiem to z autopcji

kajo pisze: ↑

18 lip 2018, 8:12

KwZ pisze: ↑

17 lip 2018, 21:30

Tam oprócz tego 104 to nie ma być jeszcze 34 i 54? 34 to (była?) najsilniejsza linia w Kielcach.

Natomiast miał rację któryś komentarz, że linii powinno być tyle co w Radomiu...

Linia co 20 minut to najsilniejsza w mieście? Chyba bym cholery dostał. Już wiem dlaczego wszyscy mówią, że to miasto ma najgorszą komunikację w Polsce.

Tytuł tematu nie wziął się bez powodu.

Pamiętacie kto go wymyślił? ))))))))

Ja pamiętam. Życie. Unia zasponsorowała 7 autobusów, więc uruchomiono 5 nowych linii.

MPK złożyło zawiadomienie do prokuratury zawiadomienie do prokuratury na Platformę Komunikacyjną Kielc: http://www.radio.kielce.pl/pl/post-73455