Flixbus (d. PolskiBus)

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 31 sie 2012, 12:16

Chciałem pozdrowić zasyfioną klimatyzację w autokarze PB, którym jechałem. Wszystko śmierdziało stęchlizną, a ja od alergii na pleśnie dostałem zapalenia zatok. Teraz to już nie tylko trochę wolę pociąg - wolę go miliard razy niż niewygodna podróż z permanentnie włączoną klimatyzacją, przy której zmarzłem i się rozchorowałem, i mój bagaż w pociągu kładę gdzie chcę, przez co nie jest usyfiony, bo ktoś sobie wiózł torbę całą w błocie, a mój plecak koło niej wylądował. Przy okazji sprawdzanie kwitów bagażowych to mit. Obsługa miłością nie grzeszy. Aż tak biedny nie jestem, żeby tym jeździć. A, szczerze mówiąc, wolałbym w ogóle nie jechać, niż ponownie wsiadać do PB. Gdyby jeszcze istniała rezerwacja miejsc... Ogólnie pomysł fajny, ale wykonanie "po polsku". 40 minutowe postoje po środku niczego (znaczy się, jest sklepik i restauracja, którą prowadzący - znając życie BEZ POWODU - polecają i zjeżdżają dla nich 30 km z autostrady), na których może szlag jasny trafić. Przyjechanie na stację docelową 40 minut przed czasem też nie jest moim zdaniem w porządku - szczególnie, jeśli jest to godzina 5 rano, a ja marznę z bagażami na Wilanowskiej w oczekiwaniu na kolejny środek podróży. Nie wspomnę o teoretycznie działającym WiFi.
Wnioski wyciągnięte z 2 podróży (Berlin - Poznań i Poznań - Warszawa). Zdania nie zmienię.
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

px33
Posty: 1596
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 31 sie 2012, 20:11

Dantte pisze:wolę go miliard razy niż niewygodna podróż z permanentnie włączoną klimatyzacją, przy której zmarzłem
W pociągach (o dziwo) to też się zdarza
Dantte pisze:Przyjechanie na stację docelową 40 minut przed czasem też nie jest moim zdaniem w porządku - szczególnie, jeśli jest to godzina 5 rano, a ja marznę z bagażami na Wilanowskiej w oczekiwaniu na kolejny środek podróży.
Na kolei rozwiązują to bezsensownymi postojami na zadupiu (a propos postojów...). Ale taka kilkunastominutowa rezerwa ("oddawana" właśnie na koniec podróży a nie w trakcie - dla komfortu pasażerów, którzy szybciej znajdą się na miejscu) jest przydatna bo warunki drogowe nie są do końca przewidywalne. Chyba lepiej mimo wszystko przyjechać pół godziny przed czasem niż spóźnić się te pół godziny na przesiadkę w przypadku zbyt optymistycznego rozkładu

Awatar użytkownika
Vilén
Posty: 787
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:47
Lokalizacja: z getta pozawarszawskiego

Post autor: Vilén » 31 sie 2012, 20:40

px33 pisze:Na kolei rozwiązują to bezsensownymi postojami na zadupiu (a propos postojów...).
Znaczy, które to postoje są dla ciebie bezsensowne? Bo ja się z żadnymi jeszcze nie spotkałem.

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7779
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 31 sie 2012, 20:43

Vilén pisze:
px33 pisze:Na kolei rozwiązują to bezsensownymi postojami na zadupiu (a propos postojów...).
Znaczy, które to postoje są dla ciebie bezsensowne? Bo ja się z żadnymi jeszcze nie spotkałem.
Ja niedawno wracając z Krakowa stałem 25 minut na Zachodnim. Wiem, że to nie zadupie, ale jednak wkurzające.
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

px33
Posty: 1596
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 31 sie 2012, 20:49

Vilén pisze:Bo ja się z żadnymi jeszcze nie spotkałem.
Kiedyś na Łódź-Warszawa większość pociągów stała koło kwadransa w Żyrardowie.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10660
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 31 sie 2012, 23:07

Vilén pisze:Znaczy, które to postoje są dla ciebie bezsensowne?
Oj, znalazłoby się, znalazło. Ale nie wiem, czy to dobry wątek.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8622
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 01 wrz 2012, 0:47

MeWa pisze:Masz jakieś propozycje dobrych miejsc?
:arrow: Nie mam, bo nie znam dokładnego zapotrzebowania PolskiegoBusa na miejsce.
Zasugerowałem tylko, że takie rozwiązanie powinno być rozważone. Jeśli się nie da - trudno.

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 01 wrz 2012, 2:47

Wszystko się da, jeśli pasażerów PB będzie stać na bilety :>

SG
Posty: 1974
Rejestracja: 25 lis 2010, 12:39
Lokalizacja: ZEA Woronicza

Post autor: SG » 01 wrz 2012, 9:27

Dantte pisze:Chciałem pozdrowić zasyfioną klimatyzację w autokarze PB, którym jechałem. Wszystko śmierdziało stęchlizną, a ja od alergii na pleśnie dostałem zapalenia zatok. Teraz to już nie tylko trochę wolę pociąg - wolę go miliard razy niż niewygodna podróż z permanentnie włączoną klimatyzacją, przy której zmarzłem i się rozchorowałem, i mój bagaż w pociągu kładę gdzie chcę, przez co nie jest usyfiony, bo ktoś sobie wiózł torbę całą w błocie, a mój plecak koło niej wylądował. Przy okazji sprawdzanie kwitów bagażowych to mit. Obsługa miłością nie grzeszy. Aż tak biedny nie jestem, żeby tym jeździć. A, szczerze mówiąc, wolałbym w ogóle nie jechać, niż ponownie wsiadać do PB. Gdyby jeszcze istniała rezerwacja miejsc... Ogólnie pomysł fajny, ale wykonanie "po polsku". 40 minutowe postoje po środku niczego (znaczy się, jest sklepik i restauracja, którą prowadzący - znając życie BEZ POWODU - polecają i zjeżdżają dla nich 30 km z autostrady), na których może szlag jasny trafić. Przyjechanie na stację docelową 40 minut przed czasem też nie jest moim zdaniem w porządku - szczególnie, jeśli jest to godzina 5 rano, a ja marznę z bagażami na Wilanowskiej w oczekiwaniu na kolejny środek podróży. Nie wspomnę o teoretycznie działającym WiFi.
Wnioski wyciągnięte z 2 podróży (Berlin - Poznań i Poznań - Warszawa). Zdania nie zmienię.
To nie zmieniaj, weź najlepiej żyletkę i się pochlastaj. Że wróciłeś do "domu" prawię godzinę wcześniej, a nie 3 później. Masakra. I z tego co mi wiadomo skoro jest się alergikiem na pleśnie to klimatyzacja nie jest wskazana. A skoro się na nią zdecydowałeś to nie miej do łysego pretensji o szczotkę. Bo wyraźnie jest napisane autokar klimatyzowany, wifi rifi ma to do siebie że z nie każdym neetbukiem chce się połączyć czy też z trilifonem.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 01 wrz 2012, 13:25

Klimatyzacja alerikom nie przeszkodzi, jak będzie wyczyszczona po prostu, a tego można wymagać od każdego przewoźnika. Jak nie jest czysta, to nie powinna być włączona i to o to są pretensje, a nie o obecność klimy jako takiej. Ale popatrzcie czasem na kratki w autobusach miejskich. Aż czarno.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27448
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 01 wrz 2012, 15:25

px33 pisze:
Vilén pisze:Bo ja się z żadnymi jeszcze nie spotkałem.
Kiedyś na Łódź-Warszawa większość pociągów stała koło kwadransa w Żyrardowie.
O, kiedy?
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

px33
Posty: 1596
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 01 wrz 2012, 16:22

Mniej więcej wtedy kiedy czas przejazdu wzrósł z nieco ponad 1,5 godziny do niemal 2, daty nie pamiętam

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 01 wrz 2012, 16:29

Znaczy, że ze względu na modernizację. To teraz powiedz mi mistrzu, czy czas jazdy samochodem/autobusem na DK8 podczas jej przebudowy do S został utrzymany? Bo mam pewne wątpliwości...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 01 wrz 2012, 16:41

Szczerze mówiąc, nie przypominam sobie kwadransa stania pośpiecha w Żyrardowie w ciągu ostatnich pięciu lat...

OT: Świnoujska część nocnego Szczecin - Warszawa stoi obecnie w Szczecinie 2 godziny. :P

Wracając zaś do PB, to P11 również może wylecieć na Młociny, choć na razie się mieści (nie ma zbyt wielu kursów) i do grudnia na pewno z Dw. Południowego będzie.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Qbeer
Posty: 111
Rejestracja: 21 cze 2007, 19:16

Post autor: Qbeer » 01 wrz 2012, 16:44

To przykład sprzed 3 tygodni. IR Gubałówka w drodze do Krakowa przyjechał na stację Włoszczowa Północ chyba z 10 czy 15 min przed czasem. Stał oczywiście do rozkładowego czasu odjazdu.

ODPOWIEDZ