PodrĂłĹźowanie kolejÄ po Polsce: PR a IC

R-9 Chełmska · Post autor: **R-9 Chełmska** » 15 paź 2008, 22:29

Adam G. pisze:
R-9 Chełmska pisze:Najłatwiej sprawdzić na stronie
Lot na jutro - najtańszy - na samolot o 22:20 349,38 PLN (w jedną stronę), najdroższy - na lot o 7:25 - jedyne 670,38 PLN.
powszechnie wiadome jest, że im wcześniej kupimy bilet lotniczy, tym lepszą będzie on miał cenę

No kiedy Ty chcesz jechać? Jeżeli podejmujesz jakoś wybitnie znacznie wcześniej decyzję o podróży krajowej konkretnego dnia o konkretnej godiznie, to gratuluję.

Adam G. · Post autor: **Adam G.** » 16 paź 2008, 19:16

R-9 Chełmska pisze:
Adam G. pisze: powszechnie wiadome jest, że im wcześniej kupimy bilet lotniczy, tym lepszą będzie on miał cenę
No kiedy Ty chcesz jechać? Jeżeli podejmujesz jakoś wybitnie znacznie wcześniej decyzję o podróży krajowej konkretnego dnia o konkretnej godiznie, to gratuluję.

no niestety, to jest jeden z minusów samolotów

ale owszem, zazwyczaj podróż krajową (w moim przypadku najczęściej do Wrocławia) planuję na tyle wcześnie, że gdybym chciał, dostałbym jeszcze bilet lotniczy w najniższej cenie

Michał W. · Post autor: **Michał W.** » 24 lis 2009, 21:40

Wszyscy mówią o tym gorszym standardzie w InterRegio. W czym zmodernizowany kibel jest gorszy od najzwyklejszego wagonu PICu? Bo nie jechałem IR, który nie byłby po modernie...

jasiu · Post autor: **jasiu** » 24 lis 2009, 22:36

Michał W. pisze:W czym zmodernizowany kibel jest gorszy od najzwyklejszego wagonu PICu?

Poziomem hałasu. Najbardziej zmodernizowany kibel będzie zawsze głośniejszy od ordynarnego mechpoma. Szczególnie prując po CMK

Michał W. · Post autor: **Michał W.** » 25 lis 2009, 9:19

Aha. Ja tam różnicy nie widzę...

zofey · Post autor: **zofey** » 25 lis 2009, 11:07

Kwestia silników. Zdarzają się ciche (np. AKM, ale nie tylko).

jasiu · Post autor: **jasiu** » 25 lis 2009, 13:03

ja po prostu zawsze szukam miejsca w wagonie sterowniczym, najlepiej nie nad samym wózkiem, bo trzeszczy

slupek · Post autor: **slupek** » 25 lis 2009, 16:44

fik pisze:Przecież to błąd/literówka, oczywistym jest, że w tę stronę to postój tylko dla wysiadających, jak od początku istnienia tego połączenia.

Domyślam się, że to błąd, tym bardziej, że to de facto nie nasz rozkład. Po prostu chciałem zapodać taki żarcik

piotram · Post autor: **piotram** » 27 lis 2009, 19:49

Michał W. pisze:Wszyscy mówią o tym gorszym standardzie w InterRegio. W czym zmodernizowany kibel jest gorszy od najzwyklejszego wagonu PICu? Bo nie jechałem IR, który nie byłby po modernie...

To szczęściarz jesteś. Jeździ mnóstwo zwykłych kibli, także doczepiane do ED72 do Krakowa w bardziej obłożonych kursach. A same ED72 też już mocno zajechane są, poza CMK-ą potrafią rzucać jak tramwaje w Łodzi.

buttle · Post autor: **buttle** » 27 lis 2009, 21:22

piotram pisze:same ED72 też już mocno zajechane są, poza CMK-ą potrafią rzucać jak tramwaje w Łodzi.

Hmm, sterowniczym w Edycie jedzie się naprawdę komfortowo

(wybrałem sterowniczy dawnej pierwszej klasy oczywiście).
Głośniej? Wężykuje? owszem, ale tylko przez pierwszy kwadrans, później mechanizmy adaptacyjne człowieka całkowicie blokują tego typu bodźce,

a te firaneczki -- luksiuś!

patryk148 · Post autor: **patryk148** » 13 lut 2010, 13:53

Jakby teraz była zorganizowana akcja pasażerów w obronie pociagów międzywojódzkich dotowanych przez państwo a wyciętych przez PKP IC (Kłodzko, Bieszczady, Mazuty nocne) to wprowadzonoby może zarząd komisaryczny.

Niech żyją PR - czekam na dalaszy rozwój IR - ostanie zmiany na linii poznańskiej pokazują, że ich standard nie jest wiele gorszy od pociągów EIC. Gdyby PR dostały choć połowę tej dotacji (chociaż 80 mln z 240 mln, które dostaje IC na międzywojewódzkie i międzynarodowe) to byśmy mieli więcej pociągów i TAŃSZYCH.

Websterek · Post autor: **Websterek** » 13 lut 2010, 21:39

patryk148 pisze:to byśmy mieli więcej pociągów i TAŃSZYCH.

A możę po prostu IR wymieniłoby tabor na nowoczesny? Co jak co, ale ja chyba bym wolał zostać przy obecnych cenach, ale za to mieć tabor z prawdziwego zdarzenia.

Wolfchen · Post autor: **Wolfchen** » 13 lut 2010, 21:44

Websterek pisze:Co jak co, ale ja chyba bym wolał zostać przy obecnych cenach, ale za to mieć tabor z prawdziwego zdarzenia.

Jak widać, dla większej ilości pasażerów liczy się cena jako wartość pierwszorzędna.

marcin89 · Post autor: **marcin89** » 13 lut 2010, 22:44

Wolfchen pisze:
Websterek pisze:Co jak co, ale ja chyba bym wolał zostać przy obecnych cenach, ale za to mieć tabor z prawdziwego zdarzenia.
Jak widać, dla większej ilości pasażerów liczy się cena jako wartość pierwszorzędna.

Też byłem tego zdania, lecz je szybko zmieniłem...
Wolał bym płacić więcej, ale mieć pewność, że dojadę o czasie. A nie tak jak teraz modlić się, aby ten złom nie staną w szczerym polu.
Niestety, ale mam takie szczęście, że jak gdzieś jadę i się śpieszę to zawsze coś nawala...

Websterek · Post autor: **Websterek** » 13 lut 2010, 23:17

Wolfchen pisze:
Websterek pisze:Co jak co, ale ja chyba bym wolał zostać przy obecnych cenach, ale za to mieć tabor z prawdziwego zdarzenia.
Jak widać, dla większej ilości pasażerów liczy się cena jako wartość pierwszorzędna.

Bo nasz naród jest głupi i jeszcze nie rozumie, że czasem lepiej utrzymać obecną cene, ale podwyższyć standard usługi o 2 klasy wyżej, czyli i tak i tak nie będą stratni...