Warszawskie dworce i przystanki kolejowe

Moderator: JacekM

SG
Posty: 1974
Rejestracja: 25 lis 2010, 12:39
Lokalizacja: ZEA Woronicza

Post autor: SG » 30 maja 2011, 6:09

Bywalec pisze:KLIK
Obrazek
Czytelnicy o graffiti na Dworcu Centralnym: To skandal!

Obrazek

W weekend na jednej ze ścian przy remontowanym peronie nr 4 na Dworcu Centralnym pojawiło się graffiti. Otrzymaliśmy kilka listów w tej sprawie. Mieszkańcom Warszawy wyraźnie się nie podoba ten sposób upiększania dworca.


"Witam, jak powszechnie wiadomo nasz warszawski Dworzec Centralny powoli odzyskuje swój blask. PKP wydało prawie 50 mln na remont instalacji, przejść podziemnych, odczyszczenie elewacji, peronów. Wszystko dotychczas wyglądało zaskakująco dobrze jak na prowizoryczny remont. Jednak do czasu.

Od wczoraj na świeżo remontowanym peronie 4 na ścianie bocznej zaczął się pojawiać... streetart. PKP widocznie zaprosiły młodych "artystów" do tego typu inicjatywy. Niestety poziom tego streetartu nie odbiega od poziomu bohomazów na blokowiskach i kompletnie nie pasuje do charakteru architektury peronów. Uważam za skandal oszpecenie tego typu "sztuką" świeżo remontowanego dworca. Chciałbym dowiedzieć się jakie motywy kierowały władzami PKP. Bo moim skromnym zdaniem ktoś musi mieć siano w głowie, aby zgodzić się, albo nawet wymyślić tak kuriozalny pomysł. Już reklamy lepiej by wyglądały... i przynajmniej zarządca zarobiłby na nich na sprzątanie. Sugerowałbym jednak pewną autorefleksje osoby za to odpowiedzialnej i zamalowanie tego póki jeszcze można" - napisał do nas Grzegorz Zieliński i przysłał sporo zdjęć tego graffiti.

"Witam, piszę w sprawie okropnego pseudo graffiti które pojawiło się w ten weekend na ścianie przy peronie 4 (tor 8) na Dworcu Centralnym. Wygląda to tragicznie, szczególnie biorąc pod uwagę nie najgorsze dotychczasowe skutki remontu. Nikt nic nie powiedział, nikt nie poinformował o tym opinii publicznej ani pasażerów, nie było to uwzględnione w żadnym planie remontu. Chciałbym żeby państwo zwrócili na to uwagę i zgłosili się do PKP po wyjaśnienie oraz nagłośniły sprawę, bo graffiti na reprezentacyjnym dworcu w stolicy kraju to SKANDAL i niszczenie tego budynku. - napisał natomiast Marcin Janeczko.
Chyba lepiej że robią to w porozumieniu PKP i zrobią to dokładnie i namalują tam coś co wcześniej uzgodnią z PKP niż mieli by zaraz po otwarciu tego zajebistego dworca nabazgrać jakieś głupoty zupełnie bez sensu. Tak to można połączyć jeszcze to z pożytecznym.

[ Dodano: |30 Maj 2011|, 2011 06:13 ]
Tuman w gazecie napisał pisze:Chciałbym dowiedzieć się jakie motywy kierowały władzami PKP. Bo moim skromnym zdaniem ktoś musi mieć siano w głowie, aby zgodzić się, albo nawet wymyślić tak kuriozalny pomysł.
Co kierowało? może to że wiedzieli że grafiti nie unikną na dworcu i że w krótkim okresie czasu od otwarcia dworca ono już się pojawi i w tedy rzeczywiście będą to "bohomazy takie jak na blokowiskach" - PKP od jakiegoś czasu idzie na układy z "młodymi artystami" oddając im wagony do malowania a teraz dworzec.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 30 maja 2011, 8:57

35 lat w tym miejscu ściany bez pomazania wytrzymały, a teraz po remoncie nagle ktoś miałby się rzucić obazgrolić?

Awatar użytkownika
malyniak
Posty: 157
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:02
Lokalizacja: Warszawa/Puławy

Post autor: malyniak » 30 maja 2011, 9:28

Otóż to, ponadto dopuszczenie legalnego bohomaza w tym miejscu nijak nie wpływa na powstawanie nielegalnych bohomazów w innych miejscach dworca.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26936
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 30 maja 2011, 13:55

Tuman w gazecie napisał napisał/a:
Sam jesteś tuman. To, że ktoś napisał do Gazety, a nie na forum i nie może się bronić, a do tego ma odmienny od Ciebie gust estetyczny nie znaczy automatycznie, że jest tumanem. Może nawet wręcz przeciwnie.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 30 maja 2011, 19:08

Tahamata - z "tumanami" możesz dyskutować na forum onetu. Kolejny taki wpis zakończy się punktami.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 01 cze 2011, 13:04

Obrazek

Tak mógłby wyglądać Centralny. Lepiej niż z graffiti?

Malowanie graffiti na ścianie wzdłuż czwartego peronu zakończone, ale ostra debata na ten temat trwa. Oficjalny protest wystosowali projektanci rewaloryzacji dworca.

Wczoraj pisaliśmy o pomyśle wiceprezesa PKP Jacka Prześlugi, który oddał miejsce w podziemiach odnawianej stacji fundacji Vlepvnet, by "stworzyła coś fajnego". Grzegorz Niwiński i Jerzy Porębski z Towarzystwa Projektowego napisali m.in.: "Nie protestujemy przeciwko wykorzystaniu tego fragmentu dworca do celów artystycznych. Protestujemy przeciwko miernej jakości tych działań oraz przeciwko sposobowi, w jaki działania te zostały podjęte". Mateusz Ściechowski z fundacji Vlepvnet, która koordynuje malowanie, odpowiada: - Trudno oceniać dzieło w trakcie powstawania. Zaproponowane przez nas prace autorstwa młodych polskich i ukraińskich artystów są spójne i mam nadzieję, że bronią się graficznie.

Pasażerowie obserwujący malowanie są podzieleni, choć przeważają negatywne opinie. Na forum "Gazety" też pełna paleta ocen, od: "To jest paskudne!", przez: "Nawet zapraszając grafficiarzy, można było stworzyć coś estetycznego", po: "Zamiast łysych ścian, które za chwilę znów obrosną brudem, powstaje kolorowe graffiti stylistycznie nawiązujące do czasów budowy dworca".


Tomasz Plata z galerii BWA Warszawa, która zajmuje się dziedzictwem modernizmu i socmodernizmu, jest jednak bezlitosny. - Projekt wygląda katastrofalnie, bo kompletnie nie uwzględnia stylu i architektury dworca. Po prostu wygląda to tak, jakby kilku grafficiarzom udało się w nocy pomazać coś na ścianach. Dworzec to świetne miejsce na sztukę, ale koniecznie w innej stylistyce: skromniejszej, wynikającej z tradycji modernistycznej - przekonuje.

Plata jest zdenerwowany, bo sam od kilku miesięcy w imieniu Galerii BWA Warszawa i fundacji Biuro Sztuki negocjuje z PKP możliwość realizacji na dworcu projektu artysty Jarosława Flicińskiego i jego zdaniem graffiti całą tę przestrzeń zepsuło. Abstrakcyjny obraz Flicińskiego w stylistyce op-artu miałby pokryć słupy na peronach. - Wizualizacje projektu chcemy pokazać na wystawie w naszej galerii 25 czerwca, a przy okazji zorganizować debatę o sztuce w przestrzeni Dworca Centralnego: jeśli ma być, to jaka? - zapowiada Plata.

Jarosław Fliciński ma już za sobą realizacje w podobnym duchu, m.in. we wrocławskiej Renomie. W zeszłym roku namalował wielki mural w Muzeum Sztuki w Łodzi.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... fiti_.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 03 cze 2011, 0:56

Obrazek

Prześluga: Dwa perony, dwa rodzaje wrażliwości

- Peron 4 niech z stanie się światem koloru, świadectwem zmian, artystycznej chuliganerii, braku pokory. Zawsze można odwrócić się od niego tyłkiem i spojrzeć w stronę spokoju peronu 1. I odwrotnie!. - pisze w felietonie dla "Rynku Kolejowego" członek zarządu PKP SA oraz prezes spółki Dworzec Polski Jacek Prześluga na temat realizacji projektu galerii street artu na Dworcu Centralnym w Warszawie.


Od kilku dni przez media internetowe przewala się fala dyskusji w sprawie murali na ścianie peronu czwartego na Dworcu Centralnym. Od kilku dni wiem, że to skandal, że dworzec „mógłby wyglądać inaczej”, że są ładniejsze projekty. Od wczoraj wiem również, że przeciwko muralom protestują Jerzy Porębski i Grzegorz Niwiński z Towarzystwa Projektowego, którzy przygotowali projekt rewitalizacji DC.

Myślę, że operujemy różnymi skalami wrażliwości i zastosowania sztuki w przestrzeni publicznej. Profesor Porębski jest autorem budowanych właśnie na hali głównej dworca tzw. „ice-cubów”. Gdybym miał iść śladem standardów narzuconych przez Towarzystwo Projektowe i oceniał ich dzieło przed zakończeniem, wydałbym dziś opinię mocno krytyczną, ponieważ mam wrażenie, że budujemy na hali głównej dworca klaustrofobiczne, ciężkie, przytłaczające grubością konstrukcji i użytym materiałem więzienia dla sprzedawców usług i ich klientów. Budujemy więzienne piramidy a nie zwiewne, przyciągające swoją lekkością dzieła sztuki przestrzennej. Ale przecież dzieła jeszcze nie skończono, może zamiast więzień ujrzymy perełki myśli architektonicznej? Poczekajmy – zobaczymy te bryły w przestrzeni całej hali i przyjdzie czas na oceny.

Tak samo jest z muralami. Eksperci wydali wyrok na dworcowy street art zanim zdołaliśmy go ukończyć. Sam profesor, w końcu wykładowca akademicki, ocenił pracę jednego ze swoich studentów malujących na tym dworców długo… przed jej zakończeniem. Od razu było wiadomo: ta praca nie pasuje do mainstreamu, do charakteru dworca.

Ale paradoksalnie uważam, iż dobrze się stało, że na Centralnym zachowaliśmy w dziewictwie drugą ścianę, na peronie pierwszym. Będziemy mieli możliwość długoterminowego oglądania reakcji podróżnych na oba światy. Pierwszy ze światów, świat peronu 1, to przestrzeń modernistycznej ascezy, zdehumanizowanego zimna, świętych kamyczków na ścianach, które za rok-dwa pokryje patyna czasu. Peron pierwszy niechaj ma imię prof. Porębskiego – będzie świątynią postawioną w hołdzie ideom lat siedemdziesiątych. Miejscem kontemplacji, spokoju, stateczności. Tam przewiduję raczej występy baletów, chórów anielskich albo Festiwal Piosenki Żołnierskiej niż murale i happeningi. Będzie tak, jak chciał wielki Arseniusz i kontynuatorzy jego dzieła.

Peron 4 niech z kolei stanie się światem koloru, świadectwem zmian, artystycznej chuliganerii, braku pokory. Zawsze można odwrócić się od niego tyłkiem i spojrzeć w stronę spokoju peronu 1. I odwrotnie! Niech więc peron czwarty ma charakter taki, który „narzucamy” wbrew woli konserwatywnych projektantów – miejsca żywego, budzącego emocje, miejsca energetycznego, kontrowersyjnego. Tam zrobimy pracownię malarską, tam usiądą uliczni grajkowie, tam będzie raczej królował blues lub hip-hop niż muzyka klasyczna. Tam we wnękach pojawi się sztuka – we wnękach po drugiej stronie dworca królować będzie zaprawa murarska z 1975 roku. Tu stojąc w oczekiwaniu na pociąg podróżny będzie mógł „czytać ściany”, oglądać wystawy fotografii lub prezentacje niezależnego kina – na peronie pierwszym poczyta, stojąc w dobrym świetle, „Gazetę Wyborczą”, honorową patronkę tego miejsca.

Niech więc się zderzą te dwa światy, panie profesorze. Oba są uprawnione, oba mogą koegzystować, ale umówmy się, że przedstawiciele jednego z nich nie powinni narzucać drugiemu własnej wizji i uznawać jej za świętą i obowiązującą.

Jednego na Centralnym nie będzie – napalonych na sponsorską kasę wypomadowanych impresariów, którzy dziś biegają po gazetach pokazując jakież to wizje mogliby realizować na dworcu artyści z ich stajni, gdyby tylko im pozwolono. Zapatrzeni w stylistykę galerii handlowych i sukces Leona Tarasewicza w poznańskim Starym Browarze, operujący przekazem skierowanym do wszystkich, czyli nikogo, nie pobudzający żadnych emocji. Nie pojawią się na dworcach choćby tylko dlatego, że nas nie stać na prowizje dla pośredników.

Mamy dwa skrajne perony. Na jednym będzie po staremu, na drugim pojawi się nowe życie. To podróżni – nie ja i nie Towarzystwo Projektowe – wydadzą ostateczny werdykt.

Galerię Open uważajmy za otwartą.

Aby zobaczyć galerię zdjęć graffiti z peronu 4, kliknij tutaj
http://www.rynek-kolejowy.pl/index.php? ... acje&n=213
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14825
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 03 cze 2011, 8:00

:shock:
No nieźle, pan Prześluga wypowiada się, jakby był władcą DWC... Szkoda, że nikt nie spyta się pasażerów, czy przyjemnie jest im czekać na dworcu ze ścianą żywcem przeniesioną z jakiegoś opuszczonego tunelu na fabrycznych przedmieściach...
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 03 cze 2011, 11:25

Obrazek

Wschodni za tydzień

Pod koniec przyszłego tygodnia będzie oddana część Dworca Wschodniego od strony ul. Lubelskiej. Na frontową – od strony ul. Kijowskiej – pasażerowie poczekają do kwietnia 2012.


Po roku sprzed dworca znikną kontenery, w których znajdują się kasy Kolei Mazowieckich. Remont podmiejskiej części stacji jest już na ostatniej prostej.

Choć z zewnątrz obiekt wygląda, jakby nie było tam żywej duszy, to PKP zapewniają, że prace trwają jeszcze w środku. – Trwa adaptacja pomieszczeń przez przewoźnika oraz instalacja światłowodu, który połączy obie części dworca – tłumaczy Łukasz Kurpiewski, rzecznik PKP SA.

– W środku znajdą się trzy kasy, jedno stanowisko informacyjne oraz dwa windykacyjne – dodaje Katarzyna Łukasik z biura prasowego Kolei Mazowieckich. – Pasażerowie będą mogli z nich skorzystać już pod koniec przyszłego tygodnia.

W grudniu ub.r. kolejarze oraz generalny wykonawca remontu, firma Strabag, zapewniali, że „przekazanie tej części dworca zostało zaplanowane na kwiecień 2011". Skąd ten poślizg? – Nie ma mowy o żadnym opóźnieniu. Wszystkie prace budowlane były skończone w kwietniu – twierdzi Wojciech Szpotowicz ze Strabaga, a Łukasz Kurpiewski dodaje: – Pomyłkowo podaliśmy datę zakończenia robót budowlanych jako termin udostępnienia dworca pasażerom. Wiadomo, że potem odpowiednie służby, takie jak sanepid czy straż pożarna, muszą dokonać odbiorów, a to nie odbywa się przez tydzień czy dwa.

Czy wobec tego data zakończenia modernizacji całego dworca: przełom marca i kwietnia 2012 roku (za pięć dwunasta przed Euro 2012) też jest tylko terminem zakończenia robót budowlanych? – Nie. Wtedy dworzec oddamy pasażerom. Nic nie wskazuje na jakieś opóźnienia – obiecuje Kurpiewski.

W tym samym czasie według planów mają się zakończyć prace na Dworcu Centralnym. Jednak według naszych informacji, prace mogą być jednak skończone przed czasem. Oczywiście o ile wykonawca upora się z przeciekami, których w pewnym momencie zlokalizowano ponad tysiąc.

W tej chwili na dworcu gotowe są już galerie północna, od strony Złotych Tarasów, i wschodnia od ul. Emilii Plater. Prace natomiast rozpoczynają się w tunelu od Al. Jerozolimskich.
http://www.zw.com.pl/artykul/10,604492_ ... dzien.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 5116
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 06 cze 2011, 18:12

KLIK
Obrazek
Dworzec Centralny pozostanie
dziurawy na Euro 2012


Kolejarze remontujący Centralny nie mogą sobie poradzić z jego uszczelnieniem. - Wszystkiego na pewno nie uda się naprawić - przyznają w rozmowie tvnwarszawa.pl. W 2012 roku dworzec będzie dalej przeciekał - tyle, że mniej niż teraz.


- Jeżeli uda nam się naprawić 80 proc. z ponad tysiąca wszystkich przecieków, to będzie duży sukces – nie pozostawia złudzeń Łukasz Kurpiewski, rzecznik grupy PKP. - Dworzec był budowany kilkadziesiąt lat temu, w dużym pośpiechu. Błędy, które wtedy popełniono, trudno teraz naprawić. Robimy tylko lifting, a nie remont generalny - wyjaśnia.

"Kapie od lat"

Na sprawę przeciekającego Dworca Centralnego zwrócił uwagę na początku roku jeden z Reporterów 24.

- Nie pada deszcz, a woda kapie z sufitu. O ile pamiętam, to kapie tak w tym miejscu od paru lat i nikt nie wie dlaczego... Dworzec jest w remoncie, może w końcu i ten problem kapiącej wody zakończy się sukcesem - pisał wtedy WRA.

Woda zalewa nowe przejście

Dziś już wiadomo, że sukces nie będzie pełny. Co więcej okazuje się, że oprócz dworca przecieka również świeżo wyremontowana galeria w przejściu pod Emilii Plater. Dobrze widać to na filmie opublikowanym właśnie przez internautę o nicku FauxNewsPL: - Wychodząc naprzeciw potrzeb naszych klientów, PKP uruchomiło specjalne naturalne zraszacze - drwi na swoim profilu na YouTubie internauta.

Pierwszy raz zdjęcia przecieków przysłał nam w styczniu.

Kurpiewski przyznaje w rozmowie z tvnwarszawa.pl, że kolejarze znają również i ten problem. – Na szczęście przecieki nie są duże – przekonuje.

W nieoficjalnych rozmowach przedstawiciele PKP skarżą się, że galeria przecieka, bo źle wykonany został remont znajdującej się nad przejściem ulicy Emilii Plater.

- To nie był generalny remont, bo na to nie było w miejskiej kasie pieniędzy. Została odnowiona nawierzchnia, ułożyliśmy nowe chodniki – przypomina jednak Urszula Nelken, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich. – Odwodnienie drogi nie wchodziło w zakres prac, które zostały przeprowadzone – dodaje.

Ponad 1000 przecieków

Z przeciekami na Centralnym kolejarze próbują sobie poradzić od początku remontu. To właśnie przez nie opóźnili oddanie pętli autobusowej przy dworcu. - W sumie odkryliśmy tysiąc przecieków, między innymi dachu hali głównej – mówił w połowie maja rzecznik PKP.
Nadal nie wiadomo, kiedy uda się zakończyć prace.

Czyszczenie za 47 mln złotych

PKP na lifting Dworca Centralnego wyda 47 mln zł. W ramach prac wyczyszczone zostaną kamienne posadzki, okładziny, tynki. Pojawią się nowe elementy małej architektury, m.in. infokioski.

Przestrzeń dworca ma zyskać zupełnie nowy, ujednolicony system informacji pasażerskiej, a wnętrza zostaną podzielone na różne strefy, takie jak poczekalnie czy mała gastronomia.
Modernizacja dworca ma się zakończyć na przełomie 2011 i 2012 roku.
Obrazek

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 06 cze 2011, 18:48

żeby nie przeciekało, to musieliby całkowicie nową płytę wylać, a i to nie dawałoby gwarancji. Niestety w obiektach podziemnych to normalne.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
rufio198
Posty: 3601
Rejestracja: 19 sie 2006, 13:47
Lokalizacja: Z Doliny Muminków
Kontakt:

Post autor: rufio198 » 08 cze 2011, 8:50

Dzisiaj otwierają podmiejską stronę dworca Warszawa Wschodnia
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę :D
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 5116
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 08 cze 2011, 17:44

rufio198 pisze:Dzisiaj otwierają podmiejską stronę dworca Warszawa Wschodnia
KLIK
Obrazek
Połowa dworca
jest już w Europie


Czysty, jasny, klimatyzowany - tak najkrócej można opisać wygląd otwartego dziś podmiejskiego dworca Warszawa Wschodnia (od ul. Lubelskiej). Wciąż trwają prace w części dalekobieżnej. Ich finał planowany jest na wiosnę 2012 roku.


Architektoniczna bryła dworca zostala zachowana, ale wszystkie "wnętrzności" wymieniono lub gruntownie odrestaurowano. - Zakres prac obejmował usunięcie ze starego dworca wszystkich materiałów wykończeniowych, instalacyjnych, pokryć dachowych, elewacji i zastąpienie tego wszystkiego nowoczesnymi materiałami - mówił Józef Szawara, z firmy Strabag, wykonawcy remontu. - Teraz mamy tu nowoczesne instalacje klimatyzacji, wentylacji, ogrzewania i przeciwpożarowe. To dworzec na miarę XXI wieku - dodał.

Nowe szaty Mistera

Prace rozpoczęły się latem 2011 roku i obejmowały m.in. wymianę stolarki okiennej, posadzek, oświetlenia, remont dachu i nową aranżację wnętrza. Cała konstrukcja została wzmocniona.

- Stary budynek był wybudowany w 1969 roku. Wtedy był bardzo nowoczesny, czego dowodem tytuł "Mistera Warszawy" roku 1969. Ale przez ostatnie 50 lat ta nowoczesność nieco się zdewaluowała - opowiadał Józef Szawara.

Wchodząc do dworca od ulicy Lubelskiej podróżni odnajdą nowe kasy biletowe, punkt informacyjny, poczekalnię i toalety. Kasy będą prowadzone przez Koleje Mazowieckie, ale pasażerowie kupią w nich bilety na pociągi wszystkich przewoźników. Jeszcze w tym miesiącu na dworcu zamontowane zostaną bankomaty, automaty z napojami i kanapkami. Budynek jest przygotowany dla osób niepełnosprawnych - niewidomych i poruszających się na wózkach. Zarówno w środku, jak i na zewnątrz obiekt jest monitorowany.

Kto obsikuje dworce?

Jak długo budynek będzie czysty i pachnący? - Pytanie o kulturę pasażerów jest ważne, przecież to nie ja obsikuję dworce - odparowuje Jacek Prześluga, prezes spółki Dworzec Polski i dodaje, że kluczową sprawą są pieniądze. - Przewoźnicy nie kwapią się do tego, by płacić za przestrzeń publiczną, z chlubnym wyjątkiem Kolei Mazowiekich, które partycypują w kosztach - dodaje Prześluga.

Gruntowny remont trwa w części dalekobieżnej dworca Warszawa Wschodnia (od ulicy Kijowskiej). Zakończone zostały już prace murowe i żelbetowe. Dobiegają też końca prace nad zadaszeniem całego obiektu. Rozpoczęto montowanie elewacji, zabezpieczeń przeciwpożarowych, posadzek, ścian i sufitów. Instalowane są łącza sanitarne i elektryczne, windy i wentylacja na dachu.

Będzie San Francisco
Jeśli chodzi o dworzec podmiejski, czuję satysfakcję, bo jest to kawał dobrej roboty. Sadzę, że ludzie to docenią
Jacek Prześluga, Dworzec Polski
- Na części dalekobieżnej na razie jest ściernisko, ale za rok będzie San Francisco. Zaawansowanie prac jest olbrzymie - informuje prezes Dworca Polskiego - Myślę, że jesienią hala dworcowa będzie miała nowa elewacje, będzie przeszkolona, tak by można było do końca wiosny prowadzić prace w zamkniętym budynku i oddać go w kwietniu 2012 roku - zapowiada Jacek Prześluga.

Po zakończeniu prac powiększy się powierzchnia z kasami i przechowalnią bagażu. - Część ogólnodostepna będzie czynna całą dobę, reszta hali mobilną, szklaną ścianką będzie zamykana na noc - tłumaczyl Wojciech Szpotowicz, kierownik kontraktu.

We wschodnim skrzydle zlokalizowana będą gastronomia. Skrzydło zachodnie zawierać będzie pomieszczenia przeznaczone na funkcje usługowe. Na poziomie antresoli znajdzie się centrum obsługi klienta VIP. Koszt całości prac to 31 mln zł.
Obrazek

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 08 cze 2011, 18:06

dzisiaj był pokaz dla prasy, zdaje się, że otwarcie jutro w południe.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 09 cze 2011, 1:28

Obrazek

Graffiti na Centralnym? "Brońmy dworca przed PKP"

Na jednej ze ścian przy peronie nr 4 remontowanego Dworca Centralnego pojawiło się graffiti. To nowy pomysł PKP. Budzi kontrowersje. Teraz stanowisko zajął Jakub Wacławek, szef warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich


Jako jeden z najbardziej charakterystycznych współczesnych warszawskich obiektów Dworzec Centralny znalazł się na stworzonej w 2003 r. przez architektów OW SARP liście budowli określających tożsamość Warszawy. Zdaniem środowiska architektonicznego obiekty te powinny być objęte ochroną.

Dlatego decyzja zarządu PKP, by modernizacji Dworca Centralnego dokonać w zgodzie z pierwotnym projektem autorstwa wybitnego architekta Arseniusza Romanowicza z zespołem, przyjęta została w środowisku architektonicznym z uznaniem. Opinia społeczna była tej modernizacji bardzo przychylna. Trzeba przypomnieć, że oparty na zasadzie poszanowania dla oryginalnej formy dworca projekt modernizacji został całościowo zatwierdzony przez zarząd PKP. Dlatego dziwi i szokuje zaistniała w ciągu ostatnich kilku dni sytuacja - brutalne zamalowanie jednego ze świeżo odnowionych peronów - bez konsultacji i uzgodnień z projektantem modernizacji (prof. J. Porębskim).

Nie jest moim zamiarem, jako prezesa OW SARP, ocena artystycznej jakości powstałych murali, lecz przede wszystkim zdecydowany sprzeciw wobec sposobu traktowania przestrzeni publicznej przez przedstawiciela zarządu PKP. Dworzec chociaż należy formalnie do spółki, jest też w szerokim sensie własnością publiczną, dlatego jego przestrzeń nie może być traktowana jak prywatne podwórko jednego z członków zarządu.

Swobodne w formie wypowiedzi prezesa spółki Dworzec Polski Jacka Prześlugi na temat wartości dworca powstałego według projektu Arseniusza Romanowicza z zespołem, entuzjastycznie wychwalające powstałe dzieło streetartowe, każą poważnie zastanowić się nad problemem ochrony wybitnych dzieł architektury powojennej.

Dworzec Centralny nie tylko pełni funkcję węzła komunikacyjnego, ale jest też istotnym znakiem Warszawy, wpisuje się w cały system infrastruktury miasta. Jego wizerunek jest częścią naszej kultury. Warto go chronić, także przed jego "właścicielami".
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... _PKP_.html
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

ODPOWIEDZ