Strona 9 z 33

: 23 kwie 2008, 21:52
autor: Teokryt
Co ? dwie zajezdnie na 773? czyżby zagęszczenie rozkładu? (fakt przydało by sie bo z Okęcia w godzinach powrotów odjeżdża tak zapakowanie że czasem ruszyć nie może...)
703 i 711 na Kleszczowej? czyli dalej busy serii 3xx będą. chociaż w szczycie B mogło by jeździć coś pojemniejszego.
Mimo korków jednak ludzie jeżdżą komunikacją.

: 23 kwie 2008, 22:10
autor: TOMEK
Jakie 773?! Nie dwie zajezdnie tylko R-11 :arrow: R-7! Na 703 masz dwa przeguby/deskorolki w szczycie, a 711 masz sztywniaka na całce i solówkę na dodatku, więc O CO CI CHODZI :?: :!: O ten jeden dodatek?! Za dobrze byś miał gdyby jeszcze na to dać przeguba i przestań ciągle krytykować solówki z R-11, bo jakbyś miał R-7 na 733 to jedyna różnica polegałaby na tym, że jechałbyś nie 3XX, a 2XX/4XX!
CIESZ SIĘ TYM CO MASZ ALBO SIĘ PRZEPROWADŹ DO MIASTA :!:

: 23 kwie 2008, 22:38
autor: Teokryt
TOMEK pisze:Jakie 773?!
Literówka.
TOMEK pisze:Na 703 masz dwa przeguby/deskorolki w szczycie,
No ok.
TOMEK pisze:711 masz sztywniaka na całce i solówkę na dodatku
O ta solówkę sie rozchodzi. o 14:30 i o 16:30 to jedzie zapchane dach. Podobnie zresztą jak 733 w kursach 13:50, 15:50. Popołudniowe odjazdy, powroty po pracy, ze szkół sa bardziej skumulowane niż dojazd do pracy. Wie jak by jaki przegub, sztywnik, cokolwiek niesolówkowego pojawio się na 711 to było by zwyczajnie bardziej komfortowo.
TOMEK pisze:Za dobrze byś miał gdyby jeszcze na to dać przeguba i przestań ciągle krytykować solówki z R-11,
Rano - fakt za dobrze, ale popołudniu? upakowanie jest ponadnormatywne.
Będę krytykował wozy które powoduję zmęczenie od samego początku dnia (hałas, spaliny). To nie jest linie że sobie wyjdę i pojadę innym. to nie centrum miasta gdzie mam wybór.
TOMEK pisze:bo jakbyś miał R-7 na 733
TOMEK pisze:to jedyna różnica polegałaby na tym, że jechałbyś nie 3XX, a 2XX/4XX!
teraz na 733 jeździ 64xx. Tyle ze popularność linii jest większa niż podaż. Na przystanku nikt nie zostaje bo upakowanie jest duże ale ludzie to nie bydło i do rzeźni nie jedzie.
TOMEK pisze:CIESZ SIĘ TYM CO MASZ ALBO SIĘ PRZEPROWADŹ DO MIASTA
Moja gmina podpisała umowę. Jest taniej niż w mieście w każdym aspekcie. Czemu miałbym zamieniać siekierkę na kijek?
I czy naprawdę dodatek z rana musi być taki sam popołudniu?

: 23 kwie 2008, 22:43
autor: R-9 Chełmska
Ryoga pisze:Czemu miałbym zamieniać siekierkę na kijek?
Więc kochanie nie narzekaj na dojazd do stolicy, ponoś konsekwencje taniości, albo spaceruj do Warszawy - piechotą CISZEJ i ZDROWIEJ :D

: 23 kwie 2008, 22:52
autor: Teokryt
R-9 Chełmska pisze:albo spaceruj do Warszawy
Dziś spacerowałem :) od Okęcia do Sportowej w Raszynie :)
R-9 Chełmska pisze:Więc kochanie nie narzekaj na dojazd do stolicy
A ilez to pustych wozów wysokopojemnych jeździ po mieście? Sami często piszecie że po co przeguby jak by solówki wystarczyły - ot 401...
Nie wkraczajmy w sferę tego kto gdzie mieszka. Tu nie Ameryka. i jak wam miastowym przeszkadza ze ktoś dojeżdża z poza waszego środowiska, to postawcie mur dookoła miasta i wpuszczajcie tylko warszawskie numery - ciekawe po jakim czasie otworzycie granice...
R-9 Chełmska pisze:piechotą CISZEJ i ZDROWIEJ
Comme ci come ca.
Ciszej - zależy gdzie i w czym ;) w rozpadającym sie ikarusie a w Pesie - wiadomo co wygrywa ;)
Zdrowiej? W czystym i dobrze wietrzonym busie niż wśród spalin samochodów.
No i z Okęcia na Gocławek pieszo trochę potrwa ;)
Nie przesadzajmy i tyle. Jestem w swoim rejonie tak samo jak niektórzy ze swoich dzielnic i dla nich działa sie jak najlepiej.

: 23 kwie 2008, 23:49
autor: ZaciszaniN
solaris8315 pisze:Albo ZTM idzie w ślad tramwajów i "każda zajezdnia (autobusowa) powinna znać sieć"...
Tylko, że sensu nie ma to żadnego - szkoda, że nikt z zarządzających tego nie widzi :neutral:

: 24 kwie 2008, 8:52
autor: alojzy
Dęboszczak pisze:na 706 przeguby...
Szkoda, że nie na ósemki, raz że bliżej na Woronicza (całe lata ta zajezdnia obsługiwała tę linię), dwa, że tabor z Kleszczowej (11-letnie Neosie) na bądź co bądź reprezentacyjnej linii, woła o pomstę do nieba...

: 24 kwie 2008, 9:06
autor: Lukasz436
alojzy pisze:
Dęboszczak pisze:na 706 przeguby...
Szkoda, że nie na ósemki, raz że bliżej na Woronicza (całe lata ta zajezdnia obsługiwała tę linię), dwa, że tabor z Kleszczowej (11-letnie Neosie) na bądź co bądź reprezentacyjnej linii, woła o pomstę do nieba...
Bez przesady. Na lotnisko także podjeżdzają rozpadające się Ikarusy.

Neoplany nie są takie złe.

: 24 kwie 2008, 9:15
autor: kozioł
188 to najgorsza linia na Lotnisko.
Bo się komuś kleszczową zachciało tam wsadzać =;

: 24 kwie 2008, 9:22
autor: alojzy
Lukasz436 pisze:
alojzy pisze: Szkoda, że nie na ósemki, raz że bliżej na Woronicza (całe lata ta zajezdnia obsługiwała tę linię), dwa, że tabor z Kleszczowej (11-letnie Neosie) na bądź co bądź reprezentacyjnej linii, woła o pomstę do nieba...
Bez przesady. Na lotnisko także podjeżdzają rozpadające się Ikarusy.
Neoplany nie są takie złe.
Ikarusy z dodatków na 148 i 188 też powinny zniknąć.
Pamiętajcie, że liczy się pierwsze wrażenie.
Gdy cudzoziemiec spojrzy na wozy obsługujące te linie, to z pewnością to zapamięta, i taki obraz Polski/Warszawy będzie propoagował dalej.
Neoplany są w tragicznym stanie, brudne, zasyfiałe. Dziwię się, że przez te 10-11 lat nie zrobiono im przynajmniej estetyki (wyjątkiem jest 6744, zdaje się).
Wniosek: 148 i 188 obsługa R7/R10 wyłacznie wozami NF.

: 24 kwie 2008, 9:46
autor: Lukasz436
alojzy pisze:
Lukasz436 pisze: Bez przesady. Na lotnisko także podjeżdzają rozpadające się Ikarusy.
Neoplany nie są takie złe.
Ikarusy z dodatków na 148 i 188 też powinny zniknąć.
Pamiętajcie, że liczy się pierwsze wrażenie.
Gdy cudzoziemiec spojrzy na wozy obsługujące te linie, to z pewnością to zapamięta, i taki obraz Polski/Warszawy będzie propoagował dalej.
Neoplany są w tragicznym stanie, brudne, zasyfiałe. Dziwię się, że przez te 10-11 lat nie zrobiono im przynajmniej estetyki (wyjątkiem jest 6744, zdaje się).
Wniosek: 148 i 188 obsługa R7/R10 wyłacznie wozami NF.
To fakt - jak ostatnio jechałem Woroniczańskim szrotem na 148 to ludzie na lotnisku patrzyli jak na jakiś wehikuł:):)

: 24 kwie 2008, 10:34
autor: dzidek
Ale pierdolicie :lol:
Kleszczowa na Lotnisko jedzie niemal tyle samo czasu co Woronicza a co więcej wysyła także sporo SU15. Lepiej zastanówcie się co robią rozpadające się Ikarusy z R10 na tej linii. Poza tym wiele 69xx wygląda lepiej od Solarisów :-$
Za to zastnawiające jest to E5 z Centralnego na Kleszczowej jakby inne zajezdnie nie miały bliżej na Central (tak samo 502).

Jednego nie rozumiem, jak można na całkę 711 wysyłać solówkę. Przecież 711 aż się prosi o przeguby także na dodatkach podczas gdy ZTM wysyła solówkę od maja. I szykuje się faktycznie pełno BWLek. Obsługa 733 przez dwie zajezdnie też jest świetnym pomysłem...

: 24 kwie 2008, 10:38
autor: fraktal
alojzy pisze:Wniosek: 148 i 188 obsługa R7/R10 wyłacznie wozami NF.
Wystarczy wysłać ikarusy po remoncie zamiast najgorszych szrotów. W końcu to miła odmiana dla cudzoziemców - spotkać taki niezwykły autobus, jak ikarus. To dopiero atrakcja turystyczna. MAN-y jeżdżą w wielu krajach w przeciwieństwie do ikarusów. ;-) A tak poważnie, to nie wiem, czy sytuacja taborowa pozwala na dokładanie MZA kolejnych niskich dodatków. W końcu dużo wozów idzie do obsługi Krakowskiego Przedmieścia. I nawet taka R-7 ma nieraz problemy z wysłaniem podmiany na niską brygadę. Wystarczy choćby poczytać "Dziwadła". W każdym razie - na więcej niskich przegubowych dodatków trzeba poczekać do następnych zakupów MZA.

Poza tym ja lubię Neoplany.

: 24 kwie 2008, 10:50
autor: alojzy
Akurat R-7 to specjalnie ikarków po remoncie nie ma.
Ta moja dygresja wywołana została info o przejęciu części brygad na 706 przez Woronicza.
Widziałbym raczej relację odwrotną - podmiejskie z Okęcia dla Kleszczowej, ósemki dla Woronicza.
A z tymi rezerwami niskopodłogowców na R-7 nie jest chyba tak źle - w końcu ma ich najwięcej (158 szt.), często spotyka się je więc na brygadach nie przeznaczonych na niskie (vide solarki na 709).

: 24 kwie 2008, 12:19
autor: tadeo
alojzy pisze:...Pamiętajcie, że liczy się pierwsze wrażenie.
Gdy cudzoziemiec spojrzy na wozy obsługujące te linie, to z pewnością to zapamięta, i taki obraz Polski/Warszawy będzie propoagował dalej...
a jak jeszcze dobrze pomyśli to wyrobi sobie odpowiednie zdanie o gospodarzu miasta według polskliego przysłowia:
"jaki pan taki kram".
o ile rzeczywiście dany cuzoziemiec będzie chciał sobie głowę zaprzątać takimi drobiazgami jak zdezelowane pojazdy komunikacji warszawskiej.
chyba, że... działaniem celowym władz miasta jest pokazanie przyjezdnym zagraniczym gościom biedę finansową w jakiej prowadzona jest miejska spółka autobusowa, aby tym sposobem uzyskać tzw. pomoc finansową.
od jakiegoś przecież czasu jest w modzie "uzyskiwanie dotacji z eurofunduszy na..." :D
.