muszę Cię poprzeć sam jest sobie winny w 100%, a wszelkie wypadki osób niepełnosprawnych w naszym kraju wywołują bóg wie jaką sensację. od czego miał białą laskę?!jaco pisze:Metro powinno udostępnić ten film do telewizji i dodać wywiad z tym niewidomym jak to sie sam przyznaje do tego ,ze popełnił blad i nie było by tej całej nagonki-a tak to wypawiadaja sie sami ludzie ktorzy nawet nie mają zielonego pojecia jak do tego doszło i czytamy bzdury pozniej w gazetach.Nie ma tu zadnej winy metra.
Przystosowanie metra dla niepeĹnosprawnych
Moderator: JacekM
noidea
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
a ponoć nic nei pamiętał, no ale skoro tak pisał, to tym bardziej świadczy o większej jego winie.esm pisze:A tak było, przynajmniej sam F. Zagończyk na swym blogu tak opisał wypadek.MeWa pisze:
[ Dodano: Czw 09 Kwi, 2009 23:23 ] nie wydaje mi się.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
http://wyborcza.pl/1,94898,6583838,Guzk ... wnych.htmlGuzki i linie w metrze dla niepełnosprawnych
Wojciech Karpieszuk
2009-05-08, ostatnia aktualizacja 2009-05-08 00:07
Władze Metra obiecują, że jeszcze w maju rozpoczną się testy rozwiązań dla niepełnosprawnych na dwóch stacjach - Kabaty i Plac Wilsona. Modernizacja wszystkich peronów może ruszyć w tym roku. Warunek - pieniądze. Miasto zapewnia, że je ma, a jak zabraknie środków, to dołoży.
Testy miały ruszyć w marcu. Krzysztof Malawko, rzecznik Metra, twierdzi jednak, że opóźnienie nie wpłynie na wydłużenie procesu dostosowania peronów do potrzeb niepełnosprawnych podróżnych. - Już są w produkcji odpowiednie testowe zabezpieczenia. To metalowe pasy z guzkami oraz tzw. linie prowadzące - wyjaśnia. Wybrano dwie stacje - Plac Wilsona i Kabaty. Tam przez kilka miesięcy podróżni będą sprawdzać, jakie rozwiązania są najlepsze. Teraz osoby niewidome skarżą się, że na stacjach metra jest niebezpiecznie. Chodzi głównie o brak pasów z guzkami oddzielających peron od jego krawędzi. I choć takie pasy sa w różnych europejskich miastach, Metro Warszawskie tłumaczy się, że stacji zmodernizować nie może, bo w Polsce nie ma na to przepisów. Dopiero właśnie owe testy mają pomóc Ministerstwu Infrastruktury w stworzeniu odpowiedniego prawa.
Na dwóch stacjach metra niewidomi będą mogli badać linie prowadzące. To mały kanalik, do którego można włożyć końcówkę laski i w ten sposób bezpiecznie się poruszać w korytarzach. Zainstalowane zostaną także dwa rodzaje pasków z guzkami - o mniejszej i większej średnicy. - Chodzi o sprawdzenie dwóch wzorów w dwóch układach - prostopadle i pod skosem. Zależy nam na opiniach wszystkich - pełnosprawnych i niepełnosprawnych podróżnych metra - mówi Malawko.
Szczegóły po testach ma opracować Centrum Naukowo-Techniczne Kolejnictwa. Ma na to czas do końca lipca. Wtedy wyniki trafią do Ministerstwa Infrastruktury.
- A tam zapewniają nas, że nie będzie trzeba czekać długo na rozporządzenie. Powinno być gotowe pod koniec września. Doprowadzimy do sytuacji, kiedy prawnie będzie możliwe zamontowanie odpowiednich zabezpieczeń dla niepełnosprawnych. Jeżeli tylko miasto znajdzie pieniądze, to w tym roku rozpoczniemy modernizację stacji - przekonuje Krzysztof Malawko.
- W budżecie na lata 2009-10 zapisane jest 2 mln zł. Jeżeli okaże się, że to za mało, będą wyasygnowane dodatkowe środki - zapewnia Marcin Ochmański z biura prasowego ratusza.
Teraz w metrze obowiązują te same przepisy co na kolei - peron ma być gładki. Po wprowadzeniu w metrze nowych rozwiązań w podobny sposób mają zostać zmodernizowane też stacje kolejowe.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
hmm, czegoś takiego nie widziałem chyba w żadnym metrze na świecie, z którego korzystałem... nie będzie się w takich kanalikach aby gromadzić woda? ludzie nie będą się potykać o zagłębienia?MeWa pisze:Obrazek
http://wyborcza.pl/1,94898,6583838,Guzk ... wnych.htmlGuzki i linie w metrze dla niepełnosprawnych
Wojciech Karpieszuk
2009-05-08, ostatnia aktualizacja 2009-05-08 00:07
Na dwóch stacjach metra niewidomi będą mogli badać linie prowadzące. To mały kanalik, do którego można włożyć końcówkę laski i w ten sposób bezpiecznie się poruszać w korytarzach. Zainstalowane zostaną także dwa rodzaje pasków z guzkami - o mniejszej i większej średnicy. - Chodzi o sprawdzenie dwóch wzorów w dwóch układach - prostopadle i pod skosem. Zależy nam na opiniach wszystkich - pełnosprawnych i niepełnosprawnych podróżnych metra - mówi Malawko.
noidea
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
takie kanaliki są chociażby w Pradze - są na tyle wąskie, że nie stanowią utrudnienia dla innych pasażerów. Woda też za bardzo nie ma skąd się gromadzić.Adam G. pisze:zegoś takiego nie widziałem chyba w żadnym metrze na świecie, z którego korzystałem...
Zresztą zagłębienia, spełniające innego rodzaju funkcję, od początku są na schodach na Młocinach.
A, i do tego jeszcze Centralny będzie testowany - tyle, że tam postanowiono testy prowadzić na całej długości jednego z peronów i przygotować całą drogę pod testy, od holu głównego...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Życie Warszawy pisze:Stacja metra Kabaty z bąblami
Konrad Majszyk 19-05-2009, ostatnia aktualizacja 19-05-2009 15:15
Jutro o godz. 11 na stacji metra Kabaty ruszą testy wypukłych oznaczeń dla niewidomych – dowiedziało się „ŻW”.
Dwa typy znaków – wklęsłe linie prowadzące do wyjścia i wypukłe „bąble” ostrzegawcze – zostaną zamontowane w nocy z wtorku na środę przy wejściu od strony Tesco na Kabatach. W środowej inauguracji wezmą udział przedstawiciele środowisk niewidomych i specjaliści z Centrum Naukowo-Technicznego Kolejnictwa.
W czwartek oznaczenie pojawią się na stacji metra Plac Wilsona, a w weekend na Dworcu Centralnym. Do końca czerwca kamery będą czujnie obserwowały zachowania pasażerów – czy bąble nie stanowią przeszkody dla wózków z dziećmi itd. Jeśli linie i bąble się przyjmą, w drugiej połowie roku powinien ruszyć ich montaż – 70 cm przy krawędziach peronów oraz między peronami a wyjściami ze stacji.
Oznakowanie przystanków metra i kolei to efekt tragicznego wypadku niewidomego Filipa Zagończyka 17 września ubiegłego roku na stacji Centrum, w którym stracił nogę. Prokuratura umorzyła w tej sprawie śledztwo. Filip będzie się od tej decyzji odwoływał.
Życie Warszawy
Zgodnie z planem, na stacji Kabaty pojawiły się oznaczenia, a wraz z nimi pierwsze opinie:
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,9519 ... zenia.htmlGazeta Wyborcza pisze:Metro: niepełnosprawni testują zabezpieczenia
WKK 2009-05-20, ostatnia aktualizacja 2009-05-20 13:20
Rozpoczęły się testy rozwiązań dla niepełnosprawnych podróżnych metra. Mają pomóc w powstaniu prawa, na podstawie którego zostaną zmodernizowane wszystkie stacje metra, ale też dworce kolejowe.
Pierwszy etap testów rozpoczął się na stacji Kabaty. W korytarzach do posadzki przyklejono dwa pasy z wypustkami: jeden z większymi i bardziej owalnymi, drugi z mniejszymi, ale ostrzejszymi. Kilka kroków dalej, przy windzie przyklejono tzw. linię prowadzącą, czyli kanalik, do którego osoba niewidoma może włożyć laskę i w bezpieczny sposób poruszać się po stacji.
- Pasy z guzkami są super. Oba są dobre. Linię prowadzącą oceniam na dwa z plusem. Laska z niej wypada, ręką muszę szukać zagłębienia. Kanalik powinien być głębszy - komentowała na gorąco Monika Cieniewska, która jest osobą niewidomą. Jak przyznała, teraz boi się podróżować metrem i korzysta z niego tylko wtedy, kiedy musi.
Jutro kolejne rozwiązania zostaną zamontowane na próbę na stacji pl. Wilsona. Od piątku wszystkie propozycje pasków z guzkami i linii prowadzących będzie można sprawdzać na Dworcu Centralnym. Testy i konsultacje z niepełnosprawnymi podróżnymi mają potrwać do końca czerwca. Każdy może przysłać swoje uwagi na adres: testy@metro.waw.pl.
Później Centrum Naukowo Techniczne Kolejnictwa ma wypracować normy. W sierpniu mają trafić one do Ministerstwa Infrastruktury. Przedstawiciele Metra twierdzą, że dopóki nie ma ministerialnego rozporządzenia w tej sprawie, nie mogą rozpocząć modernizacji stacji. W optymistycznym wariancie odpowiednie przepisy będą gotowe wczesną jesienią. Wtedy prace na stacjach mają szansę rozpocząć się jeszcze w tym roku.
Obecnie w Metrze obowiązują przepisy kolejowe. Zgodnie z nimi peron ma być gładki. Rozporządzenie ma być też podstawą do stosowania odpowiednich zabezpieczeń dla osób niewidomych (pasy z guzkami przed krawędzią peronu, linie zabezpieczające) także na stacjach kolejowych.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
Pozdrawiam.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Gdyby kanaliki były wklęsłe, to by nie było problemu. Ale teraz się zacznie koncert życzeń i znowu będzie pstrokacizna...
http://www.zw.com.pl/artykul/1,369030_M ... bable.htmlMetro: pokolorować bąble
Konrad Majszyk 03-06-2009, ostatnia aktualizacja 03-06-2009 21:58
Niewidomi i niedowidzący odkryli w metrze mankamenty zainstalowanych na próbę „bąbli“ i linii. Podłoże nie jest kontrastowe, a rowkowania zbyt płytkie. Urzędnicy nie wykluczają zmian.
Testy ruszyły oficjalnie 20 maja. Ale wczoraj niewidomi spotkali się na stacji Kabaty, żeby przeprowadzić nieformalne próby we własnym gronie. Skrzyknęli się na stronie internetowej Polskiego Związku Niewidomych (ze społecznościowych portali korzystają przy pomocy specjalnych programów, tzw. gadaczy). Pracownicy PZN mieli arkusze, na których zaznaczali ocenę każdej nawierzchni w skali od 1 do 7 i notowali uwagi.
Srebrne „bąble”, szary granit
Na stacjach metra Kabaty i Plac Wilsona oraz na Dworcu Centralnym pojawiły się wtedy na próbę linie ze srebrnych „bąbli“ (różnych kształtów i wielkości, ułożonych w rozmaite wzory). Specjaliści stworzyli też krótkie odcinki „ścieżek“, które prowadzą niewidomego z laską np. do windy.
– Organizatorzy testów popełnili podstawowy błąd: srebrne „bąble“ nie powinny być montowane na szarym podłożu – mówi Jarosław Gniatkowski z twarzą schowaną za ciemnymi okularami. – Dla niedowidzących ważne jest, żeby podłoże było maksymalnie kontrastowe, np. żółte – tłumaczy.Czy perony w metrze trzeba będzie podkleić albo przemalować? Niekoniecznie. Według specjalistów, na świecie stosuje się różne rozwiązania.
– Na stacjach metra i podziemnego tramwaju w Brukseli podłoże jest naturalnego koloru. Dopiero na krawędzi peronu znajduje się odblaskowa żółta linia, która stanowi ostatnie ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem – tłumaczy szefowa Działu Rehabilitacji Elżbieta Oleksiak w PZN, która skrupulatnie notowała wczoraj wszystkie uwagi.
Niektórzy niewidomi mieli zastrzeżenia do „ścieżek“, czyli wypukłych równoległych linii, między które niewidomy wkłada laskę. Pojawił się konflikt interesów między pełno- i niepełnosprawnymi. Linie mają zaledwie 3 mm wysokości, żeby przechodnie się o nie nie potykali. Z tego powodu laska jednak łatwo wypada i niewidomy może stracić orientację.– Taka linia jest dobrym rozwiązaniem, ale pod warunkiem, że idzie się bardzo powoli. Poza tym Metro Warszawskie powinno je zainstalować do testów na dłuższym odcinku – mówi niewidomy Bronisław Garbacz.– We Włoszech liczba linii ma znaczenie, np. dwie prowadzą do wyjścia, a trzy do windy. Tutaj mamy tylko jeden rodzaj – mówi Kamila Miler z Akademii Pedagogiki Specjalnej.
Oznakowanie do końca roku
Co na to Metro Warszawskie?– Uwagi zostaną zebrane i przekazane do Centrum Naukowo-Technicznego Kolejnictwa. Ta instytucja podejmie decyzję o ostatecznym kształcie oznaczeń dla niewidomych – zapewnia rzecznik Metra Warszawskiego Krzysztof Malawko.
Testy „bąbli“ i linii potrwają do końca czerwca. Wcześniej PZN przekaże jak największą liczbę ankiet do organizatorów badań. Spotkania niewidomych i niedowidzących odbędą się jeszcze kilka razy, także na stacji Pl. Wilsona i Dw. Centralnym.
W lipcu ma być gotowy projekt rozporządzenia ministra infrastruktury regulującego oznakowanie metra i kolei pod kątem niewidomych. W drugiej połowie roku powinny zostać oznaczone wszystkie stacje metra: od Kabat do Młocin.
Testy zaczęły się osiem miesięcy po tragicznym wypadku. 17 września ubiegłego roku niewidomy student UW Filip Zagończyk wpadł pod pociąg metra na stacji Centrum. Chwilę wcześniej próbował wyczuć nogą krawędź peronu, ale żadnego oznaczenia tam nie było. Lekarze amputowali mu nogę.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
ble ble ble.. i znowu ta sma śpiewka niekompetentnych redaktorków,nie majacych pojęcia jak wyglądało samo zdarzenie-ok robic im ułatwienia ale po co za kazdym razem podkreślac,że filipek wleciał pod pociąg?wleciał tam na własne życzenie i niech sie cieszy ,że trafił w alstoma bo spod raszysza by nie wylazł bo ma nizsze zawieszenie.
A żółty to pstrokaty kolor? Rzeczywiście oznaczenia dla niewidomych powinno być jaskrawe. Rzeczywiście, gdyby linie prowadzące były wyższe niż 3 mm to mógłby być problem, ale czy faktycznie dla pełnosprawnych, czy właśnie dla ludzi z niepełnosprawnością ruchową, którzy są bardziej narażeni na potknięcia na nierównościach? To chyba retoryczne pytanie.MeWa pisze:Gdyby kanaliki były wklęsłe, to by nie było problemu. Ale teraz się zacznie koncert życzeń i znowu będzie pstrokacizna...
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
no właśnie, poza tym pozostaje kwestia dzieci, wózków itp.fraktal pisze:czy właśnie dla ludzi z niepełnosprawnością ruchową, którzy są bardziej narażeni na potknięcia na nierównościach
mogę się założyć, że to będzie taki jaskrawy żółty jak na tablicach kierujących do wind...fraktal pisze:A żółty to pstrokaty kolor?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Właśnie o to chodzi,panienki w szpilkach i nie tylko notorycznie beda zaliczały glebe i nóżka skręcona- a nikt w szpileczkach czy śliskim obuwiu chodzić nie zabroni.metron pisze:Nie wiem czy te wystające bąble nie staną się przyczyną wypadków na stacjach. Wystarczyło że miałem śliskie od deszczu podeszwy butów i to już wystarczyło abym wywinął efektownego rła: