Bilet dziesięciominutowy

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27424
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 06 cze 2011, 23:15

Cypis pisze: Tezę należy udowodnić!
Ale to nie ja ją stawiam.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Cypis
Posty: 521
Rejestracja: 03 paź 2008, 18:41
Lokalizacja: DC
Kontakt:

Post autor: Cypis » 06 cze 2011, 23:29

fik pisze:
Cypis pisze: Tezę należy udowodnić!
Ale to nie ja ją stawiam.
Nie Ty? Czy ktoś się pod Ciebie podszył?
fik pisze:pasażer nie zawarł z przewoźnikiem umowy na przejazd z punktu A do punktu B, tylko na przebywanie przez dwadzieścia minut w środkach PTZ/strefie biletowej metra.
(podkr. moje)

I po raz trzeci pytam:
A co z przebywaniem w pojeździe stojącym na krańcu? Też trzeba płacić?
Zapraszam na pokład!

Zawisza Czarny, Tawerna Korsarz
- 3 wachta najlepsza!
Rzeszowiak, Grenlandia 2012 - etap 11


Bez korków, NR, CR, TSB i tym podobnych ZTM-ów : )

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27424
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 06 cze 2011, 23:39

Cypis pisze: Nie Ty? Czy ktoś się pod Ciebie podszył?
Tak, organizator przewozów.
Cypis pisze:A co z przebywaniem w pojeździe stojącym na krańcu? Też trzeba płacić?
Nie, nie trzeba. Można, jeżeli się chce.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Cypis
Posty: 521
Rejestracja: 03 paź 2008, 18:41
Lokalizacja: DC
Kontakt:

Post autor: Cypis » 07 cze 2011, 0:51

fik pisze:
Cypis pisze: Nie Ty? Czy ktoś się pod Ciebie podszył?
Tak, organizator przewozów.
Uuuuuu, słabiutko się coś bronisz.

Tak, z jednej strony mamy regulamin organizatora (podszywającego się pod Fika, co na to moderacja? ;)), że mamy 20 minut, z drugiej strony mam tegoż organizatora ofertę w postaci rozkładu jazdy, czego można przez te 20 minut oczekiwać. Kwestia tejże oferty jest uregulowana w KC oraz dodatkowo w prawie przewozowym.

Interpretacja regulaminu -- de facto o interpretacji mówimy -- nie może być sprzeczna z obowiązującym prawem. Sam regulamin oczywiście też.

I całkiem się z Tobą Fiku zgadzam, że tylko sąd mógłby taki spór rozstrzygnąć. Ale póki co -- nie zrobił tego jak wiem, a Ty nie potrafisz wskazać, że wiem źle. Całkiem serio -- oczekiwałem od Ciebie czegoś więcej... :(
fik pisze:
Cypis pisze:A co z przebywaniem w pojeździe stojącym na krańcu? Też trzeba płacić?
Nie, nie trzeba.
Aha. Czyli Twoja teza (bądź teza organizatora, bo już się pogubiłem, komu odpowiadam) o przebywaniu przez dwadzieścia minut właśnie się wzięła była i zdupcyła, delikatnie mówiąc :)
Zapraszam na pokład!

Zawisza Czarny, Tawerna Korsarz
- 3 wachta najlepsza!
Rzeszowiak, Grenlandia 2012 - etap 11


Bez korków, NR, CR, TSB i tym podobnych ZTM-ów : )

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27424
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 07 cze 2011, 1:02

Nie będę się przy tej tezie bronił ręcami i nogami, nie mam specjalistycznej wiedzy prawnej; jedyne, co wiem, to informacja od przełożonych, że rzekomo takie procesy były i ZTM wychodził z nich obronną ręką - ale do tego też mam dystans.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Cypis
Posty: 521
Rejestracja: 03 paź 2008, 18:41
Lokalizacja: DC
Kontakt:

Post autor: Cypis » 07 cze 2011, 1:11

fik pisze:Nie będę się przy tej tezie bronił ręcami i nogami, nie mam specjalistycznej wiedzy prawnej; jedyne, co wiem, to informacja od przełożonych, że rzekomo takie procesy były i ZTM wychodził z nich obronną ręką - ale do tego też mam dystans.
A to nie wątpię, że takie "dane" Ci podali! I doskonale rozumiem Twoje podejście. Znaczy, że jak Ci piknie taka opóźniona dwudziestominutówka, bez wachania wyciągasz bloczek z wezwaniem :)

I wyciągaj. Może ktoś wreszcie założy sprawę. Bo że wygrałby -- ja nie mam wątpliwości.
Zapraszam na pokład!

Zawisza Czarny, Tawerna Korsarz
- 3 wachta najlepsza!
Rzeszowiak, Grenlandia 2012 - etap 11


Bez korków, NR, CR, TSB i tym podobnych ZTM-ów : )

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27424
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 07 cze 2011, 1:15

Cypis pisze:Znaczy, że jak Ci piknie taka opóźniona dwudziestominutówka, bez wachania wyciągasz bloczek z wezwaniem :)
Bez czego? :P
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36658
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 07 cze 2011, 1:26

Oj, ogonek uciekł. Miało być "wąchania" :term:


BP, NMSP
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Cypis
Posty: 521
Rejestracja: 03 paź 2008, 18:41
Lokalizacja: DC
Kontakt:

Post autor: Cypis » 07 cze 2011, 1:30

fik pisze:
Cypis pisze:Znaczy, że jak Ci piknie taka opóźniona dwudziestominutówka, bez wachania wyciągasz bloczek z wezwaniem :)
Bez czego? :P
Już Ci Bastian wyjaśnił :)

Posypuje głowę popiołem i nic nie poprawiam, żeby inni też się mogli pośmiać. :)
Zapraszam na pokład!

Zawisza Czarny, Tawerna Korsarz
- 3 wachta najlepsza!
Rzeszowiak, Grenlandia 2012 - etap 11


Bez korków, NR, CR, TSB i tym podobnych ZTM-ów : )

bepe
Posty: 3516
Rejestracja: 04 wrz 2010, 15:33
Lokalizacja: Gocław

Post autor: bepe » 07 cze 2011, 17:14

Cypis pisze:mam tegoż organizatora ofertę w postaci rozkładu jazdy, czego można przez te 20 minut oczekiwać. Kwestia tejże oferty jest uregulowana w KC oraz dodatkowo w prawie przewozowym.
Cała masa ludzi tutaj twierdzi, że rozkład jazdy nie jest ofertą. Proponuję poczytać sobie dyskusję sprzed bodaj dwóch albo trzech tygodni w wątku "Bilety, kontrole, taryfa" (chyba).

Ja konsekwentnie uważam, że rozkład jest ofertą i że nie powinno się dopłacać do "przedłużonej" podróży.

Łukasz
Posty: 10674
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 14 cze 2011, 18:34

Wyobraźcie sobie teraz, że nie chodzi o 10 minut, tylko o 10 godzin. Dojedziesz tam i tam w 10 godzin za 40zł. Po 10 godzinach przychodzi ktoś i mówi: nie udało się, potrzeba jeszcze 20 godzin i kolejnych 80zł. Paranoja, prawda? Ale jesteście w stanie jej bronić.

Wydaje mi się, że ostatecznym orzeczeniem jakiegoś sądu, może nie pierwszej instancji, raczej będzie to, że rozkład to gwarancja przewozu o danej godzinie w danym czasie, bo inaczej byłby to bandytyzm i bezprawie.

Być może pod rażące zaniedbania przewoźnika można nawet podciągnąć niedostateczne zabieganie o wydzielenie ciągów komunikacyjnych - oprócz oczywiście złodziejskiego w kontekście korków rozkładu.

Bo ja mogę wiedzieć, gdzie jest korek. Ale przyjeżdża gostek ze wsi, czyta, że na dworzec centralny jedzie się 18 minut. Kupuje więc bilet 20 minutowy (w zasadzie można by pewnie dochodzić tego, że nie ma możliwości zapłacenia za 18 minut, ale pomińmy to, komu się chce, powiedzmy, że to 10 minut + promocja), po czym po 20 minutach przejechał połowę trasy, a tu przychodzi mu jakiś szkolony w prawie kanar i go spisuje.

Nie brnijmy w tę paranoję. Jeśli nawet są takie przepisy, to są one sprzeczne z logiką i prawem - i nie należy ich bronić.
ŁK

bepe
Posty: 3516
Rejestracja: 04 wrz 2010, 15:33
Lokalizacja: Gocław

Post autor: bepe » 14 cze 2011, 18:40

Łukasz pisze:Być może pod rażące zaniedbania przewoźnika można nawet podciągnąć niedostateczne zabieganie o wydzielenie ciągów komunikacyjnych
Nie. Przewoźnik ma jechać po tym, co jest. I ma układać rozkład z założeniem, że ma do dyspozycji takie drogi, jakie ma, a nie takie, jakie by chciał mieć.
Łukasz pisze:Wydaje mi się, że ostatecznym orzeczeniem jakiegoś sądu, może nie pierwszej instancji, raczej będzie to, że rozkład to gwarancja przewozu o danej godzinie w danym czasie
I najpewniej tak by się właśnie stało (z tym wyjątkiem, że rozkład nie jest gwarancją, a ofertą).

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 14 cze 2011, 18:51

System jest przestarzały. Kasownik nanosi tylko informacje o numerze linii, brygadzie, nr pojazdu oraz datę i godzinę skasowania. Nie koduje informacji o przystanku na którym został skasowany. Tak więc nie ma technicznej możliwości wprowadzenia tego rozwiązania.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 14 cze 2011, 20:11

Pomijajac już to, ze nie ma możliwości publikacji wszystkich czasów przejazdu (różnią się w ciagu dnia).
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
yavorius
Posty: 2355
Rejestracja: 13 cze 2007, 15:11
Lokalizacja: Prosto i w czwartek w prawo

Post autor: yavorius » 14 cze 2011, 20:14

W Łodzi jest kilka czasów przejazdu i są publikowane...

ODPOWIEDZ