Strona 9 z 13
: 18 cze 2008, 21:51
autor: TLG
gemba pisze:gdyż mój wiekowy romecik miewał niedawno pewne wk..ce problemy natury technicznej...
Problemy natury technicznej? W zeszłym roku jak pędziłem ile fabryka dała w dół kontrapasem Oboźną akurat zerwała mi się linka od hamulca. To są dopiero problemy natury technicznej
![:D](./images/smilies/mg.gif)
: 19 cze 2008, 0:56
autor: MZ
TLG pisze:Problemy natury technicznej? W zeszłym roku jak pędziłem ile fabryka dała w dół kontrapasem Oboźną akurat zerwała mi się linka od hamulca. To są dopiero problemy natury technicznej.
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
No i jak sobie z nimi poradziłeś?
![chtry :>](./images/smilies/chytry.gif)
: 19 cze 2008, 11:22
autor: Bastian
Miejmy nadzieję, że nie przerodziły się w problemy natury medycznej
![:D](./images/smilies/mg.gif)
: 19 cze 2008, 20:42
autor: TLG
MZ pisze:No i jak sobie z nimi poradziłeś?
Poszedł tylny hamulec, ale został przedni. Tyle, że przednim trzeba ostrożnie, bo można wylecieć przez kierownicę.
Bastian pisze:Miejmy nadzieję, że nie przerodziły się w problemy natury medycznej
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Nie nie, problemy natury medycznej były po wypadku rowerowym 11 dni temu (jutro zdejmują mi szwy
![:D](./images/smilies/mg.gif)
)
: 20 cze 2008, 20:58
autor: interflug
i znowu musiałem przewieźć mojego 'trupa' linią 10
Tym razem z powodu dętki, która poszła się je..,ć przy Skrze.
co ciekawe owa dętka została założona niecałe 2dni temu
![8-(](./images/smilies/eusa_shifty.gif)
: 20 cze 2008, 21:06
autor: kajo
Nie ufaj hipermarketowym oponom. Do kitu są.
: 20 cze 2008, 21:39
autor: interflug
to prawda - gdy jeździłem na 20-letnim Stomilu tych awarii było jakby trochę mniej...
Niestety stomilek niedawno rozwarstwił się na 2 części i zastąpiła go jakaś chińszczyzna;/
: 21 cze 2008, 13:46
autor: kajo
Pójdź do dobrego sklepu rowerowego, coś tam znajdziesz. Apropo ja ostatnio zauważyłem, że opony mi nie pękały tylko parciały.
: 21 cze 2008, 17:21
autor: Karol
gemba pisze:i znowu musiałem przewieźć mojego 'trupa' linią 10
Tym razem z powodu dętki, która poszła się je..,ć przy Skrze.
co ciekawe owa dętka została założona niecałe 2dni temu
![8-(](./images/smilies/eusa_shifty.gif)
Pobiłeś mnie o 24 godziny
![:D](./images/smilies/mg.gif)
moja dętka z marketu wytrzymała dobę, kupiłem tylko dlatego, że rowerowy był zamknięty...
: 21 cze 2008, 17:38
autor: interflug
dziś usterka została naprawiona. Opona okazuje się być w dobrym stanie... nie wiem. W każdym razie wyczyściłem dokładnie obręcz i oponę, po czym założyłem nową dętkę.
Czy wytrzyma dłużej niż poprzednia - przekonamy się jutro
![:-$ :-$](./images/smilies/eusa_shhh.gif)
: 24 cze 2008, 22:12
autor: ziomal
Hmm. Mi wczoraj na polach wilanowskich pękła dętka także w authorze. Z mojej winy tym razem... Jutro ide wymienic na Bartoszka przy Al. Witosa jest dobry całkiem serwis
![;-) ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
: 27 cze 2008, 2:11
autor: Karol
Heh...miałem pilną sprawę na Międzynarodowej....najbliżej mam trasą łazienkowską a że chodnikiem na dłuższą metę nie lubię jeździć to...
Od Ronda Jazdy Polskiej wbiłem się na ulicę
![:D](./images/smilies/mg.gif)
w sumie po szczycie, godziny wieczorne więc da się jechać, zakazu nie ma, leci się jak szybko bo w dół, ale samochody nie popuszczą
![8-(](./images/smilies/eusa_shifty.gif)
do mostu nie dojechałem, wolałem zjechać na Wisłostradę i zaatakowałem most po zawróceniu na skrz. z Łazienkowską. Za mostem podobna sytuacja, dla własnego dobra zjechałem na Wał Miedzeszyński i dalej już pokręciłem trochę po Saskiej Kępie.
Nocny powrót po 23 zrobiłem już standardowo Poniatowszczakiem...
: 27 cze 2008, 16:47
autor: radeom
Jedzie ktoś dziś na Masę?
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
: 27 cze 2008, 16:48
autor: Maciek
Ja sobie dziś daruję. Kumple nawalili
![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Samemu mi się nie chce.
: 27 cze 2008, 18:22
autor: Bastian
No, ja to bym dziś rowerem nie chciał popylać
![:D](./images/smilies/mg.gif)