Komunikacja w trakcie budowy M2 (część zachodnia)

[Bon Jovi]

Chodziło, aby utrzymać linię, która będzie miała relację skrętną z Alei Jerozolimskich w Marszałkowską oraz z Marszałkowskiej aby został zachowany skręt przez pl. Bankowy i dojazd do urzędu na Woli. Przesiadka na pl. Bankowym z tramwajów jadących w stronę Żoliborza, na tramwaje jadące w stronę Woli, nie należy do wygodnych. Ja proponowałem aby Esperanto było pętlą, ale w sumie zajezdnia Wola także jest dobra. Przy Okopowej stają dodatkowe tramwaje i przesiadka na podróż dalej jest dużo lepsza. Trasa linii 155, na bardzo krótkim odcinku pokrywa się z tramwajami i zachowuje relacje, jakich tramwaje nie mają. Bardziej można się czepiać linii 521, która bardzo dużą część trasy, od wielu lat, ma taką samą, jak tramwaje linii 9 i 24. Tutaj ZTM nie ma odwagi, na to być coś zrobić. Ale jeśli trasa autobusu, ma 3 wspólne przystanki z tramwajami na Marszałkowskiej + pl. Bankowy (nie liczę pierwszego, bo dopiero dołącza) i skręca z tej trasy, to uważam że ma sensu gnębić się nad tym odcinkiem, który pozostanie po linii 171.

[Łukasz]

Przesiadka jest dobra do/z czwórki. Częstotliwość czwórki będzie 2 razy większa niż 155, albo i 2.5.

[Bon Jovi]

Czyli np. na Kruczej, mam iść do tramwaju, przesiąść się w Centrum, do tramwaju linii 4, następnie się przesiąść z tramwaju linii 4 przy metrze Ratusz-Arsenał w tramwaj jadący na Wole. Może to nie być wcale szybciej.
Mogę także podjechać autobusem do Centrum, dwie stacje metrem i do tramwajów. Czas oczekiwania i ilość przesiadek, na dość krótkim, uważam że i tak czekając na ten autobus, będę szybciej. Mogę także dojść, do dalej usytuowanego przystanku Krucza linii 107 i dojechać do pl. Bankowego i skorzystać z przesiadki na tramwaj. Zobaczy się, jak linia 155, będzie pracowała. Jeśli, okaże się, że nie ma pasażerów, to ZTM tą linie, po jakimś czasie, skasuje.

[Yelonker]

Czyli np. na Kruczej, mam iść do tramwaju, przesiąść się w Centrum, do tramwaju linii 4, następnie się przesiąść z tramwaju linii 4 przy metrze Ratusz-Arsenał w tramwaj jadący na Wole. Może to nie być wcale szybciej.
Mogę także podjechać autobusem do Centrum, dwie stacje metrem i do tramwajów. Czas oczekiwania i ilość przesiadek, na dość krótkim, uważam że i tak czekając na ten autobus, będę szybciej. Mogę także dojść, do dalej usytuowanego przystanku Krucza linii 107 i dojechać do pl. Bankowego i skorzystać z przesiadki na tramwaj. Zobaczy się, jak linia 155, będzie pracowała. Jeśli, okaże się, że nie ma pasażerów, to ZTM tą linie, po jakimś czasie, skasuje.

Z Kruczej można na przykład pojechać na Wolę tramwajem linii 24 bez żadnej przesiadki albo jednoperonowo wykonać ją na Kercelaku.

[Bastian]

A czemu nie 107?

[Bon Jovi]

Z Kruczej można na przykład pojechać na Wolę tramwajem linii 24 bez żadnej przesiadki albo jednoperonowo wykonać ją na Kercelaku.

Do Ratuszu na Woli, kiepska przesiadka. Wiem, mogę się przesiąść na pl. Starynkiewicza w 157 i wyjdzie mi tak samo, jak bym poczekał na 155.

A czemu nie 107?

Pisałem, że mogę 107, ale dalsze dojście do przystanku tej linii + dojście do tramwaju, pewnie zobaczyłbym skręcające (obecnie 171) 155, którym bym dojechał, bez dojść i przejść.
Podałem przykład. Obecnie są pasażerowie na tym odcinku, to czemu ich zmuszać do przesiadek, skoro inne linie, które mają mniejszą ilość pasażerów są nadal utrzymywane. Faktem jest, że linia od 16 lipca zacznie kursować i jak bardzo wiele użytkowników, będzie temu przeciwna, to w praktyce się okaże, czy linia przetrwa, czy też nie. Ten układ i tak będzie modyfikowany z końcem wakacji lub przy okazji zmian na Bródnie. Zobaczymy także, jakie częstotliwości zaoferuje ZTM, liniom w nowych odsłonach.

Nie jestem osobą, w pełni sprawną i rozumiem także, że dla takich osób, powinno coś zostać. Pisałem, że jeśli nie będzie korzystających pasażerów z tej linii, to nawet ja nie będę tej linii 155, bronił.

A pracę, mam taką, że pracuję w różnych rejonach (dzielnicach) Warszawy, więc ta nowa linia, to bardziej z myślą o innych pasażerach niż dla mnie. Moja podróż opiera się mimo wszystko na metrze, tramwajach, kolei a na samym końcu na autobusach, które przegrywają często z pojazdami szynowymi. Autobus wybieram, tam gdzie nie mam pojazdów szynowych.

[Glonojad]

Ta relacja skrętna na Bankowym to ma sens, szczególnie że przesiadki międzytramwajowe są tam koszmarne. Choć ja proponowałem w to miejsce wysłać 520 (grzebiąc 171 na śmietniku historii).

Hm, ale gdyby tak tam był działający skręt tramwajowy, który mógłby być wzbudzany tylko przy skręcie…

Ciszej, bo ZTM tak skręci 13 i będziesz miał swój skręt wzbudzany

[Andrzej]

Chodziło, aby utrzymać linię, która będzie miała relację skrętną z Alei Jerozolimskich w Marszałkowską oraz z Marszałkowskiej aby został zachowany skręt przez pl. Bankowy i dojazd do urzędu na Woli.

Ale po co mieszkańcom Powiśla i Środmieścia dojazd do urzędu dzielnicy Wola? Tam chyba jeżdżą interesanci z Woli?

[Georg]

Może pracownicy urzędu dojeżdżają z Powiśla/Śródmieścia?

[person]

Linia 177 aż się prosi o połączenie z linią 171. Wtedy byłoby częste 249.

Nie widzę związku.

Rewolucję w komunikacji wypadało zrobić po realizacji metra do pętli Górczewska.

Kiedy to będzie? Przez ile lat autobusy miałyby tłuc puste wozokm nad metrem do Księcia Janusza? Nota bene autobusy te musiały zniknąć, bo się ważność czasowych organizacji ruchu skończyła wraz z oddaniem do użytku Bemowa... Tak słyszałem.

Pisałem nieraz o spanikowanych klientach ZUS na ul. Wrocławskiej, po zmianach raczej kosmetycznych w kursowaniu i utrupieniu np. 507, E2, 167. Efekt tej wesołej improwizacji komunikacyjnej to lawinowy przyrost koczujących blachosmrodow na wsiowych numerach na osiedlu i okolicach.

Czekaj, bo nie rozumiem. Te "blachosmrody na wsiowych numerach", to przyjeżdżają z Otwocka? Sulejówka? Bo jeśli kiedyś ci ludzie przyjeżdżali 507 albo E-2, a teraz nie mogą nimi, to skąd się oni biorą? Jaki to ma związek? Odpowiem: ŻADEN.

Mówicie, że są tramwaje...... nigdy nie liczę na pewny przyjazd tramwaju. Po 35 letnim doświadczeniu wiem, że mały incydent na ciągu ulic Obozowej i Młynarskiej i czar komunikacji tramwajem pryska.

Jak często takie incydenty mają miejsce? Kiedy ostatnio?

Akurat przyrost blachosmrodów raczej nie bierze się z odpływu pasażerów ze zbiorkomu, tylko z przyrostu mieszkańców. Może aut na Bemowie było 20 lat temu mniej, ale ludzi też było mniej.

Niestety to może być zjawisko równoległe/niepowiązane ze sobą... Aczkolwiek jeśli ktoś przesiadł się do auta, bo musiał się przesiadać, znaczy że to był tylko ostateczny argument/ostateczny pretekst, a nie główny powód. Nie oszukujmy się...

Mieszkańców Bemowa jak Bemowa, ale te wszystkie śmieciowe podwarszawskie miejscowości z zabudową łanową i rozproszoną zabudową też robią swoje.

Skoro na Bemowo przyjeżdżają auta spod Wawy, to niby jak ich przyjazd miałby zostać zminimalizowany przez autobusy z/do centrum? Na dodatek przez autobusy z centrum do ZUSu...?

[Georg]

Mówicie, że są tramwaje...... nigdy nie liczę na pewny przyjazd tramwaju. Po 35 letnim doświadczeniu wiem, że mały incydent na ciągu ulic Obozowej i Młynarskiej i czar komunikacji tramwajem pryska.

Jak często takie incydenty mają miejsce? Kiedy ostatni raz?

Obozowa rzadziej. Częściej są kłopoty z 20 na odcinku Boernerowo - Koło. Nie wiem dlaczego.

[Autobus Czerwon]

Mówicie, że są tramwaje...... nigdy nie liczę na pewny przyjazd tramwaju. Po 35 letnim doświadczeniu wiem, że mały incydent na ciągu ulic Obozowej i Młynarskiej i czar komunikacji tramwajem pryska.

Jak często takie incydenty mają miejsce? Kiedy ostatnio?

To zdecydowanie NIE jest mój cytat

Mieszkańców Bemowa jak Bemowa, ale te wszystkie śmieciowe podwarszawskie miejscowości z zabudową łanową i rozproszoną zabudową też robią swoje.

Skoro na Bemowo przyjeżdżają autobusy spod Wawy, to niby jak ich przyjazd miałby zostać zminimalizowany przez autobusy z/do centrum? Na dodatek przez autobusy z centrum do ZUSu...?

A gdzie napisałem że jedno ma powiązanie z drugim? Chyba niechcący Ci się 2 posty połączyły w jeden.

[person]

Jak często takie incydenty mają miejsce? Kiedy ostatni raz?

Obozowa rzadziej. Częściej są kłopoty z 20 na odcinku Boernerowo - Koło. Nie wiem dlaczego.

Problemy z jednotorem jak mniemam.

Jak często takie incydenty mają miejsce? Kiedy ostatnio?

To zdecydowanie NIE jest mój cytat

Poprawione, sorry!

[mcdm]

Skoro 523 już musi jechać tak długo nad metrem, to serio potrzebne mu są przystanki nad każdą stacją (Ulrychów)? Jak obstawiacie, kiedy kawałek 523 zostanie ożeniony z kawałkiem 167?

Mieszkancy Pelczynskiego chcieliby mieć bezpośredni dojazd do Wolaparku

[Bon Jovi]

Chodziło, aby utrzymać linię, która będzie miała relację skrętną z Alei Jerozolimskich w Marszałkowską oraz z Marszałkowskiej aby został zachowany skręt przez pl. Bankowy i dojazd do urzędu na Woli.

Ale po co mieszkańcom Powiśla i Środmieścia dojazd do urzędu dzielnicy Wola? Tam chyba jeżdżą interesanci z Woli?

Mieszkańcom Woli, którzy pracują w Śródmieściu, także na Powiślu oraz w innych dzielnicach. Nie każdy ma komfort, pracowania w swojej dzielnicy. Nie tylko ja zgłaszałem takie zapotrzebowanie na linię 155. Nawet podczas konsultacji wideo, także były takie postulaty zgłaszane. Nie musisz korzystać z tej linii. Te osoby które będą potrzebowały w ten rejon się dostać, będą miały połączenie.

Linia 177 aż się prosi o połączenie z linią 171. Wtedy byłoby częste 249.

Nie widzę związku.

Ja widzę. Linie się ładnie ze sobą będą spotykały, końcówkę z 171 z os. Górczewska, zastąpiło by częste 249, końcówkę linii 177, będą i tak realizowały tramwaje. W przyszłości obie linie, ładnie można będzie ze sobą połączyć.