Rozkład jazdy KM i SKM 2011/2012

[rufio198]

Rozkład układają pracownicy SKM - wątpię żeby nawet przekładali do zatwierdzenia ZTM-owi.

[AAdamq]

Wiem.
Przeglądam właśnie rozkład na linii tłuszczowskiej - tam to dopiero ciekawe kwiatki....
Oj będzie poprawek na dzień dobry, oj będzie

Cały czas coś się dzieje... dyspozytorzy co 2 - 3 godziny zmieniają plan obiegów, bo faks grzeje się do czerwoności

[person]

Zresztą znając realia prędzej podmiejskie poszłyby na Gdański niż pociągi z Łodzi. To teraz najważniejsze pociągi

Oj tam, minister przecież się zmienił...

Swoją drogą wysłanie wspomnianego pociągu z Sochaczewa do ZOO bez przystanków od Ożarowa Maz. do DWG jest bardziej niż idiotyczne.

Gdzie miałby stawać? Oprócz Gołąbek (czy przypadkiem pociąg wjeżdżający na Warszawę Główną Towarową nie omija peronu?) nie ma na trasie żadnej stacji...

Rozkład układają pracownicy SKM

A nie przypadkiem dział NR ZTM?

[Wolfchen]

(czy przypadkiem pociąg wjeżdżający na Warszawę Główną Towarową nie omija peronu?)

ZTCP, to omija.

[rufio198]

Rozkład układają pracownicy SKM

A nie przypadkiem dział NR ZTM?

Wniosek że rozkład układają pracownicy SKM wysnułem na podstawie dotychczasowych doświadczeń z pracy na kolei.
Poza tym w SKM jest komórka odpowiedzialna za rozkład. Tak jak pisałem - ZTM co najwyżej zatwierdza - jako zleceniodawca przewozów - przedstawiony rozkład i wnosi zastrzeżenia, uwagi itp. Czy zostaną zrealizowane to już inna bajka.

[ Dodano: |21 Lis 2011|, 2011 18:04 ]

Zresztą znając realia prędzej podmiejskie poszłyby na Gdański niż pociągi z Łodzi. To teraz najważniejsze pociągi

Oj tam, minister przecież się zmienił...

Za to Vice-premier nie.

[kajo]

ZM wróć

[Kleszczu]

Swoją drogą wysłanie wspomnianego pociągu z Sochaczewa do ZOO bez przystanków od Ożarowa Maz. do DWG jest bardziej niż idiotyczne.

Gdzie miałby stawać? Oprócz Gołąbek (czy przypadkiem pociąg wjeżdżający na Warszawę Główną Towarową nie omija peronu?) nie ma na trasie żadnej stacji...

Wiem Teraz nie jest problemem to, że nie ma gdzie stawać - problemem jest to, że on tam w ogóle jedzie To po pierwsze. Po drugie dzisiaj z Ożarowa (i siłą rzeczy linii sochaczewskiej) mamy do Warszawy pociągi o 07:10, 07:21 i 07:40. Pierwsze dwa dają realną szanse na dojazd do Śródmieścia, na Ochotę do pracy/szkoły na 08:00. Pociągi są bardzo mocno zatłoczone (chociaż faktycznie często mniej niż te jadące od Grodziska Maz.), masa ludzi wysiada z nich we Włochach, na DWZ i na Ochocie. Od 11 grudnia z tego samego Ożarowa w kierunku DWZ będzie pociąg o 07:10 (ok, pomijając, że wcześniejszy idzie do piachu) i 07:40. Oczywiście KM uszczęśliwiają ludzi pociągiem, który o 07:50 ląduje na DWG - owszem jest metro ale na 08:00 to tak średnio można zdążyć do punktu docelowego, a ludzi przesiadających się z pociągów z kierunku Sochaczew/Łowicz na metro w kierunku północnym przed ósmą jest garstka

[Paweł D.]

Sens tego pociągu jest nawet niegłupi. Mówię to z pozycji osoby, która może za jakiś czas będzie skazana na KM na tej trasie. Przyjazd na 7:52 na Gdańską to jednak trochę za późno, a cel stania 10 minut (zakładając planowy przyjazd) na Gdańskiej mocno dyskusyjny. Rano, kiedy większości się śpieszy, szybciej do ZOO będzie tramwajem niż czekać w pociągu. Pytanie, czemu toto stoi 10 min. na Gdańskiej, gdzie ruch jest dwutorowy?

[Kleszczu]

Sens tego pociągu jest nawet niegłupi.

Niestety ale IMHO na dzień dzisiejszy ten pociąg ma minimalny sens... Jeszcze gdyby tak jak planowano powstały przystanki przy Forcie Wola i Górczewskiej... Tutaj będzie marniutko zapełniony pociąg (no poza pierwszymi dniami kiedy ludzie pojadą na DWG bo nie przyjdzie im do głowy, że on nie kursuje przez średnicę), a na głównej trasie kurs z 07:20 będzie pękał w szwach

[Paweł D.]

Niestety, do momentu jego uruchomiania są to dywagacje czysto teoretyczne.
Prędzej ludzie będą nim jechać z braku innych połączeń (pół godzinna przerwa).
Pamiętam, że chyba pod koniec lat 80-tych uruchomiono pare pociągów z Pruszkowa na Gdański ale jakoś umarły śmiercią naturalną. Ale oczywiście tego porównać się nie da.

[Kleszczu]

Niestety, do momentu jego uruchomiania są to dywagacje czysto teoretyczne.
Prędzej ludzie będą nim jechać z braku innych połączeń (pół godzinna przerwa).
Pamiętam, że chyba pod koniec lat 80-tych uruchomiono pare pociągów z Pruszkowa na Gdański ale jakoś umarły śmiercią naturalną. Ale oczywiście tego porównać się nie da.

Nie jestem przekonany - kolejny pociąg będzie o 07:40 i będzie ok. 08:00 na Śródmieściu czyli porównywalnie z układem KM na DWG + Do tego naprawdę bardzo dużo ludzi wysiada i we Włochach i na DWZ i na Ochocie - im pociąg na DWG nie da tak naprawdę absolutnie nic...

[Paweł D.]

Nie jestem przekonany - kolejny pociąg będzie o 07:40 i będzie ok. 08:00 na Śródmieściu czyli porównywalnie z układem KM na DWG + Do tego naprawdę bardzo dużo ludzi wysiada i we Włochach i na DWZ i na Ochocie - im pociąg na DWG nie da tak naprawdę absolutnie nic... [/color]

Dobrze, a masz pewność, że ci, którzy wysiadają np. na Ochocie nie jadą dalej na Bródno albo Żoliborz? Im akurat to podpasuje. Na dzień dzisiejszy to tylko przypuszczenia.

[Kleszczu]

Nie jestem przekonany - kolejny pociąg będzie o 07:40 i będzie ok. 08:00 na Śródmieściu czyli porównywalnie z układem KM na DWG + Do tego naprawdę bardzo dużo ludzi wysiada i we Włochach i na DWZ i na Ochocie - im pociąg na DWG nie da tak naprawdę absolutnie nic... [/color]

Dobrze, a masz pewność, że ci, którzy wysiadają np. na Ochocie nie jadą dalej na Bródno albo Żoliborz? Im akurat to podpasuje. Na dzień dzisiejszy to tylko przypuszczenia.

Jeżdżę codziennie na Żoliborz i osób, które na Śródmieściu przesiadają się do metra w kierunku północnym jest naprawdę garstka w porównaniu z liczbą osób, które z pociągu wysiadają. Ciężko mi powiedzieć gdzie kierują się ludzie z Ochoty ale jednak bardziej obstawiałbym Wolę niż Bródno

[petrosj]

Codziennie korzystam z pociagów linii radomskiej na trasie Warszawa Zachodnia (tu przesiadam sie z innego pociagu) do Warszawy Słuzewiec. W obecnym rozkladzie jazdy w godzinach szczytu przewozowego kursuje srednio co pol godziny pociag.

Tymczasem Koleje Mazowieckie opublikowały tzw. rozklad zimowy 2011/12 z ktorego wynika ze czestotliwosc taktowania na tym odcinku zmniejszyla sie w godzinach szczytów przecietnie z 30 do 60 minut.

Owszem sa w rozkladzie jazdy przewidziane kursy SKM i KM lotniskowe, ale dopiero po dokonaniu remontów. Moim zdaniem te linie do ukonczenia łacznika z Lotniskiem Chopina powinny kursowac do stacji Słuzewiec lub Okęcie.

W rzeciwnym wypadku trasa przez Aleje Jerozolimskie, Rakowiec, Sluzewiec zostanie bardzo uposledzona, a obecnie korzystaja z tych pociagów na tym odcinku tłumy pasażerów.
I to jeszcze taka obcinka na okres zimowy.

Po prostu chamstwo !

[przewoz]

Ja popatrzyłem jak ogarnęli połączenia SKM+KM ze wschodu na zachód rano i niestety, ale niektóre pociągi (i to co najgorsze siedleckie) się w Rembertowie nie obronią... Po południu te długie relacje są ratowane przez pociągi tylko do Rembertowa, ale też bym wolał, żeby je wydłużono jako przyspieszone (postoje: Wesoła/Sulejówek/Halinów/Mińsk) do Mińska. Ratowało by to mocno Flirty.
No w życiu. Ciągle pod górkę.