Punkt startowy był na Bartłomieja, ale od zawsze powtarzam, że cokolwiek do Wilanowskiej + 14 jest pewniejsze od 136Glonojad pisze: No, to 17 +14/15 jednak mogłoby być szybciej
Koleją na warszawskie lotnisko
Moderator: JacekM
-
- Posty: 5919
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Jakbym mieszkał przy Salomei to pewnie też bym tak myślał.Stary Pingwin pisze:reserved, Przez 10 lat mieszkałem na Salomei przy stacji i siłą rzeczy wukadka była jedynym środkiem transportu. Uwierz mi, niezawodnym.
Już dawno się przekonałem. Jeżdżę bardzo często. 521 wybieram tylko wtedy kiedy naprawdę mam sporo czasu i zależy mi na wygodzie (czyt. wygodnych siedzeniach w Neoplanie i dużo miejsca wolnego naokoło). Często wracam 128 ale to z powodu tego, że z reguły jadę z Nowego Światu lub z Mariensztatu. Ale tak to naprawdę wybieram tramwaj.Stary Pingwin pisze:P.s. Kiedy przekonasz się do tramów?
^^ do prawie każdego pociągu tak tam jest w szczycie. To na prawdę nie jest anomalią Kiedyś sam się zdziwiłem.
Tak dla równowagi: poranny wypadek na przejeździe w Rembridż na pewno porannych dojazdów do WLC nie ułatwił, wręcz utrudnił.
Tak dla równowagi: poranny wypadek na przejeździe w Rembridż na pewno porannych dojazdów do WLC nie ułatwił, wręcz utrudnił.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No tak, bo nie da się operacyjnie skracać kursów do Wschodniej i przesuwać pociągów między obiegami...
Tak czy siak, jak lobbing coponiektórych się powiedzie i miasto obetnie kursy na lotnisko, żeby "pustych miejsc nie woziło", to nawet przy korku czas podróży autobusem będzie lepszy. A przecież to o to chodzi, nie?
Tak czy siak, jak lobbing coponiektórych się powiedzie i miasto obetnie kursy na lotnisko, żeby "pustych miejsc nie woziło", to nawet przy korku czas podróży autobusem będzie lepszy. A przecież to o to chodzi, nie?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No to nie wiem, do czego przewoz się odnosił.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Jeszcze tylko między 6 i 22 i będzie "super".
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
To, że nie ma chętnych i pociągi w godzinach, w których mają być chlastane, wożą powietrze, to stan normalny i nie ma powodu ścinania rozkładów? Zastrzegam: tylko w tych godzinach.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Myślę, że gdyby ściąć 4 i 35 do co 60 minut - zaznaczam: tylko w tych godzinach - to też by się wszyscy chętni zmieścili. Ale to chyba nie o to chodzi w komunikacji?
Swoją drogą - przed szóstą naprawdę potrafi być w niektórych liniach tłoczno. Ale, rozumiem, jak ludzi z tej godziny odstraszymy od pociągów, to się nic nie stanie - w końcu wracają o 14 czy 15, to jeszcze nie popołudnie, dodatkowe autka się w systemie zmieszczą.
Swoją drogą - przed szóstą naprawdę potrafi być w niektórych liniach tłoczno. Ale, rozumiem, jak ludzi z tej godziny odstraszymy od pociągów, to się nic nie stanie - w końcu wracają o 14 czy 15, to jeszcze nie popołudnie, dodatkowe autka się w systemie zmieszczą.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Porównujesz SKM do tramwaju? To może inaczej: gdyby SKM była naprawdę S (bo na odcinku Centrum - Lotnisko człon "S" w nazwie to wprowadzanie pasażera w błąd) i miała mimo wszystko lepsze częstotliwości, to nie byłoby potrzeby cięcia, bo lud by tę SKM pokochał? Szczególnie, że w godzinach przed 6 i po 22 jakiekolwiek argumenty o korkach odpadają, więc tramwaj czy autobus są zwyczajnie atrakcyjniejsze.