Strona 88 z 229

: 03 wrz 2012, 14:15
autor: Wolfchen
fik pisze:Co jest wygodnego w przesiadce późnym wieczorem? :bredzisz:
To, że zamiast o 19.30 wyjedziesz o 21 i dwie godziny nie będziesz stał na stacji? Nie każdy jeździ sypialnym :roll:

: 03 wrz 2012, 14:45
autor: px33
MichalJ pisze:Co wy z tym obiegiem. Krąży gówienko, czy jak?
W otwartym leci na tory, w zamkniętym do zbiornika

: 03 wrz 2012, 14:48
autor: przewoz
Słowo "obieg". Czego obieg, skoro zamknięty :) Już po prostu przejdźmy na "toalety próżniowe" albo ze zbiornikiem na fekalia :)

A'propos przenosin na Młociny P1: zawsze do wyboru mieli mało aktualnie wykorzystywaną pętlę na Wschodnim... Ale na pewno czasowo tak samo kiepsko jak z Wilanowskiej.

: 03 wrz 2012, 14:48
autor: fik
Wolfchen pisze:i dwie godziny nie będziesz stał na stacji?
Za to o 23, jak akurat zdążę przysnąć, będę musiał targać walizy przez kładki na dworcu w Szczecinie. Supcio.

: 03 wrz 2012, 14:58
autor: KwZ
W sumie co kto lubi. Ja chyba bym wolał przesiadkę.

Można bronić tezy, że te 2h stania jest lepsze. Natomiast stawianie argumentu, że brak konkurencji, jest poniżej krytyki :>

: 03 wrz 2012, 15:02
autor: fik
KwZ pisze:Natomiast stawianie argumentu, że brak konkurencji, jest poniżej krytyki :>
Witamy w realnym świecie.

Aha, pasażerowie tego pociągu to poza sezonem w większości kuracjusze w wieku średnim i starszym. Na pewno będą zachwyceni z przesiadki o porze, która dla nich jest środkiem nocy zazwyczaj, i na pewno zrobi im różnicę, czy na odjazd pociągu po zakończeniu doby hotelowej czekają do 19 czy 20.30.

: 03 wrz 2012, 15:49
autor: MichalJ
Dla wielu pasażerów (zwłaszcza takich) pociąg ma być bezpośredni albo wcale. Z przesiadką nie pojadą i kropka.

A co do P1 - Wschodni, Młociny... Ani ten Wschodni po drodze, ani blisko, ani...

(Nie było kiedyś jakiegoś tematu kolej kontra pekaes? Musimy o postoju wagonów pisać tu?)

: 03 wrz 2012, 17:25
autor: Wolfchen
Tyle, że to raczej dyskusja ściśle rozkładowa. :P

Wracając do tematu, to DWW raczej nie jest dobrym pomysłem - czasowo wychodzi nawet gorzej, a do tego kiepski dojazd (nie ma nic bezpośredniego z Wilanowskiej, metra też nie ma).

: 03 wrz 2012, 17:29
autor: przewoz
MichalJ pisze:Ani ten Wschodni po drodze, ani blisko, ani...
Jak dla kogo. Młociny są po drodze? Głównie tym mieszkającym wzdłuż (M)...
(nie ma nic bezpośredniego z Wilanowskiej, metra też nie ma)
Pytanie, jak duży procent pasażerów PB faktycznie się przesiada. Dla wielu nawet przesiadka Wilanowska-Młociny będzie kłopotliwa.

: 03 wrz 2012, 18:26
autor: Łukasz
fik pisze:No ja tego nie widzę. Pasażer wpisujący w wyszukiwarkę "Świnoujście-Warszawa" dostanie informację o tym, że pociąg odjeżdża godzinę wcześniej i jedzie godzinę dłużej, więc najwyżej zaklnie pod nosem, ale raczej nie będzie to miało wpływu na zmianę środka transportu
To ciągle "dzięki" drogom. Odkąd wiadomo, ze do Poznania jedzie się pociągiem 2.5h, samochodem 2.5h, nikt nie będzie jechał PKSem 5h. A ze Świnoujścia do W-wy nie wiadomo, ile sie jedzie - 11, 12,13 czy może 15 godzin.

[ Dodano: |3 Wrz 2012|, 2012 18:28 ]
MichalJ pisze:Co wy z tym obiegiem. Krąży gówienko, czy jak?
W pociągach tak, zdaje się, jest napisane na drzwiach do toalet.

: 03 wrz 2012, 18:55
autor: KwZ
Z tym obiegiem to taki żargon kolejowy czy też inżynierski. Mówiło się np. o chłodzeniu Fukushimy w obiegu otwartym w czasie katastrofy. W końcu przy zamkniętym obiegu toalety to też nie jest obieg...

: 03 wrz 2012, 19:53
autor: MZ
MichalJ pisze:(Nie było kiedyś jakiegoś tematu kolej kontra pekaes? Musimy o postoju wagonów pisać tu?)
:arrow: O, to, to! Spróbujmy zatem powrócić do zaginionego dawno tematu wątku, bo interesuje mnie jedna rzecz (to pytanie do tych, którzy już jeździli na dłuższych trasach PolskiegoBusa) - czy kierowcy zawsze jadą z góry ustaloną trasą, czy w przypadku jakichś znanych im utrudnień wybierają trasy alternatywne? Nie chodzi mi o teoretyczną możliwość, tylko o fakty - czy ktoś już się z czymś takim spotkał?

: 03 wrz 2012, 20:04
autor: Wolfchen
W Warszawie na P1 już trzy różne trasy zaliczyłem, w samym Gdańsku raczej po jednej i tej samej jeżdżą. Co po środku - nie mam pojęcia, bo spałem (ale opóźnienie mi się tylko raz trafiło, standardem jest przyjazd przed czasem).

: 03 wrz 2012, 20:15
autor: Rosa
MZ pisze:
MichalJ pisze:(Nie było kiedyś jakiegoś tematu kolej kontra pekaes? Musimy o postoju wagonów pisać tu?)
:arrow: O, to, to! Spróbujmy zatem powrócić do zaginionego dawno tematu wątku, bo interesuje mnie jedna rzecz (to pytanie do tych, którzy już jeździli na dłuższych trasach PolskiegoBusa) - czy kierowcy zawsze jadą z góry ustaloną trasą, czy w przypadku jakichś znanych im utrudnień wybierają trasy alternatywne? Nie chodzi mi o teoretyczną możliwość, tylko o fakty - czy ktoś już się z czymś takim spotkał?
Jasne że zmieniają trasy. Nawet wyjazd z Warszawy na poludnie może byc przez Piaseczno lub Janki, z kolei do Krakowskiej najczęsciej jeżdżą Marynarska ale zdarza się tez Cybernetyki. No a w razie jakichs wypadkow na trasie jest kontakt z dyspozytorem który moze doradzic trasę inna niz normalna.

: 04 wrz 2012, 0:45
autor: BJ
Łukasz pisze:A ze Świnoujścia do W-wy nie wiadomo, ile sie jedzie - 11, 12,13 czy może 15 godzin.
Samochodem?
Wiele razy jechałem z ojcem tam na prom do Szwecji. 8-10 h samochodem, OIDP (mały byłem).